ad
vyss:
"... Konstanty był obrońcą wartości chrześcijańskich."
Coś w tym jest .
Zobaczmy o czym dowiadujemy się z wykładu:
- Staszic sfałszował dokument papieski,
- Staszic brał czynny udział w likwidacji klasztorow,
-Staszic był zamieszany w zmarnowanie poważnych srodkow materialnych
zubażając Kosciół,
- Staszic działał na rzecz przekształcenia szkolnictwa w kierunku liberalnym,
a zatem rugował tresci zgodne z nauką Kościoła na rzecz treści "rewolucyjnych".
Mimo więc,że duchowny to mocno szkodził Kościołowi, a też i krajowi.
Całkiem jakby przybył z czasow obecnych, gdzie taka postawa jest tym bardziej
normą im wyzej siegniemy.
Tak więc Konstanty działając przeciw Staszicowi działał chcąc nie chcąc
na rzecz Kościoła. Inaczej mówiąc powstrzymywał szkodnika.