|
|
Litwa: 1980 r., rozmiar kraju jak w XV w.
|
|
|
|
QUOTE(Lehrabia @ 18/04/2014, 19:43) Dobra, to ja znowu zostałem przekonany. Mixxer wygrywa. Polemika ogranicza się do tego, z czym się nie zgadzam: QUOTE I na koniec- kto będzie się bawił w AK? Może i ono funkcjonowało otl po wojnie, ale gros ludzi za nimi nie przepadał (stąd i nazwa- żołnierze wyklęci). Dlaczego na Ukrainie dłużej nie walczyło UPA, będące od naszego AK znacznie bardziej skrajne? Im większe poczucie niesprawiedliwości, tym dłużej potrwa walka. QUOTE Pragnę też zauważyć, że Stalin chciał państw jednolitych narodowo. O ile Litwę możemy zrobić w taki sposób "bo tak", to nasze Prusy, Zaolzia i Lwowy trzeba czymś zasiedlić (no i to co otl- Śląsk i Pomorze). A z ludnością u nas krucho... Żadne Lwowy, Polacy są do wykopania z Suwałk, Przemyśla i Białegostoku, trochę więcej się ich znajdzie. No i z Wielkiej Litwy więcej się ich wyrzuci, z tego powodu, który podałeś w pierwszym zdaniu tej wypowiedzi. QUOTE Zresztą, to i tak offtop bo z 1989 wracamy znów do lat 1943/4/5 Nieomówienie tego może się skończyć zamknięciem tematu.
1. Tak, ale w takim układzie partyzantka najwyżej ograniczy się do tychże utraconych terenów, zapewne więcej będzie tam po prostu żołnierzy wyklętych niż otl. Po prostu nie widzi mi się pełne powstanie narodowościowe z powodu Suwałk, skoro otl nie było go z powodu Grodna, Wilna i Lwowa.
2. Aaa i owszem, ale nie liczyłbym na ogromne różnice na tych terenach. Otl to była w końcu wymiana ludnościowa i chociaż ze Lwowa nas wywalali już specjalnie i z premedytacją, tak na niektórych terenach trzeba było zadeklarować chęć powrotu. W końcu zasiedlanie terenów działa w 2 strony... A po wysiedlonych Polakach nie ma za bardzo komu terenów zasiedlać- chyba, że Stalin zrobi sobie baardzo duży obwód Kaliningradzki. Tylko nie o tym temat (no i Rosjan mało po II WŚ)
3. Zgadzam się, historia to w końcu zespół naczyń połączonych Nie możemy tym bardziej omawiać losów takiego naczynia jak Litwa, bez omówienia również losów sąsiadów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE 1. Tak, ale w takim układzie partyzantka najwyżej ograniczy się do tychże utraconych terenów, zapewne więcej będzie tam po prostu żołnierzy wyklętych niż otl. Po prostu nie widzi mi się pełne powstanie narodowościowe z powodu Suwałk, skoro otl nie było go z powodu Grodna, Wilna i Lwowa. No nie wiem, skala jakby większa... Ale nie będę za tym gardłował.
QUOTE 2. Aaa i owszem, ale nie liczyłbym na ogromne różnice na tych terenach. Ogromne nie, ale okolice Wilna można brutalniej potraktować. Parędziesiąt tysięcy więcej elementu potencjalnie wywrotowego poza Wielką Litwą jakoś mocno nie zaszkodzi.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Żadne Lwowy, Polacy są do wykopania z Suwałk, Przemyśla i Białegostoku, trochę więcej się ich znajdzie. No i z Wielkiej Litwy więcej się ich wyrzuci, z tego powodu, który podałeś w pierwszym zdaniu tej wypowiedzi. Tylko dlaczego Ukraina ma dostać Przemyśl?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Felag @ 18/04/2014, 21:16) QUOTE Żadne Lwowy, Polacy są do wykopania z Suwałk, Przemyśla i Białegostoku, trochę więcej się ich znajdzie. No i z Wielkiej Litwy więcej się ich wyrzuci, z tego powodu, który podałeś w pierwszym zdaniu tej wypowiedzi. Tylko dlaczego Ukraina ma dostać Przemyśl? Bo Litwa większa - dla równości bratnich narodów ZSRR jedziemy po linii R-M.
|
|
|
|
|
|
|
|
A od kiedy narody miały równość w terytorium? Wystarczy porównać Ukrainę z Rosją. Zresztą Churchill byłby przeciwny.
|
|
|
|
|
|
|
|
Koledzy, o Królewcu można zapomnieć w każdym scenariuszu - Stalin nie chciał go mieć dlatego, że mu się podobał zamek i katedra w mieście (zniszczone zresztą w czasie oblężenia), ale ponieważ Koenigsberg miał być kolejną niezamarzającą bazą dla floty. Jak Polsce coś rekompensować, to lepiej na zachodzie - może kawałek Łużyc, może większy fragment Pomorza za Szczecinem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Co do Królewca to zawsze granica OK może być tak jak była oryginalnie czyli po Pregole i cała mierzeja Wiślana w Polsce.
Nie bardzo widzę co w tym scenariuszu by powodowało, że BSRR i USRR by dostały więcej niż OTL, przecież i tak już dostały dużo więcej w 1939.
Mówiąc szczerze to pierw by trzeba się zastanowić za co to Stalin ma nagradzać współpracujących z faszystami Żmudzinów. To się moim zdaniem kupy nie trzyma.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Lehrabia @ 18/04/2014, 20:14) QUOTE 2. Aaa i owszem, ale nie liczyłbym na ogromne różnice na tych terenach. Ogromne nie, ale okolice Wilna można brutalniej potraktować. Parędziesiąt tysięcy więcej elementu potencjalnie wywrotowego poza Wielką Litwą jakoś mocno nie zaszkodzi.
Tylko już otl nas wysiedlali z Wilna. Przed wojną miasto było znacznie bardziej polskie niż po (mało zaskakujące...). Jeśli można ufać wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Narodowo..._b_WKL_1921.jpg to chyba za dużo trzeba by wysiedlić ludzi.
QUOTE(Lehrabia @ 18/04/2014, 20:17) QUOTE(Felag @ 18/04/2014, 21:16) QUOTE Żadne Lwowy, Polacy są do wykopania z Suwałk, Przemyśla i Białegostoku, trochę więcej się ich znajdzie. No i z Wielkiej Litwy więcej się ich wyrzuci, z tego powodu, który podałeś w pierwszym zdaniu tej wypowiedzi. Tylko dlaczego Ukraina ma dostać Przemyśl? Bo Litwa większa - dla równości bratnich narodów ZSRR jedziemy po linii R-M.
Niee, bez przesady. Po pierwsze primo- my też jesteśmy "bratnim narodem", po drugie primo- Białoruś i Ukraina zyskały na tej wojnie najwięcej. Odkrajanie nam Przemyśla to już tylko bezsensowna antagonizacja.
QUOTE(Felag @ 19/04/2014, 1:56) A od kiedy narody miały równość w terytorium? Wystarczy porównać Ukrainę z Rosją. Zresztą Churchill byłby przeciwny.
Jaki znowu Churchill?? Churchill urzędował do 27 lipca 1945 roku, więc kiedy Stalin będzie nam przerysowywał granice, to Churchill nawet nic nie będzie miał do gadania. Poza tym co Churchilla obchodzi Przemyśl, skoro chciał nam zabrać prawie całe ziemie odzyskane?
QUOTE(Doktor Zło @ 19/04/2014, 8:48) Koledzy, o Królewcu można zapomnieć w każdym scenariuszu - Stalin nie chciał go mieć dlatego, że mu się podobał zamek i katedra w mieście (zniszczone zresztą w czasie oblężenia), ale ponieważ Koenigsberg miał być kolejną niezamarzającą bazą dla floty. Jak Polsce coś rekompensować, to lepiej na zachodzie - może kawałek Łużyc, może większy fragment Pomorza za Szczecinem.
E tam- Krym miał być bazą dla floty czarnomorskiej a i tak dali go Ukraińcom (za Chruszczowa, który pewnie się nie spodziewał, że radziecki ład przetrwa tylko jakieś 30 lat). Poza tym suwerennym państwem to my byliśmy tylko z nazwy- też niewielka różnica (no i posiadanie placówki wojskowej w Prusach jako części Polski też swoje zalety by miało- do Gdańska blisko ).
QUOTE(Realchief @ 19/04/2014, 9:27) Co do Królewca to zawsze granica OK może być tak jak była oryginalnie czyli po Pregole i cała mierzeja Wiślana w Polsce. Nie bardzo widzę co w tym scenariuszu by powodowało, że BSRR i USRR by dostały więcej niż OTL, przecież i tak już dostały dużo więcej w 1939. Mówiąc szczerze to pierw by trzeba się zastanowić za co to Stalin ma nagradzać współpracujących z faszystami Żmudzinów. To się moim zdaniem kupy nie trzyma.
A Ukraińcy w takim razie za co dostali całą wschodnią Galicję? Jeśli patrzymy się na stopień współpracy z nazistami, to najwięcej powinna dostać Polska- stawialiśmy nazistom największy opór, AK pomogło Armii Czerwonej w "wyzwalaniu" polskich miast, a kiedy Rosjanie wkroczyli z "bratnią pomocą" na ziemie wschodnie, to prawie nie walczyliśmy.
Przeczytałem trochę o Prusach i zacząłem się zastanawiać- wysiedlenia skończyły się w '47, więć w '45 to dalej sprawa otwarta. Może jakieś terytorium wspólne, zasiedlane i przez Rosjan i Polaków? Albo po prostu redukcja obwodu do Królewca- pardon- Kaliningradu, a reszta do nas? Ale nie wiem na ile realne w tamtych czasach.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mimo wszystko Ukraińcy byli drugą (po Rosjanach) najliczniejszą nacją w RKKA. Moim zdaniem odebranie nam Lwowa było wielkim błędem Stalina, zostawiając go nam + prezentując dużo większą zabawę z UPA, położył by taką tamę między nami i Ukraińcami, że nijak by się nie dało jej zniszczyć. Nawet "słońce ludzkości" popełniło kilka błędów.
Oryginalnie granica z OK biegła po Pregole, tereny do rzeki przejęła nasza administracja i zaczęli ściągać osadnicy, po czym pewnego pięknego dnia wpadły oddziały RKKA dały godzinę na spakowanie maneli i wywalili na południe za obecną granicę. Jedna z teorii głosi, że było to spowodowane tym by masowe groby ofiar obławy augustowskiej znalazły się w ZSRR gdzie ich nikt nie odnajdzie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Tylko już otl nas wysiedlali z Wilna. Przed wojną miasto było znacznie bardziej polskie niż po (mało zaskakujące...). Jeśli można ufać wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Narodowo..._b_WKL_1921.jpgto chyba za dużo trzeba by wysiedlić ludzi. To może wysiedlać ich stopniowo?
QUOTE Niee, bez przesady. Po pierwsze primo- my też jesteśmy "bratnim narodem", po drugie primo- Białoruś i Ukraina zyskały na tej wojnie najwięcej. Odkrajanie nam Przemyśla to już tylko bezsensowna antagonizacja. Dlaczego bezsensowna?
QUOTE Przeczytałem trochę o Prusach i zacząłem się zastanawiać- wysiedlenia skończyły się w '47, więć w '45 to dalej sprawa otwarta. Może jakieś terytorium wspólne, zasiedlane i przez Rosjan i Polaków? Albo po prostu redukcja obwodu do Królewca- pardon- Kaliningradu, a reszta do nas? Ale nie wiem na ile realne w tamtych czasach. To może jak z Sewastopolem później? Miasto należy do Polski, ale port jest dzierżawiony przez Sowietów?
I tak, z Przemyśla mogę spasować, ale uważam, że Białystok dostanie się Białorusi. Skoro Litwa wielka i zabiera "odwiecznie białoruskie" tereny, to Białoruś powinna dostać, było nie było, fragment Rusi.
QUOTE Jedna z teorii głosi, że było to spowodowane tym by masowe groby ofiar obławy augustowskiej znalazły się w ZSRR gdzie ich nikt nie odnajdzie. Powie się, że to "niedawno odkryta ostatnia zbrodnia nazistowskiego reżimu".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Dlaczego bezsensowna? A dlaczego sensowna?
QUOTE To może jak z Sewastopolem później? Miasto należy do Polski, ale port jest dzierżawiony przez Sowietów? Sewastopol był w ZSRR a Polska w ZSRR nie jest.
QUOTE Skoro Litwa wielka i zabiera "odwiecznie białoruskie" tereny, to Białoruś powinna dostać, było nie było, fragment Rusi.
Jak odwieczne? Białoruś ma 30 lat a naród białoruski nieco ponad 100.
QUOTE A Ukraińcy w takim razie za co dostali całą wschodnią Galicję? Stalin dając Ukrainie wschodnią Galicję przesuwał granicę ZSRR na wschód.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A dlaczego sensowna? Od kiedy nastawianie przeciwko sobie dwóch narodów jest bezsensowne?
QUOTE Sewastopol był w ZSRR a Polska w ZSRR nie jest. Z tym "później" chodziło mi o okres już po rozpadzie Sojuzu.
QUOTE Jak odwieczne? Polska uzyskała je w XVI wieku, do obszaru Rusi przynależały od IX.
QUOTE Stalin dając Ukrainie wschodnią Galicję przesuwał granicę ZSRR na wschód. Chyba zachód?
EDIT: Osiągnąłem pierwszą pięćdziesiątkę największych gaduł. Zajęło mi to (niemal) 13 miesięcy. Święto!
Ten post był edytowany przez Lehrabia: 19/04/2014, 18:07
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Od kiedy nastawianie przeciwko sobie dwóch narodów jest bezsensowne? A Polacy i Ukraińcy już nie są nastawioeni przeciw sobie? Gdy Stalin odda Przemyśl Ukraińcom, to tylko Polacy będą źli na Ukraińców, nie odwrotnie.
QUOTE Polska uzyskała je w XVI wieku, do obszaru Rusi przynależały od IX. Tak, tyle że Białorusini to naród litewsko-ruski powstały za i w zaborze rosyjskim (w XIX wieku).
QUOTE Chyba zachód? Tak, chodziło o zachód.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Realchief @ 19/04/2014, 10:42) Mimo wszystko Ukraińcy byli drugą (po Rosjanach) najliczniejszą nacją w RKKA. Moim zdaniem odebranie nam Lwowa było wielkim błędem Stalina, zostawiając go nam + prezentując dużo większą zabawę z UPA, położył by taką tamę między nami i Ukraińcami, że nijak by się nie dało jej zniszczyć. Nawet "słońce ludzkości" popełniło kilka błędów.
Czyli zostawić nam Lwów i wysiedlać (za pomocą Polaków) Ukraińców ze znacznie większych obaszarów? W zasadzie genialny pomysł, ale skoro po otl-owskiej Wiśle zostało mnóstwo opuszczonych wsi, to po tej mielibyśmy wielki kawał stepu i dziczy...
CODE Oryginalnie granica z OK biegła po Pregole, tereny do rzeki przejęła nasza administracja i zaczęli ściągać osadnicy, po czym pewnego pięknego dnia wpadły oddziały RKKA dały godzinę na spakowanie maneli i wywalili na południe za obecną granicę. Jedna z teorii głosi, że było to spowodowane tym by masowe groby ofiar obławy augustowskiej znalazły się w ZSRR gdzie ich nikt nie odnajdzie.
Szczerze przyznam- pierwsze słyszę. Niemniej, jeśli taka koncepcja oryginalnie była i nawet została wprowadzona w życie, to jestem jak najbardziej za.
QUOTE(Lehrabia @ 19/04/2014, 12:14) QUOTE Tylko już otl nas wysiedlali z Wilna. Przed wojną miasto było znacznie bardziej polskie niż po (mało zaskakujące...). Jeśli można ufać wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Narodowo..._b_WKL_1921.jpgto chyba za dużo trzeba by wysiedlić ludzi. To może wysiedlać ich stopniowo?
To zdecydowanie nie sprzyja powojennej odbudowie. Poza tym takie wysiedlanie stopniowe musiałoby trwać jeszcze po śmierci Stalina, w zasadzie po jego śmierci chyba już nie było takich akcji (ale piszę to bez pewności).
QUOTE CODE Niee, bez przesady. Po pierwsze primo- my też jesteśmy "bratnim narodem", po drugie primo- Białoruś i Ukraina zyskały na tej wojnie najwięcej. Odkrajanie nam Przemyśla to już tylko bezsensowna antagonizacja. Dlaczego bezsensowna?
Może inaczej- o ile oddanie czegoś Białorusi jest w miarę sensowne (choć z drugiej strnoy- czemu naszym kosztem?), to Ukraina dostała od nas najwięcej ze wszystkich bratnich narodów. I skoro otl nie dostała więcej, to mało prawdopodobne jest, aby dostała więcej teraz.
QUOTE CODE Przeczytałem trochę o Prusach i zacząłem się zastanawiać- wysiedlenia skończyły się w '47, więć w '45 to dalej sprawa otwarta. Może jakieś terytorium wspólne, zasiedlane i przez Rosjan i Polaków? Albo po prostu redukcja obwodu do Królewca- pardon- Kaliningradu, a reszta do nas? Ale nie wiem na ile realne w tamtych czasach. To może jak z Sewastopolem później? Miasto należy do Polski, ale port jest dzierżawiony przez Sowietów?
I tak, z Przemyśla mogę spasować, ale uważam, że Białystok dostanie się Białorusi. Skoro Litwa wielka i zabiera "odwiecznie białoruskie" tereny, to Białoruś powinna dostać, było nie było, fragment Rusi. [/code] Jak wyżej- co do Białegostoku jednak dorzucę to: http://chomikuj.pl/marrabut/Mapy+historycze (mapa z 1916)
Widać tu, że Białystok był polski, co więcej przyległe do niego tereny też (w przeciwieństwie do Lwowa). W związku z tym Stalin musiałby rozbujać ogromną akcję przesiedleńczą. Co więcej, Białoruś była naprawdę okrutnie spustoszna po wojnie i między innymi z tego powodu po wojnie w okolicach Grodna zostało sporo Polaków. Co więcej na Ukrainę napływało sporo Rosjan, bo Białorusinów po prostu brakowało.
QUOTE(Felag @ 19/04/2014, 13:07) QUOTE Skoro Litwa wielka i zabiera "odwiecznie białoruskie" tereny, to Białoruś powinna dostać, było nie było, fragment Rusi.
Jak odwieczne? Białoruś ma 30 lat a naród białoruski nieco ponad 100. QUOTE A Ukraińcy w takim razie za co dostali całą wschodnią Galicję? Stalin dając Ukrainie wschodnią Galicję przesuwał granicę ZSRR na wschód.
1. To w takim razie ile lat ma naród Polski? Każdy naród ma swoje korzenie w przeszłości, Białorusini identyfikują się m.in. z pańśtwami ruskimi egzystującymi na tamtych terenach przed podbojem mongolskim, oraz z Wielkim Księstwem Litewskim. Częścią tychże ziem był Białystok.
2. To czemu nie przesunąć tejże granicy do linii Wisły?
Ten post był edytowany przez Mixxer5: 19/04/2014, 19:16
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE To zdecydowanie nie sprzyja powojennej odbudowie. Poza tym takie wysiedlanie stopniowe musiałoby trwać jeszcze po śmierci Stalina, w zasadzie po jego śmierci chyba już nie było takich akcji (ale piszę to bez pewności). Akcja wcale nie musi się w 100% powieść.
QUOTE czegoś Białorusi jest w miarę sensowne (choć z drugiej strnoy- czemu naszym kosztem?) A czyim? Litwy nie można, Rosji nie można, zostaje chyba tylko Łotwa, z którą Białoruś nie ma nic wspólnego (a z Polską ma).
QUOTE Widać tu, że Białystok był polski, Przecież nawet z białoruskością Białorusi można by miejscami dyskutować.
QUOTE A Polacy i Ukraińcy już nie są nastawioeni przeciw sobie? Gdy Stalin odda Przemyśl Ukraińcom, to tylko Polacy będą źli na Ukraińców, nie odwrotnie. A za Lwów nie byli? Tak czy inaczej, pasuję z Przemyśla.
QUOTE Tak, tyle że Białorusini to naród litewsko-ruski powstały za i w zaborze rosyjskim (w XIX wieku). Uwaga uwaga - WSZYSTKIE narody we współczesnym rozumieniu w tamtej okolicy powstały w XIX wieku.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|