Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
10 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Potop Szwedzki, Ocena tej wojny
     
EMEF
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 134
Nr użytkownika: 2.101

Zygmunt Gumopodjadacz
Zawód: Gimnazjalista
 
 
post 15/11/2004, 13:48 Quote Post

Miłe to nie było, ale co będziesz naszym dzielnym wojakom odmawiał przyjemności???
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
seba1984pce
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 136
Nr użytkownika: 880

Sebastian Adamkiewicz
Stopień akademicki: magister
 
 
post 15/11/2004, 14:21 Quote Post

QUOTE
Oj... podobno Dunczycy gorzko zalowali tej "pomocy". Wiadomo, ze nasi pare razy ratowali tylki sprzymierzonych, ale mieli tez niemily nawyk uwazac ze na terenach gdzie siedzi wrog tam juz Szwecja. No i sobie chlopcy troche pop


Akurat ich zachowanie nie odbiegało od standartów ówczesnej "sztuki wojowania". Dość powiedzieć żę w porównaniu z Austryjakami czy Brandemburczykami Polacy nie postępowali najgorzej. Nawet duńscy komisarze w liście do swego króla pisali: "Możemy zapewnić WKMość że Polacy zachowują się w krajach WKM lepszy porządek niz inni". Wiec może nie było z nami tak najgorzej. Warto tez zaznaczyc że wyprawa ta miała niebagatelne znaczenie powiedzmy sobie w histori polskiej kuchni, bo to własnie wtedy do Polski sprowadzono duński przysmak kaszanke. Tam tez po raz pierwszy podziwiano ukochane przez PRL mebloscianki:)
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
oakmeke
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 779
Nr użytkownika: 1.449

 
 
post 15/11/2004, 14:57 Quote Post

No prosze. Dzieki za poprawienie mnie seba1984pce. Czyli jednak nie tak zle z nami Polakami.

Kaszanke? happy.gif I pewnie od tej pory Dunczycy juz nigdy u siebie jej nie widzieli wink.gif tongue.gif
Szkoda, ze nie poszli w 1648 na ta Turcje. Moze bysmy arbuzy taniej teraz mieli wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
bax
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 55
Nr użytkownika: 2.037

 
 
post 19/11/2004, 14:35 Quote Post

Sporo o polakach w Danii jest w "Pamiętnikach Jana Chryzostoma Paska"(polecam), podobał mi się zwłaszcza fragment o użyciu martwego szwedzina w charakterze poduszki przez autora tychże. Niestety wynalazek ten nie znalazł większego zastosowania w kwatermistrzostwie polskim XVII w...

rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Strusiek
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 54
Nr użytkownika: 2.165

 
 
post 19/11/2004, 16:24 Quote Post

Uważam że można było walczyć aż do momentu wyparcia Szwedów także z Inflant i przede wszystkim kurcej trzymać zakon .
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
ugedej
 

?
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 561
Nr użytkownika: 1.240

?
Stopień akademicki: doktorant historii
Zawód: soldier
 
 
post 19/11/2004, 16:29 Quote Post

Liczy się efekt końcowy czyli:
Spystoszenie kraju.
Właśnie ludność polska zmalała o 1/3!
Gdzie niegdzie wybuchła zaraza, np. w tamtych czasach w Powszechnie znanym historycznie mieście Szprotawa ludność zmalała dziesięciokrotnie!
Szwedzi strasznie nas złupili.
Przetapiali nawet dzwony z kościołów.
Nawet i dzisiaj w muzeach szwedzkich można znaleźć wiele antyków z czasów Potopu Szwedzkiego!
Faktycznie oprócz bitew pod Warką i pod Prostek nie było więcej znacznych sukcesów.
No i obrona Częstochowy ale to bardziej symbol obrony naszego Kościoła niż wielki sukces! W końcu i tak podczas Potopu Szwedzkiego pozbyliśmy sie masę własności kościoła. Dokumenty, dzwony kościelne, lichtarze, ołtarze...w wielu miejscach zostały zbeszczeszczone i nie było na to rady!
Dziwi mnie jedynie to, że tak szybko się poddaliśmy Szwedom i to najbardziej powiino boleć!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
oakmeke
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 779
Nr użytkownika: 1.449

 
 
post 19/11/2004, 16:51 Quote Post

ugedej napisal:

QUOTE
No i obrona Częstochowy ale to bardziej symbol obrony naszego Kościoła niż wielki sukces!


O ile ta obrona Czestochowy wogole byla dry.gif Wiele wskazuje na to, ze poporstu skromne oblezenie bardzo "rozmuchal" Sienkiewicz, lub acale go nie bylo. I nie mowie tego tylko za "poszukiwaczami sensacji".
Z oblezeniem zreszta wiaze sie przedziwna sprawa. Jest taki obrazek "Matka boska czestochowska". Ma on dwa naciecia. Mowi sie, ze zadali je Szwedzi. Tylko trufne byloby to do zrobienia skoro obraz byl caly czas w klasztorze a Szwedzi "podobno" noga do niego weszli.

QUOTE
Dziwi mnie jedynie to, że tak szybko się poddaliśmy Szwedom i to najbardziej powiino boleć!


I tu pytanie do forumowych ekspertow z zakresu "potopologii" tongue.gif Czy ktorys z Wacpanow raczylby nas skromna geneza tej sprawy?

Odnosnie Janusza Radziwilla to duze znaczenie mialo tu napewno zajecie w tym czasie wiekszosci Wielkiego Ksiestwa przez Rosjan, kleski ponoszone w starciach z nimi przez armie litewska i brak wsparcia armii koronnej.
Co do przechodzenia pospolitego ruszenia i wielu wysokich dowodcow na strone Karola Gustawa to mowi sie ze mialo to swe przyczyny glownie w nienawisci jaka palali do Jana Kazimierza.
Co do miast to generalnie mowi sie o braku swiadomosci polskosci w wielu z nich ( klaniaja sie tu Prusy Krolewskie ) oraz ( jak najbardziej realne zreszta ) korzysci gospodarcze jakie przyniosloby im panowanie Szweda.
No ale taki Gdansk np sie nie ugial.

Jakie Wy powodyu mozecie "wytoczyc"?
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Strusiek
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 54
Nr użytkownika: 2.165

 
 
post 19/11/2004, 20:36 Quote Post

Szwedzi byli protestantami nasza ludność w większości katolicka i prawosławna napewno pod panowaniem szwedzkim były by konflikty na tle religijnym , a Polska uchodziła za enklawę spokoju i tolerancji religijnej , zostało to zachwiane przez wybór najpierw Walezego a potem Zygmunta Wazy. Może z tego powodu że tyle mniejszosci było w kraju nie można się było dogadać? Co do Radziwiłła to dostał obietnice że będzie królem państwa polskiego podległego Szwedom ------> zgodził się i zdradził a tu psikus nasi dali radę biggrin.gif głównie dzięki wojnie podjazdowej/partyznackiej prowadzonej przez Czarneckiego dużą rolę wydaje mi się odegrała tutaj najbardziej polska ludność Małopolski , Wielkopolska zawiodła pod Ujściem. Co do obrony Częstochowy wydaje mi się że takie zdarzenie miało miejsce a owe wspomniane rysy pochodzą raczej z okresu okupacji hitlerowskiej. biggrin.gif Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
oakmeke
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 779
Nr użytkownika: 1.449

 
 
post 19/11/2004, 21:42 Quote Post

Strusiek napisal:

QUOTE
Szwedzi byli protestantami nasza ludność w większości katolicka i prawosławna napewno pod panowaniem szwedzkim były by konflikty na tle religijnym [...]
Co do Radziwiłła to dostał obietnice że będzie królem państwa polskiego podległego Szwedom


Raczej Wielkim Ksieciem Litewskim... to byloby o wiele bardziej prawdopodobne. Szwedzi mieli gdzies wiekszosc Korony i Wlk. Ksiestwa. Zalezalo im glownie tylko na Prusach ( zarowno Krolewskich jak i Ksiazecych ). Chodzilo im tylko o calkowite ( lub przynajmniej gospodarcze ) opanowanie polskich wybrzezy i portow. A korone krola polskiego bardzo chcieli oddac... Fryderykowi Wilhelmowi ( co zreszta zamyslal ksiaze kurlandzki a nawet Jan Kazimierz juz na poczatku wojny !). Te olbrzymie terytoria proponowali elektorowi w zamian za przylaczenie malutkich Prus Ksiazecych ( plus Krolewskich ) do Szwecji! To sie nazywa handel wymienny biggrin.gif
Nigdy nie zalezalo im na anektowaniu reszty Polszy m.in. wlasnie z tych powodow ktore wspomniales.
Z asymilacja Pomorza i Prus nie poszloby im tak zle, gdyz zdecydowana wiekszosc mieszkancow tych terenow laczyla z "Trzema Koronami" jedna zwlaszcza niezwykle wazna rzecz - protestantyzm.
No ale tu trzeba przyznac ze mimo wszystko historycy znacznie sie dziwowali czemu wlasnie pomimo tego religijnego "braterstwa" "Prusacy" mimo wszystko wcale az tak sie ze Szwedami nie kochali...
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
seba1984pce
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 136
Nr użytkownika: 880

Sebastian Adamkiewicz
Stopień akademicki: magister
 
 
post 19/11/2004, 23:34 Quote Post

QUOTE
Co do obrony Częstochowy wydaje mi się że takie zdarzenie miało miejsce a owe wspomniane rysy pochodzą raczej z okresu okupacji hitlerowskiej.  Pozdrawiam


Z CZęstochowa jest ciekawa sprawa. Otóz okazuje sie, że podobnie jak część szlachty Paulini uznali Karola Gustawa za nowego krola twierdząc, że duchowni nie wybierają króla i uznają tego kogo uznaje szlachta, miało to miejsce . Problem polegał na tym że z czasem Szwedzi zaczeli interesować się zasobami klasztoru.18 listopada rozpoczęło się oblężenie. W miedzy czasie wywieziono Najświętszy Obraz w okolice Opola. Jasna Górę oblegało około 1500 zołniezy w tym blisko polowa Polaków. Broniło jej zaś około 200-250 osób.

Widać zatem że nie był to najważniejszy front tej wojny, a jednak opór Jasnej Góry juz wtedy znanego sankturaium zmienilo losy wojny. Trafiło na podatny grunt, zmieniając wojne w wojnę Polsko-Szwedzką w wojne Protestancko-katolicką. Bezpośrdenim skutkiem tych wydarzeń były śluby lwowskie i niestety wzrost nietolerancji religijnej. Wyrzucono z kraju arian jako radykalnych protetstantów ciągle popierających KArola Gustawa, zapominając że Jasna Góra tez kiedyś poparła Karola Gustawa, a oprór stawiła mu z pobudek nie tyle patriotycznych co materialnych.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Strusiek
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 54
Nr użytkownika: 2.165

 
 
post 20/11/2004, 12:33 Quote Post

NO cusz pomieszanie z poplątaniem masz racje Szwedzi dązyli do kontroli nad całym wybrzeżem bałtyku. Ale sprawa jest trudna bo właściwie nikt zabardzo nie wiedział jak zareagowa na potop . Nasi byli odważni ale jusz było za późno . Polska mogła tą wojnę wykorzystać jeszcze dla swoich korzyści tylko trzeba było walczyć dalej , po wyparciu Szwedów z Inflantów nie rozbrajać armii tylko zaatakować Moskwę i odbić to co straciliśmy . Gdyby to się udało myślę że szlachta zgodziła by sie na większą swobodę krola i podatki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
ugedej
 

?
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 561
Nr użytkownika: 1.240

?
Stopień akademicki: doktorant historii
Zawód: soldier
 
 
post 20/11/2004, 18:21 Quote Post

QUOTE(Strusiek @ Nov 20 2004, 01:33 PM)
NO cusz pomieszanie z poplątaniem masz racje Szwedzi dązyli do kontroli nad całym wybrzeżem bałtyku. Ale sprawa jest trudna bo właściwie nikt zabardzo nie wiedział jak zareagowa na potop . Nasi byli odważni ale jusz było za późno . Polska mogła tą wojnę wykorzystać jeszcze dla swoich korzyści tylko trzeba było walczyć dalej , po wyparciu Szwedów z Inflantów nie rozbrajać armii tylko zaatakować Moskwę i odbić to co straciliśmy . Gdyby to się udało myślę że szlachta zgodziła by sie na większą swobodę krola i podatki.
*



A czemu tak naprawdę dążyli do opanowania Bałtyku?
W tamtym czasie temperatura uległa drastycznemu obniżeniu. Przez to morze Bałtyckie było całe zamarznięte. A nad Bałtykiem było jeszcze zimniej. Oprócz chyba pszenicy nic na polach szwedzkich już sie nie przyjmowało.
Jeżeli Szwedzi nie zaatakowaliby kogoś to by troszeczkę powymierali z głodu:)
Postawili na oręż.
Nasza sarmacja postawiła na coś innego:)
A efekt sam nadszedł
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
oakmeke
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 779
Nr użytkownika: 1.449

 
 
post 20/11/2004, 18:32 Quote Post

Strusiek napisal:

[/QUOTE] [...]trzeba było walczyć dalej , po wyparciu Szwedów z Inflantów nie rozbrajać armii tylko zaatakować Moskwę i odbić to co straciliśmy . Gdyby to się udało myślę że szlachta zgodziła by sie na większą swobodę krola i podatki.[QUOTE]

Ech.. gdyby to sie udalo...
a wlasnie zolnierzy nie rozbrajalismy i Moskwie prawie wlasnie odebralismy to co stracilismy, przynamniej na poludniu, potem ruszyla wielka ofensywa na Litwie i zamierzano nawet zdobyc Moskwe ( to dopiero zamiana miejsc nie? tongue.gif ). Ale niestety terenow tych nie zdolano odzyskac w pelni, a podbic troche Rosji i ostatecznie to co odzyskano w ogromnej mierze Moskwiczanom zwrocono, glownie za sprawa... nieplatnego zolnierza, ktory pozakladal liczne konfederacje mad.gif
Co bylo dalej pamietamy. Zamet w panstwie, Matwy... zal gadac.
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
oakmeke
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 779
Nr użytkownika: 1.449

 
 
post 20/11/2004, 18:34 Quote Post

Pytanko male? Czy ktos wie na jakie linie w momencie zawarcia pokoju w Oliwie Polacy wyparli Szwedow? Wkroczylismy do Inflant szwedzkich? Trzymali jeszcze jakies polskie miasta?
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
benitez
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 34
Nr użytkownika: 1.555

 
 
post 21/11/2004, 23:48 Quote Post

Co do wyparcia Szwedów z Inflant i zdobywania Moskwy po potopie, to mówiąc brutalnie między bajki należy to włożyć! Dlaczego? A skąd mieliby nasi przodkowie wziąć na to pieniądze? Skoro 1/3 ludności "szlag trafił", skoro wydajność plonów spadła, skoro handel zamrał i panowała zaraza? A żołnierze nie walczą za darmo, a przynajmniej muszą mieć co jeść...król Jan Kazimierz tak dalece nie dysponował "brzęczącymi argumentami", że prosił (sic!) oficerów o dalszą służbę w zamian za mgliste obietnice, tak naprawdę nie wiadomo czego.

Uważam, że niewyobrażalnym szczęściem było to, że Rzeczpospolita nie zniknęła z mapy Europy ok. roku 1655 (temu szczęściu pomogli wydatnie nasi przodkowie-walcząc, ale także sytuacja międzynarodowa, która zmusiła Szwedów, do przerzucenia sił). Gdzie tu mówić o podbijaniu czegokolwiek/
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

10 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej