|
|
Aleksander I, postać pozytywna, czy negatywna?
|
|
|
|
A to chyba nie jest żaden argument! Z logicznego punktu widzenia był dobry bo dał nam więcej niż mieliśmy. Przywrócił imię Polski na arenie międzynarodowej i dał liberalną konstytucję. A że nie dał wszystkiego? Ano nie dał. A ktoś inny dawał choć tyle? Dyskusję nad tym co nam się należało możemy sobie darować skoro nie potrafiliśmy nawet utrzymać tego co mieliśmy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Lord of Prussia @ 10/06/2012, 0:00) A to chyba nie jest żaden argument! Z logicznego punktu widzenia był dobry bo dał nam więcej niż mieliśmy. Przywrócił imię Polski na arenie międzynarodowej i dał liberalną konstytucję. A że nie dał wszystkiego? Ano nie dał. A ktoś inny dawał choć tyle? Dyskusję nad tym co nam się należało możemy sobie darować skoro nie potrafiliśmy nawet utrzymać tego co mieliśmy. Kolego, Twoje argumenty są bardzo mętne. Co nam po tych "swobodach", skoro nie były one przestrzegane. Tak w ogóle, to nie wiem za co mamy wielbić Aleksandra, że dawał złudną namiastkę tego, co jego poprzednicy zabrali nam w całości? Mówię tu o niepodległości oczywiście.
|
|
|
|
|
|
|
|
Aleksander I zwany bywa w historiografii "enigmatycznym carem", co dobrze oddaje jego osobowość. Źródła, nawet rosyjskie, oceniają go różnie (zwłaszcza pamiętnikarskie). W polskiej historiografii ciekawą analizę charakteru władcy i jego fluktuującego stosunku do Polaków/Polski przeprowadził Szymon Askenazy w "Łukasińskim" (ostatnio wydanym jako reprint KURPISZa).
|
|
|
|
|
|
|
|
Raczej pozytywna postać. Obok Bonapartego car Aleksander I zrobił najwięcej dobrego dla Polaków ze wszystkich władców w XIX wieku. Choć pamiętać należy że obaj zrobili to tylko ze względu na własne korzyści, a nie z jakiejś idealizowanej miłości do Polski i jej mieszkańców.
Ten post był edytowany przez Sapiens: 26/11/2012, 11:37
|
|
|
|
|
|
|
|
Myślę że z punktu widzenia Polski raczej pozytywna. Obok Napoleona i Franciszka Józefa z monarchów panujących w czasach gdy byliśmy pod zaborami, zrobił dla nas najwięcej dobrego. Przywrócił państwo Polskie z najliberalniejszą konstytucją w ówczesnej Europie. Fakt, że później zaczął ją łamać, ale były to już czasy gdy już całkowicie odszedł od liberalizmu z początku swoich rządów, a stał się wyznawcą rosyjskiego mesjanizmu.
Ten post był edytowany przez farkas93: 2/02/2013, 22:17
|
|
|
|
|
|
|
|
Wybitny wladca, dosc liberalny. Konstytucję lamal, bo byl carem Rosji, inaczej rządzic nie umial:)
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(gorliwy litwin @ 22/02/2013, 8:21) Wybitny wladca, dosc liberalny. Konstytucję lamal, bo byl carem Rosji, inaczej rządzic nie umial:) Ok, tylko teraz powstaje jedno pytanie: Skoro Aleksander chciał aby widziano go w Europie jako władcę europejskiego, to dlaczego łamał konstytucję Królestwa Polskiego? Jak już czytałem w licznych pracach Królestwo Polskie miało być wizytówką carów, więc przestrzeganie konstytucji byłoby najlepszym kontrargumentem dla tych, którzy uważali Rosję za kraj zacofany pod każdym względem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Bo nie umial rządzic wedlug Konstytucji,jej nie lamiąc. Chcial, ale nie umial
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(gorliwy litwin @ 22/02/2013, 11:31) Bo nie umial rządzic wedlug Konstytucji,jej nie lamiąc. Chcial, ale nie umial To jaka z niego pozytywna postać? Nie znajduje po temu absolutnie żadnego argumentu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE To jaka z niego pozytywna postać? Nie znajduje po temu absolutnie żadnego argumentu.
Choćby takie, że nie zachował się jak okupant na podbitym terenie tylko odtworzył państwo polskie.
Ten post był edytowany przez farkas93: 22/02/2013, 23:35
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(farkas93 @ 22/02/2013, 23:35) QUOTE To jaka z niego pozytywna postać? Nie znajduje po temu absolutnie żadnego argumentu. Choćby takie, że nie zachował się jak okupant na podbitym terenie tylko odtworzył państwo polskie. Żadna łaska. Nie miał innego wyjścia, jak chciał mieć spokój po wieloletnich wojnach z Napoleonem. On tutaj patrzył na swój cel, a nie na to, żeby Polakom było dobrze.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Żadna łaska. Nie miał innego wyjścia, jak chciał mieć spokój po wieloletnich wojnach z Napoleonem. On tutaj patrzył na swój cel, a nie na to, żeby Polakom było dobrze.
Jakby chciał mieć spokój to by przywrócił granice z 1795, tyle że z Podlasiem i Tranopolszczyzną w Rosji. Poza tym konstytucji nie łąmał przez cały okres od utworzenia Kongresóki do śmierci a zaczął dopiero później, więc miał trochę inne intencje niż tylko stworzenie fasady dla "Polaczków", żeby "nie podskakiwali".
Ten post był edytowany przez farkas93: 22/02/2013, 23:49
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(farkas93 @ 22/02/2013, 23:48) Jakby chciał mieć spokój to by przywrócił granice z 1795, tyle że z Podlasiem i Tranopolszczyzną w Rosji. Chyba nie posądzasz cara o lekkomyślność? Nie po to zabierali, żeby potem oddawać.
QUOTE(farkas93 @ 22/02/2013, 23:48) Poza tym konstytucji nie łąmał przez cały okres od utworzenia Kongresóki do śmierci a zaczął dopiero później, więc miał trochę inne intencje niż tylko stworzenie fasady dla "Polaczków", żeby "nie podskakiwali". Kolego Kongresówka była fasadą dla Polaków i reszty europejskich konkurentów. Fakt, że nie łamał Konstytucji od początku utworzenia Królestwa Polskiego, właściwie nie przekonuje na korzyść cara. Łamiąc utworzoną Konstytucję na samym początku, uzyskałby tylko większe grono przeciwników. Także początkowo stwarzał pozory, a potem powrócił do "normalnych" rządów.
Ten post był edytowany przez mobydick1z: 23/02/2013, 0:04
|
|
|
|
|
|
|
|
Początkowo nie bylo opozicji, Polacy byli zadowoleni z samego faktu Kongresowki
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(farkas93 @ 22/02/2013, 23:48) Poza tym konstytucji nie łamał przez cały okres od utworzenia Kongresówki do śmierci a zaczął dopiero później, więc miał trochę inne intencje niż tylko stworzenie fasady dla "Polaczków", żeby "nie podskakiwali". Skoro nie łamał konstytucji od jej nadania do śmierci to jak mógł to robić po śmierci Poza tym będąc samodzierżawcą w Rosji nie mógł stosować się do ograniczeń narzucanych przez konstytucję - nawet jeśli sam ją nadał. Zresztą co tu się dziwić, że to był człowiek pełen sprzeczności skoro by objąć rządy obalił ojca i w konsekwencji doprowadził do jego śmierci. Miło wiedzieć, że kolega Gorliwy Litwin wrócił na forum
Ten post był edytowany przez Anasurimbor: 23/02/2013, 10:58
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|