|
|
Odkrywcy
|
|
|
|
QUOTE(lancelot @ 31/12/2010, 13:55) QUOTE największym odkrywcą geograficznym tamtych lat był Krzysztof Kolumb.Odkrył nowy ląd Kwestia jest problematyczna, przed nim mógł to zrobić Leif Eriksson, ponadto Kolumb odkrył nie to co chciał . Ja stawiał bym raczej na Magellana, który nie dość, że wykonał misję zakrojoną na szerszą skalę to jeszcze zaplanowaną.
Przy czym idąc na upartego tą drogą, to Magellan wszak nie doprowadził samodzielnie do końca swojej wyprawy, choć ją organizował. Sam w końcu umarł po drodze, a pierwszy okręt, który dotarł do portu po wyprawie dookoła świata przyprowadził Juan Elcaño.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jest w tym nieco racji, jednakże kryje się tym toku rozumowania pewna pułapka: skoro uznajemy Juana Elcaño to dla czego nie któregoś z szeregowych marynarzy? Sprawę oczywiście przejaskrawiam celowo, by ukazać, że ważniejszy jest zamysł i planowanie niż fizyczny akt. Pytanie ty6lko, gdzie stoi granica "planowania" i "wykonawstwa"? Osobiście na przykład sprzeciwiam się nazwaniu Henryka żeglarza odkrywcą, granica "planowania" w moim rozumieniu jest tu przesunięta zbyt daleko...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lancelot @ 31/12/2010, 15:10) Jest w tym nieco racji, jednakże kryje się tym toku rozumowania pewna pułapka: skoro uznajemy Juana Elcaño to dla czego nie któregoś z szeregowych marynarzy? Sprawę oczywiście przejaskrawiam celowo, by ukazać, że ważniejszy jest zamysł i planowanie niż fizyczny akt. Pytanie ty6lko, gdzie stoi granica "planowania" i "wykonawstwa"? Osobiście na przykład sprzeciwiam się nazwaniu Henryka żeglarza odkrywcą, granica "planowania" w moim rozumieniu jest tu przesunięta zbyt daleko...
To też pewnie wynika z wynoszenia w glorię bohaterów ludzi czynu. Za ekspedycją oprócz motora całego przedsięwzięcia - Magellana, stało wiele osób, które nie popłynęły a poparły ten śmiały na tamte czasy plan - w tym również król Karol I Hiszpański. Gdyby było inaczej, to w powyższej ankiecie bez wątpienia znalazłoby się przynajmniej takie nazwisko jak Henryk Żeglarz.
To wszystko oczywiście bez ujmy dla Magellana - którego odkrycia moim zdaniem były przełomowe. Choć i bez odkrycia Ameryki przez Kolumba nie otworzyłby się nowy rozdział epoki historycznej. Kolumb góruje na pewno jako pewien historyczny symbol.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Kolumb góruje na pewno jako pewien historyczny symbol.
To z pewnością, na co wskazuje choćby wynik tej ankiety, jednakże odkrycie Kolumba było tylko odkryciem nowego kawałka lądu (jeśli w ogóle nowego), wyprawa Magellana zaś stanowiła nową jakość, zrobił coś, czego nie dokonał nikt przed nim.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Według mnie największym odkrywcą geograficznym tamtych lat był Krzysztof Kolumb.Odkrył nowy ląd Po pierwsze - nie odkrył, bo twierdził, że dopłynął do Indii. Po drugie - nie odkrył, bo ląd ten odkryty był dawno przed nim...
QUOTE Bez niego nie jedlibyśmy dzisiaj ziemniaków i innych warzyw lub mięs. Jakich mięs byśmy nie mieli? Przychodzi mi do głowy zaledwie jedno...
|
|
|
|
|
|
|
|
<<Bez niego nie jedlibyśmy dzisiaj ziemniaków i innych warzyw lub mięs.>>
"dzisiaj"???? Sugerujesz, że do dziś Ameryka pozostałaby nieodkryta?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ramond @ 31/12/2010, 16:41)
Odkrył, tylko nie wiedział co.
QUOTE Po drugie - ...
Tylko kto wiedział o tych wcześniejszych odkryciach? Odkrył po raz kolejny, co więcej odkrył dla świata a nie dla kilku kumpli.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zauważyłem iż wymienieni zostali tylko odkrywcy-żeglarze. W epoce odkryć geograficznych nie brakowało przecież pieszych odkrywców. Za przykład posłużyć może F. Pizarro. Faktem jest iż podczas "odkrywania" wyrzynał w pień wszystkich napotkanych Indian. Lecz stawiał swoją hiszpańską stopę na Amerykańskim dziewiczym gruncie. Jeśli chodzi o takie bardziej humanitarne odkrywanie to nie jaki Ruiz kapitan statku na którym Pizarro dopłynął do wybrzeży Peru sporządził pierwsze mapy zachodniego wybrzeża Ameryki południowej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Brakuje mi tutaj też Marco Polo. Ten człowiek był kopalnią wiedzy o Chinach, Indiach i w ogóle Azji.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Brakuje mi tutaj też Marco Polo. Ten człowiek był kopalnią wiedzy o Chinach, Indiach i w ogóle Azji. A konkretnie to w jaki sposób miałby się on wpisywać w okres nowożytny?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Gronostaj @ 15/10/2008, 19:55) Najwybitniejszym podróżnikiem w dziejach był oczywiście słynny Ibn Batuta, ale nie raczyłeś go nawet umieścić w ankiecie.
A kim był był Ibn Batuta?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ramond @ 10/01/2011, 17:23) A konkretnie to w jaki sposób miałby się on wpisywać w okres nowożytny? W okres nowożytny to oczywiście nie. Sorry, trochę się zagalopowałem wstecz Chodziło mi w ogóle o odkrywców.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A kim był był Ibn Batuta?
QUOTE Abu Abdallah Muhammad Ibn Battuta ur. 1304, zm. 1377 (zwany również Ibn Battuta, Ibin Batuta), pochodzący z Tangeru podróżnik, uważany za ostatniego z wybitniejszych geografów arabskich późnego średniowiecza. W Tangerze odebrał wykształcenie z dziedziny prawa muzułmańskiego. Następnie odbył liczne podróże, którymi zyskał sobie przydomek Rahhalat al-asr (Podróżnik epoki). W 1325 rozpoczął pielgrzymkę do Mekki, w czasie której zwiedził Egipt, Syrię i Arabię. Po odwiedzeniu Mekki udał się do Zanzibaru i innych miejsc we wschodniej Afryce. Następnie drogą morską dotarł do Persji, a stąd przez Arabię, Syrię i Azję Mniejszą dotarł nad Morze Czarne. Stąd udał się przez stepy południowej Rosji do doliny Wołgi i dotarł do Bułgaru. Dalsze trasa jego podróży wiodła przez Bucharę, Samarkandę, Kabul, do Delhi, gdzie przez pewien czas był sędzią (kadim). Następnie rok przebywał na Malediwach (gdzie bez powodzenia usiłował zostać sułtanem), skąd udał się przez Sumatrę, Wietnam do Chin (dotarł do Yanjing - dziesiejszy Pekin). Jego droga powrotna widła przez Cejlon, Persję, Egipt. Podróż zakończył w 1349. Kolejny etap jego podróży prowadził do arab. Hiszpanii, na Sardynię i poprzez Saharę w głąb Afryki, aż do Timbuktu skąd powrócił do Fezu. Wędrówki te trwały ponad ćwierć wieku (1325-1353 - według współczesnych obliczeń przemierzył blisko 120 tysięcy kilometrów jadąc i idąc). Ich owocem była obszerna praca pt.Tuhfat an-nuzzar fi gharaib al-amsar wa'adżaib al asfar (Podarunek dla patrzących na osobliwości miast i dziwy podróży), zredagowana pod osobistym nadzorem przez jego sekretarza Ibn Dżuzaja w końcu 1355. Najbardziej znamienną cechą tej relacji jest przewaga opisów stosunków społecznych nad opisami krajów. Dzieło daje pełny obraz społeczności muzułmańskiej XIV wieku widziany oczami przeciętnego przedstawiciela kultury arabskiej tego czasu. Niektóre partie pracy są uzupełnieniem wiadomości o Azji zawartym w Opisaniu świata Marca Polo. Dzieło I.B. było niejednokrotnie wydane i tłumaczone w Europie, m.in. w 1962 zostało przełożone na język polski pt. Osobliwości miast i dziwy podróży 1325-1354 (wyd. Książka i Wiedza).
A ponadto załączam link do artykułu o odkryciach geograficznych i książkę OSOBLIWOŚCI MIAST I DZIWY PODRÓŻY Abu Abdullah Muhammad Ibn Battuta
Ciekawy artykuł warty przeczytania .
IndiTemplar DK
Ten post był edytowany przez IndiTemplar: 17/01/2011, 4:59
Załączony/e plik/i
Abu_Abdallah_Muhammad_Ibn_Battuta___Osobliwosci_miast_i_dziwy_podrozy.pdf ( 1.9mb )
Liczba pobrań: 7481
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|