Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Światowy handel bronią
     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 6/03/2013, 20:31 Quote Post

Witam!
Na dzień dobry kilka linków:
Eksport Ukrainy to ponad miliard USD.
Eksport uzbrojenia Szwecji to ponad półtora miliarda USD.
Eksport Izraela to 7 miliardów dolarów.
Eksport broni rosyjskiej to około 14 miliardów USD.
USA-ponad 66 miliardów USD.
Jak widzimy, handel bronią to niezwykle intratny interes. Zarabiają na nim nie tylko kraje z tak wielkim potencjałem, jak USA, Izrael czy Rosja, ale, jak widać, interesy o znacznej wartości potrafią robić Szwedzi czy tak biedny naród, jak Ukraińcy.
No właśnie, a co z nami? Ano, u nas zbrojeniówka wytwarza za granicę broń o wartości poniżej 100 milionów dolarów, a i to niepewne. Za to zbrojeniówka chwali się, że opracowuje sprzęt wyłącznie idealny dla WP-czemu jednak (zwykle słusznie) kategorycznie zaprzeczają oficerowie (patrz-plany produkcji Andersa, pierwsza wizualizacja czołgu podstawowego IV generacji). Ja się pytam zatem-z czego te osły żyją?!
Na targach zagranicznych naszych firm nie widać (IDEX-jedne z ważniejszych targów-Polaków brak). Ok, widać zbrojeniówce kasa niepotrzebna.
Tylko skąd potem narzekanie, że Bumar i reszta mają mało kasy, jak jej się po prostu nie chce, nawet, jeśli wystarczy wydać milion na prezentację gdzieś dalej?! mad.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Krychu_M
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 83.427

Krzysztof
Zawód: Informatyk
 
 
post 2/09/2013, 17:37 Quote Post

Ja jestem z tego zadowolony. Polski przemysł zbrojeniowy, powinien pracować przedewszystkim dla polskich sił zbrojnych. Handel bronią, bez względu na to jakie ma imię, jest poważnym zagrożeniem dla nas wszystkich, nie tylko dla tych co się aktualnie leją, a ludzie robiący interesy na handlu bronią, to bardzo niebezpieczna elita dla całego świata, którzy mają niejedną wojnę na sumieniu. Nauczmy się handlować, samochodami, samolotami, elektroniką, ale nie bronią.

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Damian90
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.491
Nr użytkownika: 72.506

 
 
post 2/09/2013, 18:15 Quote Post

Krychu, Ty nie masz za grosz pojęcia o tym jak funkcjonuje przemysł zbrojeniowy prawda?

I nie, przemysł nie tyle powinien, co nie może pracować tylko dla polskich sił zbrojnych, bo w takim wypadku się zwyczajnie nie utrzyma.

A to dlatego że dane siły zbrojne każdego państwa, mają pewien limit zakupów uzbrojenia, szczególnie w Europie gdzie funkcjonuje traktat CFE.

Więc aby przemysł mógł funkcjonować, rozwijać się, być innowacyjny, potrzebuje finansowania a to finansowanie może mu zapewnić nie tylko rodzimy rynek, ale także rynki zagraniczne.

I nie, handel bronią konwencjonalną nie jest dla nas zagrożeniem. Jest to absolutnie absurdalna logika, równie dobrze można powiedzieć że handel samochodami jest dla nas groźny (w końcu w Polsce ginie tylu ludzi przez te wredne samochody) i trzeba go zakazać.

Także może mniej skretyniałego pacyfizmu, a więcej realizmu?
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Razorblade1967
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.155
Nr użytkownika: 57.526

Zawód: emeryt
 
 
post 2/09/2013, 18:56 Quote Post

QUOTE(Tromp @ 6/03/2013, 21:31)
Jak widzimy, handel bronią to niezwykle intratny interes. Zarabiają na nim nie tylko kraje z tak wielkim potencjałem, jak USA, Izrael czy Rosja, ale, jak widać, interesy o znacznej wartości potrafią robić Szwedzi czy tak biedny naród, jak Ukraińcy. [...]No właśnie, a co z nami? [...] Tylko skąd potem narzekanie, że Bumar i reszta mają mało kasy, jak jej się po prostu nie chce, nawet, jeśli wystarczy wydać milion na prezentację gdzieś dalej?! mad.gif

Wejście na rynek zbrojeniowy nie jest takie proste jak się pozornie wydaje.

Jak rozumiem nie dziwisz się, że jest na nim USA i Rosja - nie wiem dlaczego dziwisz się, że jest na nim Szwecja? Oni tam są on ponad pół wieku przynajmniej. Ukraina za to oferuje coś co jest na tym światowym rynku obecne też od dłuższego czasu, tylko wcześniej tym handlował ZSRR - Ukraina po prostu pociągnęła to dalej i robi na tym kasę.

Z czym na światowy rynek miałaby wejść Polska? Nie jest obecna na tym rynku (poza marginesem) i nigdy tak naprawdę nie była - a to bardzo ważny argument, bo z zasady uzbrojenie kupuje się od renomowanych lub sprawdzonych partnerów w tym biznesie.

Zauważ, że nawet w tym co cytujesz jest zauważone, że sukcesy odnosi produkcja części lotniczych. Dlaczego? Bo jest firmowana przez znanych i uznanych producentów jak Sikorski i Agusta-Westland, a jaką markę ma jakiś Bumar? Może sobie co najwyżej wyszukiwać jakieś luki, odbiorców lub towar mało interesujących innych. Polski handel bronią nie istniał ani przed, ani po wojnie - poza marginesem, czasem (jak w przypadku wojny w Hiszpanii i kopii ckm Browninga) udawało się wykorzystać nagłe sprzyjające okoliczności i tyle ... To niby jak i jakiego powodu miałby zaistnieć na światowym rynku broni?

W sumie sobie możesz to przetłumaczyć na sprawy przyziemne i znane ... To tak jakbyś chciał w mieście gdzie w danej dziedzinie działają od lat renomowane i sprawdzone firmy (i do tego potrafią nasycić swoją działalnością rynek), otworzyć swoją - która działa w tej samej branży, ale wzięła się znikąd i w sumie niczego atrakcyjnego nie oferuje, a przynajmniej nic atrakcyjniejszego niż ci sprawdzeni i znani ... raczej nie wróżyłbym biznesowego sukcesu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
czarny piotruś
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.638
Nr użytkownika: 77.765

 
 
post 2/09/2013, 19:09 Quote Post

Szwecja jest istotnym eksporterem broni już bardzo długo, Bofors był liczącym się graczem już w latach 30'tych. USA i Rosja to eksport broni także ze względów poltycznych i czasami zysk jest spraw drugorzędną a nawet przynosi straty co jest wkalkulowane z takich czy innych względów. Polska nie ma ani super nowoczesnego sprzętu ani odpowiedniej "siły przebicia" by się tutaj liczyć. Możemy ewentualnie jak już powyżej napisano szukać jakiś nisz ale tam to raczej setki milionów niż miliardy.
Choć sprzedajemy także do krajów zaawansowanych jak np. WB Electronics ze swoim Fonetem ale właśnie to jest przyk ład wejścia w niszę rynkową.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Gaspar123
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 113
Nr użytkownika: 82.043

 
 
post 5/09/2013, 18:43 Quote Post

A co z nielegalnym handlem bronią ? smile.gif Ciekawą postacią jest Wiktor But, o którym powstał film "Pan życia i śmierci". Jak sam twierdzi "But, dostarczał broń do wszystkich armii świata z wyjątkiem Armii Zbawienia." Ciekawe jak wyglądało to wszystko naprawdę, może był on jedynie pośrednikiem dużych mocarstw ? Tego się zapewne nie dowiemy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej