|
|
Zbigniew Oleśnicki
|
|
|
|
QUOTE(Szach12 @ 28/07/2011, 21:16) Jednak Oleśnicki był magnatem i twórcą silnego obozu magnackiego skierowanego przeciw szlachcie i mieszczaństwu, poza tym pragnął osłabienia władzy królewskiej, którą to pruskie pieniądze tylko mogły wzmocnić W pewnym stopniu Oleśnicki był patriotą, więc chciał silnej Polski, ale jednocześnie miał zamiar osłabić króla, który bronił się przed biskupem, jak lew. Jest ciekawa praca o biskupie Oleśnickim oraz o jego biskupstwie i dobrach stołowych oraz gospodarce. Biskup krakowski był bogatszy od arcybiskupa gnieźnieńskiego, mimo że ten drugi miał rozleglejsze ziemie do dyspozycji.
|
|
|
|
|
|
|
Szach12
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 15 |
|
Nr użytkownika: 69.816 |
|
|
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
Owszem bycia mężem stanu nie wyklucza niechęć do "obcego" Jagiełły i husytów. Pragnął silnej Polski tyle, że miał inne spojrzenie na politykę. Wielu forumowiczów twierdzi, że nienawiść do husytów była zła, jednak biskup nie był pewny czy za parę lat nie znalazł by się drugi Prokop zdolny poprowadzić czeskie chłopstwo przeciw królom Polski. Pamiętajmy, że w husycka rewolucja zrodziła wiele idei, w tym nacjonalistycznych.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Szach12 @ 29/07/2011, 22:00) Owszem bycia mężem stanu nie wyklucza niechęć do "obcego" Jagiełły i husytów. Pragnął silnej Polski tyle, że miał inne spojrzenie na politykę. Wielu forumowiczów twierdzi, że nienawiść do husytów była zła, jednak biskup nie był pewny czy za parę lat nie znalazł by się drugi Prokop zdolny poprowadzić czeskie chłopstwo przeciw królom Polski. Pamiętajmy, że w husycka rewolucja zrodziła wiele idei, w tym nacjonalistycznych.
Tylko nie zapominaj, że błędy Kościoła Katolickiego były prawdziwe, a sam Hus miał rację, wytykając wszystkie te błędy. Oleśnicki zachowywał się w swoim ustosunkowaniu do husytów, króla, Litwy, jak polityk, a nie jak duchowny.
|
|
|
|
|
|
|
Szach12
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 15 |
|
Nr użytkownika: 69.816 |
|
|
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
Hus miał rację, ale zauważ, że wiele rewolucji w historii zbacza z początkowego kursu. Hus pragnął odnowy kościoła, a nie palenia w beczkach księży lub zamieniania świątyń w stajnie czy domy publiczne. Oleśnicki podobnie jak Richelieu potrafił połączyć wiarę z interesem Polski, a nie papiestwa czy cesarstwa. To rzadka cecha wśród duchownych nawet dziś, cecha kaznodzieji-patrioty, a nie papieskiego pieska
Ten post był edytowany przez Szach12: 29/07/2011, 22:59
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Szach12 @ 29/07/2011, 22:53) Oleśnicki podobnie jak Richelieu potrafił połączyć wiarę z interesem Polski, a nie papiestwa czy cesarstwa. To rzadka cecha wśród duchownych nawet dziś, cecha kaznodzieja-patrioty, a nie papieskiego pieska Wszystko ładnie pięknie, ale po co dążył do osłabienia króla, zamiast pomóc mu budować silną władzę monarszą? Jak wiadomo, Kazimierz i Oleśnicki nawzajem się nie lubili, ale król podchodził sceptycznie do biskupa, który już zdążył dać do zrozumienia, co myśli o Jagiellonach i Litwie, którą chciał siłą uzależnić od Polski, co jednocześnie osłabiłoby pozycję monarchy.
Ten post był edytowany przez mobydick1z: 29/07/2011, 22:58
|
|
|
|
|
|
|
Szach12
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 15 |
|
Nr użytkownika: 69.816 |
|
|
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
Może nie był pewien czy Litwin będzie dbał o interesy korony. Sama wojna domowa na Litwie pokazała, że król pomimo zawartej umowy z Witoldem, według której władza w księstwie po śmierci tego drugiego miała wrócić w ręce króla, zgodził się na wybór Świdrygiełły przez bojarów na Wielkiego Księcia
Nie sądzę żeby zjednoczenie Korony z Litwą osłabiało króla, dlaczego tak sądzisz??
Ten post był edytowany przez Szach12: 29/07/2011, 23:08
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Szach12 @ 29/07/2011, 23:06) Nie sądzę żeby zjednoczenie Korony z Litwą osłabiało króla, dlaczego tak sądzisz?? Ta sama sytuacja, co za Zygmunta Augusta. Litwa była jego wianem, takim koniem przetargowym, który miał nadawać jego osobie odpowiedniej pozycji. Kazimierz musiałby ulec jednej ze stron, albo szlachcie, albo magnaterii. Pozycja monarchy bez odpowiedniego zabezpieczenia finansowego jest do niepozazdroszczenia. Łatwo to zobaczyć, gdy przejrzymy wojnę trzynastoletnią pod kontem problemów finansowych króla. Król musi być niezależny i stwarzać wrażenie, że to nie jemu powinno zależeć na współpracy z daną opcją polityczną, lecz tym magnatom, duchownym, szlachcie.
|
|
|
|
|
|
|
Szach12
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 15 |
|
Nr użytkownika: 69.816 |
|
|
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
Ale Jagiellończyk nie mógł liczyć na poparcie litewskich bojarów, ani na litewski skarbiec. Owszem, polscy panowie nie patrzyli na Kazimierza jak na gówniarze dzięki dziedzictwu, lecz zjednoczenie królestwa jest pierwszym krokiem do absolutyzmu, do którego dążył
Jeżeli już jesteśmy przy poparciu dla Kazimierza, to król powinien szukać go u mieszczan. Opozycja bardziej liczy się z władcą z pełną kiesą, a nie niewiele znaczącymi włościami
Mnie jednak interesuje inna kwestia. Jakie było odniesienie [już] kardynała do obsadzania biskupstw przez króla??
Ten post był edytowany przez Szach12: 30/07/2011, 9:48
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Szach12 @ 29/07/2011, 23:38) Ale Jagiellończyk nie mógł liczyć na poparcie litewskich bojarów, ani na litewski skarbiec. Owszem, polscy panowie nie patrzyli na Kazimierza jak na gówniarze dzięki dziedzictwu, lecz zjednoczenie królestwa jest pierwszym krokiem do absolutyzmu, do którego dążył Kazimierz Jagiellończyk dążył przede wszystkim do umocnienia swej władzy w Królestwie i to właśnie dzięki Litwie. Z absolutyzmem to ja bym nie przesadzał. Za czasów Kazimierza raczej nie było na to szans.
QUOTE(Szach12 @ 29/07/2011, 23:38) Jeżeli już jesteśmy przy poparciu dla Kazimierza, to król powinien szukać go u mieszczan. Opozycja bardziej liczy się z władcą z pełną kiesą, a nie niewiele znaczącymi włościami Szukał poparcia u mieszczan i miał je ale podczas wojny trzynastoletniej.
QUOTE(Szach12 @ 29/07/2011, 23:38) Mnie jednak interesuje inna kwestia. Jakie było odniesienie [już] kardynała do obsadzania biskupstw przez króla?? Aby odpowiedzieć na to pytanie, usiałbym zajrzeć do literatury.
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE . Za czasów Kazimierza raczej nie było na to szans.
Usuń to "raczej".
|
|
|
|
|
|
|
|
Ok, nie było na to szans
|
|
|
|
|
|
|
|
Wracając do tematu należałoby podkreślić jakim człowiekiem był Oleśniki. Uzyskał biskupstwo w intrydze na bp. Wojciechu Jastrzębcu. Święcenia kapłańskie przyjmował w pospiechu, w celu przejęcia biskupstwa krakowskiego. Po objęciu tronu przez Warneńczyka Oleśnicki rządził właściwie za króla. Dopiero nieoczekiwana zmiana akcji na Litwie z Kazimierzem na czele pokrzyżowała plany biskupa.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|