Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Komisja Edukacji Narodowej
     
Skrzetuski
 

W służbie Jego Królewskiej Mości!
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.707
Nr użytkownika: 58.568

Jakub Witczak
Zawód: Radca prawny
 
 
post 7/11/2012, 10:13 Quote Post

Czołem!

QUOTE
Zbyt rozbudowany system socjalny dobry nie jest, ale całkowity jego brak też nie. Chyba nie byłoby dobrze gdyby np. starsi ludzie musieli się utrzymywać jak np. w "Miłosierdziu gminy" lub robotnicy żyli w warunkach jak w XIXw..


Ale gdyby nie zabierać ludziom pieniędzy na system socjalny, to ta kasa zostałaby w ich kieszeniach, prawda? Co kto z nimi zrobi - jego sprawa. Państwo ma być silne tam, gdzie musi (wojsko, policja, dyplomacja), a słabe tam, gdzie ludzie dadzą sobie sami radę.

QUOTE
Jeżeli istnieje obowiązek nauczania to muszą też powstawać szkoły państwowe


Chodzi o to, żeby ten obowiązek znieść...

QUOTE
bo nawet przy bardzo niskich podatkach nie wszyscy rodzice będą mieli pieniądze, żeby wysłać dziecko do prywatnej szkoły, ani czas żrby uczyć je samemu w domu


Nie wszyscy, czyli ile? Jeśli ktoś nie będzie miał pieniędzy, to - tak, jak mówił któryś z przedmówców - będzie istniała masa fundacji (skoro już teraz istnieją...), do tego jest Kościół.

QUOTE
Brak obowiązku nauczania może z kolei spowodować zwiększenie analfabetyzmu a to chyba dobre nie jest


OK - kolega tak się związał z gimnazjum, że test napisał w wieku 19 lat. Po szkole od razu poszedł do pracy na budowie, normalnie pracuje, jeździ niezłym samochodem... Czyta bardzo słabo, pisze trochę lepiej. A ja czytam nieźle, piszę też w miarę, a gdyby nie życzliwość rodziców, to na razie o własnym samochodzie mógłbym tylko pomarzyć. wink.gif

QUOTE
Jeżeli byłeś "odmóżdżany" przez państwową szkołę, to czy jesteś w stanie właściwie ocenić swoją samodzielność myślenia? Czy jesteś w stanie stwierdzić, że proces "odmóżdżania" uległ cofnięciu czy też został zatrzymany w odpowiednim czasie?


Już mówiłem - mam świetnych rodziców, do tego dużo choruję (teraz właśnie też...) - zdarzało się, że w roku szkolnym miałem ok. 500 lekcji opuszczonych, ale uczyłem się w domu. Z mamą, bo nie pracowała właśnie z powodu mojego zdrowia. Gdy człowiek siedzi pół życia w łóżku, to ma czas na książki - stąd odporność na różne frazesy w szkole.

CODE
Nie koniecznie, może ktoś próbować zmusić Cię do myślenia, do innego spojrzenia. Nie widzisz?


No właśnie widzę, że ktoś usiłuje mnie zmusić do czegoś, co mi całkowicie nie odpowiada. To tak, jakby ateistę zmuszać do uczęszczania na religię.

QUOTE
A widzisz, spojrzałeś z innej strony i znalazłeś coś darmowego...
Jak tak zaczniesz grzebać może jeszcze coś znajdziesz.


Hm, nic mi innego nie przychodzi do głowy, po darmowym laniu darmowego kompletu nowych zębów się nie dostanie...

QUOTE
Nie, po prostu wystarczy program nauczania elastyczny w realizacji i dla uczących się w domu egzaminy do następnej klasy.


Elastyczny, czyli jaki?

QUOTE
Co się tyczy kształcenia w domu/szkole - może warto zauważyć, że nie kazdy rodzic musi być dobrym pedagogiem i nie gwarantuje jakiegokolwiek poziomu nauczania.


No i co w związku z tym? Bo szkoła państwowa poziom gwarantuje? Co ciekawe uczniowie państwowych szkół z podręczników mogą dowiedzieć się różnych głupot - że Zygmunt III był fanatykiem, że podobno przeniósł stolicę Polski do Warszawy... Tego uczy państwowa szkoła. Dopiero po przeczytaniu książek kupionych za prywatne pieniądze może się dowiedzieć, że to bzdury. A jeśli napisze tak na maturze i poda argumenty, to może jej nie zdać, bo w kluczu jest: fanatyk, król-jezuita itp. Państwowa szkoła zabija samodzielne myślenie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

2 Strony < 1 2 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej