|
|
Medieval II - Total War
|
|
|
|
Ukazała się niedawno. Do kupienia całkiem tanio jak na nowość, bo po 70 zł na stronach Empiku. Jako fan Rome nie mogłem przepuścić okazji i kupiłem. Są zmiany w stosunku do Rome - większy nacisk położony na dyplomację i religię. Wszędzie musimy się liczyć z papieżem. Podoba mi się wprowadzenie nowych postaci - kupcy, księżniczek, heretyków, wiedźm i księży. Przy umiejętnym manewrowaniu ową dyplomacją, nasz kardynał może zostać nawet papieżem. Troszkę inaczej jest w bitwach. Podoba mi się pomysł z braniem jeńców w trakcie gromienia wrogich jednostek, jednak mechanizm ich obsługi po bitwie raczej kuleje. Zdarzyło mi się wziąć do niewoli króla i następcę tronu Portugalii, wystawiłem żądanie okupu, którego Portugalczycy nie przyjęli i... automatycznie jeńcy zostali straceni. Traci też wartość kawaleria - nie ma tu już szarż podobnych to tych z Rome, gdzie jednym atakiem na flankę zmienialiśmy losy bitwy. Pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne, jednak już po 10 godiznach gry odczułem lekkie znudzenie. No właśnie - chyba jednak Rome było lepsze
Zapraszam do dyskusji
PS Eh, błąd w temacie - proszę moda o przestawienie na "Medieval"
|
|
|
|
|
|
|
GoD-Soviet
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 47 |
|
Nr użytkownika: 19.856 |
|
|
|
Stopień akademicki: mgr |
|
Zawód: asystent prawny |
|
|
|
|
Kawaleria jest silna ciągle. To pozostałe jednostki piechoty zostały wzmocnione. Nawet zwykła milicja jest w stanie wytrzymać szarżę i atak wrogiego generała przez pewnien czas. Nowe postacie, o których wspomniałeś są na plus, dobry pomysł jest też z podziałem na miasta i zamki i darmowe utrzymanie kilku jednostek w tych pierwszych. Również gildie są bardzo ciekawe. Prowadzenie bitwy jest zdecydowanie inne niż w Rome choć engine został ten sam. Jest spora różnorodność jednostek. Jednakże po kilku godzinach (ba, czasem i kilkunastu minutach) jesteś oblężoną twierdzą, którą wszyscy biją. W RTW przynajmniej można było walczyć z jednym-dwoma przeciwnikami na raz, rzadko zdarzało się by komputer atakował masowo. Tu, nawet sojusze nie pomagają a AI wcale nie jest lepsze niż to w Rome. Ogólnie gra ładna, przyjemna, ale z RTW przegrywa. Gdyby zmiany w RTW jakie poczyniono w dodatku pociągnąć dalej mielbyśmy fantastyczną strategię. 7/10
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy to prawda że każdy żołnierz wygląda inaczej?
|
|
|
|
|
|
|
|
Dokłądniej jest to zrpobione w ten sposób, że jest kilka modeli np. głowy (blondyn, brunet itp.), tułowia, kilka modeli koni (o różnym umaszczeniu) i z takich kawałków składa się kazda postać. Nie pamiętam dokładnie ile tam jest w sumie tych kawałków ani w ilu wariantach występują, ponadto mi tam armie scytyjskich blond-klonów nie przeszkadzają , ale trzeba przyznać, że generalnie dobrze to wygląda.
|
|
|
|
|
|
|
Zbrozlo
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 36 |
|
Nr użytkownika: 17.861 |
|
|
|
|
|
|
Sojusze pomagają w podboju i prowadzeniu polityki, tylko trzeba je umiejętnie podsycać, wtedy wzajemne stosunki zwyżkują z kiepskich na dobre, bardzo dobre itd. Najlepszym na to sposobem jest wysłanie dyplomatty na obcy dwór i składanie niewielkich datków co tura, np 100, 200 florenów. Najlepiej jednak mieć chody w Watykanie, przy największej liczbie krzyżyków, Papież niejako dostosowuje swoja politykę pod państwo z którym ma najlepsze stosunki. Można też bezkarnie łupić nacje ekskomunikowane i wcielać podbite regiony do swojego państwa. Najlepiej jest to robić poprzez prośbę do Papieża by ten zezwolił na krucjatę, wtedy zysk jest podwójny. Dyplomacja jest poprawiona i mozna nią manipulować, jeszcze nie zdarzyło mi sie by atakowały mnie wszystkie sąsiednie państwa, atakują tylko te, z którymi nie mam sojuszu, a stosunki są kiepskie i nie mozna z nimi zawrzeć sojuszu, bo jesteśmy np sojusznikami ich wroga. Myśleć trzeba trochę i wszystko będzie grało. Co do kawalerii to jest wystarczająco silna y zmieść zwykłą piechotę, trzeba tylko zadbać o dobrze przeprowadzoną szarżę, nie zmieniac nagle kierunku ataku, nie mieszać szyków, wtedy taranujemy wroga. Nie należy się jednak wdawać w walkę w zwarciu tylko odskoczyć, poniesiemy zapewne niejakie straty, ale z pewnością będą mniejsze niż w siekaniu się na długość miecza. Ja zwykle ustawiam kawalerję w 2, 3 rzuty i punktuję szarżami, nie ma mocnych, każda piechota wymięka, nawet ta najtwardsza, wystarczy szarżować z flanki lub od tyłu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Powiedzcie tak najogólniej czy ta gra jest warta kupna, czy macie wrażenie, że warto było wydać pieniądze bo teraz CdProject wydaje ją za jedyne 60 zł więc mam ochotę dokonać zakupu, jednak słyszałem bardzo różne opinie o tej grze...
|
|
|
|
|
|
|
jagienka74
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 83 |
|
Nr użytkownika: 6.603 |
|
|
|
|
|
|
Jak dla mnie - rewelacja! W przeciwienstwie do OverHaula, mnie gra nie znudzila po 10 godzinach, ani nawet po 100... Mialam przez jakis czas przerwe i wlasnie zamierzam do gry powrocic. Podoba mi sie to, ze tak rozwinieta jest dyplomacja, mam tez wrazenie, ze jest troche trudniej niz w Rome (np. z przekupstwem). Jak napisal Zbrozlo - dobrze jest miec uklady z Watykanem, zawsze wtedy mozna wystosowac krucjate przeciwko swoim wrogom, a inni na wezwanie Papieza powinni sie przylaczyc, no i kasy sie nie traci na utrzymanie wojska Grafika jest bardzo dobra, nie tylko rycerze, ale i miasta, czy zamki! Niedlugo ma wyjsc rozszerzenie, o ile dobrze pamietam - "Medieval Total War II. Kingdoms".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(jagienka74 @ 21/08/2007, 14:15) Niedlugo ma wyjsc rozszerzenie, o ile dobrze pamietam - "Medieval Total War II. Kingdoms".
To prawda, swoją drogą ciekawe czy bedzie to samodzielny dodatek...
|
|
|
|
|
|
|
jagienka74
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 83 |
|
Nr użytkownika: 6.603 |
|
|
|
|
|
|
Watpie. Wydaje mi sie, ze bedzie to cos w stylu "Barbarian Invasion" do RTW.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Podoba mi sie to, ze tak rozwinieta jest dyplomacja, mam tez wrazenie, ze jest troche trudniej niz w Rome (np. z przekupstwem).
No dyplomacja jest taka, że w jednej turze podpisujesz sojusz, a za pięć tur Cię leją... kolosalny realizm...
QUOTE Powiedzcie tak najogólniej czy ta gra jest warta kupna, czy macie wrażenie, że warto było wydać pieniądze bo teraz CdProject wydaje ją za jedyne 60 zł więc mam ochotę dokonać zakupu, jednak słyszałem bardzo różne opinie o tej grze...
Jeśli chcesz tylko "pomieszać" i nie interesują Cię szczegóły historyczne odnośnie wyposażenia czy jednostek, to super zakup. Jeśli wolisz nieco więcej realizmu historycznego, to lepiej ściągnąć sobie dodatek "Chivalric" to RTW... będziesz miał średniowiecze na Romie w lepszym nieco wydaniu...
|
|
|
|
|
|
|
|
Genialne gra. Jeśli nie przeszkadza ci że AI nie nadaje się nawet do sapera i zabiera połowę przyjemnosci swoja kolosalną tępotą.
|
|
|
|
|
|
|
jagienka74
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 83 |
|
Nr użytkownika: 6.603 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Alkari @ 21/08/2007, 23:14) Jeśli chcesz tylko "pomieszać" i nie interesują Cię szczegóły historyczne odnośnie wyposażenia czy jednostek, to super zakup. Jeśli wolisz nieco więcej realizmu historycznego, to lepiej ściągnąć sobie dodatek "Chivalric" to RTW... będziesz miał średniowiecze na Romie w lepszym nieco wydaniu...
O Kryste... Daj spokoj, przeciez to gra komputerowa, a nie ksiazka historyczna (poza tym RTW nie jest tez szczegolnie wierna rzeczywistosci, wiec argument nietrafiony). Trzeba troche z rezerwa do takich rzeczy podchodzic. Gra jest swietnie zrobiona, w porownaniu z wieloma innymi na rynku. Poza tym bardzo aktywna jest spolecznosc zainteresowana gra i ciagle pojawiaja sie jakies dodatki, ktore mozna sobie, jak ktos ma ochote dolaczyc do swojej gry. Niedawno np. postacie zaczely mowic w swoich jezykach (niestety tylko niektore - np. Wlosi mowia po wlosku ) Jak dla mnie Chivalric na RTW to za malo.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE O Kryste... Daj spokoj, przeciez to gra komputerowa, a nie ksiazka historyczna...
To jest Twoje podejście. Ja mam inne. Autorzy gry celują w historyczność swojego produktu (bo taki jest jakby nie było). Taką grę trzeba zrobić jak należy, a nie wprowadzać bzdury nie związane nawet częściowo z rzeczywistością. Bo albo się robi coś co może uzyskać miano dobrej gry historycznej, albo nowy "symulator bitweny świata fantazy", czyli nawalankę jednostek z kosmosu wziętych.
QUOTE ...poza tym RTW nie jest tez szczegolnie wierna rzeczywistosci, wiec argument nietrafiony...
A gdzie ja napisałem, że RTW jest wierny rzeczywistości? Cusik Ci się pomyliło...
QUOTE Gra jest swietnie zrobiona, w porownaniu z wieloma innymi na rynku.
Gra jest tak zrobiona, że prywatni moderzy, ładniejsze i bardziej szczegółowe jednostki robią do RTW...
QUOTE Jak dla mnie Chivalric na RTW to za malo.
Dopiero co przeczytałem, że "trzeba podchodzić z rezerwą" do MTW II i "nie jest to książka historyczna", a teraz czytam, że Chivalric to za mało... z czym za mało, bo nie rozumiem...
|
|
|
|
|
|
|
jagienka74
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 83 |
|
Nr użytkownika: 6.603 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Alkari @ 22/08/2007, 9:09) QUOTE O Kryste... Daj spokoj, przeciez to gra komputerowa, a nie ksiazka historyczna... To jest Twoje podejście. Ja mam inne. Autorzy gry celują w historyczność swojego produktu (bo taki jest jakby nie było). Taką grę trzeba zrobić jak należy, a nie wprowadzać bzdury nie związane nawet częściowo z rzeczywistością. Bo albo się robi coś co może uzyskać miano dobrej gry historycznej, albo nowy "symulator bitweny świata fantazy", czyli nawalankę jednostek z kosmosu wziętych.
No coz, moze Tobie po prostu chodzi o bitwy, jak dla mnie to ta gra to znacznie wiecej niz "nawalanka". Poza tym, jak pisalam - nie stoi nic na przeszkodzie, zeby jednostki zmodyfikowac - ludzie ciagle to robia, tak jak zreszta sam wspomniales w odniesieniu do RTW.
I oczywiscie, ze to jest moje podejscie, a czyje niby? Od siebie pisze. Inaczej po prostu odbieramy te gre.
QUOTE(Alkari @ 22/08/2007, 9:09) QUOTE ...poza tym RTW nie jest tez szczegolnie wierna rzeczywistosci, wiec argument nietrafiony... A gdzie ja napisałem, że RTW jest wierny rzeczywistości? Cusik Ci się pomyliło... Rzeczywiscie nie napisales, ale bardzo narzekales na owe braki w MIITW - wysunelam pochopny wniosek
QUOTE(Alkari @ 22/08/2007, 9:09) QUOTE Jak dla mnie Chivalric na RTW to za malo. Dopiero co przeczytałem, że "trzeba podchodzić z rezerwą" do MTW II i "nie jest to książka historyczna", a teraz czytam, że Chivalric to za mało... z czym za mało, bo nie rozumiem...
Chivalric to za malo dla mnie - nie pod wzgledem bitew (bo mam wrazenie, ale moze sie myle, ze Ty glownie o nich piszesz), a pod wzgledem dyplomacji, strategii, planowania, itp.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|