Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wikingowie a wojna,
     
DominusAugustus
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 57.735

 
 
post 20/04/2011, 21:34 Quote Post

Witam, chciałem założyć wątek dotyczący w całości sztuki wojennej Wikingów, oraz tego jak wpływała ona na ich organizację społeczną i życie codzienne. Widziałem w tym dziale, sporo tematów dotyczących poszczególnych z tych zagadnień (jak na przykład świeżo przeczytany temat o berserkerach), ale zabrakło mi wątku zbierającego to wszystko do kupy. Chodzi mi o spojrzenie na Wikingów jako społeczeństwo zmilitaryzowane, (przecież kojarzą nam się oni przede wszystkim z dzikim najeźdźcami i łupieżcami), i ile jest prawdy w naszych współczesnych wyobrażeniach. Interesuje mnie czy rzeczywiście każdy wolny mężczyzna, był dobrze wyszkolonym wojownikiem, który wymachiwał bronią nieco lepiej niż pierwszy lepszy chłopina z innego zakątka ówczesnej Europy. Jestem również ciekawy w jaki sposób ci wojownicy nacierali, bezładną kupą czy raczej zwartym szeregiem. Wreszcie chciałem zapytać jak wojna wpływała na Wikingów poza polem walki, na ich kulturę, religię itd...
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
dvd12345
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 34
Nr użytkownika: 57.904

Dawid
Stopień akademicki: zaden
Zawód: Wolny czlowiek
 
 
post 1/05/2011, 11:53 Quote Post

QUOTE(DominusAugustus @ 20/04/2011, 21:34)
Witam, chciałem założyć wątek dotyczący w całości sztuki wojennej Wikingów, oraz tego jak wpływała ona na ich organizację społeczną i życie codzienne. Widziałem w tym dziale, sporo tematów dotyczących poszczególnych z tych zagadnień (jak na przykład świeżo przeczytany temat o berserkerach), ale zabrakło mi wątku zbierającego to wszystko do kupy. Chodzi mi o spojrzenie na Wikingów jako społeczeństwo zmilitaryzowane, (przecież kojarzą nam się oni przede wszystkim z dzikim najeźdźcami i łupieżcami), i ile jest prawdy w naszych współczesnych wyobrażeniach. Interesuje mnie czy rzeczywiście każdy wolny mężczyzna, był dobrze wyszkolonym wojownikiem, który wymachiwał bronią nieco lepiej niż pierwszy lepszy chłopina z innego zakątka ówczesnej Europy. Jestem również ciekawy w jaki sposób ci wojownicy nacierali, bezładną kupą czy raczej zwartym szeregiem. Wreszcie chciałem zapytać jak wojna wpływała na Wikingów poza polem walki, na ich kulturę, religię itd...
*



Wikingowie mieli obowiązek w trakcie wojny wziąc broń i ruszyc za wodzem.Po wojnie wracali do swoich osad.To czy nacierali bezładnie pewnie zależało od sytuacji w jakiej się znajdowali.W otwartych bitwach stosowali ścianę tarcz, a w wyprawach łupieżczych podpływali drakkarami jak najbliżej celu(Waregowie przepływali z Skandynawii do Morza Czarnego lub Kaspijskiego rzekami) , a potem z zaskoczenia atakowali grabili.Religia Wikingów opierała się na wojnie.Wojownik musiał umrzec z mieczem w dłoni, by trafic do Asgardu,domu bogów,gdzie walczyli ramię w ramię z Odynem,bogiem wojny.Każdej nocy ich rany cudownie się goiły i mogli ucztowac w Walhalli. Im więcej wojownik walczył za życia tym bardziej był nagradzany po śmierci.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 1/05/2011, 19:03 Quote Post

Ja bym nie nazywał społeczeństw wikingów zmilitaryzowanymi skoro opierały się przede wszystkim na wolnych kmieciach. Kto ich niby miał militaryzować? Królowie? Nie bardziej niż w innych społecznościach a może nawet mniej, bo często na dużych obszarach ich władza była iluzoryczna (warunki naturalne północy i interioru skandynawskiego).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
DominusAugustus
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 57.735

 
 
post 8/05/2011, 19:23 Quote Post

QUOTE(dvd12345 @ 20/04/2011, 21:34)
W otwartych bitwach stosowali ścianę tarcz, a w wyprawach łupieżczych podpływali drakkarami jak najbliżej celu(Waregowie przepływali z Skandynawii do Morza Czarnego lub Kaspijskiego rzekami)
*

A jaki był udział ludności w tych wyprawach i z jakich powodów to robili. Dla chęci zysku czy bardziej z jakiś plemiennych obowiązków.
QUOTE(emigrant @ 1/05/2011, 20:03)
Ja bym nie nazywał społeczeństw wikingów zmilitaryzowanymi skoro opierały się przede wszystkim na wolnych kmieciach. Kto ich niby miał militaryzować? Królowie?
*


To jarlowie nie zbierali drużyn? Nie pytam z ironią tylko jako laik.
PS. będę wdzięczny za jakąś łatwo przystępną i ogólnodostępną lekturę na ten temat.

Ten post był edytowany przez DominusAugustus: 8/05/2011, 19:24
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 8/05/2011, 19:51 Quote Post

QUOTE(DominusAugustus @ 8/05/2011, 19:23)
To jarlowie nie zbierali drużyn? Nie pytam z ironią tylko jako laik.
Zbierali w imieniu króla. Często taka rzecz była podnoszona na tingach. Często nic z tego nie wychodziło. Generalnie: im dalej region oddalony był od centrów (stolic, jarlowskich siedzib, tym bardziej był niezależny, a władza królewska często tylko nominalna.
Prywatne przedsięwzięcia morskie były daleko bardziej popularne. Choć zdarzali się królowie, którzy zbierali armie na setki łodzi.
QUOTE
będę wdzięczny za jakąś łatwo przystępną i ogólnodostępną lekturę na ten temat.

Można polecić "Normanów" Lecha Leciejewicza, "Wyprawy wikingów" Farleya Mowata, "Państwa wikingów" Angeli Forte, Richarda Orama i Frederika Pedersena.

Jak chcesz poczytać trochę fabuły w tych klimatach, polecam przede wszystkim "Rudego Orma" Gunnara Bengtssona, świetnie się czyta.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
żwirek
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 947
Nr użytkownika: 35.498

Stopień akademicki: prof. dr hab. med.
 
 
post 8/05/2011, 20:17 Quote Post

QUOTE(DominusAugustus @ 20/04/2011, 22:34)
Witam, chciałem założyć wątek dotyczący w całości sztuki wojennej Wikingów, oraz tego jak wpływała ona na ich organizację społeczną i życie codzienne. Widziałem w tym dziale, sporo tematów dotyczących poszczególnych z tych zagadnień (jak na przykład świeżo przeczytany temat o berserkerach), ale zabrakło mi wątku zbierającego to wszystko do kupy. Chodzi mi o spojrzenie na Wikingów jako społeczeństwo zmilitaryzowane, (przecież kojarzą nam się oni przede wszystkim z dzikim najeźdźcami i łupieżcami), i ile jest prawdy w naszych współczesnych wyobrażeniach. Interesuje mnie czy rzeczywiście każdy wolny mężczyzna, był dobrze wyszkolonym wojownikiem, który wymachiwał bronią nieco lepiej niż pierwszy lepszy chłopina z innego zakątka ówczesnej Europy. Jestem również ciekawy w jaki sposób ci wojownicy nacierali, bezładną kupą czy raczej zwartym szeregiem. Wreszcie chciałem zapytać jak wojna wpływała na Wikingów poza polem walki, na ich kulturę, religię itd...
*



W Polsce i literaturze polskojęzycznej temat Wikingów zawsze był omijany, natomiast w takich krajach jak Anglia, Skandynawia, Francja to jest temat nr 1.
Polecam np. The penguin "Historical Atlas of the Vikings" John Haywood - znakomity na początek.

Wikingowie mieli swój czas w latach 800-1050, kiedy to "robili co chcieli" i trzęśli całym światem.
Wynikało to z:
1. Przeludnienia Skandynawii
2. Panowania Wikingów na morzu
3. Względnej słabości państw europejskich, które nie potrafiły się im przeciwstawić

Wikingów dzielimy na 3 grupy:

1. Norweskich, którzy szli na północ (Wyspy Szetlandzkie, Orkady, Północna Szkocja - a dalej Islandia - Grenlandia i wreszcie Vineland (czyli Ameryka Północna)

2. Szwedzkich - czyli Waregów, którzy szli na wschód i wielkimi rzekami Rosji docierali do Kijowa, Morza Czarnego i Konstantynopola

3. I wreszcie Wikingów duńskich - którzy atakowali Anglię, byli o krok od jej całkowitego zdobycia na królestwach Anglosaskich (gdyby nie król Alfred Wielki z Wessexu). Mimo to to cały czas na Anglię napierali i stworzyli na pónocno-zachodnim brzegu tzw. Danelaw.

We Francji odnoga Wikingów zwana Normanami osiedliła sie tam, gdzie dziś jest Normandia. Ci zrobili największą karierę. Przejęli wszystko, co najlepsze z ówczesnej kultury europejskiej i pod wodzą Wilhelma Zdobywcy w 1066 roku podbili Anglię.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 8/05/2011, 21:46 Quote Post

QUOTE(żwirek @ 8/05/2011, 20:17)

Wikingowie mieli swój czas w latach 800-1050, kiedy to "robili co chcieli" i trzęśli całym światem.
Wynikało to z:
1. Przeludnienia Skandynawii
Możesz tu wrzucić jakieś dane na ten temat? Albo powołać się na kogoś. Bo coś "przeludnienie Szwecji w X wieku" brzmi mi trochę podejrzanie...
QUOTE
2. Panowania Wikingów na morzu
Trochę to "panowanie" jest na wyrost w kontekście wikingów i ich czasów, ale można przyjąć, że najlepiej opanowali sztukę poruszania się po morzach...
QUOTE
3. Względnej słabości państw europejskich, które nie potrafiły się im przeciwstawić
Tu też można by polemizować. Te państwa często nie były takie słabe. Sęk w tym, że nie znano techniki, by skutecznie zaradzić niespodzianym najazdom z morza... Tym bardziej dobrze zorganizowanym przez, nazwijmy to, zawodowców...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
żwirek
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 947
Nr użytkownika: 35.498

Stopień akademicki: prof. dr hab. med.
 
 
post 9/05/2011, 11:23 Quote Post

We wszystkich trzech tezach mogę powołać się na znakomity (polecam sobie kupić):
The penguin "Historical Atlas of the Vikings" John Haywood
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
adaho-siedem
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 271
Nr użytkownika: 59.706

Adam
Stopień akademicki: magister
Zawód: ekonomista
 
 
post 8/08/2011, 17:20 Quote Post

[quote=żwirek,8/05/2011, 20:17]
[quote=DominusAugustus,20/04/2011, 22:34]

1. Norweskich, którzy szli na północ (Wyspy Szetlandzkie, Orkady, Północna Szkocja - a dalej Islandia - Grenlandia i wreszcie Vineland (czyli Ameryka Północna)

2. Szwedzkich - czyli Waregów, którzy szli na wschód i wielkimi rzekami Rosji docierali do Kijowa, Morza Czarnego i Konstantynopola

3. I wreszcie Wikingów duńskich - którzy atakowali Anglię, byli o krok od jej całkowitego zdobycia na królestwach Anglosaskich (gdyby nie król Alfred Wielki z Wessexu). Mimo to to cały czas na Anglię napierali i stworzyli na pónocno-zachodnim brzegu tzw. Danelaw.

We Francji odnoga Wikingów zwana Normanami osiedliła sie tam, gdzie dziś jest Normandia. Ci zrobili największą karierę. Przejęli wszystko, co najlepsze z ówczesnej kultury europejskiej i pod wodzą Wilhelma Zdobywcy w 1066 roku podbili Anglię.
*

[/quote]

Największą karierę to zrobili jednak Rhusowie .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
dvd12345
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 34
Nr użytkownika: 57.904

Dawid
Stopień akademicki: zaden
Zawód: Wolny czlowiek
 
 
post 23/08/2011, 19:45 Quote Post

[quote=adaho-siedem,8/08/2011, 17:20]
[quote=żwirek,8/05/2011, 20:17]
[quote=DominusAugustus,20/04/2011, 22:34]

1. Norweskich, którzy szli na północ (Wyspy Szetlandzkie, Orkady, Północna Szkocja - a dalej Islandia - Grenlandia i wreszcie Vineland (czyli Ameryka Północna)

2. Szwedzkich - czyli Waregów, którzy szli na wschód i wielkimi rzekami Rosji docierali do Kijowa, Morza Czarnego i Konstantynopola

3. I wreszcie Wikingów duńskich - którzy atakowali Anglię, byli o krok od jej całkowitego zdobycia na królestwach Anglosaskich (gdyby nie król Alfred Wielki z Wessexu). Mimo to to cały czas na Anglię napierali i stworzyli na pónocno-zachodnim brzegu tzw. Danelaw.

We Francji odnoga Wikingów zwana Normanami osiedliła sie tam, gdzie dziś jest Normandia. Ci zrobili największą karierę. Przejęli wszystko, co najlepsze z ówczesnej kultury europejskiej i pod wodzą Wilhelma Zdobywcy w 1066 roku podbili Anglię.
*

[/quote]

Największą karierę to zrobili jednak Rhusowie .
*

[/quote]


Rusowie to Wikingowie Szwedzcy(Waregowie)jeżeli dobrze myślę.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
dvd12345
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 34
Nr użytkownika: 57.904

Dawid
Stopień akademicki: zaden
Zawód: Wolny czlowiek
 
 
post 23/08/2011, 19:49 Quote Post

[quote=dvd12345,23/08/2011, 19:45]
[quote=adaho-siedem,8/08/2011, 17:20]
[quote=żwirek,8/05/2011, 20:17]
[quote=DominusAugustus,20/04/2011, 22:34]

1. Norweskich, którzy szli na północ (Wyspy Szetlandzkie, Orkady, Północna Szkocja - a dalej Islandia - Grenlandia i wreszcie Vineland (czyli Ameryka Północna)

2. Szwedzkich - czyli Waregów, którzy szli na wschód i wielkimi rzekami Rosji docierali do Kijowa, Morza Czarnego i Konstantynopola

3. I wreszcie Wikingów duńskich - którzy atakowali Anglię, byli o krok od jej całkowitego zdobycia na królestwach Anglosaskich (gdyby nie król Alfred Wielki z Wessexu). Mimo to to cały czas na Anglię napierali i stworzyli na pónocno-zachodnim brzegu tzw. Danelaw.

We Francji odnoga Wikingów zwana Normanami osiedliła sie tam, gdzie dziś jest Normandia. Ci zrobili największą karierę. Przejęli wszystko, co najlepsze z ówczesnej kultury europejskiej i pod wodzą Wilhelma Zdobywcy w 1066 roku podbili Anglię.
*

[/quote]

Największą karierę to zrobili jednak Rhusowie .
*

[/quote]


Rusowie to Wikingowie Szwedzcy(Waregowie)jeżeli dobrze myślę.
Normanowie to nie "odnoga" Wikingów.Normanowie(ludzie północy)jako mieszkańcy Normandii powstali w wyniku ataku Danów na północną Francje.
*

[/quote]
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 23/08/2011, 19:50 Quote Post

Błędnie używacie terminu wikingowie - jako określenia etnicznego - a tymczasem jest to określenie zawodowe, społeczne.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 23/08/2011, 22:10 Quote Post

QUOTE(marlon @ 23/08/2011, 19:50)
Błędnie używacie terminu wikingowie - jako określenia etnicznego - a tymczasem jest to określenie zawodowe, społeczne.
*


Tak jest: dopiero fach połączony z etnosem daje wikinga. Była o tym mowa w sąsiednich tematach.

Ten post był edytowany przez emigrant: 23/08/2011, 22:10
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
dvd12345
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 34
Nr użytkownika: 57.904

Dawid
Stopień akademicki: zaden
Zawód: Wolny czlowiek
 
 
post 24/08/2011, 9:55 Quote Post

QUOTE(marlon @ 23/08/2011, 19:50)
Błędnie używacie terminu wikingowie - jako określenia etnicznego - a tymczasem jest to określenie zawodowe, społeczne.
*




Zawsze używałem:
Wikingowie z "W" jako określenie germanów północnych-Szwedów,Norwegów,Danów.
wikingowie z małym "w" jako określenie skandynawskich wojowników.
Nie wiem czy poprawnie confused1.gif confused1.gif confused1.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 24/08/2011, 10:05 Quote Post

QUOTE
Zawsze używałem:
Wikingowie z "W" jako określenie germanów północnych-Szwedów,Norwegów,Danów.

To nie jest prawidłowa terminologia. Oczywiście każdy może sobie tworzyć własną terminologię, tylko po co ?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej