Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> I_WS: jako wojna francusko-angielska
     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 27/10/2007, 19:21 Quote Post

Fakty historyczne:
W roku 1902 zostaje zawiązany sojusz brytyjsko-japoński. W jego myśl, jeżeli któraś ze stron znajdzie się w stanie wojny z dwoma mocarstwami, druga ma przyjść jej z pomocą.
W roku 1904 Japonia wypowiada wojnę Rosji.
Teraz spekulacje:
W roku 1904 Francja, związana paktem z Rosją, wypowiada wojnę Japonii.
W.Brytania jest w tym wypadku zobowiązana wypowiedzieć wojnę Francji.
No i mamy Wojnę światowa 10 lat przed czasem i w zupełnie innym układzie sił.

Jak według Was wojna ta mogłaby przebiegać i czym się zakończyć?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Kytof
 

Kytof I Waza
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.266
Nr użytkownika: 27.423

 
 
post 27/10/2007, 19:29 Quote Post

Brytyjczycy zadowoliliby się chyba tym co by mieli, bo i tak mieli dużo. Francuzi z racji tego, że flota francuska była słabsza od floty brytyjskiej, raczej nie dokonaliby desantu na Wyspy Brytyjskie, mam także wątpliwości co do możliwości Francuzów jeśli chodzi o aneksję jakiś kolonii angielskich. Sądzę, że sojusz Moskwa - Paryż poniósłby klęskę - Francuzi nic by nie uzyskali, Rosjanie by co nieco stracili. Sojusz pomiędzy Wielką Brytanią a Japonią pewnie by wygrał, Francuzi nie mieli większej możliwości pomocy słabemu (bo to jeszcze nie lata, gdy Rosja weszła w okres błyskawicznego rozwoju przemysłowego) sojusznikowi, więc z pojedynku Japonia vs Rosja wiadomo kto by wyszedł z tarczą.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Danielp
 

born in the PRL
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.492
Nr użytkownika: 1.267

 
 
post 28/10/2007, 14:33 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 27/10/2007, 19:21)
Fakty historyczne:
W roku 1902 zostaje zawiązany sojusz brytyjsko-japoński. W jego myśl, jeżeli któraś ze stron znajdzie się w stanie wojny z dwoma mocarstwami, druga ma przyjść jej z pomocą.
W roku 1904 Japonia wypowiada wojnę Rosji.
Teraz spekulacje:
W roku 1904 Francja, związana paktem z Rosją, wypowiada wojnę Japonii.
W.Brytania jest w tym wypadku zobowiązana wypowiedzieć wojnę Francji.
No i mamy Wojnę światowa 10 lat przed czasem i w zupełnie innym układzie sił.

Jak według Was wojna ta mogłaby przebiegać i czym się zakończyć?
*


Wojna nie wybuchnie. Brytyjczycy nie zaryzykują utraty świeżego "sojusznika" (patrz: entente cordiale) wobec zarysowującej się coraz bardziej pozycji Niemiec w Europie.

Jeśli doszłoby do wojny to Londyn przeciwko Francji i Rosji miałby jednego znaczącego gracza - Niemcy. Ich sukces na kontynencie to osłabienie Rosji + Francji oraz wzmocnienie pozycji Niemiec w koloniach (domagaliby się "czegoś" kosztem Francji). Wzmocnienie Niemiec + rozbudowa floty niechybnie doprowadziłoby do kolejnego konfliktu tym razem brytyjsko - niemieckiego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Władysław IV Waza
 

Vladislaus Quartus Dei gratia rex Poloniae, magnus dux Lithuania
*******
Grupa: Banita
Postów: 1.775
Nr użytkownika: 5.849

Dominik
Zawód: król oczywiscie :)
 
 
post 28/10/2007, 14:55 Quote Post

Ciekawa koncepcja Ramondzie, mógłbyś jednak jakoś uzasadnić jaki interes mają francuzi w tym, żeby wypowiedzieć wojnę Japonii, zwłaszcza jeśli ma się to wiązać z koniecznością wojny z Anglią a i być może Niemcami?
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 28/10/2007, 20:17 Quote Post

QUOTE
Ciekawa koncepcja Ramondzie, mógłbyś jednak jakoś uzasadnić jaki interes mają francuzi w tym, żeby wypowiedzieć wojnę Japonii,

Francuzi są związani sojuszem z Rosją.
QUOTE
Brytyjczycy nie zaryzykują utraty świeżego "sojusznika" (patrz: entente cordiale)

Entente cordiale zostało podpisane w 1904 roku jako wynik tego, że Francja NIE zdecydowała się pomóc swemu sojusznikowi, Rosji. Jako taka, z założenia tej historii alternatywnej nie ma miejsca.
QUOTE
Brytyjczycy zadowoliliby się chyba tym co by mieli, bo i tak mieli dużo. Francuzi z racji tego, że flota francuska była słabsza od floty brytyjskiej, raczej nie dokonaliby desantu na Wyspy Brytyjskie, mam także wątpliwości co do możliwości Francuzów jeśli chodzi o aneksję jakiś kolonii angielskich. Sądzę, że sojusz Moskwa - Paryż poniósłby klęskę - Francuzi nic by nie uzyskali, Rosjanie by co nieco stracili. Sojusz pomiędzy Wielką Brytanią a Japonią pewnie by wygrał, Francuzi nie mieli większej możliwości pomocy słabemu (bo to jeszcze nie lata, gdy Rosja weszła w okres błyskawicznego rozwoju przemysłowego) sojusznikowi,

Francuzi w tym momencie historii mieli zaplanowaną wojnę krążowniczą przeciwko W.Brytanii. Może przyniosłaby jakieś efekty?
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Kytof
 

Kytof I Waza
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.266
Nr użytkownika: 27.423

 
 
post 28/10/2007, 20:19 Quote Post

Przy takiej flocie - wątpię.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 28/10/2007, 20:25 Quote Post

QUOTE
Przy takiej flocie - wątpię.

Co masz przeciwko flocie krążowników francuskich?
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Kytof
 

Kytof I Waza
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.266
Nr użytkownika: 27.423

 
 
post 28/10/2007, 20:29 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 28/10/2007, 21:25)
QUOTE
Przy takiej flocie - wątpię.

Co masz przeciwko flocie krążowników francuskich?
*



Powiem przewrotnie - to, że to flota brytyjska panowała na morzach.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 28/10/2007, 20:35 Quote Post

QUOTE
Powiem przewrotnie - to, że to flota brytyjska panowała na morzach.

Nikt jej w realu w tym czasie nie rzucił wyzwania.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Kytof
 

Kytof I Waza
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.266
Nr użytkownika: 27.423

 
 
post 28/10/2007, 20:37 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 28/10/2007, 21:35)
QUOTE
Powiem przewrotnie - to, że to flota brytyjska panowała na morzach.

Nikt jej w realu w tym czasie nie rzucił wyzwania.
*



IMHO najlepszą flotą po brytyjskiej była flota niemiecka, więc skoro nie sprostała brytyjskiej w bitwie jutlandzkiej to o czym tu gadać?
Nikt nie rzucił jej wyzwania - ale to nie znaczy, że flota francuska była lepsza.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 28/10/2007, 20:46 Quote Post

QUOTE
IMHO najlepszą flotą po brytyjskiej była flota niemiecka,

Jest duża różnica między rokiem 1904 a 1917.
QUOTE
więc skoro nie sprostała brytyjskiej w bitwie jutlandzkiej to o czym tu gadać?

Bitwa Jutlandzka była starciem flot liniowych, a ja dość wyraźnie pisałem o wojnie krążowniczej.
QUOTE
Nikt nie rzucił jej wyzwania - ale to nie znaczy, że flota francuska była lepsza.

Pod względem krążowników - dlaczego nie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Kytof
 

Kytof I Waza
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.266
Nr użytkownika: 27.423

 
 
post 29/10/2007, 7:01 Quote Post

QUOTE
Jest duża różnica między rokiem 1904 a 1917.


Racja, czyli zarówno flota francuska jak i niemiecka były słabsze wink.gif

QUOTE
Pod względem krążowników - dlaczego nie?


A dlaczego tak?
No i byłbym zapomniał - dla Niemców korzystne byłoby wmieszanie się do wojny (nie sądzę, aby flota francuska wytrzymała starcie z flotą niemiecko - brytyjską), więc Francuzi przegraliby pewnie też i na lądzie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 29/10/2007, 19:10 Quote Post

QUOTE
Racja, czyli zarówno flota francuska jak i niemiecka były słabsze wink.gif

Skrócony i pewnie nieco przybliżony stan flot UK, Francji, Rosji i Niemiec na rok 1904. Zabytków (np. ironcladów) i drobnicy nie liczę.
W.Brytania:
predrednotów - 55, w tym część jako hulki itp.
krążowników pierwszej rangi (głównie pancernych) - 53
krążowników drugiej i trzeciej rangi (pancernopokładowych) - 84

Francja:
predrednotów - 24
krążowników pancernych - 22
krążowników pancernopokładowych - 33

Rosja:
predrednotów - 27
krążowników pancernych - 10
krążowników lekkich - 16

Niemcy:
predrednotów - 14
Grosskreuzern - 10
krążowników pancernopokładowych - 33

Przy czym uprzedzam lojalnie, że statystykę opracowałem na podstawie Wikipedii...
QUOTE
A dlaczego tak?

Bo zobacz, ile narobiła jedna mała eskadra admirała von Spee.
Do tego krążowniki francuskie były zwykle nieco lepsze od brytyjskich:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=27079&st=0
QUOTE
wojny (nie sądzę, aby flota francuska wytrzymała starcie z flotą niemiecko - brytyjską),

Liniowa flota niemiecka grałaby w takim starciu rolę marginalną.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Danielp
 

born in the PRL
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.492
Nr użytkownika: 1.267

 
 
post 29/10/2007, 19:58 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 28/10/2007, 20:17)
Entente cordiale zostało podpisane w 1904 roku jako wynik tego, że Francja NIE zdecydowała się pomóc swemu sojusznikowi, Rosji. Jako taka, z założenia tej historii alternatywnej nie ma miejsca.

Robi się ciekawe.
Francuzi - wojna wybucha w momencie m.in.afery Dreyfusa (końcówka), walki o laickość Francji a nic tak nie cementuje narodu jak wróg zewnętrzny i "to odwieczny".

Rosja - flota bałtycka musi przepłynąć koło Wysp Brytyjskich, co powiecie na quasi bitwę Jutlandzką kilkanaście lat wcześniej ?

Niemcy - aby przystąpiły do wojny muszą "coś mieć obiecane" z kolonii kosztem Francji - Francuska Afryka Równikowa + Kongo Belgijskie (kto się będzie przejmował królem Leopoldem wink.gif ? )aby Niemcy mogły mieć pas kolonialny od Atlantyku do Oceanu Indyjskiego.
O ile Londyn zdecyduje się "zagrać" Niemcami.

Działania - Francuzi i Brytyjczycy będą prowadzić głównie wojnę na morzu ew. w koloniach (Złote Wybrzeże,... ) w myśl "dać po głowie Francuzom i Rosjanom ale zbytnio ich nie osłabić bo to wpłynie na wzmocnienie Niemiec".
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 30/10/2007, 14:25 Quote Post

QUOTE
Rosja - flota bałtycka musi przepłynąć koło Wysp Brytyjskich, co powiecie na quasi bitwę Jutlandzką kilkanaście lat wcześniej ?

Myślałem własnie, że coś takiego może mieć miejsce. Ale sama Flota Bałtycka nie ma szans z Grand Fleet. Za to gdyby Francuzi się włączyli...
QUOTE
Niemcy - aby przystąpiły do wojny muszą "coś mieć obiecane" z kolonii kosztem Francji - Francuska Afryka Równikowa + Kongo Belgijskie (kto się będzie przejmował królem Leopoldem wink.gif ? )aby Niemcy mogły mieć pas kolonialny od Atlantyku do Oceanu Indyjskiego.
O ile Londyn zdecyduje się "zagrać" Niemcami.

Czasami lepiej wychodzi ten, co siedzi spokojnie i czeka na właściwy moment - patrz Japonia w IWŚ czy ZSRR w IIWŚ na Pacyfiku
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

6 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej