Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Renald De Chatillon, co gdzie i jak?
     
Wilhelm z Clermont
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 83
Nr użytkownika: 12.386

Jan Bez Morg
 
 
post 22/08/2006, 22:58 Quote Post

Chciałbym się dowiedzieć co sądzicie o tej postaci, a zwłaszcza o jej wpływie na upadek Królestwa Jerozolimskiego. Chętnie dowiedziałbym się jakiś interesujących szczegółów z jego życia oraz zapoznałbym się z książkami na jego temat. Proszę zabierać głos do dyskusji włączę się później.


PS: żadnych linków i cytatów z wikipedii
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Anders
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.435
Nr użytkownika: 4.016

Zawód: Biurowy
 
 
post 23/08/2006, 0:13 Quote Post

Co można o niej sadzić? Ambitny, bezwzględny karierowicz, swoją egoistyczną i rabunkowa polityką stał się jednym z powodów upadku Królestwa po bitwie pod Hittin.

Nie wiem o jakie ciekawostki ci chodzi - był swego czasu Księciem Antiochii (1153 - 1160), wsławił się głównie tym, że walcząc ramię w ramię z Bizancjum przeciw Ormianom zmienił nagle front, po czym najechał i złupił totalnie Cypr, czym popsuł i tak kiepskie stosunki na linii Konstantynopol - Państwa Krzyżowe, musiał upokorzyć się przez to przed Cesarzem Manuelem. Jego rządy w Antiochii skończyły się kiedy podczas łupieżczego najazdu wpadł do niewoli Nur-ad-Dina. Podczas regencji 1174 - 77 i później w opozycji wobec Rajmunda III z Trypolisu. W 1182 roku podejmuje samowolną wyprawę na Ejlat, który traktuje jako bazę dla swojej floty pirackiej i topi statki z pielgrzymami do Mekki. Po śmierci Baldwina V popiera Gwidona z Lusignan. W 1186 roku zaatakował karawanę kupiecką i nie zgodził sie na zwrot łupów, co stało się powodem wojny, podczas niej razem z Gerardem de Rideford przekonuje króla do marszu przez bezwodne tereny, co kończy sie bitwą pod Hittin, po której Renald zostaje zgładzony osobiście przez Saladyna - dla krzyżowców to o 30 lat za późno sad.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Lord_Draak
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 129
Nr użytkownika: 4.539

Stopień akademicki: student
Zawód: pijak historyczny
 
 
post 23/08/2006, 8:15 Quote Post

Renald de Chatilion rzeczywiście poprzez swoją rozbójniczą działalność przyspieszył upadek Królestwa Jerozolimskiego. Moim zdaniem jednak jego uprzedzenia do Muzułmanów nie były bezpodstawne. W końcu 16 lat przesiedział w więzieniu w Aleppo a to aż zbyt dużo czasu żeby zapałać głęboką nienawiścią do wszystkiego co z Islamem związane.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Kżyhu
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 12
Nr użytkownika: 20.664

Zawód: Uczen
 
 
post 23/08/2006, 8:30 Quote Post

Ogólnie Renald chyba zdenerwował Saladyna swoimi wyprawami łupieżczymi(w których zagroził nawet Mecce!). Wtedy władca młuzumanów ściął wszystkich pojmanych uczestników jego wypraw.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Wilhelm z Clermont
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 83
Nr użytkownika: 12.386

Jan Bez Morg
 
 
post 23/08/2006, 9:30 Quote Post

QUOTE
Ogólnie Renald chyba zdenerwował Saladyna swoimi wyprawami łupieżczymi(w których zagroził nawet Mecce!). Wtedy władca muzułmanów ściął wszystkich pojmanych uczestników jego wypraw.


Z tego co mi wiadomo część piratów została odesłana na publiczny szafot do Mekki gdzie stanowili nie lada atrakcję. Reszta z kolei została ścięta w Kairze.

Jeśli chodzi o tą nienawiść do muzułmanów zauważmy, że zanim Renald dostał się do niewoli równie silnie pałał do nich nienawiścią. W końcu w zasadzkę wpadł, podczas powrotu do Antiochii ze zrabowaną trzodą w 1160 roku.


Może znacie jakies ciekawe publikacje na jego temat?

Na razie znalazlem o nim troszkę w Runcimanie , W Wyparwach krzyżowych w oczach arabów i w Hattinie 1187 P. Biziuka
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Kżyhu
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 12
Nr użytkownika: 20.664

Zawód: Uczen
 
 
post 23/08/2006, 9:58 Quote Post

Troche informacji jest w Wyprawach Krzyżowych Angusa
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Baldwin IV
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 59
Nr użytkownika: 20.680

Zawód: Licealista
 
 
post 23/08/2006, 17:46 Quote Post

Mogę ci polecić książkę Wyprawy Krzyżowe Malcolma Billingsa, można w niej znalęźć parę fajnych informacji o Renaldzie de Chatillon.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
guerin
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 135
Nr użytkownika: 19.629

 
 
post 23/08/2006, 18:45 Quote Post

W polskiej literaturze to raczej o Renaldzie nic konkretnego nie ma, no chyba że tradycyjnie zaglądnie się do Runciamana. U Biziuka to nie wiem co on o nim pisze ale pewnie też nic odkrywczego, na styl całej swojej książki. Za to wszystkie dostępne informacje o Renaldzie zebrał Bernard Hamilton autor książki o Baldwinie IV zresztą dobry historyk krucjat w artykule "The Elephant od Christ: Renald de Chatillon" czy jakoś tak w The History of Church. Na oczy tego artykułu nie widziałem, ale miga w różnych bibliografiach.

A o samym Renaldzie. Wszyscy widzą tylko to że doprowadził do Hattin i rabował karawany. Ale pewnie nikt z was nie wie że gdyby nie on to Królestwo padłoby 10 lat wcześniej czyli dokładnie w 1177 - bo to nie Baldwin IV dowodził pod Montgisard tylko właśnie Renald. I wątpliwe czy gdyby go nie było Frankowie daliby sobie radę - to on wybrał odpowiedni moment do ataku na Saladyna i był autorem całej kampanii. Gdyby go nie było w armii rożnie by sie mogły losy potoczyć szczególnie ze Baldwin nie miał wtedy zbyt wielkiego militarnego doświadczenia a w wojsku może i byli znamienici rycerze ale brakowało doświadczonego dowódcy (no z wyjątkami).
Choć jego rola miała destruktywny wpływ w późniejszych latach. Cóż, on był niereformowalny - przesiedział 16 lat w cytadeli w Aleppo a kiedy z niej wyszedł robił to co przedtem czyli jeden wielki burdel. Gdzie był tam wrzało. Z wiekiem niestety nie przybywało mu rozumu. Choć był świetnym żołnierzem co podkreślał nawet nienawidzący go Wilhelm z Tyru. Morskie rajdy na Morze Czerwone to jak dla mnie mistrzostwo - takie szalone plany jak wodowanie statków wcześniej niesionych na grzbietach wielbłądów i atakowanie mekki mógł zrealizować tylko ktoś taki jak Renald - który żartował sobie z saladyna gdy był u niego w niewoli po klęsce pod Hattin. Nie tracił zimnej krwi, za to go cenie. Postać barwna, typowy krzyżowiec-fanatyk.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Wilhelm z Clermont
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 83
Nr użytkownika: 12.386

Jan Bez Morg
 
 
post 24/08/2006, 12:45 Quote Post

Dzięki za informacje. Artykułu postaram się poszukać.

Na podstawie jakiego źródła wiadomo że to Renald dowodził pod Montgisard. Chętnie przeczytałbym o tym sam.

Typowy "krzyżowiec fanatyk" zgadzam się w zupełności.

QUOTE
żartował sobie z Saladyna gdy był u niego w niewoli po klęsce pod Hattin. Nie tracił zimnej krwi, za to go cenie.


To jest jedyny odważny jego czyn. Zauważmy że w 1159 gdy Renald był jeszcze księciem Antiochii nie był zdolny do takich posunięć przeciw Manuelowi Komnenowi. Związane jest to z wydarzeniem pod Mamistrą kiedy to cesarz przybył z armią by najechać księstwo Antiochii. Renald słysząc że cesarz jest już u bram jego księstwa przywdział na siebie wór pokutny i udał się ukorzyć przed cesarzem.
Następnie przystał na upokarzające warunki pokoju.

Po tych wydarzeniach jego autorytet legł w gruzach.

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
guerin
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 135
Nr użytkownika: 19.629

 
 
post 24/08/2006, 15:57 Quote Post

O tym ze Renald dowodził pod Montgisard piszą źródła arabskie czyli Abu Szama, Baha ad-Din i jeszcze kilku. Wilhelm z Tyru i Ernoul nie wskazują dowódcy choć wspominają wielu walczących i oczywiście piszą o obecności Baldwina IV. Źródła bezpośredniego nie mam żeby ci podrzucić a informacje czerpie z "The Leper King and his Heirs" biografii Baldwina autorstwa Bernarda Hamiltona autora tego artykułu o de Chatillonie. Swoją drogą w książce jest sporo informacji o nim samym.

QUOTE
To jest jedyny odważny jego czyn. Zauważmy że w 1159 gdy Renald był jeszcze księciem Antiochii nie był zdolny do takich posunięć przeciw Manuelowi Komnenowi.


W 1159 mógł wybrać - upokorzyć sie przed cesarzem zanim dojdzie do walki albo upokorzyć sie przed nim po na pewno przegranej walce - choć Renald był zapalczywy to potrafił wybrać to co będzie dla księstwa pożyteczniejsze i wybrał to pierwsze. A po Hattin miał do wyboru - zginąć z powagą albo zginąć do końca drażniąc Saladyna. Oczywiste co wybrał.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Wilhelm z Clermont
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 83
Nr użytkownika: 12.386

Jan Bez Morg
 
 
post 24/08/2006, 18:36 Quote Post

Z drugiej jednak strony i tak stracił Antiochię. Ponieważ po hołdzie złożonym Manuelowi Renald stał się zwyczajnym pionkiem nieposiadającym realnej władzy. A wszystko za sprawa warunków pokoju jakie nałożył na niego cesarz.
Mianowicie:
Cytadela w Antiochii wydana w ręce załogi Manuela
Wszystkie swoje siły Renald miał oddać do dyspozycji cesarza.
Patriarchat łaciński zastąpiony greckim (postulat wycofany na prośbę Króla Jerozolimy)
Dnia 12 kwietnia 1159 roku Renald wprowadził za uzdę cesarskiego konia przez bramę Antiochii.


Jako ciekawostkę powiem:

Renald by otrzymać pieniądze na inwazje na Cypr torturował patriarchę Antiochii Emeryka. Kazał wychłostać go solidnie a następnie posmarować jego rany miodem i wystawić na solidny upał gdzie owady miały dokończyć działa. Ostatecznie otrzymał pieniądze od patriarchy. Jest to jedno z moich ulubionych wydarzeń, ponieważ uważam że Kościół powinien podlegać monarchii rolleyes.gif .

Nie masz może tych artykułów na komputrze w wersji pdf. albo linków do nich ??

Może ma ktos z państwa jakieś teksty źródłowe na temat stosunku Wilhelma z Tyru do Renalda. ( fragmenty kroniki)
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Kytof
 

Kytof I Waza
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.266
Nr użytkownika: 27.423

 
 
post 19/01/2007, 21:10 Quote Post

QUOTE(Wilhelm z Clermont @ 23/08/2006, 9:30)
Może znacie jakies ciekawe publikacje na jego temat?

Na razie znalazlem o nim troszkę w Runcimanie , W Wyparwach krzyżowych w oczach arabów i w Hattinie 1187 P. Biziuka
*



Jeśli chodzi o publikacje o nim to w książce Geoffreya Regana "Historyczne błędy, skandale i ciekawostki" jest o nim jeden rozdział. No a jeśli chodzi o moje zdanie o tym zbóju to uważam go za nikogo innego jak tylko zwykłego drania. Jak już było tu napisane grabił nawet chrześcijan.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Jacques Cache
 

Łotr Gotycki
*****
Grupa: Banita
Postów: 741
Nr użytkownika: 25.426

 
 
post 5/02/2007, 23:31 Quote Post

Ja zaś idę z spiskową teorią dziejów-po 14 latach więzienia wypuszczają go za psie peniądze, potem zamiast urządzić publiczną egzekucję w Damascusie, Salah -ad - din potajemnie i osobiście zabija go toporem- co każę sądzić, że był prowokatorem w rękack sułtana, który pozbywa się go jako żywego dowodu... ciekawe.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
adamos2006
 

Crusader
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.518
Nr użytkownika: 19.582

Zawód: technik
 
 
post 5/04/2007, 10:40 Quote Post

QUOTE(Jacques Cache @ 6/02/2007, 0:31)
Ja zaś idę z spiskową teorią dziejów-po 14 latach więzienia wypuszczają go za psie peniądze, potem zamiast urządzić publiczną egzekucję w Damascusie, Salah -ad - din potajemnie i osobiście zabija go toporem- co każę sądzić, że był prowokatorem w rękack sułtana, który pozbywa się go jako żywego dowodu... ciekawe.
*



Teoria ta nie trzyma sie kupy,gdyz nie ma zadnych przeslanek swiadczacych o wspolpracy Renalda z Saladynem.Z wiezienia wypuscil go nie Saladyn,a wladca Aleppa wraz z wieloma innymi jencami frankijskimi w podziece za okazaną mu przez Frankow pomoc.Wielkie zwyciestwo pod Montgisard to w duzej mierze zasługa wlasnie Renalda,ktory nawet wedle slow jego najzagorzalszych wrogow rycerzem byl znakomitym.Gdyby miał nad soba silnego monarche mógłby oddac wielkie zasługi w obronie zagrozonego Krolestwa,a tak gore wziely jego negatywne cechy charakteru.Nienawisc do muzulmanow i jego zapalczywosc sprawiały,ze widząc karawane czy grupe pielgrzymow nie mogł sie opanowac.Był awanturnikiem,wkroczył na droge rozboju.Przyczynił sie tym napewno do upadku Krolestwa,ale o zdradzie nie moze byc mowy.
Co do jego smierci to nie była to egzekucja,ani potajemna,ani dokonana toporem.Po prostu umarł tak jak zył-czyli do konca dumny i wyniosły.Gdy inni,jak krol Gwidon,drżeli przed Saladynem,Renald rozmawiał z nim jak rowny z rownym bez okazywania strachu.Saladyn-rzekomo wcielenie cnot rycerskich-nie wytrzymał tego,dobył miecz i glowa Renalda potoczyła sie po namiocie sułtana.Ot i cała historia,gdzie Ty tu widzisz miejsce na zdrade?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Victor
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 782
Nr użytkownika: 4.617

 
 
post 5/04/2007, 15:20 Quote Post

W niewoli spędził lat 16 a nie 14. Do niewoli trafił listopadem 1160 a został zwolniony (na zlość Saladynowi wiosną 1175 roku). Niewola ta trwała tyle, jako, że nikt (słownie NIKT) nie chciał zapłacić za niego okupu. Ponad to spędził ją nie u Saladyna a w walczącym o niezalezność Aleppo.
Zginął tak jak opisuje adamos2006, za Runcimanem (t.2 s.416):
"...Napiwszy się Gwidon podał kubek stojącemu obok niego Renaldowi z Chatillion. Ponieważ wedle reguły arabskiej gościnności podanie jeńcowi jadła lub napoju oznaczało, że jego życiu nie grozi żadne niebezpieczeństwo, Saladyn rzekł szybko do tłumacza: >Powiedz królowi, że to nie ja, lecz on dał pić temu człowiekowi.<. Następnie zwrócił się do Renalda, któremu nie mógł przebaczyć bezbożnego rozbójnictwa, wypominając mu zbrodnie wiarołomstwa i chciwość. Kiedy Renald odpowiedział mu z wyniosłą butą, Saladyn chwycił za miecz i ściął mu głowę"

Ten jak i wiele innych cytatów wyraźnie wskazują, że Saladyn dla Renalda od początku planował śmierć zgodnie z przysięga która złożył wcześniej. Możliwym jest, że w chwili złości ściął go natychmiast zamiast publicznej egzekucji ale to tylko spekulacja.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej