|
|
Uzbrojenie i strój legionistów wczesnego Cesarstwa, Wojny Rzymu
|
|
|
|
Chciałbym tu poruszyć kwestię uzbrojenia i stroju legionistów we wczesnym cesarstwie (okrtujmy ten okres do końca rządów Marka Aureliusza) szczególnie na terenach europejskich (głównie nad Renem i Dunajem). Jak szybko postępowało tutaj wprowadzanie do użytku nowinek technicznych (choćby kolejne wersje loriki segmentaty) i przystosowanie ubioru na modę barbarzyńską (przystosowanie się do klimatu)? Temat rzadko poruszany, a w związku z coraz częstrzymi rekonstrukcjami legionów na zachodzie Europy na jedną modłę (z pewnymi wyjątkami oczywiście),tj 95% legionistów w każdym z rekonstrułowanych legionów ma identyczną pod względem detali segmentatę (najpopularniejsza zbroja) i identyczne ciuchy, nie adekwatne do klimatu (legiony germańskie ganiają jakby w zimie nad Renem choćby teraz było +15`C). Jak te rekonstrukcje mają się do historii? Jaki wpływ mają propagandowe przedstawienia rzymskie na obecne rekonstrukcje? Zapraszam do dyskusji.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy w Polsce są grupy odtważające realia antyku poza Lublinem, Gdańskiem, Warszawą, Poznaniem i Okolicami Żywca? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdro
|
|
|
|
|
|
|
|
Szukam osoby chetne do grupy rekonstrukcyjnej falangi macedońskiej. Adam Zwoiński, e-mail : wojsport@poczta.onet.pl, tel. 307 36 10 -woj. pomorskie,Gdańsk
|
|
|
|
|
|
|
spqr_electric
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 3.691 |
|
|
|
|
|
|
Gdzie są grupy rekonstruujące starożytność W POZNANIU? Mogę prosić o jakieś bardziej szczegółowe dane?
|
|
|
|
|
|
|
|
W poznaniu jest Ludus Gladiatorius www.gladiatorzy.civ.pl Marcin Lutomski 0-609 12 16 11 lutom@pf.pl
To gladiatorzy jak sama nazwa mówi. Jeśli interesuje cię armia rzymska to w Poznaniu chyba nic nie ma. Ale jest inna możliwość jeśli chcesz... Pozdro www.adiutrix.prv.pl
|
|
|
|
|
|
|
|
Electric, możesz stworzyć w Poznaniu filie falangi macedońskiej. Do zobaczenia na imprezie w czerwcu w Warszawie
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak wogóle, to szkoda, że mamy w Polsce tak mało pasjonatów starożytności zaimujących się odtwórstwem historycznym Taka piękna epoka, a z braku wiedzy (w większości przypadków) nie doceniana...
|
|
|
|
|
|
|
spqr_electric
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 3.691 |
|
|
|
|
|
|
Racja... Brakuje pasjonatów tą epoką. Ustępuje popularnością przede wszystkim czasom drugiej wojny światowej oraz historii najnowszej, także średniowieczu Nie mam jednak wątpliwości, że gdyby znalazł się człowiek (lub grupa ludzi) o charyźmie Wołoszańskiego, chcący przedstawiać w ciekawy sposób wydarzenia z dziejów starożytnych (rekonstruowanie wydarzeń z pomocą grup odtwórczych ma olbrzymią siłę oddziaływania na wyobraźnię) wówczas z pewnością wzrosłaby popularność tego okresu a na rozmowach kwalifikacyjnych na historię egzaminatorzy na pytanie "czym się interesujesz" coraz częściej słyszeliby padającą w odpowiedzi nazwę wybranego okresu ze starożytności Jednak póki co Krawczuk to za mało żeby pobudzać zainteresowania (zarówno jego książki, jak i Wołoszański ze swoimi programami nie są przez specjalistów z danych dziedzin szczególnie cenieni- zarzuca się im upraszczanie i fantazjowanie/swobodną interpretację- jednak jakie to ma znaczenie dla tych, którzy właśnie dzięki nim odkryli pasjonujący świat historii? Nieścisłości zauważą oni dopiero dużo później, podczas zagłębiania się w źródła oraz literaturę naukową... lecz wówczas zainteresowania u takiej osoby są już rozwinięte:) Brakuje propagatorów. Brakuje także sponsorów chętnych na wspieranie podobnych inicjatyw (chociaż osobiście tego nie sprawdzałem:P nie sądzę, żeby ktoś zechciał sfinansować nakręcenie rekonstrukcji przebiegu bitwy np. pod Kannami- przecież to cały film!). Jestem jednak przekonany że takie inicjatywy miałyby zasadniczy wpływ na szerzenie się zainteresowań historycznych (u mnie na przykład zainteresowanie starożytnością pojawiło się wraz z serią "Tak żyli ludzie", które na początku lat dziewięćdziesiątych wydawało Wydawnictwo Dolnośląskie jako polską wersję francuskiej serii- a miałem wówczas... z 8-9 lat:P)- a grupy odtwórcze miałyby przy podobnych akcjach z kręceniem filmów tematycznych dużo zajęcia. Pozdrawiam wszystkich maniaków- Rzymian i Macedończyków
|
|
|
|
|
|
|
spqr_electric
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 3.691 |
|
|
|
|
|
|
przez przypadek włączyłem tę odpowiedź jako nowy temat przepraszam za zamieszanie
|
|
|
|
|
|
|
|
I w tym miejscu chciałbym zaprosić wszystkich pasjonatów okresu starożytnego na pierwszy weekend czerwca do Wawy na turniej w gruncie rzeczy rycerski. Jednakże pojawia się na nim w znacznej liczbie legioniści rzymscy, macedońscy włócznicy jak i rzesze barbzrzyńców. Jeśli ktoś chciałby się tam pojawić to szczegółowe info przesyłam na maila.
|
|
|
|
|
|
|
|
To prawda,że grupy rekonstruujące legiony na Zachodzie wybierają uzbrojenie z czasów cesarstwa z hełmem dżokejką i loricą, a przecież za czasów republiki legiony również odnosiły ogromne sukcesy. Osobiście mi bardziej podoba sie uzbrojenie rzymskie z okresu republiki. Ciekawa jest zwłaszcza ewolucja hełmu legionisty. Pierwotna wersja hełmu z Montefortino powoli ustepuje miejsca hełmom galijskim. Modele Montefortino używają jeszcze legioniści Cezara ale August po wojnie domowej ma juz żołnierzy noszacych Colousy. Czy ktoś ma wiadomości jak szybko we wschodnich prowincjach nastepowało zarzucenie Montefortino na rzecz nowszych modeli ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Chciałbym jeszcze poruszyc kwestie koloru tuniki legionisty Najbardziej powszechnym kolorem był czerwony. Ale czy tak było naprawdę ? Rzymianie kolor czerwony uznawli za kolor krwii i wojny i podobno dlatego tuniki legionistów były czerwone Jednak z drugiej strony len czy wełne trudno jest zabarwić, jest to kosztowne Czy wobec tego nie wydaje się uzasadnione twierdzenie, że kolor czerwony wcale nie był powszechny tak jak się obecnie uważa na podst. wielu filmów i rysunków ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Z tego co pamiętam to żołnierze nawet tuniki skórzane pod zbroje mieli barwione na czerwono. Kosztowne to, ale wtedy powszechne. Większość kolorów była osiągalna. Aczkolwiek zwykłe tuniki (powiedzmy codzienne) były z regóływ kolorze naturalnym.
|
|
|
|
|
|
|
Grzesiek
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Przyjaciel forum |
|
Postów: 22 |
|
Nr użytkownika: 376 |
|
|
|
|
|
|
Pozwolę sobie na kontynuację wątku lokacyjnego . Wiesz, Theodorusie, jakie grupy w Gdańsku odtwarzają starożytne realia (w tej chwili wiem jedynie o grupie falangistów).
|
|
|
|
|
|
|
|
W Gdańsku są tylko falangici z tego co mi wiadomo. Jednakże zawsze możesz sam rószyć z takim pomysłem i stwożyć własną grupę. Z tego co rozmawiałem z Adamem Zwoińskim, to chyba rozszerzy on swą grupę o inne kultury. Pozdro
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|