Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
7 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Jak naprawdę wyglądała wojna w Jugosławii, Czy Serbowie byli tacy źli ?
     
Tanatos
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 293
Nr użytkownika: 2.073

Zawód: milosny :(
 
 
post 7/06/2005, 9:34 Quote Post

Nie moglem uwierzyc, ze w tak elementarnej sprawie Warszawski popelnil tego typu blad, poszedlem wiec informacje z Nim skonfrontowac i oto co wyszlo :

Mit Kosowski - moj blad, nie do konca zrozumialem jak sie okazalo to, co powiedzial mi Warszawski. Za pierwszym razem odpowiedzial mi skrotowo mowiac o micie o wielkim zwyciestwie, ale moralnym, nie rozwijajac tematu - zrobil to dopiero teraz, w ten sposob :

Mit Kosowski mowi o bitwie na Kosowym Polu przegranej przez Serbow z 2 powodow : dowodca wojsk Serbskich ksiaze Lazarz przed bitwa zostal odwiedzony przez Synogarlice, ktora dala mu wybor " albo bedziesz panowal tu, albo w Krolestwie Niebieskim ", ksiaze oczywiscie wybral Niebo. Nastepnie podczas bitwy zostal zamordowany przez Serbskiego zdrajce, ktore potem z kolei zabil sultan Turecki (nie pamietam juz jak sie nazywal - Warszawski to wiedzial). Mit pelni w swiadomosci narodowej Serbow role nastepujaca : po 1. mowi, ze Serbowie nawet jesli przegrywaja to wygrywaja moralnie i po 2. Serbow mozna pokonac tylko podstepem, zdrada a nie w walce z podniesiona przylbica. Warszawski ponadto podal mi jakies dwa serbskie powiedzenia, ktore sie odnosza do mitu, ale byly podane w oryginale wiec ich tu nie przytocze wink.gif Blad tutaj popelniony zostal przezemnie, nie przez niego i za drugim razem gdy rozmawialismy znowu odpowiedzial natychmiast, bez siegania po jakiekolwiek zrodla - zakladam wiec, ze po prostu wie co mowi.

Kwestia przesladowan Bogumilow - fakt, za panowania Turkow na Balkanach kosciol raczej nie mial wiele w sprawie przesladowan do powiedzenia, natomiast fakt, ze podboj turecki zostal tak ochoczo przez bosniakow przyjety mozna wytlumaczyc chociazby takim faktem jak krucjata przeciw Bogumilow przeprowadzona przez krola Wegier i poblogoslawiona przez papieza, o ktorej nie wspominasz.

Warszawski latal na poczatku lat 90-tych wielokrotnie z Mazowieckim na Balkany, byl w Sarajewie gdy to bylo bombardowane, ostatnio (jak mi powiedzial) miasto odwiedzil kilka miesiecy temu - mowi biegle po serbo-chorwacku a na Balkanach spedzil kilka lat zycia. Mozesz sie z nim nie zgadzac, ale watpie zebys przeforsowal teze o jego niewiedzy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Domino
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 469
Nr użytkownika: 1.706

 
 
post 7/06/2005, 10:40 Quote Post

Twoje prawo wątpić. Jeśli ma wiedzę, a przedstawia ją tak, jak to robi, to tym gorzej dla niego, bo to świadczy, że świadomie fałszuje pojmowanie rzeczywistości.

Nie ja jeden jednakowoż kwestionuję DW. Proponuję w tej kwestii kontakt (wyedytowałem nazwiska, było nie było, na IFS nie studiuję od dawna) właściwie chyba z całym Instytutem Filologii Słowiańskiej UW.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Celt
 

po prostu Celt
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 959
Nr użytkownika: 328

 
 
post 7/06/2005, 15:07 Quote Post

Tanatosie i Domino ... kruszycie myśle kopie o powszechnie znany fakt.
Dwóch ludzi o identycznej wiedzy może przedstawić ten sam fakt na dwa przeciwstawne sposoby.
Dlaczego?
Bo może ich dzielić ŚWIATOPOGLĄD, WYZNAWANE ZASADY ITP.
P. Warszawski jest z tego co pamiętam "miłośnikiem" Bośniaków Serbów traktując z pewną podejrzliwością.
Ja natomiast .... mam teraz pewien uraz do Bośniaków; do Kosovarów mam stosunek b. ciepły /łączy nas sporo wspomnień wink.gif/ale ... rozumiem serbskie racje. Zauważcie jak Polacy reagują na wszelki texty pt "Stare Niemiecki Miasto Danzig", określenia typu "Breslau" itp.
Czemu nie lubie bośniaków - pisałem wyżej, czy ich traktuje jak bydło... nie, choć gdyby dano mi karabin i powiedziano -serbowie czy bośniaki - poszedłbym z serbami.
Co do pana Warszawskiego - może mały test;) Tanatosie....zapytaj go czy wie jak byli szkoleni snajperzy serbscy (jak strzelać); nie wiem czy on gdy był z Mazowieckim to zawsze poruszał się z nim, w ostro obastawianych konwojach czy czasami /poza Sarajewem/ wychodził "w miasto" ?
Szkoda że nie mamy narazie książki... może wtedy nie musiałbym zadawać tylu banalnych pytań.
pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Tanatos
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 293
Nr użytkownika: 2.073

Zawód: milosny :(
 
 
post 7/06/2005, 20:29 Quote Post

Pytanie 1 : ani ja, ani Warszawski go nie zrozumielismy. Sprecyzuj o co Ci chodzi.

Pytanie 2: Nie wiem czy taka odpowiedz Cie satysfakcjonuje, ale Warszawski zarowno bedac w delegacjach ONZ-tu z Mazowieckim, jak i samemu, byl w Balkanach wielokrotnie w samym srodku strzelaniny - opowiada, ze w niektorych sytuacjach ma wrecz pewnosc, ze sam byl celem. Gdy jednak byl w delegacji z Mazowieckim to nie zawsze poruszal sie razem z konwojem - jezdzil tam i mial okreslone zadanie, ktorego wykonanie nie zawsze wspolgralo z programem konwoju. Czasem poruszal sie wraz z nim, czasem sam, czasem raz tak raz tak.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Celt
 

po prostu Celt
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 959
Nr użytkownika: 328

 
 
post 7/06/2005, 21:10 Quote Post

Chodzi moi o fakt dośc powszechnie znany; każdy kto czerpał wiedze relacji ludzi z obydwu stron powinien znać odp.
powtarzam pytanie: JAK POWINIEN STRZELAĆ SNAJPER ARMII JUGOSŁAWII /SERBII/ ??? kwestia techniki wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Domino
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 469
Nr użytkownika: 1.706

 
 
post 8/06/2005, 8:47 Quote Post

QUOTE(Tanatos @ 7/06/2005, 21:29)
Pytanie 1 : ani ja, ani Warszawski go nie zrozumielismy. Sprecyzuj o co Ci chodzi.

Pytanie 2: Nie wiem czy taka odpowiedz Cie satysfakcjonuje, ale Warszawski zarowno bedac w delegacjach ONZ-tu z Mazowieckim, jak i samemu, byl w Balkanach wielokrotnie w samym srodku strzelaniny - opowiada, ze w niektorych sytuacjach ma wrecz pewnosc, ze sam byl celem. Gdy jednak byl w delegacji z Mazowieckim to nie zawsze poruszal sie razem z konwojem - jezdzil tam i mial okreslone zadanie, ktorego wykonanie nie zawsze wspolgralo z programem konwoju. Czasem poruszal sie wraz z nim, czasem sam, czasem raz tak raz tak.
*



To jest wiedza praktyczna, bieżąca, dziennikarska, której nie mam i miał nie będę, nie mogę więc nawet próbować dyskutować. Bardziej miałem na myśli pewne przygotowanie teoretyczne i historyczne. Oraz to, co mówili mi wykładowcy w IFS. A Ci byli niekiedy nad wyraz krytyczni.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Celt
 

po prostu Celt
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 959
Nr użytkownika: 328

 
 
post 8/06/2005, 12:58 Quote Post

na szybko : Serscy snajperzy mieli strzelać w głowe lub krocze, informacja taka krążyła wśród ludzi, początkowo jako plotka, która okazała się prawdą;)Chodziło o używanie kamizelek; jak byłeś po stronie bośniackiej to nie było sensu noszenia ciężkich kamizelek, wystarczyła przeciwodłamkowa. W sarajewie - dzięki Bosniakom - lepiej było nosić kamizelki FA wink.gif
pozdrówki
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
chitynoff
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 7.383

Stopień akademicki: mgr
Zawód: filolog
 
 
post 14/06/2005, 15:20 Quote Post

mam kilka szybkich uwag. bo przeczytawszy wpisy mam watpliwości.

po piersze z tego co ja się orientuję konflikt kosowski to nie skutek ataku milosevicia, ale w dosc duzej mierze ( z tego co ja sie orientuje) odpowiedz na polityke albanczykow. jak wiadomo tito oslabial politycznie serbie i chorwacje na rzecz mniejszych narodow jugoslawii, m. in albanczykow. doprowadzil tym do wzrostu albanskiej populacji w Kosowie. w latach 70 bylo ok. 60% albanczykow, w 90. ponad 90%. dlaczego? bo przesladowani serbowie uciekali z kosowa (napady, rabunki, gwalty w latach 80!) i albanczycy mnozyli sie jak kroliki, zachecenie polityka panstwa no i oczywiscie wzrastajaca ich liczebnoscia. narodowe odrodzenie serbii, jakie postulowal milosevic od pol. lat 80. oznaczalo rowniez powrot do kosowa. zawezajac czas do okresu 1960-1991... inicjatorami wydarzen kosowskich byli albanczycy, jakkolwiek riposta Slobo wiadomo jaka byla.

druga rzecz. nie trafia do mnie argument studiowania na IFS (ISZIP :-) kadra jest slaba, niedouczona i subiektywnie ocenia fakty. praktycznie chyba nie ma pojecia o aktualnych wydarzeniach politycznych na balkanach. a ci co moze i maja, ich nei przekazuja, bo wazniejsze jest maglowanie tematu Gavrilo Principa i Kosovego Polja

sam skonczylem IFS, ale nie jako jugoslawista :-)
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
igooana
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 7.488

 
 
post 19/06/2005, 15:36 Quote Post

PRawda lezy po srodku. Warto przeczytac co mieli do powiedzienia autorzy tej strony http://www.milosierny-aniol.most.org.pl/index1.html Wiele faktow jest tam naciagnietych. Ale moze warto spojrzec na konflikt na Balkanach z tej strony. confused1.gif Dlaczego udzial NATO zostal po czasie okrzykniety najwieksza porazka pod sztandarami ocbrony praw czlowieka? Dlaczego ta sama sytuacja tle ze w Kalifornii nie znalazla odzwierciedlenia w dzialaniach prezydenta USA?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Danielp
 

born in the PRL
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.499
Nr użytkownika: 1.267

 
 
post 22/06/2005, 19:53 Quote Post

Celt i inni, jak zapatrujecie się na wydarzenia w Kosowie z marca 1989 ? Wówczas to doszło do krwawych zamieszek, spowodowanych ograniczeniem autonomii Kosowa ? Jakie były warunki autonomii przed jego ograniczeniem i co spowodowało taką a nie inną decyzję ?
Pytam bo w temacie "Kosowo 99" coś tam wiem, a w "Kosowo 89" nic ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
siristru
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 152
Nr użytkownika: 8.592

 
 
post 31/08/2005, 22:09 Quote Post

QUOTE(Egzeginum @ 13/05/2005, 20:19)
Serbowie sa porównywalni z Niemcami, kierowali sie tymi samymi pobódkami co oni na przelomie lat 30. i 40.- w poszukiwaniu "Lebensraumu". Trudno im bylo sie pogodzic z rozpadem federacji, w której ( przynajmniej czuli sie) przywódcami. Milosievic wislal na smierc setki cywilów, bezbronnych, tylko dlatego, ze w co innego wierzyli, byli innej narodowosci, albo mieli odwage byc niepodleglymi narodami, mieli odwage sie przeciwstawic. Sa inne sposoby jednoczenia, niz "krwia i zelazem" w XX (XXI) wieku, zreszta obszar dzis nie wzmacnia panstw.
*



Nie rozumiem Cię człowieku, skąd u Ciebie tyle wrogości wobec Serbów?? Nie przesadzasz aby porównując ich do III Rzeszy? A propos we wspomnianych prze Ciebie latach to włąsnie szukający "Lebensraumu" Chorwaci sprzymierzyli się z nazistami i mordowali Serbów, Żydów i Cyganów. No cóż kat zamienił się w ofiarę??

Tak, Serbowie bronili jedności federacji Jugosłowiańskiej dlatego wkroczyli do Słowenii i Chorwacji. A jak według Ciebie postąpiłaby Polska gdyby np. na Pomorzu Zachodnim rozpoczęłaby się irredenta? ODP: Wkroczyłoby wojsko i zaczęłyby się walki - ot i masz coś jak w początkowej fazie wojny w FJ.

Chorwaci walczyli o niepodległość, tak? A Serbowie z Republiki Serbskiej Krajny to o co walczyli? A jak byś nazwał operację "Oluja" he? Masz tu swoje "krew i żelazo" i rzeź cywilów.

QUOTE(Tanatos @ 13/05/2005, 21:42)
QUOTE
Albańczycy z Kosowa wznoszą pomnik na cześć "bohaterów" dywizji SS Skenderbeg

Kompleks który ma zostać zbudowany aby uczcić pamięć Regimentu Kosowskiego, dywizji SS Skenderbeg oraz albańskiej żandarmerii ma powstać w Pristinie i ma zająć 1,5 hektara.W czasie wojny 11 tyś Albańczyków służyło w formacjach militarnych i paramilitarnych współpracujących z nazistami.


Albania podczas wojny miala pierwsza w historii autonomie nadana przez Mussoliniego. Z racji tego latwiej im bylo udzielac poparcia Osi, nizli wojskom alianckim, ktore dopiero w polowie wojny byly obecne na Balkanach, wspierajac zreszta mafie serbska, ktora niejednokrotnie dokonywala rzezi na Albanczykach. Co nie znaczy, ze Albanczycy wszyscy sie po stronie faszystow opowiedzieli - istniala silna albanska partyzantka, ktora z Wlochami walczyla o niepodleglosc. Historii Balkanow w latach 39-45 nie nalezy postrzegac przez pryzmat Wielkiej Wojny, Holocaustu i zbrodni faszystowskich, bo dla Albanczykow i Serbow to byla tylko i wylacznie kolejna wojna o (nie)podleglosc przebiegajaca w moze odrobine zmienionych warunkach.

QUOTE
a moze to co mowila czesc naszych zolnierzy ktorzy sluzyli w rejonie to prawda i cala interwencja byla tylko jedna glupia proba dolozenia rosji w tym regionie???? nie twierdze ze serbowie byli niewinni ale czy obraz w mediach jaki powstal w czasie tej wojny jest prawdziwy??


Od 1985 roku kiedy Milosevic cofnal autonomie Kosova (zamieszkanego w 91% przez Albanczykow, ktorzy nie mieli prawa do edukacji, wlasnego jezyka w urzedach, policji, wojska, parlamentu - niczego) az po interwencje NATOwska i schwytanie (czesci) jego ekipy WSZYSTKIE kolejne wojny Balkanskie rozpoczynaly sie z jego wylacznej inicjatywy. Nie nalezy zapominac o tym, kto rozpoczynal wojny i po czyjej stronie lezy jeznoznaczna wina za wszystkie zbrodnie podczas niej popelnione. Ponad 6 tys cywilow Albanskich wymordowanych przez wojska Milosevica to nie jest cos co pozwala dyskutowac o tym po czyjej stronie lezy wina. Albanczycy 20 lat walczyli (nie zbrojnie) o przywrocenie Kosovu autonomii nie odnoszac zadnego skutku, nie nalezy wiec zbyt pochopnie oceniac faktu, ze w koncu UCK siegnela po bron. Organizacja ta byla pospolitym, chlopskim ruszeniem, ktorej statutowym zadaniem byla walka o Albanska ludnosc Kosova, jednak to nie ona rozpoczela wojne i to nie ja nalezy obarczac odpowiedzialnoscia za zbrodnie, ktore podczas niej sie dokonaly. Tymbardziej, ze statystyka (niestety, nie da sie bez niej obejsc) wykazuje : wiadomo o smierci 6 tysiecy Albanskich cywili (wiekszosc wymordowana w lasach podczas masowych egzekucji przez wojsko) i 54 (nie tysiecy) Serbskich. Od kiedy UCK zaczelo walczyc (1995) az po interwencje NATO (1999) Kosovo opuscilo okolo 120 tysieci Serbow, wiekszosc z wlasnej (tj bez lufy nad glowa) woli. Ocena wydarzen z lat dziewiedziesiatych NIE MOZE byc wiec poddawana relatywizacji, gdyz jest jednoznaczna : wojne rozpoczal Milosevic, mordowal Milosevic i wszystko co sie w tych latach dzialo spada na konto jego sumienia.

QUOTE
srebrenica,zbronie serbskie to jedno. ale co z informacjami o obozach szkoleniowych al-kaidy w tamtym rejonie i wielokrotnych kontaktach z terrorystami islamskimi???


Nie ma wiarygodnych informacji o jakichkolwiek obozach szkoleniowych Al-Kaidy na kontynencie Europejskim, wiadomo o bliskich kontaktach Albanii z panstwami arabskimi (np byly szef wywiadu mieszka obecnie w Rijadzie) i o tym, ze Al-Kaida w pierwszej polowie lat 90-tych szukala ochotnikow w Bosni, jednak bez wiekszych efektow.

QUOTE
Sofia News Agency podała że materiały które zostały użyte w zamachach w madrycie zostały przygotowane w Bośni a podejrzani o zorganizowanie zamachów przeszli przez obóz treningowy al-kaidy w tym muzułmańskim regionie. Nie możemy w żaden sposób zweryfikować doniesień tej agencji. Informacje zostały opublikowane we wtorek.


Pierwszy raz w zyciu slysze o tej agencji, pozwolilem sobie wiec przeprowadzic male sledztwo - niestety "wymieklem" zanim ustalilem cos konkretnego. W moim odczuciu istnieje prawdopodobienstwo, ze jest to falszywka serbskiej propagandy, co juz sie zdarzalo wczesniej. Wedlug oficjalnych danych ogloszonych przez wladze Hiszpanskie terrorysci pochodzili z Tunecji i tam byli przeszkoleni, ich dowodztwo zas NAJPRAWDOPODOBNIEJ mialo jakies kontakty z Al-Kaida.
*



91% Albańczyków w Kosowie?? A może 100%? I jeszcze może użyj nazwy "Kosova" dry.gif ? Skąd wziąłeś te informacje? Strasznie naciągane...
6 tys. ofiar? A gdzie te masove grobnice??smile.gif A tak zapomniałem Serbowie wykopali i w ciężarówkach-lodówkach wywieźli w głąb Serbii. Międzynarodowa komisja grzebiąca w ziemi w Kosovie znalazła jedynie 2500 ciał i to większość zginęła w walkach sił zbrojnych Serbii i UCK.
UCK, NLA i UCPMB to zbrojne organizacje powiązane z mafią, wspierane przez zachód (USA) by zdestabilizować region (głównie Serbię) by ich "dobroczyńcy" załatwili tam swe interesy:(
120 tys. Serbów opóściło Kosovo z własnej woli, bez karabinu przy głowie... a tak, bo wiesz lepiej opóśćić dom samemu niż Cię mają z niego wyrzucić i byc może poturbowaćsad.gif

Eh, piękną robotę zrobiły media. Piękna nagonka na Serbów. "Dziękuję" w ich imieniu za "wpieranie" braci, Słowian:(

Aha, wyrok z góry ustalony a kara jedyna słuszna:(
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
herceg09
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 63
Nr użytkownika: 65.338

Stopień akademicki: mgr
Zawód: IT
 
 
post 6/05/2010, 21:57 Quote Post

Będąc w Chorwacji na Pagu w 2008 poznałam Bośniaka, który wynajmował turystom pokoje. Mówił, że gdyby nie młody serbski żołnierz, to on i jego rodzina już by nie żyli. Podczas czystki w bośniackiej wsi, Serb wszedł do jego domu, porozglądał się, po czym powiedział: mam 4 naboje, akurat tyle, ile was jest. Połóżcie się na podłodze, a ja wystrzelę w sufit. Niech nikt się nie rusza, a po zmroku uciekajcie najdalej jak się da. I dzięki temu Bośniak i jego rodzina żyją szczęśliwie do dziś, opowiadając tę historię każdemu, kto tylko wykazuje zaintresowanie.

Z serbską armią jest podobnie jak z UPA: na stu patriotów trafi się dziesięciu idiotów i fanatyĸów, ale historia pamięta zawsze tylko tych dziesięciu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 6/05/2010, 22:06 Quote Post

QUOTE
Z serbską armią jest podobnie jak z UPA: na stu patriotów trafi się dziesięciu idiotów i fanatyĸów, ale historia pamięta zawsze tylko tych dziesięciu.

Nie powiedziałbym: zacznijmy może od tego, że czystek etnicznych dokonywało nie tyle serbskie wojsko, co raczej oddziały paramilitarne, choć i tutaj były chlubne wyjątki, jak choćby Lavovi sa Majevice czetnickiego wojewody Mitara Maksimović Mando (nota bene zamordowanego już po wojnie, prawdopodobnie przez bośniackich Muzułmanów), podczas gdy cała UPA to banda rzeźników i nijak szukać tam patriotów; patrioci to może byli u Bulby - Borowećia, choć też diabli wiedzą.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
Beckham
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 210
Nr użytkownika: 63.532

 
 
post 7/05/2010, 16:18 Quote Post

Ad Siristru.

QUOTE
91% Albańczyków w Kosowie?? A może 100%?


A ile było procentowo Albańczyków w Kosowie przed wojną?
Masz inne dane?

QUOTE
Aha, wyrok z góry ustalony a kara jedyna słuszna:(


Więc jakie byś zaproponował rozwiązanie konfliktu?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Rian
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.332
Nr użytkownika: 6.598

Stopień akademicki: mgr
Zawód: politolog
 
 
post 8/05/2010, 10:40 Quote Post

QUOTE
A ile było procentowo Albańczyków w Kosowie przed wojną?
Masz inne dane?

A któż może z czystym sercem powiedzieć ilu ich było, skoro bojkotowali oni jugosłowiańskie spisy powszechne????

QUOTE
Międzynarodowa komisja grzebiąca w ziemi w Kosovie znalazła jedynie 2500 ciał i to większość zginęła w walkach sił zbrojnych Serbii i UCK.

Zapomniałeś dodać, że w tych 2500 są również SERBOWIE (ofiary terrorystycznych zamachów na ludność cywilną, żołnierze, policjanci, ofiary bombardowań NATO) jak również Albańczycy - zamordowani przez UCK za to, że współpracowali z władzami serbskimi i albańscy cywile którzy zginęli od NATO-wskich bomb...
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

7 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej