|
|
Kanibalizm w czasach przodków, Na ziemiach polskich i nie tylko
|
|
|
|
ślady kanibalizmu odnalazł prof. Malinowski na stanowisku kultury łużyckiej w Słupcy Wielkopolska, (badania od lat 50.)
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(bagratuni @ 1/08/2009, 20:33) ślady kanibalizmu odnalazł prof. Malinowski na stanowisku kultury łużyckiej w Słupcy Wielkopolska, (badania od lat 50.)
Przepraszam, że wchodzę w temat i to nie na temat, bowiem nie wiem kim byli Wenedowie, natomiast wiem, że archeologowie nie badają kości ludzkich w kierunku stwierdzenia kanibalizmu.
QUOTE Vapnatak napisał: Proszę o literaturę archeologiczną, w której jasno powiedziane jest, że w kulturach andronowskiej oraz łużyckiej praktykowany był kanibalizm.
Napisał też "Widzisz, historyk prócz tego, że opiera swoje domysły na źródłach pisanych, w pierwszej kolejności (zanim przystąpi do pracy na źródłach, czy też ze źródłami pisanymi) musi podjąć się całościowej krytyki owego źródła. "
Ktoś inny przywołuje tutaj wypowiedzi Malinowskiego czy innych archeologów. Zawsze tutaj wszyscy deklarują, że powołują się na źródła. Proszę powoływać się na prace źródłowe, to znaczy te prace w których o tym kanibalizmie napisał badacz kości, a nie archeolog. Badania naukowe mają autorów i Copyright ©. Są chronione prawem autorskim, więc proszę o rzetelne informacje, a nie wtórne opisy. I gdzie ta krytyka źródeł?
Dotychczas w dyskusji nie powołano się na ani jedna pracę antropologiczną, medyczno-sądową czy anatomiczną.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(cack1913 @ 1/08/2009, 21:47) I gdzie ta krytyka źródeł?
Dotychczas w dyskusji nie powołano się na ani jedna pracę antropologiczną, medyczno-sądową czy anatomiczną. Proszę, masz polę do popisu.
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Vapnatak @ 2/08/2009, 21:06) QUOTE(cack1913 @ 1/08/2009, 21:47) I gdzie ta krytyka źródeł?
Dotychczas w dyskusji nie powołano się na ani jedna pracę antropologiczną, medyczno-sądową czy anatomiczną. Proszę, masz polę do popisu. vapnatak
Ja w tej dyskusji nie uczestniczę. Wskazałem tylko, że dyskutanci pisząc o zimie, powołują się na utwory chwalące lato. Jeżeli założy ktoś nowy wątek kanibalizm w kulturze łużyckiej, to podyskutuję. Jak na razie przy okazji dociekań kim byli Wenedowie, pisze się o kanibalizmie w KŁ z drugiej ręki. Wyjaśniam, że mój post dotyczył prośby, ogólnej, aby wykorzystywać źródła a nie eseje i wolne teksty nieznawców.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(cack1913 @ 3/08/2009, 10:34) Ja w tej dyskusji nie uczestniczę. Wskazałem tylko, że dyskutanci pisząc o zimie, powołują się na utwory chwalące lato. Jeżeli założy ktoś nowy wątek kanibalizm w kulturze łużyckiej, to podyskutuję. Jak na razie przy okazji dociekań kim byli Wenedowie, pisze się o kanibalizmie w KŁ z drugiej ręki. Wyjaśniam, że mój post dotyczył prośby, ogólnej, aby wykorzystywać źródła a nie eseje i wolne teksty nieznawców. Rozumiem. Znasz przecież zwyczaje tego Forum. W jednym temacie dot. jednego wątku robi się nagle siedem, i każdy pojedynczo się omawia. Czasami jest to kłopotliwe, a czasami wręcz przeciwnie. Tak więc starym dobrym zwyczajem, rozmawiając o Wenetach/Wenedach, porozmawiajamy również o kulturze łużyckiej i jej nosicielach, którzy rzekomo uprawiali kanibalizm. Są przecież userzy, którzy wywodzą Słowian - Wenetów z czasów k. łużyckiej. Wątek jak widać na czasie i na temat. Co więc może wnieść źródło antropologiczne, medyczno - sądowe i anatomiczne do całej sprawy?
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Vapnatak @ 3/08/2009, 11:14) Co więc może wnieść źródło antropologiczne, medyczno - sądowe i anatomiczne do całej sprawy? vapnatak
Świat nauki nie składa się tylko ze źródeł i ich badania (egzegezy). Nie wiem co to są źródła medyczno-sądowe, wiem co to są prace medyczno-sądowe, antropologiczne itp. Po prostu chodzi o to, aby powoływać się na opracowania pierwotne, źródłowe, w których znawca kości opisał dany przypadek, a nie opracowania w których ktoś się powołuje na inne opracowanie itp. Wówczas należy ocenić, czy opowieść nieznawcy jest właściwa, tak jak źródło historyczne kazałeś krytycznie oceniać. Piszę to już drugi raz?
Oczywiście, są opracowania archeologiczno-antropologiczne na temat kanibalizmu, ale nie dotyczą k. łużyckiej. Poza tym, w tym momencie, nie jestem zainteresowany dyskusją nt. kanibalizmu. Połączenie tej tematyki z Wenedami wydaje mi się, poza tym, egzotyczne i nie gwarantuje udziału znawców w dyskusji, co niestety, według mojej oceny, widać. Powtarzam, moja uwaga była ogólna, odwołanie do Twojego postu przykładowe.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(cack1913 @ 3/08/2009, 11:57) Połączenie tej tematyki z Wenedami wydaje mi się, poza tym, egzotyczne i nie gwarantuje udziału znawców w dyskusji, co niestety, według mojej oceny, widać. Słusznie powiedziane. Niestety jednak, np. kolega Orpheus chyba tego nie rozumie i bierze dosłownie to co tak na prawdę jest w sferze hipotez. Biorąc pod uwagę kulturę łużycką i polską literaturę do niej (bo co jak co, nasz należy do najlepszych w tym temacie, jeśli do nie najlepszych) próżno jest doszukać się dowodów na kanibaliżm jej ludności.
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(cack1913 @ 3/08/2009, 10:57) QUOTE(Vapnatak @ 3/08/2009, 11:14) Co więc może wnieść źródło antropologiczne, medyczno - sądowe i anatomiczne do całej sprawy? vapnatak Świat nauki nie składa się tylko ze źródeł i ich badania (egzegezy). Nie wiem co to są źródła medyczno-sądowe, wiem co to są prace medyczno-sądowe, antropologiczne itp. Po prostu chodzi o to, aby powoływać się na opracowania pierwotne, źródłowe, w których znawca kości opisał dany przypadek, a nie opracowania w których ktoś się powołuje na inne opracowanie itp. Wówczas należy ocenić, czy opowieść nieznawcy jest właściwa, tak jak źródło historyczne kazałeś krytycznie oceniać. Piszę to już drugi raz? Oczywiście, są opracowania archeologiczno-antropologiczne na temat kanibalizmu, ale nie dotyczą k. łużyckiej. Poza tym, w tym momencie, nie jestem zainteresowany dyskusją nt. kanibalizmu. Połączenie tej tematyki z Wenedami wydaje mi się, poza tym, egzotyczne i nie gwarantuje udziału znawców w dyskusji, co niestety, według mojej oceny, widać. Powtarzam, moja uwaga była ogólna, odwołanie do Twojego postu przykładowe. Przedstawiłem zdanie autorytetów (Hensel) na ten temat. Jeżeli masz inne zdanie przedstaw kontrargumenty, a jezeli nie chcesz dyskutować w tym temacie, w jakim celu zabierasz głos? To że temat nie jest zbyt miły z powodów estetycznych nie ma tu znaczenia. Poza tym to forum dyskusyjne i wszelkie żądania są nie na miejscu, ty się dyskutuje a nie prowadzi rozprawy sądowe.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Orpheus @ 19/08/2009, 15:15) QUOTE(cack1913 @ 3/08/2009, 10:57) QUOTE(Vapnatak @ 3/08/2009, 11:14) Po prostu chodzi o to, aby powoływać się na opracowania pierwotne, źródłowe, w których znawca kości opisał dany przypadek, a nie opracowania w których ktoś się powołuje na inne opracowanie itp. Przedstawiłem zdanie autorytetów (Hensel) na ten temat. Jeżeli masz inne zdanie przedstaw kontrargumenty, a jezeli nie chcesz dyskutować w tym temacie, w jakim celu zabierasz głos? To że temat nie jest zbyt miły z powodów estetycznych nie ma tu znaczenia. Poza tym to forum dyskusyjne i wszelkie żądania są nie na miejscu, ty się dyskutuje a nie prowadzi rozprawy sądowe.
Ja również uważam zmarłego niedawno Prof. W. Hensla za autorytet w sprawach archeologii. Nie wiem dlaczego masz do mnie tego typu uwagi. Chodzi o to, że nie znalazłem opracowania wykonanego przez antropologa lub medyka sądowego na temat kanibalizmu w k. łużyckiej. Prośba o źródła jest zawsze dopuszczalna. Piszemy tutaj między sobą, ale też czytają to inni. Tak rozumiem forum. Zabieram głos aby naświetlić dyskutowana kwestię. Więc jeszcze raz pragnę ją naświetlić. W literaturze archeologicznej są wzmianki o kanibalizmie, ale brak opracowań (tego typu jak np. Ullrich H. - ttp://www.mzm.cz/Anthropologie/abstrakty/2005-2_3/05-23Ullrich249.htm) antropologicznych. Uważam ponadto, że zawsze należy powoływać się na źródło pierwotne. Jeśli piszemy o starym DNA to podajemy dane z opracowania oryginalnego albo piszemy, że badania Kowalskiego cytujemy za archeologiem Malinowskim. Tak mnie na seminarium uczono!?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Orpheus @ 26/08/2009, 20:08) "The later history of the Lugians is uncertain, but some historians assume that the Lugians can be indentified with the 'Longiones' tribe mentioned in Zosimus's New History (Historia Nova), as being defeated by the Emperor Probus in year 279 in the province of Raetia near the Lygis river (usually identified with Lech river in modern Austria and Bavaria). Another mention might be a great people of 'Lupiones-Sarmatae' shown on a Latin map Tabula Peutingeriana generally dated to 2nd-4th century AD." Widzisz, ten sam Zosimos w "Historii nowej" (I. 67) zapisał zdanie: "Longionowie, lud germański". Żeby było śmieszniej, sytuacja dotyczyła lat 70-tych i 80-tych III w.
I tym optymistycznym akcentem kończę z Tobą wszelkie dysputy, ponieważ dochodzę do wzniosu, że to strata czasu dyskutować z Tobą, kolego Orpheus. Dobranoc.
vapnatak, nie "Vapniak"
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(cack1913 @ 19/08/2009, 17:03) Przedstawiłem zdanie autorytetów (Hensel) na ten temat.
QUOTE Ja również uważam zmarłego niedawno Prof. W. Hensla za autorytet w sprawach archeologii.
Ciekawy jestem, co koledzy powiedzą na temat następującego stwierdzenia Magdaleny Mączyńskiej z jej "Wędrówki Ludów": "Natomiast wydana stosunkowo niedawno, bo w 1988 roku książka W. Hensla "Polska starożytna", która w sposób niezwykle tendencyjny-bez właściwej jednak dokumentacji i rojąca się od wszelkich dowolności- atakuje pozycje tych, którzy widzą ośrodek krystalizacji Słowian w Europie wschodniej, jest smutnym przykładen zacietrzewienia i forsowania swych racji, które to postępowanie w nauce nigdy nie powinno się zdarzyć."
|
|
|
|
|
|
|
|
to samo można powiedzieć o zwolennikach tezy przeciwnej - obie strony są siebie warte w tym sporze
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marlon @ 1/05/2010, 19:19) to samo można powiedzieć o zwolennikach tezy przeciwnej - obie strony są siebie warte w tym sporze
Nieprawda. Kobita nie odnosi się w ten sposób do wszystkich ze strony przeciwnej. Na tej samej stronie można wyczytać: "Koncepcję przeciwną (czyli taką samą jak Hensel-dop. mój) prezentuje w swych pracach L. Leciejewicz (Chodzi o książkę "Słowiańszczyzna zachodnia." Dop. mój.)nie wychodząc poza ramy obiektywizmu naukowego. Natomiast..." i tu zaczyna się powyższy cytat o Henselu. Nie mów więc, że babka dyskwlifikuje przeciwników tylko dlatego, że mają inne zdanie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Kobita nie odnosi się w ten sposób do wszystkich ze strony przeciwnej
to, że podczas rzezi oszczędza się część wrogów dla celów propagandowych nie świadczy o humanitaryzmie rżnących. Poczytaj sobie Cień Światowida z jednej strony oraz niektóre wypowiedzi Nalepy oraz Mańczaka z drugiej strony. To jest walka na noże.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|