|
|
Sten vs. Błyskawica, Co było lepsze od tej broni.
|
|
|
|
QUOTE(Celt @ 7/12/2007, 18:34) Błyskawica nie potrzebowala przyżądow celowniczych; przecież na dystansie bezpośrednim wali się na zasadzie patrzenia po lufie oraz waleniu w kierunku celu - zwłaszcza przez wspomnianego wyzej partyzanta
Zaraz! Błyskawica MIAŁA przyrządy celownicze, tylko źle obmyślone. Co jednak ważniejsze, to bynajmniej nie jest tak, że przyrządy owe nie byłyby jej potrzebne. Mają je przecież nawet małe pistolety, słuszące do strzelania na parę metrów. Nie da się "po lufie" strzelać celnie na dziesiątki metrów.
QUOTE(Celt @ 7/12/2007, 18:34) nie wspominam tu o problematycznej celności PMów jako broni wiemy że jest ona nikła
Wiemy? To żaden kłopot, żeby pociski wystrzelone pojedynczo z dobrze wykonanego pm zmieściły się w sylwetce człowieka z powiedzmy 100 m. Co więcej krótkie serie z broni o małym odrzucie bardzo podnoszą prawdopodobieństwo trafienia.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Celt @ 9/12/2007, 12:07) No owszem - po lufie na 100m. szansa trafienia żadna ;)ale czytając conieco zwróćmy uwagę PO RAZ KOLEJNY dla jakich warunków konstruowano Błyskawicę. Na stronce muzeum Powst.Warszawskiego wprost napisano że to broń konspiracji, którą masz trzymać pod płaszczem i szybko wyciągnąć, pchnąć kilka serii i wiać ;)tak więc przy tej broni nie było potrzeby jakiegoś specjalnego skupienia się na celowaniu przez strzelca Co innego broń noszona jawnie, przez umundurowanego żołnierza, który nie musi sie martwić tym ze jak przyjdzie co do czego to mu sie muszka zapląta w mantel ... i akcja spali na panewce .
Błyskawica MIAŁA przyrządy celownicze, tylko źle pomyślane.
QUOTE(Celt @ 9/12/2007, 12:07) Przecież z równym powodzeniem możemy zastanowić się - co jest lepsze - miotacz ognia czy zmodyfikowana motopompa użyta jako tego typu broń podczas oblężenia PASTY
Lecz AK produkowała seryjnie najzupełniej klasyczne plecakowe miotacze ognia.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ależ Botrasie; ja nie pisze ze AKowski pm ich nie miał wcale przyrządów celowniczych; napisałem przeciez o muszce zaplontanej w płaszcz a nie o szczerbince muszka była skonstruowana tak jak determinowało to jej zastosowanie .... Owszem; AK produkowało seryjnie wiele różnego rodzaju broni, od granatów po granatniki /nawet sam. pancerny stworzyli..../ ale na co może Botrasie nie zwróciłeś uwagii chciałem powiedzieć że konstrukcja jest zawsze uwarunkowana tym PRZEZ KOGO I W JAKICH WARUNKACH SPRZĘT BEDZIE STOSOWANY !!!! i dlatego np. w Błyskawicy postanowiono skupić się na latwości użycia tej broni w szybkiej akcji, a mniejszy nacisk położono na PRECYZYJNE przyrządy celownicze kt. umożliwiałby sprawną walkę na większy dystans pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Co innego broń noszona jawnie, przez umundurowanego żołnierza, który nie musi sie martwić tym ze jak przyjdzie co do czego to mu sie muszka zapląta w mantel ... i akcja spali na panewce
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale chyba wnioskujesz że przyrządy celownicze Błyskawicy zostały tak skonstruowane, aby nie utrudniać wyciągania broni z ukrycia. Według mnie to dość naciągana teoria, wydaje mi się że znacznie większy wpływ na przyrządy celownicze miał fakt, że konstruktorzy Błyskawicy nie zajmowali się wcześniej konstruowaniem broni strzeleckiej. Ale zgadzam się że w pistolecie maszynowym przyrządy celownicze nie mają jakiegoś wielkiego znaczenia
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Celt @ 9/12/2007, 18:12) muszka była skonstruowana tak jak determinowało to jej zastosowanie .... (...) chciałem powiedzieć że konstrukcja jest zawsze uwarunkowana tym PRZEZ KOGO I W JAKICH WARUNKACH SPRZĘT BEDZIE STOSOWANY !!!! i dlatego np. w Błyskawicy postanowiono skupić się na latwości użycia tej broni w szybkiej akcji, a mniejszy nacisk położono na PRECYZYJNE przyrządy celownicze kt. umożliwiałby sprawną walkę na większy dystans pozdrawiam
Wybacz, ale gdyby ktoś zrobił muszkę tak niską, jak ją zrobił po to, żeby broń była mało "czepliwa" przy wyciąganiu spod ubrania, to nie dałby broni tak bardzo wydatnej rączki napinającej... Ponadto nijak nie można dostrzec związku między domniemaną celowością takiego, a nie innego ukształtowania muszki, a jej zlokalizowaniem na wkręcanym w komorę zamkową gnieździe lufy - przez co po każdym złożeniu broni muszka była w nieco innej pozycji... Przyrządy celownicze Błyskawicy zostały po prostu skonstruowane źle i tyle. To dlatego, że autorzy tej broni nie bardzo się znali ma tym, co zrobili, co nawiasem czyni Błyskawicę tym większym osiągnięciem.
|
|
|
|
|
|
|
krzyżanowski1993
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 40.690 |
|
|
|
Jakub Poraj |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
głosowałem za błyskawicą, ale myślę, że są bardzo podobne
|
|
|
|
|
|
|
Qlpi
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 21 |
|
Nr użytkownika: 53.658 |
|
|
|
|
|
|
Myślę, że steny były lepsze, ale błyskawice, jak na broń robioną w prowizorycznych zakładach, też nieźle się sprawdziły.
|
|
|
|
|
|
|
dachomeju
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 83 |
|
Nr użytkownika: 48.733 |
|
|
|
Krzysiek Majewski |
|
Zawód: Student |
|
|
|
|
Skoro błyskawica bazuje na stenie, a mimo to ma wprowadzonych sporo zmian znaczy, że konstruktor dopatrzył się w stenie kilku wad i postanowił je zmienić. Ja jestem ciekaw natomiast czy błyskawica byłaby lepsza od PM-u Mors, ale tylko mała dygresja ( nie chcę tutaj offtopu wprowadzać).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Skoro błyskawica bazuje na stenie, a mimo to ma wprowadzonych sporo zmian znaczy, że konstruktor dopatrzył się w stenie kilku wad i postanowił je zmienić. Ja jestem ciekaw natomiast czy błyskawica byłaby lepsza od PM-u Mors, ale tylko mała dygresja ( nie chcę tutaj offtopu wprowadzać).
Błyskawica była na pewno praktyczniejsza. Składana kolba ograniczała masę broni i zwiększała jej poręczność (Mors) miał drewnianą. Nie posiadała przełącznika trybu ognia (coś czego nie ma nie może się zepsuć) natomiast Mors posiadał 2 spusty (dziwne rozwiązanie jak na mój gust). No i jeszcze magazynek z lewej strony broni w Morsie (historia zweryfikowała to rozwiązanie jako niepraktyczne).
Co do zastosowania w warunkach bojowych nie mam nic ciekawego do powiedzenia. Z resztą, Mors nie został użyty w warunkach bojowych (za wyjątkiem obrony Warszawy). Błyskawica z kolei nie była specjalnie lubiona przez AKowców, którzy preferowali Steny. Niestety, nic więcej nie wiem, prosiłbym lepiej poinformowanych kolegów o uzupełnienie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Waffen PL @ 27/10/2009, 20:04) No i jeszcze magazynek z lewej strony broni w Morsie (historia zweryfikowała to rozwiązanie jako niepraktyczne).
Tak się składa, że w Morsie magazynek był od dołu, z lewej był magazynek w broni, która w pewnym sensie była pierwowzorem Morsa czyli w Ermie EMP. Wadą w Morsie był akurat (skoro mowa o zasilaniu broni) idiotyczny mechanizm samozwalniania magazynka po wystrzeleniu ostatniego naboju, który nie dość, że skomplikowany to jeszcze utrudniał wymianę magazynka nie w pełni opróżnionego.
QUOTE(Waffen PL @ 27/10/2009, 20:04) natomiast Mors posiadał 2 spusty (dziwne rozwiązanie jak na mój gust).
Dziwne, jak dziwne - w Beretcie było i się musiało sprawdzać, skoro w kolejnych odmianach je zachowano. Inna sprawa, że w Morsie przy tak małej szybkostrzelności jakikolwiek przełącznik był rozwiązaniem po prostu zbędnym.
QUOTE(dachomeju @ 15/02/2009, 17:34) Ja jestem ciekaw natomiast czy błyskawica byłaby lepsza od PM-u Mors, ale tylko mała dygresja
Co było lepsze Mors czy Błyskawica? Pomimo tego, że Błyskawica był "pistoletem maszynowym ze śmietnika" (w sumie podobnie jak Sten), to jednak został stworzony rozsądnie oraz na miarę możliwości i potrzeb, w przeciwieństwie do Morsa, który był wydumaną, niepraktyczna i bezsensownie skomplikowaną bronią (zbudowana chyba tylko w celu wyciśnięciu od państwa kasy za niepotrzebne patenty, zupełnie bez zrozumienia czym jest pistolet maszynowy - w efekcie powstala broń w zasadzie nie nadająca się do niczego.
Błyskawica była w moim odczuciu najlepszą bronią jaką można było zrobić w takich warunkach w jakich ja wytwarzano - i choćby tylko dlatego zasługuje na palmę pierwszeństwa.
A wracając do sedna - co było lepsze Błyskawica czy Sten, to moim zdaniem Błyskawica była lepsza układem broni (magazynek od dołu, składana kolba), ale wykonaniem to lepszy był chyba jednak pomimo wszystko Sten (no może poza szczególnie tandetnymi seriami "oszczędnościowymi" tej broni).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE("Razorblade1967") QUOTE("Waffen PL") natomiast Mors posiadał 2 spusty (dziwne rozwiązanie jak na mój gust).
Dziwne, jak dziwne - w Beretcie było i się musiało sprawdzać, skoro w kolejnych odmianach je zachowano. Inna sprawa, że w Morsie przy tak małej szybkostrzelności jakikolwiek przełącznik był rozwiązaniem po prostu zbędnym. Podobne rozwiząnie było też w pierwszym pm Tokariewa. W wersji seryjnej już z tego udziwnienia zrezygnowano stosując jeden spust z przełącznikiem rodzaju ognia.
QUOTE("Razorblade1967") Błyskawica była w moim odczuciu najlepszą bronią jaką można było zrobić w takich warunkach w jakich ja wytwarzano - i choćby tylko dlatego zasługuje na palmę pierwszeństwa.
Dodać też należy że opracowana została przez prawdziwych konstrutorów-amatorów. Ech, ale żeby tak można było zamówić w Wielkiej Brytanii zespół mechanizmu spustowego z przełącznikiem rodzaju ognia i bezpiecznikiem z prawdziwego zdarzenia.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Dodać też należy że opracowana została przez prawdziwych konstrutorów-amatorów.
Bez przesady, jeżeli chodzi o mechanizm bazowali oni praktycznie w 100% na stenie, jedyne co tak na prawdę dodali od siebie to chwyt pistoletowy, składana kolba i magazynek ładowany od dołu (czyli upodobnili broń do MP 40). Taką całkowicie amatorską konstrukcją jest PM Bechowiec (ale to już totalny offtop).
QUOTE Ech, ale żeby tak można było zamówić w Wielkiej Brytanii zespół mechanizmu spustowego z przełącznikiem rodzaju ognia i bezpiecznikiem z prawdziwego zdarzenia.
A co było nie tak z mechanizmem spustowym błyskawicy? I przełącznik rodzaju ognia? Przecież, jak wspomniałem, jeżeli czegoś nie ma to to coś nie może się zepsuć
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|