Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
10 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Ropa naftowa: rynki, prognozy, technologie
     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.321
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 28/12/2010, 22:09 Quote Post

Witam

Postanowiłem założyć temat dotyczący zasobów ropy, ponieważ nieoficjalnie wielu znawców tematu przyznaje, że problem jest palący. Powód jest prosty-świat osiągnął już szczyt wydobycia tego surowca. Wobec tego moje pytanie do Was jak poradzić sobie z problemem w sytuacji, gdy złoża ropy maleją, a zapotrzebowanie na nią wzrasta? Czy jest możliwość skutecznego zastąpienia ropy? A jeśli tak, to ile czasu na to potrzebujemy?
Czekam na Wasze wypowiedzi.

Pozdrawiam
mobydick1z
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
mgaurelius
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 618
Nr użytkownika: 40.018

Zawód: Magnat - Spekulant.
 
 
post 2/01/2011, 18:16 Quote Post

Podaż spadnie przy równoczesnym wzroście popytu na ropę --> wzrosną ceny surowca --> dotychczas źródła, z których wydobywanie ropy było nieopłacalne, stanie się opłacalne --> rozpoczęcie eksploatacji --> sprzedaż.

Jeśli masz na myśli moment, wyczerpania ropy i węgla całkowicie, uważam, że potrzeba jest matką wynalazków. Albo świat wprowadzi ograniczenia w eksploatowaniu energii lub nie będzie miał wyjścia i postawi na alternatywne źródła energii + energię atomową.

Ten post był edytowany przez mgaurelius: 2/01/2011, 18:17
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.321
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 2/01/2011, 18:47 Quote Post

QUOTE(mgaurelius @ 2/01/2011, 18:16)
Podaż spadnie przy równoczesnym wzroście popytu na ropę --> wzrosną ceny surowca --> dotychczas źródła, z których wydobywanie ropy było nieopłacalne, stanie się opłacalne --> rozpoczęcie eksploatacji --> sprzedaż.

Obecnie w Kanadzie wydobywa się ropę w sposób dość mało spotykany, czyli coś w rodzaju metody odkrywkowej, jak z węglem brunatnym. Jakby były inne duże złoża, to za to by się nie zabierano.
QUOTE(mgaurelius @ 2/01/2011, 18:16)
Jeśli masz na myśli moment, wyczerpania ropy i węgla całkowicie, uważam, że potrzeba jest matką wynalazków. Albo świat wprowadzi ograniczenia w eksploatowaniu energii lub nie będzie miał wyjścia i postawi na alternatywne źródła energii + energię atomową.
*


Widzisz tu jest pies pogrzebany. W latach 70' XX wieku, a w szczególności 1973 roku, gdy nastąpił tzw. kryzys naftowy z tego złoża korzystały głównie Ameryka i Europa. Teraz można na palcach policzyć państwa, gdzie ropa jest wykorzystywana mało intensywnie. Problemem są zwłaszcza Chiny, bo społeczeństwo chińskie się bogaci i zaczyna kupować samochody, a przecież nikomu nie trzeba mówić, że jest to najludniejszy kraj na świecie. Inne kraje dążą do tego zachodniego stylu życia, tzw dobrobytu. Państwa rozwijające się, których gospodarki intensywnie się rozwijają, zwiększają zapotrzebowanie na ten surowiec. Problem jest palący, ponieważ wiele ogromnych złóż roponośnych zwyczajnie się wyczerpało, a co raz trudniej znaleźć inne o podobnej wartości.
Piszesz o zastępczych formach energii, ale gdzie je widzisz?
biokomponenty?
atom?
Jak sobie to wyobrażasz?
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
mgaurelius
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 618
Nr użytkownika: 40.018

Zawód: Magnat - Spekulant.
 
 
post 2/01/2011, 19:54 Quote Post

QUOTE
Obecnie w Kanadzie wydobywa się ropę w sposób dość mało spotykany, czyli coś w rodzaju metody odkrywkowej, jak z węglem brunatnym. Jakby były inne duże złoża, to za to by się nie zabierano.

A Antarktyda? Grenlandia? A ropa znajdująca się głęboko pod oceanami ? A nieodkryte złoża ropy? Wierz mi, że jest jeszcze sporo do wyeksploatowania smile.gif


QUOTE
Widzisz tu jest pies pogrzebany. W latach 70' XX wieku, a w szczególności 1973 roku, gdy nastąpił tzw. kryzys naftowy z tego złoża korzystały głównie Ameryka  i Europa. Teraz można na palcach policzyć państwa, gdzie ropa jest wykorzystywana mało intensywnie. Problemem są zwłaszcza Chiny, bo społeczeństwo chińskie się bogaci i zaczyna kupować samochody, a przecież nikomu nie trzeba mówić, że jest to najludniejszy kraj na świecie. Inne kraje dążą do tego zachodniego stylu życia, tzw dobrobytu. Państwa rozwijające się, których gospodarki intensywnie się rozwijają, zwiększają zapotrzebowanie na ten surowiec. Problem jest palący, ponieważ wiele ogromnych złóż roponośnych zwyczajnie się wyczerpało, a co raz trudniej znaleźć inne o podobnej wartości.
Piszesz o zastępczych formach energii, ale gdzie je widzisz?
biokomponenty?
atom?
Jak sobie to wyobrażasz?


Szanse widzę w postępie technologii atomowej. Mam na myśli umiejętność doprowadzania do fuzji lekkich jąder atomowych. Dodatkowo liczę, że w przyszłości naukowcom z większą łatwością przychodzić będzie oddziaływanie umożliwiające przewyższenie siły odpychania elektrostatycznego protonów, a co za tym idzie łatwiejsze uzyskiwanie ogromnej energii. Melodią przyszłości natomiast jest tzw. zimna fuzja.

Ogromny potencjał niesie za sobą także Ocean thermal energy conversion, jednakże w tym wypadku pojawiaja się podstawowy problem : koszta początkowe smile.gif

Ten post był edytowany przez mgaurelius: 2/01/2011, 19:56
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Dagome
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.260
Nr użytkownika: 46.895

Dagome Arbiter Elegantiarum
Stopień akademicki: Iudex
Zawód: Dagome Iudex
 
 
post 2/01/2011, 21:59 Quote Post

Auto-moto z października bodajże zawiera wiele artykułów z których wynika iż wielu producentów samochodów w tym prawie wszyscy znani, przygotowuje się do sprzedaży w masowej skali już w najbliższych latach a niektórzy już za rok, modeli z napędem elektrycznym bądź hybrydowym czasem wodorowym. Zatem świat samochodowy a więc najwiekszy konsument ropy stoi u progu przestawienia źródła napędu szykując się do zepchniecia z rynku epoki spalinowej. Może dojść zatem i to w ciagu paru lat do nadpodaży ropy. I z czego bedą żyć państwa o gospodarczej monokulturze opartej wyłącznie lub prawie wyłącznie na ropie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.321
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 2/01/2011, 23:25 Quote Post

QUOTE(mgaurelius @ 2/01/2011, 19:54)
QUOTE
Obecnie w Kanadzie wydobywa się ropę w sposób dość mało spotykany, czyli coś w rodzaju metody odkrywkowej, jak z węglem brunatnym. Jakby były inne duże złoża, to za to by się nie zabierano.

A Antarktyda? Grenlandia? A ropa znajdująca się głęboko pod oceanami ? A nieodkryte złoża ropy? Wierz mi, że jest jeszcze sporo do wyeksploatowania smile.gif

W jednym masz rację, a mianowicie są złoża gdzieś koło Antarktydy, o które roszczą sobie prawa USA, Kanada, Rosja, Norwegia i chyba Szwecja.
QUOTE(mgaurelius @ 2/01/2011, 19:54)
Szanse widzę w postępie technologii atomowej. Mam na myśli umiejętność doprowadzania do fuzji lekkich jąder atomowych. Dodatkowo liczę, że w przyszłości naukowcom z większą łatwością przychodzić będzie oddziaływanie umożliwiające przewyższenie siły odpychania elektrostatycznego protonów, a co za tym idzie łatwiejsze uzyskiwanie ogromnej energii. Melodią przyszłości natomiast jest tzw. zimna fuzja.

Ogromny potencjał niesie za sobą także Ocean thermal energy conversion, jednakże w tym wypadku pojawiaja się podstawowy problem : koszta początkowe smile.gif
*


Z elektrowniami atomowymi jest jeden problem. Jeśli przejdzie się w większości do uzyskiwania energii tą drogą, to w niedługim czasie skończą się światowe złoża uranu. No to teraz moje pytanie, ile mogą zabrać badania nad tzw. zimną fuzją oraz ile może zająć zdrożenie tego do uzyskiwania energii.
QUOTE(Dagome @ 2/01/2011, 21:59)
Auto-moto z października bodajże zawiera wiele artykułów z których wynika iż wielu producentów samochodów w tym prawie wszyscy znani, przygotowuje się do sprzedaży w masowej skali już w najbliższych latach a niektórzy już za rok, modeli z napędem elektrycznym bądź hybrydowym czasem wodorowym. Zatem świat samochodowy a więc najwiekszy konsument ropy stoi u progu przestawienia źródła napędu szykując się do zepchniecia z rynku epoki spalinowej. Może dojść zatem i to w ciagu paru lat do nadpodaży ropy. I z czego bedą żyć państwa o gospodarczej monokulturze opartej wyłącznie lub prawie wyłącznie na ropie?
*


Samochody o napędzie hybrydowym nie tylko nie rozwiązują problemu, ale go potęgują. Po pierwsze samochody nadal będą potrzebowały ropy. Po drugie trzeba dostarczyć prąd do silnika elektrycznego, a energię musimy gdzieś wytworzyć. Czyli zwiększa nam się zapotrzebowanie na energię elektryczną
Silnik wodorowy to przyszłość, ale zobaczymy kiedy dojdzie do wdrażania go na masową skalę.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
mgaurelius
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 618
Nr użytkownika: 40.018

Zawód: Magnat - Spekulant.
 
 
post 7/01/2011, 18:47 Quote Post

CODE
W jednym masz rację, a mianowicie są złoża gdzieś koło Antarktydy, o które roszczą sobie prawa USA, Kanada, Rosja, Norwegia i chyba Szwecja.


Do tego jeszcze złoża w głębinach oceanicznych. Myślę, że jeszcze jest sporo do odnalezienia. Jeśli chodzi o Antarktydę to problem polega na tym, że część państw podpisało traktat antarktyczny z 1 grudnia 1959 roku. http://www.arctowski.home.pl/arctowski/bib...ntarktyczny.pdf
Szczególnie istotne fragmenty to : "że w interesie całej ludzkości Antarktyka powinna również w przyszłości zawsze być wykorzystywana wyłącznie w celach pokojowych i nie powinna stać się areną lub przedmiotem sporów międzynarodowych" oraz Art VII pkt 5. Z drugiej jednak strony nie rozstrzyga on kwestii roszczeń terytorialnych o których napisałeś.

Pomocny natomiast może być tzw. protokół madrycki z 4 października 1991. http://www.vilp.de/Plpdf/p159.pdf

W szczególności zwróciłbym uwagę na : artykuł 2 i 3 oraz artykuł 7 który stanowi, że :
Jakakolwiek działalność w odniesieniu do zasobów mineralnych, inna aniżeli badania naukowe, będzie
zakazana.

Ponadto artykuł 6 zobowiązuje strony-sygnatariuszy do współpracy.

Jest jednak w artykule 11 zamieszczona "furtka" dotycząca stanów nadzwyczajnych, odnosząca się do bezpieczeństwa życia ludzkiego. Na siłę można to podciągnąć pod rozpoczęcie eksploatacji.

CODE
Z elektrowniami atomowymi jest jeden problem. Jeśli przejdzie się w większości do uzyskiwania energii tą drogą, to w niedługim czasie skończą się światowe złoża uranu. No to teraz moje pytanie, ile mogą zabrać badania nad tzw. zimną fuzją oraz ile może zająć zdrożenie tego do uzyskiwania energii.

No i dlatego właśnie liczę na postęp w dziedzinie fuzji pierwiastków o lżejszych jądrach. Ile mogą potrwać badania oraz wdrożenie? nie mam zielonego pojęcia smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 8/01/2011, 17:00 Quote Post

Już teraz wykorzystuje się więcej alternatywnych źródeł energii. Pompy ciepła pobierają ciepło z ziemi. Podobnie działają wody geotermalne, których używa się do ogrzewania domów. Wiatraki stają się coraz powszechniejsze także w Polsce. Polskie grupy energetyczne szczególnie inwestują ostatnio w wiatraki w województwie pomorskim. Jednym słowem dąży się do wykorzystywania naturalnych źródeł energii jeśli chodzi o domy i mieszkania. Silniki spalinowe zostaną w końcu zastąpione silnikami wodnymi (wodór). W przypadku przemysłu wciąż będziemy korzystać z energii atomowej, ropy i gazu. Zużycie jednak zmniejszy się.

Co się stanie jak zabraknie ropy w krajach arabskich? Czy szejkowie będą musieli wyjść ze swych pałaców i iść paść kozy? Raczej wątpię. Myślę, że są zabezpieczenie na taką ewentualność. Już dawno ich inwestycje nienaftowe przynoszą zyski i będą w stanie utrzymać z nich swe pałace po wyczerpaniu się złóż ropy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Dagome
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.260
Nr użytkownika: 46.895

Dagome Arbiter Elegantiarum
Stopień akademicki: Iudex
Zawód: Dagome Iudex
 
 
post 8/01/2011, 17:09 Quote Post

QUOTE(Arbago @ 8/01/2011, 18:00)
Co się stanie jak zabraknie ropy w krajach arabskich? Czy szejkowie będą musieli wyjść ze swych pałaców i iść paść kozy? Raczej wątpię. Myślę, że są zabezpieczenie na taką ewentualność. Już dawno ich inwestycje nienaftowe przynoszą zyski i będą w stanie utrzymać z nich swe pałace po wyczerpaniu się złóż ropy.
*



Szejkowie będą w stanie, ale fellachowie będą głodni. Bardzo głodni. Przyrost naturalny w krajach arabskich po drugiej wś dzięki zyskom z koniuktury naftowej stworzył pod względem liczby społeczeństwa zdecydowanie na wyrost w stosunku do tego co oferuje do jedzenia pustynia. A do czego jest zdolny głodny człowiek?
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
mgaurelius
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 618
Nr użytkownika: 40.018

Zawód: Magnat - Spekulant.
 
 
post 8/01/2011, 19:57 Quote Post

QUOTE
Szejkowie będą w stanie, ale fellachowie będą głodni. Bardzo głodni. Przyrost naturalny w krajach arabskich po drugiej wś dzięki zyskom z koniuktury naftowej stworzył pod względem liczby społeczeństwa zdecydowanie na wyrost w stosunku do tego co oferuje do jedzenia pustynia. A do czego jest zdolny głodny człowiek?
*



Ciekawie podszedłeś do problemu Arabii Saudyjskiej(dołączyłbym do tej grupy także inne kraje dysponujące ropą na Bliskich Wschodzie). Z drugiej strony zakładałbym jednak ekonomiczność ze strony szejków. Osiągają tak astronomiczne zyski, że nie są w stanie ich "przejadać". Dlatego inwestują w każdą branże.
Doncasters(firma produkująca podzespoły wykorzystywane w przemyśle zbrojeniowym; firma P&O(czwarty n świecie operator morskich terminali - UK, Kalifornia); DamilerChrysler(samochody); Tussauds; rafineria w Milazzo(przejęte przez Kuwait Petroleum Corporation); stacje benzynowe BP i Aral w Belgii sprzedane Kuwait Petroleum Corporation; udziały w koncernie paliwowym OMV; Borealis(jeden z największych producentów plastikowych rur, przewodów i podzespołów motoryzacyjnych);Ballast Nedam Group(firma specjalizująca się w budowie tam i stadionów piłkarskich); 1/4 udziałów w Disneylandzie pod Paryżem. Przystąpienie do spółki Canary Wharf, udziały w AOL, Apple Computers, News Corp., Citigroup, Motorola. Nawet na polskiej giełdzie inwestują poprzez brytyjskie i luksemburskie fundusze inwestycyjne. A to tylko kropla w morzu.

Wydaje mi się, że na biedę nie będą narzekać, podobnie jak ich kraj, który traktują jak wisienkę na torcie smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 8/01/2011, 22:31 Quote Post

QUOTE
liczby społeczeństwa zdecydowanie na wyrost w stosunku do tego co oferuje do jedzenia pustynia
Dagome

Wielka Brytania ma 60 000 000 mieszkańców. Czy myślisz, że kamienista brytyjska ziemia jest w stanie wyżywić taką rzeszę? Kraj jest zaopatrywany przez cały świat, ponieważ ma potężna gospodarkę. Ma potężną gospodarkę ponieważ ludzie dużo zarabiają i dużo wydają - po prostu kręci się. O ile wiem to w krajach arabskich jest podobnie. Zarobki w stosunku do cen dóbr konsumpcyjnych są wysokie - gospodarka się kręci - pieniądz sam się generuje. Świat będzie zaopatrywał Arabów, nawet jak się ropa skończy, ponieważ ropa była czynnikiem początkowym, który dał impuls gospodarce pompując w nią na początku pieniądze.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Dagome
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.260
Nr użytkownika: 46.895

Dagome Arbiter Elegantiarum
Stopień akademicki: Iudex
Zawód: Dagome Iudex
 
 
post 9/01/2011, 0:12 Quote Post

QUOTE(Arbago @ 8/01/2011, 23:31)
QUOTE
liczby społeczeństwa zdecydowanie na wyrost w stosunku do tego co oferuje do jedzenia pustynia
Dagome

Wielka Brytania ma 60 000 000 mieszkańców. Czy myślisz, że kamienista brytyjska ziemia jest w stanie wyżywić taką rzeszę? Kraj jest zaopatrywany przez cały świat, ponieważ ma potężna gospodarkę. Ma potężną gospodarkę ponieważ ludzie dużo zarabiają i dużo wydają - po prostu kręci się. O ile wiem to w krajach arabskich jest podobnie. Zarobki w stosunku do cen dóbr konsumpcyjnych są wysokie - gospodarka się kręci - pieniądz sam się generuje. Świat będzie zaopatrywał Arabów, nawet jak się ropa skończy, ponieważ ropa była czynnikiem początkowym, który dał impuls gospodarce pompując w nią na początku pieniądze.
*




I oby ten optymizm okazał się uzasadniony. No ale co kiedy pieniądze z ropy się skończą? Tam naprawdę na ogół nie ma żadnych przemysłów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.321
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 9/01/2011, 0:39 Quote Post

QUOTE(Arbago @ 8/01/2011, 17:00)
Już teraz wykorzystuje się więcej alternatywnych źródeł energii. Pompy ciepła pobierają ciepło z ziemi. Podobnie działają wody geotermalne, których używa się do ogrzewania domów. Wiatraki stają się coraz powszechniejsze także w Polsce. Polskie grupy energetyczne szczególnie inwestują ostatnio w wiatraki w województwie pomorskim. Jednym słowem dąży się do wykorzystywania naturalnych źródeł energii jeśli chodzi o domy i mieszkania. Silniki spalinowe zostaną w końcu zastąpione silnikami wodnymi (wodór). W przypadku przemysłu wciąż będziemy korzystać z energii atomowej, ropy i gazu. Zużycie jednak zmniejszy się. 

Tylko problemem jest to, że to dążenie jest opóźnione o dobre 20 lat. Te wszystkie ekologiczne sposoby na uzyskiwanie energii są dobre, ale raczej w dzisiejszym świecie niewystarczające. Swojego czasu szeroko okrzyknięte biopaliwa są największą wtopą. Po pierwsze potrzeba bardzo dużo energii do wytworzenia biopaliwa. Po drugie produkując energię z towarów żywnościowych stajemy przed pytaniem ile żywności jesteśmy w stanie przerobić na jedzenie? Problem nie jest błahy, ponieważ bogate kraje europejskie (czyli także Polska)i Ameryki PN i PD będą w stanie zapłacić zarówno za żywność jak i za paliwo. Problemy będą miały głównie kraje afrykańskie i azjatyckie.
QUOTE(Arbago @ 8/01/2011, 17:00)
Co się stanie jak zabraknie ropy w krajach arabskich? Czy szejkowie będą musieli wyjść ze swych pałaców i iść paść kozy? Raczej wątpię. Myślę, że są zabezpieczenie na taką ewentualność. Już dawno ich inwestycje nienaftowe przynoszą zyski i będą w stanie utrzymać z nich swe pałace po wyczerpaniu się złóż ropy.
*


Tu jest ciekawostka i nie zdziwmy się, jeżeli o brakach ropy dowiemy się z dnia na dzień. Bardzo ciekawa sprawa, że główne kraje eksportowe zrzeszone w OPEC (takie jak Arabia Saudyjska) od od dobrych kilkunastu lat nie zmieniły swoich limitów eksportowych, a jest to tym dziwniejsze, że możliwości wydobywcze wydatnie spadają. Jednym słowem kraje OPEC zawyżają swoje możliwości wydobywcze, aby nie spadał ich udział w rynku. Co ciekawe rok rocznie te same kraje zwiększają własne rezerwy wydobywcze.

QUOTE(Dagome @ 8/01/2011, 17:09)
Szejkowie będą w stanie, ale fellachowie będą głodni. Bardzo głodni. Przyrost naturalny w krajach arabskich po drugiej wś dzięki zyskom z koniuktury naftowej stworzył pod względem liczby społeczeństwa zdecydowanie na wyrost w stosunku do tego co oferuje do jedzenia pustynia. A do czego jest zdolny głodny człowiek?
*


W tych krajach ludziom już żyje się nie najlepiej, bo największe pola wydobywcze się kończą.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 9/01/2011, 0:43 Quote Post

QUOTE
Tam naprawdę na ogół nie ma żadnych przemysłów.
Dagome

W Wielkiej Brytanii też nie. Rolnictwo tam też jest słabe. Węgiel kamienny skończył się. Ludzie żyją głównie z usług. Samochody są składane z komponentów importowanych. Siła gospodarki polega jednak na tym, że w Anglii ludzie kupują i sprzedają przez cały czas.
Podam ciekawy przykład: stal jest sprowadzana do Europy poprzez port w Hamburgu, skąd jedzie do Anglii, gdzie rozdzielana jest na przykład na Holandię, Belgię i Niemcy (sic!). Pieniądz zostaje w Anglii pomimo, że Anglicy w tym procesie niczego nie wyprodukowali. Co prawda Anglicy nieźle na tym zarabiają, to jednak więcej zarabiają na tym właściciele firm importujących stal. Właścicielami kilku wiodących firm importujących stal są obywatele ZEA.
Dagome, Arabowie z ZEA, Kataru czy Bahrajnu na prawdę nie potrzebują obecnie ani przemysłu, ani ropy aby móc nadal wieść bogate życie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.321
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 9/01/2011, 1:15 Quote Post

QUOTE(Arbago @ 9/01/2011, 0:43)
Dagome, Arabowie z ZEA, Kataru czy Bahrajnu na prawdę nie potrzebują obecnie ani przemysłu, ani ropy aby móc nadal wieść bogate życie.
*


Może szejkowie nie będą mieli problemów, la zwykły szary lud-już tak.
Jedyna szansa, to przeniesienie fabryk np. do ZEA.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

10 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej