|
|
Wkład psychiatrów polskich w ratowanie od Akcji T4
|
|
|
|
Zbrodnie na chorych psychicznie to kategoria, w której generalizacja win Niemców i zasług Polaków jest chyba najbardziej uzasadniona. Praktycznie wszyscy polscy psychiatrzy poczynili starania, aby ocalić jak największą liczbę chorych, w przeciwieństwie do niemieckich kolegów po fachu, według których chorzy zasługiwali jedynie na pogardę. Chciałbym więc, abyśmy podyskutowali na temat konkretnych działań i środków podejmowanych w celu ratowania ludzi od zagłady. Szczególnie istotną jest postać Witolda Łuniewskieo, dyrektora szpitala w Tworkach, dzięki któremu ani jeden pacjent nie został zamordowany. Nie chwalimy się tym, a powinniśmy. Niestety, u wielu osób wciąż pokutuje przekonanie, że mordowanie ludzi ze względu na chorobę psychiczną jest "mniejszą" zbrodnią niż eksterminacja z innych pobudek.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jaka jest polecana literatura w tym przedmiocie? Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
|
Np. Zagłada osób z zaburzeniami psychicznymi w okupowanej Polsce Nasierowskiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
dr.Józef Bednarz- postać właściwie nieznana ogółowi-lekarz ze szpitala psychiatrycznego w Świeciu . W pażdzierniku i listopadzie 1939 roku niemcy zamordowali tam 1350 pacjentów w tym dzieci. Bohaterski lekarz nie chciał zostawić swoich podopiecznych. Zginął razem z nimi. Znamienne jest że wszyscy trąbią o Korczaku /słusznie/, ale nazwisko Bednarz większości nie mówi nic. Chyba to jest właśnie coś takiego , o czym napisał kol. bamip. /mniejsze zło/, nie uważa się tego za zbrodnię , a raczej za pewne tabu o którym jakoś nie sporo mówić i pamiętać.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mnie zastanawia taka wzmianka o Bednarzu z - https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_W%...C5%82aw_Bednarz
QUOTE Doktor Bednarz został wówczas pozbawiony stanowiska i osadzony w areszcie domowym. Mimo tych niesprzyjających warunków starał się jednak ratować swoich pacjentów, zwalniając ich w miarę możliwości na kwatery prywatne lub do rodzin Jak to on robił? I jeszcze jedno; Mam rozumieć że zbiegł z aresztu do zakładu psychiatrycznego?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Zbrodnie na chorych psychicznie to kategoria, w której generalizacja win Niemców i zasług Polaków jest chyba najbardziej uzasadniona.
Co do Niemców całkowicie błędna teza, co do Polaków nie wiem, ale z opisu przeprowadzania Akcji T4 w monografii poświęconej obozowi w Chełmnie (jednej rozdział był poświęcony owej operacji) ten pan zapadł mi w pamięć: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wiktor_Ratka Autor, z tego co pamiętam, bo nie mam książki pod ręką, wyraźnie zaznacza że to Polak który poparł politykę eutanazji.
Co do Niemców, to akurat protest w kraju rozpoczęty przez biskupa von Galena mocno ograniczył cały proces, a przede wszystkim pokazał że Niemcom się to wcale nie podoba.
|
|
|
|
|
|
|
|
Protest biskupa nie jest protestem psychiatrów Drogi Rommelu! O ile się nie mylę, właśnie "eugenika" hitlerowców budziła protesty zarówno katolików jak i protestantów. Dlatego (i dla podobnych powodów) po wygranej wojnie Hitler zamierzał się ostatecznie rozprawić z chrześcijaństwem. Z tego co mi - niestety tylko ogólnie - wiadomo postawy psychiatrów niemieckich był godne potępienia. Oczywiście były na pewno wyjątki. Ale mogły być też wyjątki w drugą stronę tzn. mogli się znaleźć psychiatrzy, którzy kwalifikowali do eksterminacji osoby, które były tylko na granicy choroby psychicznej. Do tej kategorii zaliczają się neurotycy.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|