|
|
III Rzesza i ZSRR nie idą na wojnę
|
|
|
|
Ponieważ prawdopodobieństwo zaistnienia takiego scenariusza jest znikomo małe, piszę go w dziale zabaw. A więc: co by było, gdyby Niemcy i Sowieci nie poszli ze sobą na wojnę. Bądź to dlatego że zarówno Hitlerowi i Stalinowi by się coś odwidziało, bądź powodu np. ich równoczesnej śmierci w 1940 r. i dojścia do takiej decyzji przez ich następców: Goringa w Rzeszy i np. Mołotowa w Sowietach. A więc nie ma Wielkiej Wojny Ojczyźnianej/Kampanii na Froncie Wschodnim. Co dalej?
|
|
|
|
|
|
|
|
W 1940 machina wojenna w Polsce by się toczyła. Ale po śmierci Hitlera rozgorzałaby walka o władzę, więc nie wiem czy byłoby komu prowadzić wojnę. Być może Niemcy zadowoliliby się oderwaniem Pomorza, by mieć połączenie z Prusami a potem podpisali rozejm. Wszystko zależałoby od tego z jak silnym oporem by się zetknęli.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Elfir @ 14/09/2018, 11:16) W 1940 machina wojenna w Polsce by się toczyła. Ale po śmierci Hitlera rozgorzałaby walka o władzę, więc nie wiem czy byłoby komu prowadzić wojnę. Być może Niemcy zadowoliliby się oderwaniem Pomorza, by mieć połączenie z Prusami a potem podpisali rozejm. Wszystko zależałoby od tego z jak silnym oporem by się zetknęli.
Sprecyzuję, chodzi mi o drugą połowę 1940 r. czyli po zwycięstwie Niemiec nad Francją, gdy są dominującą siłą w Zachodniej Europie.
|
|
|
|
|
|
|
|
W 1940 machina wojenna w Polsce by się toczyła. (Elfir)
Eee… ale że o co chodzi, Panidziejko?
|
|
|
|
|
|
|
|
W sensie, że nie ma wojny.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Pimli @ 14/09/2018, 10:58) Ponieważ prawdopodobieństwo zaistnienia takiego scenariusza jest znikomo małe, piszę go w dziale zabaw. A więc: co by było, gdyby Niemcy i Sowieci nie poszli ze sobą na wojnę. Bądź to dlatego że zarówno Hitlerowi i Stalinowi by się coś odwidziało, bądź powodu np. ich równoczesnej śmierci w 1940 r. i dojścia do takiej decyzji przez ich następców: Goringa w Rzeszy i np. Mołotowa w Sowietach. A więc nie ma Wielkiej Wojny Ojczyźnianej/Kampanii na Froncie Wschodnim. Co dalej?
Napisz konkretnie, co by się działo. Mówisz, że Goring patrzy jak III Rzesza bankrutuje? Podobno gospodarka nie mogła się toczyć na zasadach wojennych przez dłuższy czas. Mołotow siedzi na 18 0000 czołgów i zachowuje się pokojowo?
Poza tym zarówno Goreing, jak Mołotow nie mieli szans na sukcesję, będąc obaj raczej głupkami. Obejrzyj sobie film, zagadka śmierci Stalina, czy Mołotow wygląda ci na przywódcę, czy na służącego? Goring podobnie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Obstawiam, że to byłby duet Borman - Beria. Ale co miałoby ich powstrzymać przed skoczeniem sobie do gardeł? Ok, walki brytanów pod dywanem, ale to by mogło tylko opóźnić konfrontację. O rok? Chyba nie więcej. Co mogłoby się stać przez ten rok? Powiedzmy, że Broman ma trzeźwe spojrzenie na szanse walki metodą "sami przeciw całemu światu" i wykorzystuje informacje wywiadu o planie Japonii ataku na Pearl Harbor. W ostatniej chwili (dosłownie ostatniej, na godzinę przed terminem) przekazuje je USA, zarówno oficjalnie rządowi jak i społeczeństu na konferencji prasowej. Ma w ten sposób szansę na przytulenie się do USA i znaczne ocieplenie stosunków przed planowanym za kilka miesięcy atakiem na ZSRR. Tylko że Beria ma szansę ta taki sam ruch, Sorge działa.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Elfir @ 15/09/2018, 1:56) W sensie, że nie ma wojny. Tak ? A co z rewizjonistyczną polityką III Rzeszy, prowadzoną po upadku Republiki Weimarskiej ? Co z Drang nach Osten ? Lebensraum ?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(ciekawy @ 15/09/2018, 11:32) QUOTE(Elfir @ 15/09/2018, 1:56) W sensie, że nie ma wojny. Tak ? A co z rewizjonistyczną polityką III Rzeszy, prowadzoną po upadku Republiki Weimarskiej ? Co z Drang nach Osten ? Lebensraum ?
Rozdali by Kampfwagen ludziom, co wykupili subskrypcję na Volkswagena i byłoby git.
|
|
|
|
|
|
|
|
W sensie, że nie ma wojny. (Elfir)
Tak ? A co z rewizjonistyczną polityką III Rzeszy, prowadzoną po upadku Republiki Weimarskiej ? Co z Drang nach Osten ? Lebensraum ? (Ciekawy)
No ale w 1940 to w Polsce w rzeczy samej nie było wojny (działań zbrojnych) tylko okupacja.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(źwiesz @ 15/09/2018, 14:28) No ale w 1940 to w Polsce w rzeczy samej nie było wojny (działań zbrojnych) No a walki mjr Henryka Dobrzańskiego "Hubala" ? Wiosną 1940 r. Związek Walki Zbrojnej (ZWZ) liczy już sobie ponad 62 tys. członków.
A co z "Weserübung"? „Fall Gelb” ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Na dodatek gdyby Niemcy nie prowadziły ekspansji działań wojennych dalej na wschód a Rosja nie przystąpiła do wojny, to raczej w Polsce trwałyby walki o niepodległość.
|
|
|
|
|
|
|
|
No a walki mjr Henryka Dobrzańskiego "Hubala" ? (Ciekawy)
Paniedzieju, a coś z nim nie tak? I co on w ogóle ma tu do rzeczy?
Przypomnę: cała sprawa pochodzi od mocno niejasnego stwierdzenia Elfir W 1940 machina wojenna w Polsce by się toczyła uściślonego później do równie enigmatycznego W sensie, że nie ma wojny.
Pomijam tu już sprzeczność logiczną między twierdzeniem nr 1 (w Polsce toczy się machina wojenna) i nr 2 (w Polsce nie ma wojny) i skupiam się na twierdzeniu nr 2. W Polsce nie ma wojny - atoli nie wiem, co Elfir przez to rozumie. Patrząc z perspektywy 1940 to ostatnim czasem kiedy w Polsce nie było wojny, był sierpień 1939. No ale jakoś nie widzę szansy na to, by w wyniku mniej-więcej równoczesnej śmierci panów H i S Polska szybciutko odzyskała niepodległość. Więc rozumiem, ze odnosimy się tu raczej do Września, kiedy to dużo się działo. W porównaniu z Wrześniem to w 1940 w Polsce nie było wojny. Nie było bombardowań, ostrzału artyleryjskiego, przetaczania się frontu... Była okupacja. Z całym dobrodziejstwem inwentarza, w postaci np. partyzantki i ruchu oporu. Owszem, okupacja prowadzona przez jeden z najbardziej ludobójczych reżimów, jaki zna ludzkość - ale wciąż nasileniu walk daleko do tego, który znamy z Września. Zakładam zatem, że za owym "w 1940 w Polsce nie ma wojny" stoi to, co stało OLT. No chyba że Elfir jednak coś innego miała na myśli, ale to już do Niej, nie do mnie pytanie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(źwiesz @ 15/09/2018, 10:47) Obstawiam, że to byłby duet Borman - Beria. Na jakiej podstawie. Hitler w swoim testamencie, sporządzonym w 1939 r. to Goringa wyznaczył na swojego następcę w razie swojej śmierci. Goring miał też poparcie w wojsku, jako dawny bohater wojenny. Z kolei Mołotow, jako Przewodniczący Rady Komisarzy Ludowych ZSRR, czyli szef rządu, w teorii był najważniejszym urzędnikiem w Sowietach.
Jeszcze raz powtórzę: założenie jest takie że w połowie 1940 r. z jakiegoś powodu umiera Hitler, potem Stalin, a ich następcy rezygnują z planów wzajemnej agresji, uznając że druga strona jest zbyt silna. Wojna Niemiec z Wielką Brytanią nadal trwa. Co dalej?
|
|
|
|
|
|
|
|
Na jakiej podstawie. (Pimli)
Dicka.
Z kolei Mołotow, jako Przewodniczący Rady Komisarzy Ludowych ZSRR, czyli szef rządu, w teorii był najważniejszym urzędnikiem w Sowietach. (Pimli)
Paniedzieju, a kimże ten Mołotow był? OLT nie potrafił po śmierci Joe przechwycić i utrzymać władzy. Beria zjadłby i jego i innych na śniadanie.
ich następcy rezygnują z planów wzajemnej agresji, uznając że druga strona jest zbyt silna. Wojna Niemiec z Wielką Brytanią nadal trwa. Co dalej? (Pimli)
Dalej jest pytanie, jak daleko można odlecieć w scenariuszu w Zabawach. Boimy się potężnego sąsiada, więc odwrócimy się do niego plecami i będziemy tłukli z innym sąsiadem. Ryzykując tym, że ten którego się boimy zacznie nam w tych plecach gmerać sztyletem. Ale co tam, odwrócimy się plecami.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|