|
|
Reagan i Pol Pot, Poparcie USA dla Czerwonych Khmerów
|
|
|
|
W polityce obowiązuje zasada: wróg mojego wroga jest moim przyjacielem. Jeśli Reagan wspierał Khmerów, to właśnie na takiej zasadzie. Nie wychwalał Pol Pota, nie nazywał go Największym Dobroczyńcą Ludzkości. Zresztą, USA nie popierały Khmerów w czasie gdy ci sprawowali władzę w Kambodży ani gdy o tę władzę walczyły - w latach 70. USA popierały Lona Nola, który był przeciwnikiem Khmerów. Czy Reagan potępiał swoich poprzedników, Nixona, Kinga vel Forda i Cartera, za ich poparcie dla Nola i niepopieranie Khmerów?
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 8/10/2013, 23:03
|
|
|
|
|
|
|
|
Taka mała tylko uwaga : zauważyłem, że niektórzy piszą "Khmerzy" mając na myśli Czerwonych Khmerów czyli ruch polityczny. Khmerzy to po prostu naród zamieszkujący Kambodżę - stanowią tam circa 94 % populacji. Domyślam się, że to tylko taki skrót myślowy, ale być może jak ktoś słabiej zna temat a czyta wątek może się początkowo pogubić.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|