Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
13 Strony « < 8 9 10 11 12 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Rewolucja Francuska, Poglady, opinie, oceny, obserwacje
     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 6/10/2012, 20:45 Quote Post

QUOTE(Travis @ 6/10/2012, 20:28)
QUOTE
Bez przesady, pokaż mi dzisiejszą prawicę (nie jakiś skansen), która kwestionuje np. zasadę równości obywateli wobec prawa.

Dokładnie. Poza Bartyzelem i Wielomskim raczej próżno by takowych szukać...
*


A niechby i cały KZM... Poglądy jak każde inne, tylko kwestia: jaką część prawicy reprezentują... więc takie stwierdzenie:a prawica uważa za tyleż niepotrzebną, co wręcz szkodliwą. jest niebardzo uprawnione.
Prawica po prostu wskazuje także na zbrodnie WRF i nie usiłuje ich maskować ani usprawiedliwiać postępem.

Ten post był edytowany przez emigrant: 6/10/2012, 21:10
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #136

     
farkas93
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.244
Nr użytkownika: 73.595

Zawód: student
 
 
post 6/10/2012, 21:04 Quote Post

QUOTE
Bez przesady, pokaż mi dzisiejszą prawicę (nie jakiś skansen), która kwestionuje np. zasadę równości obywateli wobec prawa.

Zdarzają się i ludzie o takich poglądach, ale faktycznie jak wspomniano są w mniejszości.

http://polski.blog.ru/120599139.html
 
User is offline  PMMini Profile Post #137

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.145
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 7/10/2012, 0:37 Quote Post

QUOTE(Travis @ 6/10/2012, 18:45)
QUOTE
Tylko że zestawiamy w sumie rzeczy niezastawialne... Moglibyśmy się zastanowić, ileż ofiar pociągnęły krucjaty przeciw albigensom, tyle tylko że jedyny wspólny mianownik to licznik ofiar opierający się na szacunkach, w przypadku ze średniowiecza - mniej pewnych, w przypadku Wandei - bardziej pewnych. Akurat te "początkowe miesiące" mnie rozbawiły.

To paradoksalnie wcale nie chodzi o liczbę ofiar, lecz o ujęcie danych zbrodni w dominującej, politycznie poprawnej narracji historycznej. Na zezwierzęcenie Rewolucji Francuskiej często patrzy się przez palce, gdyż była postępowa i jej idee leżą dziś u podstaw np. Unii Europejskiej. Zbrodnie (niezaprzeczalne choć liczbowo o wiele uboższe) Kościoła są tymczasem nagłaśniane i wyolbrzymiane nie dla celów historycznych, ale w imię całkiem aktualnej kampanii laicyzacji Starego Kontynentu...
*


A ile Travisie ludzi w Polsce obecnie interesuje się rewolucją francuską, abstrahując już od tego, że sama rewolucja, oprócz postulowanych haseł, które stały się wyznacznikiem współczesnej ideologii politycznej (wolność - równość - braterstwo), stała się swego rodzaju katalizatorem nacjonalizmu, liberalizmu, socjalizmu, w jakiejś też mierze konserwatyzmu. U nas dominowało spojrzenie na rewolucję francuską nawet nie burżuazyjne, tylko komunistyczne, marksistowsko-leninowskie, stąd zrobienie z Ludwika XVI, człowieka w gruncie rzeczy dość przyjemnego, miłego jakiegoś potwora (takie mam wrażenie choćby po biografii Baszkiewicza, jak dla mnie król zawinił chyba tym, że nie zdecydował się wyprowadzić armat). Stąd właściwie powinna budzić zainteresowanie. Trochę zmieniło się optyka, gdy zaczęto w Polsce wydawać książki mniej lub w ogóle "nie-" panegiryczne wobec rewolucji, ale ile osób przeczyta sobie Gaxotte'a...
 
User is offline  PMMini Profile Post #138

     
farkas93
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.244
Nr użytkownika: 73.595

Zawód: student
 
 
post 7/10/2012, 12:28 Quote Post

Do niczego by wogóle nie doszło gdyby był mniej zachowawczy i podatny na opinie na swój temat. Może nie bał by się wprowadzać reform proponowanych przez Neckera oraz częściowo tych proponowanych przez Turgota. Francja nie znalazła by się w tak tragicznej sytuacji finansowej a i ludność mniej by narzekała na to że szlachta i duchowieństwo czyli ok. 1-2% mieszkańców kraju jest tak bardzo uprzywilejowana w stosunku do pozostałych 98-99%.

Ten post był edytowany przez farkas93: 7/10/2012, 12:29
 
User is offline  PMMini Profile Post #139

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 7/10/2012, 12:32 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 6/10/2012, 21:45)
Prawica po prostu wskazuje także na zbrodnie WRF i nie usiłuje ich maskować ani usprawiedliwiać postępem.

To PRL był prawicowy, bo w prlowskim podręczniku historii, z którego sie uczyłem, było własnie to, jak sie okazuje prawicowe, spojrzenie.

Ten post był edytowany przez balum: 7/10/2012, 17:04
 
User is offline  PMMini Profile Post #140

     
szuba44
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 290
Nr użytkownika: 48.921

andrzej szuba
Stopień akademicki: magister
Zawód: inzynier
 
 
post 7/10/2012, 16:49 Quote Post

Wracam do głównego wątku. Sa moim zdaniem następujące zbieżności pomiędzy rewolucja francuska a bolszewicka:
1.Masowe mordy a właściwie ludobójstwa. W przypadku francuskiej było to ścinanie głowy gilotyna a w bolszewickiej strzał z nagana w tył głowy. W obu przypadkach taśmowo eliminowano przeciwników.
2. Wzajemne wyrzynanie się elit które rozpoczęły udział w rewolucji
3. Propagowanie ateizmu ,który za cel postawił sobie walkę z religia. W przypadku Francji z chrześcijaństwem a w przypadku Rosji z prawosławiem a później także z islamem.
4. Ekspansjonizm w obu przypadkach. Francuzi dotarli aż pod Moskwę a Rosjanie wraz z zniewolonymi satelitami planowali dotarcie do Gibraltaru.
5. Zapaść demograficzna po rewolucji francuskie we Francji i w obecnej Rosji po upadku ZSRR.
Moja ocena rewolucji francuskiej jest wiec zdecydowanie negatywna. Zatruła umysły w Europie Zachodniej co widać do dzisiaj po niektórych działaniach komisji EU.
A tak na marginesie: Francuzi z którymi rozmawiałem podczas 9-miesiecznego pobytu w Strasbourgu, generalnie niechętnie wypowiadali się o rewolucji francuskiej. Twierdzili ze zginęło wówczas mnóstwo niewinnych ludzi.
 
User is offline  PMMini Profile Post #141

     
de Ptysz
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.486
Nr użytkownika: 61.808

Zawód: Wolnomysliciel
 
 
post 7/10/2012, 17:56 Quote Post

QUOTE(szuba44 @ 7/10/2012, 16:49)
3. Propagowanie ateizmu ,który za cel postawił sobie walkę z religia.
*


O tak, zwłaszcza za rzadów jakobińskich propagowano ateizm biggrin.gif

A tak nieco bardziej poważnie - zupełnie bez sensu jest zlewanie rządów jakobinów, żyrondystów i Napoleona w jedną ,,rewolucyjną Francję", bo to tak, jakby stwierdzić, że Rosja postlutowa i bolszewicka to w gruncie rzeczy te same państwo.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #142

     
Jaum
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.329
Nr użytkownika: 76.075

 
 
post 7/10/2012, 18:01 Quote Post

CODE
A tak nieco bardziej poważnie - zupełnie bez sensu jest zlewanie rządów jakobinów, żyrondystów i Napoleona w jedną ,,rewolucyjną Francję", bo to tak, jakby stwierdzić, że Rosja postlutowa i bolszewicka to w gruncie rzeczy te same państwo.

Czasy Napoleona to juz wogole po rewolucji.Za okres rewolucji uwaza sie najczesciej lata 1789-1795,lub maks do 1799.Ale zyrondysci i jakobini jak najbardziej,poprostu zyrondysci byli bardziej umiarkowani,ale juz wtedy dochodzilo do zbrodni,od samego poczxatku rewolucji
 
User is offline  PMMini Profile Post #143

     
de Ptysz
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.486
Nr użytkownika: 61.808

Zawód: Wolnomysliciel
 
 
post 7/10/2012, 18:19 Quote Post

QUOTE(Jaum @ 7/10/2012, 18:01)
Ale zyrondysci i jakobini jak najbardziej,poprostu zyrondysci byli bardziej umiarkowani,ale juz wtedy dochodzilo do zbrodni,od samego poczxatku rewolucji
*


Owszem, ale mało jest w historii ludzkości doniosłych wydarzeń, które obyłyby się bez rozlewu krwi. Taki np. Aleksander Macedoński dokonał wielkich czynów, ale jego działania przyniosły śmierć i zniszczenie na obszar całego Imperium Perskiego a pośrednio spowodował wojny diadochów, trwające wiele dziesiątek lat. Karol Wielki, czy Otton I też nie przyłączali nowych prowincji do swoich imperiów zasypując wrogów kwiatami. Nie piję tu do Ciebie, ale odnoszę wrażenie, że niektórzy zaakceptowaliby rewolucję francuską chyba dopiero wtedy, gdyby zmieniła życie na całej ziemi w raj.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #144

     
farkas93
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.244
Nr użytkownika: 73.595

Zawód: student
 
 
post 7/10/2012, 18:28 Quote Post

QUOTE
QUOTE
3. Propagowanie ateizmu ,który za cel postawił sobie walkę z religia.


O tak, zwłaszcza za rzadów jakobińskich propagowano ateizm


Co nie zmienia faktu, że we Francji w latach 1792-1794r. zwalczano religię zinstytucjonalizowaną zwłaszcza katolicyzm i w mniejszym stopniu kalwinizm. A i było propagowanie ateizmu, ale nie przez jakobinów lecz hebertystów-najradykalniejszą część kordelierów.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kult_Rozumu

QUOTE
A tak nieco bardziej poważnie - zupełnie bez sensu jest zlewanie rządów jakobinów, żyrondystów i Napoleona w jedną ,,rewolucyjną Francję", bo to tak, jakby stwierdzić, że Rosja postlutowa i bolszewicka to w gruncie rzeczy te same państwo.


ZSRR też należałoby podzielić na kilka etapów, bo terror stalinowski a pierestrojka to też nie to samo.

Ten post był edytowany przez farkas93: 7/10/2012, 18:35
 
User is offline  PMMini Profile Post #145

     
Jaum
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.329
Nr użytkownika: 76.075

 
 
post 8/10/2012, 10:09 Quote Post

CODE
Owszem, ale mało jest w historii ludzkości doniosłych wydarzeń, które obyłyby się bez rozlewu krwi. Taki np. Aleksander Macedoński dokonał wielkich czynów, ale jego działania przyniosły śmierć i zniszczenie na obszar całego Imperium Perskiego a pośrednio spowodował wojny diadochów, trwające wiele dziesiątek lat. Karol Wielki, czy Otton I też nie przyłączali nowych prowincji do swoich imperiów zasypując wrogów kwiatami. Nie piję tu do Ciebie, ale odnoszę wrażenie, że niektórzy zaakceptowaliby rewolucję francuską chyba dopiero wtedy, gdyby zmieniła życie na całej ziemi w raj.

Tylko ze rewolucja francuska nie byla donioslym wydarzeniem.Tak jak pozniejsza o 120 lat rewolucja bolszewicka byla wydarzeniem strasznym,zreszta czym innym sa ofiary na wojnie,a czym innym zabijanie ludzi dlatego ze urodzili sie w palacu a nie w kamienicy
 
User is offline  PMMini Profile Post #146

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.217
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 8/10/2012, 12:03 Quote Post

QUOTE(szuba44 @ 7/10/2012, 17:49)
1.Masowe mordy a właściwie ludobójstwa. W przypadku francuskiej było to ścinanie głowy gilotyna a w bolszewickiej strzał z nagana w tył głowy.
*


Mit. We Francji gros ofiar zginęła w dowolny inny sposób, gilotyna to tylko symbol.
CODE

2. Wzajemne wyrzynanie się elit które rozpoczęły udział w rewolucji

A była jakaś inna? wink.gif
CODE

3. Propagowanie ateizmu ,który za cel postawił sobie walkę z religia.

Kiepsko. Propagowanie antykatolicyzmu, może, ale nie ateizmu. Nawet za Lenina i Stalina występowało coś na kształt religii państwowej.
CODE

4. Ekspansjonizm w obu przypadkach. Francuzi dotarli aż pod Moskwę a Rosjanie wraz z zniewolonymi satelitami planowali dotarcie do Gibraltaru.

Oj, zdecydowanie nie dostrzegasz ambicji Sowietów wink.gif
CODE

Moja ocena rewolucji francuskiej jest wiec zdecydowanie negatywna. Zatruła umysły w Europie Zachodniej co widać do dzisiaj po niektórych działaniach komisji EU.

Eee... A czym niby? Wolnością, równością i braterstwem..?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #147

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 8/10/2012, 12:11 Quote Post

QUOTE(Jaum @ 8/10/2012, 10:09)
Tylko ze rewolucja francuska nie byla donioslym wydarzeniem.Tak jak pozniejsza o 120 lat rewolucja bolszewicka byla wydarzeniem strasznym,zreszta czym innym sa ofiary na wojnie,a czym innym zabijanie ludzi dlatego ze urodzili sie w palacu a nie w kamienicy
*


Przepraszam, ale jedno nie wyklucza drugiego. Straszne wydarzenia najczęściej są doniosłe.
Co zaś do WRF, to jak mogła nie być wydarzeniem doniosłym, skoro jej i negatywne i poytywne skutki odczuwamy do dziś, po ponad 200 latach?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #148

     
de Ptysz
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.486
Nr użytkownika: 61.808

Zawód: Wolnomysliciel
 
 
post 8/10/2012, 13:02 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 8/10/2012, 12:11)
QUOTE(Jaum @ 8/10/2012, 10:09)
Tylko ze rewolucja francuska nie byla donioslym wydarzeniem.Tak jak pozniejsza o 120 lat rewolucja bolszewicka byla wydarzeniem strasznym,zreszta czym innym sa ofiary na wojnie,a czym innym zabijanie ludzi dlatego ze urodzili sie w palacu a nie w kamienicy
*


Przepraszam, ale jedno nie wyklucza drugiego. Straszne wydarzenia najczęściej są doniosłe.
Co zaś do WRF, to jak mogła nie być wydarzeniem doniosłym, skoro jej i negatywne i poytywne skutki odczuwamy do dziś, po ponad 200 latach?
*


W gruncie rzeczy o to mi właśnie chodziło. Można sie kłócić, czy WRF była pozytywna, czy negatywna, ale jej wielkiego znaczenia dla losów Europy nikt nie podważy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #149

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 8/10/2012, 13:54 Quote Post

QUOTE(de Ptysz @ 8/10/2012, 13:02)
Można sie kłócić, czy WRF była pozytywna, czy negatywna, ale jej wielkiego znaczenia dla losów Europy nikt nie podważy.
*


Jesli chodzi o mnie, to się zgadzam w 100%.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #150

13 Strony « < 8 9 10 11 12 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej