|
|
Megality, Jakie kryją tajemnice?
|
|
|
|
chłopie, czy ja napisałem że władca miał cos sam robić albo mieć jakiekolwiek umiejętności???? po drugie gromadzenie się na grobie czy przed grobem a gromadzenie siew środku to chyba jest ogromna różnica?? gdzie widzisz wiązkę światła latarki- to nie moje zmartwienie. opis mówi o skupionej wiązce która rozprasza się w kamiennej niszy. widzę że mamy problem ze zrozumieniem sie, JA niegdzie nie twierdzę że budynek może łączyć funkcje grobu z inną, Ja temu staram się zaprzeczyć.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE chłopie, czy ja napisałem że władca miał cos sam robić albo mieć jakiekolwiek umiejętności???? Nie, ty tylko wyskoczyłeś z czymś, co władca miał w głębokim poważaniu.
QUOTE po drugie gromadzenie się na grobie czy przed grobem a gromadzenie siew środku to chyba jest ogromna różnica?? Bo też grobowce są w kulturze naszej czy też meksykańskiej zupełnie nie znane...
QUOTE gdzie widzisz wiązkę światła latarki- to nie moje zmartwienie. opis mówi o skupionej wiązce która rozprasza się w kamiennej niszy. Latarka wytwarza skupioną wiązkę. Monolity nie wytwarzają skupionej wiązki, bo nie ma w nich elementu skupiającego. NIC z wymienionych tu rzeczy nie ma NIC wspólnego ze spójną, koherentną, monochromatyczną wiązką światła laserowego.
QUOTE JA niegdzie nie twierdzę że budynek może łączyć funkcje grobu z inną, Ja temu staram się zaprzeczyć. Bardzo ciekawie się do tego zabierasz: Nie twierdzę że zawsze każdy budynek zmieniano w grobowiec, dopuszczam tylko taką możliwość, Jeżeli uważasz że łatwiej budować od podstaw niż wykorzystać gotowy budynek... ergo, zgodzisz się ze mną że na grobowiec można wykorzystać budowlę o pierwotnie innym charakterze? We wszystkich wypadkach wyraźnie była mowa o łączeniu funkcji grobowej z inną, wcześniejszą.
Edycja posta.
Ten post był edytowany przez sargon: 26/04/2010, 21:26
|
|
|
|
|
|
|
|
co do omawianej wiązki światła, poczytaj sobie najpierw, bibliografię podałem - potem się wypowiadaj. MOżna połączyć funkcje budynków - przykładem są kościoły- miejsca zebrań wiernych z grobowcami w podziemiach.
Edycja posta.
Ten post był edytowany przez sargon: 26/04/2010, 21:26
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE co do omawianej wiązki światła, poczytaj sobie najpierw, bibliografię podałem - potem się wypowiadaj. Sugeruję, byś zapoznał się wpierw z działem fizyki zwanym optyką. A potem dopiero wypowiadał się o "skupionych" wiązkach światła.
QUOTE MOżna połączyć funkcje budynków - przykładem są kościoły- miejsca zebrań wiernych z grobowcami w podziemiach. No brawo. A dopiero co twierdziłeś: JA niegdzie nie twierdzę że budynek może łączyć funkcje grobu z inną, Ja temu staram się zaprzeczyć.
|
|
|
|
|
|
|
|
staram się zaprzeczyć łączeniu tych funkcji w przedstawionym przezemnie przykładzie New Grange.
Edycja posta.
Ten post był edytowany przez sargon: 26/04/2010, 21:26
|
|
|
|
|
|
|
|
Panowie, proszę się skupić na dyskusji, a nie na docinaniu sobie nawzajem. Część postów poleciała.
|
|
|
|
|
|
|
|
Vitam
coobeck, czy przeoczyłeś że napisałem "wiązka światła jakby laser". nie wiem z czym Tobie się kojarzy wiązka światła, ale mnie z promieniem lasera. (MW77)
Problem w tym, ze ja wiem, co to jest laser. I pierwsza lepsza "wiązka światła" nijak mi się z tym nie kojarzy. Zbyt wiele warunków dodatkowych musi być przy laserze spełnione. No ale może zostawmy już te oftopy (zapraszam do Historii Nauki, jakby co - tam jest miejsce na szerokie dyskusje o laserach, latarkach i wiązkach światła) i wróćmy do meritum.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Coobeck @ 28/04/2010, 18:26) Vitam coobeck, czy przeoczyłeś że napisałem "wiązka światła jakby laser". nie wiem z czym Tobie się kojarzy wiązka światła, ale mnie z promieniem lasera. (MW77)Problem w tym, ze ja wiem, co to jest laser. I pierwsza lepsza "wiązka światła" nijak mi się z tym nie kojarzy. Zbyt wiele warunków dodatkowych musi być przy laserze spełnione. No ale może zostawmy już te oftopy (zapraszam do Historii Nauki, jakby co - tam jest miejsce na szerokie dyskusje o laserach, latarkach i wiązkach światła) i wróćmy do meritum. masz racje,niemniej jak napsałem to MOJE SKOJARZENIE. dzieki za zabranie głosu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam może odświeżę wątek albo się i wygłupię ale: 1. Te efekty świetlne są widoczne w czasach współczesnych 2. Jakie efekty świetlne były widoczne w czasach gdy wybudowano obiekt?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Jacpi @ 2/09/2012, 23:27) Witam może odświeżę wątek albo się i wygłupię ale: 1. Te efekty świetlne są widoczne w czasach współczesnych 2. Jakie efekty świetlne były widoczne w czasach gdy wybudowano obiekt? Daeniken (przepraszam, z literatury o New Grange czytałem tylko tego hmmm naukowca) pisze oględnie, że promienie docierały do przeciwległej ściany grobowca, o ile dobrze pamiętam i "powodowały tam niesamowity festiwal świetlny", a obecnie dochodzi do jakiejś (nie pamiętam jakiej) części podłogi. Z pompatycznego opisu wywnioskowałem, że po prostu raz w roku w grobie robi się jasno. On pisze o tych "laserach" Nie rozumiem jakiej wiedzy astronomicznej trzeba, aby wielce wyliczać wtargnięcie promieni do wnętrza dowolnie wybranej dziury w ścianie w dowolnym dniu w roku. Wystarczy POMYSŁ i kilka lat cierpliwej experiencji, nie trzeba całek, contangensów i projektów w CADzie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(saywiehu @ 3/09/2012, 1:19) QUOTE(Jacpi @ 2/09/2012, 23:27) Witam może odświeżę wątek albo się i wygłupię ale: 1. Te efekty świetlne są widoczne w czasach współczesnych 2. Jakie efekty świetlne były widoczne w czasach gdy wybudowano obiekt? Daeniken (przepraszam, z literatury o New Grange czytałem tylko tego hmmm naukowca) pisze oględnie, że promienie docierały do przeciwległej ściany grobowca, o ile dobrze pamiętam i "powodowały tam niesamowity festiwal świetlny", a obecnie dochodzi do jakiejś (nie pamiętam jakiej) części podłogi. Z pompatycznego opisu wywnioskowałem, że po prostu raz w roku w grobie robi się jasno. On pisze o tych "laserach" Nie rozumiem jakiej wiedzy astronomicznej trzeba, aby wielce wyliczać wtargnięcie promieni do wnętrza dowolnie wybranej dziury w ścianie w dowolnym dniu w roku. Wystarczy POMYSŁ i kilka lat cierpliwej experiencji, nie trzeba całek, contangensów i projektów w CADzie.
Czyli de facto są to wyobrażenia o tym co było? teraz pojawia się następne pytanie jeżeli ci ludzi potrafili tak dokładnie budować to NA PEWNO wiedzieli że za kilkaset lat efekt ich mozołu przestanie działać. co do efektów świetlnych - wystarczy błysnąć komuś fleszem po oczach też będzie miał efekty świetlne prze parę minut Do czego zmierzam - jak ktoś będzie stał w ciemnym pokoju wpatrywał się w jedn punkt i nagle błyśnie mu słoneczko po oczach to na pewno będzie miał mega efekty świetlne.
|
|
|
|
|
|
|
|
Rzecz w tym, ze tu nikt nie eksperymentowal ale stosowal wiedze poprzednich pokolen. Ta typowa droga , metoda " prob i bledow " dobra dla dzisiejszej nauki, nie byla wcale stosowana. Wiec powstawaly kompleksy dokladnie zaplanowane. Z racji rangi, kosztow, wysilku, powstawaly takie budowle, ktore spelnialy wiele funkcji. Z jednej strony pelnily funkcje reprezentatywna jakies mniej czy bardziej lokalnej wladzy. Takze byly punktem orientacyjnym , punktem zbiorczym w obchodach roznych obrzedow, swiat ponadlokalnych. Z drugiej strony umozliwial funkcje astronomiczne i astrologiczne jak okreslenie por roku, czasu prac rolnych czy hodowlanych waznych terminow, czas wylewow a takze tak upamietniano wazne wydarzenia czy oddawano czesc waznym osobom z ich spolecznosci. A w koncu wywolywano rozne efekty optyczne i akustyczne dla potrzeb kaplanow co najmniej i miejsce pochowku ( w poblizu ) roznych osobistosci.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(acentaur @ 18/09/2012, 21:43) Rzecz w tym, ze tu nikt nie eksperymentowal ale stosowal wiedze poprzednich pokolen. Ta typowa droga , metoda " prob i bledow " dobra dla dzisiejszej nauki, nie byla wcale stosowana. Wiec powstawaly kompleksy dokladnie zaplanowane. Z racji rangi, kosztow, wysilku, powstawaly takie budowle, ktore spelnialy wiele funkcji. Z jednej strony pelnily funkcje reprezentatywna jakies mniej czy bardziej lokalnej wladzy. Takze byly punktem orientacyjnym , punktem zbiorczym w obchodach roznych obrzedow, swiat ponadlokalnych. Z drugiej strony umozliwial funkcje astronomiczne i astrologiczne jak okreslenie por roku, czasu prac rolnych czy hodowlanych waznych terminow, czas wylewow a takze tak upamietniano wazne wydarzenia czy oddawano czesc waznym osobom z ich spolecznosci. A w koncu wywolywano rozne efekty optyczne i akustyczne dla potrzeb kaplanow co najmniej i miejsce pochowku ( w poblizu ) roznych osobistosci. Problem w tym, że mielibyśmy dziesiątki lub setki grobów, w których korytarz nie byłby oświetlony mimo istnienia skonstruowanych otworów lub oświetlony np. znienacka 7 maja o godz. 11.22, oświetlony w połowie, jednej piątej itd. O ile wiem z czymś takim się nie spotykamy. To mimo wszystko dość skomplikowane urządzenie, wymagające dobrze zaplanowanego otworu (miejsce wykonania)i odpowiedniej odległości od otworu do ściany. Nie wiem, dlaczego odmawiasz naszym dalekim przodkom umiejętności projektowania i eksperymentowania, która wcale nie przekracza innych ich osiągnięć, a na pewno operowania tak dużymi ciężarami w celu zabudowania pustej przestrzeni, to jednak trudniejsze niż postawienie kamienia na kamieniu. Co do roli kalendarzy. Sam Daeniken - i tu ma na 100% rację - drwił z tych teorii. Uzasadniał to tym, że stwierdzenie, że skończyła się zima nie wymaga nałożenia na siebie tysięcy ton kamieni, wystarczy kij wetknięty w ziemię. A kapłańskie wezwanie "już wiosna, pora na siew" w sytuacji gdy śniegu po kolana też mogłoby niejednego rozbawić, o tych wylewach nie wspominając Przecież oczywiste, że nasi przodkowie mieli spory potencjał inteligencji, umieli myśleć, kombinować i dokonywać wynalazków. Inaczej nas by nie było A ty robisz z nich ciemne, gnuśne zbiorowiska, gdzie tysiące lat trwało zaplanowanie jednej dziury w ścianie. Zresztą Daeniken robił to samo, przypisując skonstruowanie budowli kamiennych ufokom
Ten post był edytowany przez saywiehu: 19/09/2012, 11:31
|
|
|
|
|
|
|
|
Przepraszam. wyrazilem sie moze nieprecyzyjnie. Poprzez podkreslenie zlozonosci kompleksu staralem sie wykazac stojaca za tym wiedze, gruntownie planowane przedsiewziecie i istnienie srodkow technicznych to umozliwiajacych. Jak widac np. logistyka wogole nie grala zadnej roli, np. w porownaniu z troska o zgodnosc jednych parametrow z innymi. Pewien naukowiec dopatrzyl sie tam wzorca tzw. yarda megalitycznego. Ciekawe, czy to jedyna wielkosc tam zawarta?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Pewien naukowiec dopatrzyl sie tam wzorca tzw. yarda megalitycznego. Ciekawe, czy to jedyna wielkosc tam zawarta? acentaur
Obiło mi się o oczy, że 1 jard megalityczny = 0,8296656 metra. Na ile te niezwykle dokładne wyliczenie jest prawdziwe, a na ile są to tylko wymysły paranaukowców? Rozumiem jednak, że jakiejś jednostki musieli używać i nie ma w tym nic niesamowitego.
QUOTE ak widac np. logistyka wogole nie grala zadnej roli acentaur
Dlaczego? Nie gromadzili materiałów? Nie planowali systemu obróbki bloków, lub transportu?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|