|
|
Dyplomacja polska za Stanisława Augusta
|
|
|
|
Chciałbym rozpocząć dyskusję na temat polskiej dyplomacji, która rozwinęła się za ostaniego monarchy. Warto rozpatrzyć kulisy jej powstania a także próby przeciwdziałania rozbiorom. Zapraszam do dyskusji ...
|
|
|
|
|
|
|
|
Z polityką zagraniczną był problem RON otaczały kraje sąsiednie, które kotrolowały sytuację od traktatu trzech czarnych orłów z 1732 r., i powoli zmierzały do rozbiorów. RON właściwie nie miał sojuszników, dochodziła do tego sytuacja w Europie, kłopoty Ludwika XVI we Francji, i wybuch rewolucji. Jedynym krajem, z którym mogliśmy się porozumieć była Turcja, co wykorzystał Poniatowski, podczas wojny krymskiej, próbując przerowadzić w kraju reformy, korzystając z zaagażowania Rosji.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE podczas wojny krymskiej
Wojna krymska to raczej lata 1853 - 1856.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dla mnie najlepszym przykładem nieudolności dyplomacji polskiej i jej sprzedajności za S.A.P. była misja Ogińskiego w Londynie (sam fakt, że polski dyplomata uznał się za poddanego cara, aby rozwiązać sprawę majątku w części pod zaborem rosyjskim).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kytof @ 9/10/2007, 15:28) QUOTE podczas wojny krymskiej Wojna krymska to raczej lata 1853 - 1856.
chyba chodziło, o którąś tam z koleji wojnę rosyjsko-turecką o Krym.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dla mnie najlepszym przykładem nieudolności dyplomacji polskiej i jej sprzedajności za S.A.P. była misja Ogińskiego w Londynie (sam fakt, że polski dyplomata uznał się za poddanego cara, aby rozwiązać sprawę majątku w części pod zaborem rosyjskim).
Tak, misja Ogińskiego to kompletna kompromitacja. On sam miał później dwie wersje wydarzeń.
|
|
|
|
|
|
|
Gejwron
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 13 |
|
Nr użytkownika: 49.265 |
|
|
|
Stopień akademicki: student |
|
|
|
|
Wracając do zakurzonego tematu. Dyplomacja polska za Stanisława Augusta została gruntownie zreformowana, jak się wydaje jednak na lepsze. Powołano kilka stałych misji dyplomatycznych w najważniejszych państwach Europy oraz w Rzymie. Wcześniej w tej materii niestety niewiele się działo. Warto też dodać, że król dążył do zagarnięcia polityki zagranicznej dla siebie. Stąd też wynikał fakt, że spora część personelu dyplomatycznego miała charakter prywatny- opłacany z budżetu SAP-a. Rozwijając temat i dając grunt pod dyskusję trzeba też dodać, że w zależności od okresu dyplomacja także miała inną kondycję a zwłaszcza inny stopień uzależnienia od króla.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|