Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Sprawa Gorgonowej
     
tadekg
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 81.063

tadek
Zawód: elektronik
 
 
post 23/01/2013, 18:22 Quote Post

QUOTE(poczatek @ 12/01/2013, 11:32)
hej
trafilam na to forum przez przypadek... baaardzo zaineresowala mnie sprawa Gorgonowej po przeczywatniu pewnego artykulu... mam nadzieje, ze uda mi sie dotrzec do akt sprawy. niestety linki, ktore podajecie w forum ulegly przedawnieniu. powiem szczerze, ze jak tylko zaczelam czytac artykul i nie znalam jeszcze szczegolow sprawy, to od razu przyszlo mi do glowy, ze zrobil to Stas... poznniej trafilam tutaj i ktos napisal kilka watpliwosci dotyczacych niewinnosci Stasia. mi wczesniej przyszal do glowy jedna... dlaczego Stas uslyszawszy skowyt psa nie wygladal na zewnatrz gdzie znajdowal sie pies tylko poszedl do pokoju siostry?
*


witam!
na forum trafiłem przed kilkoma dniami szukając wiadomości o sprawie gorgonowej. tematem interesuje się od kilku lat. mam poważne wątpliwości co do winy gorgonowej. wielokrotnie starałem się poskładać znane mi fakty w logiczną całość, bo wersja oficjalna pozostawia wiele do życzenia pod względem logiki. nie znalazłem dotychczas dostępu do akt policyjnych i sądowych, bo jak tu wspomniano linki nie działają. analizuję relacje prasowe z procesu. są to wiadomości z "drugiej ręki" , lecz nawet one wyraźnie wskazują, że wina gorgonowej pozostaje pod znakiem zapytania. zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami, że zeznania stasia są wyjątkowo dziwne, zarówno w kwestii jego postępowania jak i pod względem analizy czasu zdarzeń. to czyni go pierwszym podejrzanym. punktem wyjścia mojej analizy jest ustalenie faktów, odrzucenie wszelkich sugestii, których w tej sprawie jest nadmiar, i dopiero tak oczyszczony materiał można logicznie bezstronnie przemyśleć. faktem jest zabójstwo lusi, wybita szyba w drzwiach obok pokoju gorgonowej, zraniony pies, oraz plan budynku gdzie rozegrały się zdarzenia. zeznania stasia to tylko słowa. na ile prawdziwe? faktem jest, że to on wszczął alarm. lecz reszta relacji, łącznie z widzianą postacią to niczym nie poparte słowa. warto też postawić pytanie czemu wycie psa (w innych relacjach szczekanie) słyszał tylko staś, choć okno jego pokoju wychodzi na przeciwną stronę domu niż ogród i basen - przyjęte jako miejsce głównych zdarzeń, w tym ataku gorgonowej na psa. nikt inny nie słyszał psa, a przynajmniej o tym nie wspomina. czynnik czasu też jest tu istotny. ktoś na tym forum już to zauważył. mogę tylko potwierdzić, że przyjęte 20 sekund od chwili ucieczki postaci z za choinki, do chwili wszczęcia alarmu to zbyt mało na opuszczenie budynku, obiegnięcie go, a po drodze wrzucenie do basenu narzędzia zbrodni, wybicie szyby, otwarcie i zamknięcie podwójnych drzwi (ustaliłem że były podwójne, na zewnątrz nieruchoma gałka, aby je otworzyć, należało wybić szybę), to wszystko działo się zimową nocą. nadal wierzymy w te 20 sekund? a teraz narzędzie zbrodni. przyjęto dżagan znaleziony w basenie. najcelniejszą ocenę tego dowodu przedstawił obrońca gorgonowej w procesie krakowskim, mówiąc iż dżagan jest to tylko przedmiot znaleziony w basenie. miał racje. zdaniem biegłych, trzy z czterech ran ofiary mogły być zadane tym przedmiotem, choć jest to mało prawdopodobne, natomiast czwarta nie pasuje do sugerowanego narzędzia. ciężar narzędzia przekraczał 4 kg, jego użycie zdaniem biegłych musiałoby spowodować zmiażdżenie czaszki, nie rany. ponadto dżagan zaginął przed świętami bożego narodzenia. gorgonowa go zabrała i przechowywała? to absurd. moim zdaniem dżagan nie ma nic wspólnego ze sprawą. wpadł komuś do basenu podczas rozbijania lodu. i oto mamy następne pytanie: co było narzędziem zbrodni i gdzie się podziało? jest to jedno z wielu pytań w tej sprawie. pytań jest tu bardzo wiele, niestety brak jest odpowiedzi, lub jest ich kilka sprzecznych. oto przykład: jaka była pogoda owej nocy? noc była jasna, noc była pochmurna, padał lekki śnieg, była śnieżyca. możemy wybrać w zależności od relacji. czy pies był groźny? system odpowiedzi podobny. wiele jeszcze mam wniosków i przemyśleń w tej ciekawej sprawie, lecz nie piszę tu książki. poznaję nowe szczegóły, analizuje je. jeśli temat będzie się rozwijał, chętnie znowu się odezwę.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
olkie
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 84.057

Stopień akademicki: mgr in¿
 
 
post 28/09/2013, 15:44 Quote Post

czy ktos ma dostep dp tych akt? wie czy moze sa na innych stronach??? moze ktos sciagnal te dokumenty i moglby teraz je udostepnic?? przeszukalam chyba juz caly internet i nic nie znalazlam- zadnych zeznan swiatkow zupelnie nic. sad.gif bardzo prosze o zainteresowanie i odpowiedz smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Holly_L
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 39
Nr użytkownika: 56.779

Zawód: kura domowa
 
 
post 6/10/2013, 11:45 Quote Post

Zdzisław Marek - "Wspomnienia medyka sądowego".
Sprawa omówiona zarówno od strony biegłego sądowego jak i od strony ówczesnych relacji dziennikarskich. Pokazane manipulacje dziennikarskie (budzący się feminizm) oraz powojenne losy sprawy.

Krzywicka i inni dziennikarze po wojnie opisali jakoby ogrodnik przyznał się na łożu śmierci do zabójstwa. Tylko, że ogrodnik nadal żył i wygrał sprawę o zniesławienie.

Ten post był edytowany przez Holly_L: 6/10/2013, 11:49
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
Hamster
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 84.748

 
 
post 3/11/2013, 14:06 Quote Post

Bardzo interesująca sprawa.
Ktoś tu podał, że przyznał się na "łożu śmierci" ogrodnik do zbrodni, ale... okazuje się, że i to jest bzdura ponieważ ogrodnik miał się dobrze i nadal żył. Wytoczył potem sprawę o zniesławienie.

Najbardziej dziwi mnie, że całe oskarżenie sformułowano o zeznania dzieciaka - Stasia Zaremby. Staś który mógł mieć bujną wyobraźnię - okazuje się że upiększał swoje zeznania co chwile. 9 razy go przesłuchiwano i za każdym razem coś dodawał. W pierwszym zeznaniu opisał, że była to osoba bezkształtna, potem w futrze, idąc z ogrodnikiem Kamińskim do posterunku żandarmerii mówił "widziałem go", po rozmowie z dr Csalą - "widziałem ją", później mówi że postać była podobna do Gorgonowej, a ostatecznie że była to Gorgonowa.

Dokładnie jak komuś tutaj na forum, przyszło mi do głowy, że kto wie czy to sam Staś nie dokonał zbrodni.
Dziecko z wrażenia, może "popuścić" mocz lub kał. Stąd ślady w hollu.
Był on dzieckiem matki chorej psychicznie. Jak mówi obrońca Gorgonowej w wywiadzie trzeba było by sprawdzić kiedy się urodził czy przed załamanie zdrowia matki czy po. Sam obrońca też mówi o tym, że Staś stał w samej koszuli....???
Co jeszcze ciekawe w wywiadzie udzielonym gazecie "Nowiny Codzienne" obrońca mówi, że ślady zakrwawionych dłoni zostawione na ścianie były małymi dłońmi. Czyli mogły to być dłonie kobiece, ALE mogłyby być też to dłonie dziecka. Gdy śladami zajęli się uczeni stwierdzili, że nie były to nawet dłonie Gorgonowej.

Dlaczego psa słyszał tylko Staś i to... w słuchawkach??? Przecież psa mógł lepiej słyszeć sam stary Zaremba, Lusia, Rita...

Ten artykuł znalazłem w sieci po własnych przemyśleniach i co ciekawe większość się pokrywa ze słowami obrońcy.
http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/plain-content?id=9016

Ten post był edytowany przez Hamster: 3/11/2013, 14:11
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
Hrod Loptrsson
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 169
Nr użytkownika: 34.434

Hrod Loptrsson
 
 
post 14/08/2014, 19:23 Quote Post

QUOTE(Holly_L @ 6/10/2013, 12:45)
Zdzisław Marek - "Wspomnienia medyka sądowego".
Sprawa omówiona zarówno od strony biegłego sądowego jak i od strony ówczesnych relacji dziennikarskich. Pokazane manipulacje dziennikarskie (budzący się feminizm) oraz powojenne losy sprawy.

Krzywicka i inni dziennikarze po wojnie opisali jakoby ogrodnik przyznał się na łożu śmierci do zabójstwa. Tylko, że ogrodnik nadal żył i wygrał sprawę o zniesławienie.
*




Holly czy masz jakieś źródło tej informacji? Jeszcze gdy byłem na studiach, profesor opowiadał nam o tej sprawie na wykładach, ale z kolegami robiliśmy wtedy (kto by tam słuchał wykładu...) listę ligową dziewczyn z roku smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
Holly_L
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 39
Nr użytkownika: 56.779

Zawód: kura domowa
 
 
post 15/08/2014, 9:42 Quote Post

Źródłem jest autor i jego książka - podane w moim poście.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
Lehrabia
 

Podobno Raper
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.404
Nr użytkownika: 81.793

Maciej Kamiñski
Zawód: Zusammen praktykant
 
 
post 15/08/2014, 9:45 Quote Post

QUOTE(Holly_L @ 15/08/2014, 10:42)
Źródłem jest autor i jego książka - podane w moim poście.
*


A przypisy dotyczące tej informacji tam były?
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
kopary11
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 97.398

 
 
post 22/06/2015, 21:22 Quote Post

Znalazłam pewną ciekawostkę


Pod koniec procesu obrońca ujawnił zaskakujący fakt. Gorgonowa była w ciąży! Stwierdziła również, że ojcem dziecka jest Henryk Zaremba, a poczęcie nastąpiło 24 grudnia 1931 roku na tydzień przed zamordowaniem Lusi


Stwierdziła także, że poplamiona krwią chusteczka mogła jej wypaść kilka dni wcześniej, kiedy podczas menstruacji sprzątała piwnicę. Nie umiała jednak wytłumaczyć dlaczego była mokra, skoro w otoczeniu było sucho. Ku zaskoczeniu wszystkich, poszlaki wskazywały, że za morderstwem stoi nie kto inny,,,,

http://wmrokuhistorii.blogspot.com/2014/08...czy-ofiara.html


Nie jestem lekarzem ale z tego co pamiętam z biologi, to w momencie menstruacji nie można zajść w ciąże
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.848
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 23/06/2015, 7:14 Quote Post

QUOTE
Nie jestem lekarzem ale z tego co pamiętam z biologi, to w momencie menstruacji nie można zajść w ciąże

Żeby to było takie proste to "kalendarzyk" zawsze by działał wink.gif.

Natomiast jaki mamy dowód poza zeznaniem Rity, że faktycznie akurat wtedy miała miesiączkę no i co dla niej oznaczało określenie "kilka". Jaki dowód na poczęcie akurat tydzień przed? Teoretycznie kilka to od 4 do 9, 2 do 3 to parę, ale np. dzisiaj kilka jest rozumiane jako 2 do 9.
Zresztą nawet przyjmując obie informacje jako fakt, to teoretycznie miesiączka mogła jej się skończyć np. 8 dni przed zabójstwem a poczęcie nastąpiło następnego dnia...
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
Marinka
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 100.093

Mar
Stopień akademicki: nie
Zawód: Zawód
 
 
post 3/09/2016, 1:56 Quote Post

Witam wszystkich!
Приветствую всех!

С большим интересом прочитала о деле Риты Горгоновой, все, что нашла на польских сайтах ( гугл мне в помощь), поскольку на русском языке в интернете нет почти никакой информации.

Дорогие друзья, у меня к вам несколько вопросов по делу:

1. Скажите, пожалуйста, был ли возобновлен процесс по делу Горгоновой? Если да, закончился ли он? И чем закончился?
2. Материалы дела - где их можно найти? Ссылки, данные здесь, не работают. Если у кого-то есть скачанные файлы уголовного дела, пожалуйста, пришлите мне по электронной почте.
3. Так и непонятно, была ли найдена кровь на шубе Горгоновой и какой группы, или это были пятна ржавчины?
4. Имеются ли в уголовном деле Горгоновой отпечатки пальцев, фотографии следов, протокол допроса садовника, а также юноши, который был влюблен в Люсю Зарембу и был отвергнут ею, и сколько протоколов допроса Стаса имеется в деле?
5. Имеется ли какая-то информация по делу об убийстве другой девушки, которое произошло спустя некоторое время в том же районе и было по многим признакам похоже на убийство Люси Зарембы? Как называется это дело?
6. Правда ли, что во время войны часть материалов дела Горгоновой погибла? И какие материалы дела имеются в наличии на сегодняшний день?

Буду рада любой документально подтвержденной информации об этом деле!

С уважением к вам и вашему форуму,

Маринка.
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
Ciamciaramcia
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 277
Nr użytkownika: 99.935

 
 
post 3/09/2016, 14:58 Quote Post

QUOTE(Marinka @ 3/09/2016, 1:56)
Witam wszystkich!
Приветствую всех!

С большим интересом прочитала о деле Риты Горгоновой, все, что нашла на польских сайтах ( гугл мне в помощь), поскольку на русском языке в интернете нет почти никакой информации.

Дорогие друзья, у меня к вам несколько вопросов по делу:

1. Скажите, пожалуйста, был ли возобновлен процесс по делу Горгоновой? Если да, закончился ли он? И чем закончился?
2. Материалы дела - где их можно найти? Ссылки,  данные здесь, не работают. Если у кого-то есть скачанные файлы уголовного дела,  пожалуйста, пришлите мне по электронной почте.
3. Так и непонятно, была ли найдена кровь на шубе Горгоновой и какой группы,  или это были пятна ржавчины?
4. Имеются ли в уголовном деле Горгоновой отпечатки пальцев,  фотографии следов, протокол допроса садовника, а также  юноши,  который был влюблен в Люсю Зарембу и был отвергнут ею, и сколько протоколов допроса Стаса имеется в деле?
5. Имеется ли какая-то информация по делу об убийстве другой девушки, которое произошло спустя некоторое время в том же районе и было по многим признакам похоже на убийство Люси Зарембы? Как  называется это дело?
6. Правда ли, что во время войны часть материалов дела Горгоновой погибла? И какие материалы дела имеются  в наличии на сегодняшний день?

Буду рада любой документально подтвержденной информации об этом деле!

С уважением к вам и вашему форуму,

Маринка.
*



Dwa lata temu wnuczka Rity Gorgonowej zapowiedziala walke o dobre imie babci. Nie znalazlem zadnej informacji, aby proces zostal wznowiony. W koncu zadne nowe dowody nie pojawily sie. Z tego co wiem to nie ma dowodow na to, ze ktos dostal sie do wnetrza mieszkania Zaremby, a Gorgonowa miala motyw (zazdrosc, pieniadze). Dodatkowo zabita dziewczyna miała obsesję zamykania wszystkich drzwi, nie zasnęła, dopóki nie sprawdziła, czy są zamknięte. W swietle tego szanse na to, ze ktos zupelnie obcy dokonal zbrodni sa niewielkie. Ponoc jakis Ukrainiec, odtracony przez Lusie, mogl ja zabic. Rzekomo mial zniknac wkrotce po opisywanych wydarzeniach.

Co do tej drugiej zbrodni to nic wiecej nie wiadomo aczkolwiek spekuluje sie, ze zginela tam dziewczyna w podobny sposob co ws. Gorgonowej (defloracja, upozorowanie gwaltu?).


Ciekawa jest kwestia chusteczki.
Fragment książki Kopra, a propos tejze:
"Nie można było tego wykluczyć, ale również nie można było potwierdzić. Ale dlaczego chusteczka nosiła ślady spierania plam? I kto schował ją w piwnicy pod paleniskiem? Przecież jeżeli Gorgonowa miała czas na spalenie zaplamionej krwią koszuli nocnej, to powinna to samo zrobić z chusteczką, a nie ukrywać ją w piwnicy? Czy przypadkiem ktoś specjalnie nie usiłował rzucić na nią podejrzenia? Czy dlatego spierano krwawe ślady, aby uniemożliwić porównanie grupy krwi? Policjanci prowadzący śledztwo nie mieli złudzeń, że nieudolnie usiłowano ukryć dowód zbrodni:
„[…] w piwnicy została odnaleziona mokra batystowa chusteczka damska ze śladami świeżo płukanej z niej krwi. Chusteczka ta wciśnięta była pod kupkę śmieci znajdujących się pod paleniskiem pieca centralnego ogrzewania. Obok znajdujący się w papierowej paczce grafit był niezamoknięty i paczka była też zupełnie sucha, widać z tego, że chusteczkę po wypłukaniu w wodzie wetkano na świeżo w to na ogół suche miejsce”.

Ten post był edytowany przez Ciamciaramcia: 3/09/2016, 15:10
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
lider4
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 95.440

 
 
post 1/05/2017, 21:34 Quote Post

Zeznanie policjanta demaskujące ostatecznie Gorgonową. Zabita Lusia, pełno policji w willi a Gorgonowa czyta książkę w takiej chwili (tak się zachowuje człowiek chcący coś ukryć), na dodatek zakładka była ze szkła (kto używa zakładki ze szkła - tylko ten kto chce to szkło ukryć). Szkło oczywiście pochodziło z rozbitych szklanych drzwi werandy.

Sąd: Ile było odłamków szkła z rozbitej szyby znalezionej pod konsolką?
Policjant: Trzy albo cztery. Po pewnej chwili wszedłem do sypialni Gorgonowej i zauważyłem, że czyta ona książkę. Gdy zainteresowałem się tym jaka to jest książka spostrzegłem, że jest tam zakładka ze szkła.
Dalej świadek opowiada, że zainteresował go tytuł książki czytanej z takim spokojem przez Gorgonową w chwili rozpaczy i rozgardiaszu panującego w willi. Czytała książkę "Ameryka" Ludwiga. Na futrze jej były jeszcze jakby wycierane ślady krwi.
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
Fuser
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.266
Nr użytkownika: 15.418

 
 
post 10/03/2018, 21:21 Quote Post

Nowa książka o sprawie:
Sprawa Gorgonowej. ''Kiedy ludzie usłyszeli, że Gorgonowa będzie wisieć, wpadli w euforię''
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

3 Strony < 1 2 3 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej