| |
|
|
 1138 - koniec z Piastami, Bolesław III Bezpłodny
| |
|
|
|
Jan II Śląski
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 15 |
|
| Nr użytkownika: 99.290 |
|
|
|
Cyprian Feluks |
|
Zawód: uczen |
|
|
| |
|
Hmm ciekawy temat.
Moim zdaniem jeżeli Bolesław nie posiadałby synów na pewno wtrącił by się do tego Cesarz Niemiec i za wszelką cenę osadziłby na tronie Księstwa Polskiego jednego z swoich wasali związanych w jakimś stopniu z dynastią Piastów lub po prostu któregoś z możnych z polski który jest mu przychylny wzniósł by do rangi Księcia.
Samo Cesarstwo zagarnęło by pomorze wschodnie wraz z ziemią lubuską i częścią małopolski na to miast Czechy ( nowy książę za pewne poszukiwałby sojuszników aby szybko nie spaść z tronu dla tego też szukał by sojuszu z Czechami) cały Śląsk.
autorytet księcia polskiego na ziemiach Polskich byłby na prawdę mały, wzrost siły możnych, do tego bunty i częste najazdy z strony Rusi oraz Prus, ciągłe ingerencje w sprawy państwowe.
Jednak jeżeli przez 2 lub 3 pokolenia władcy z nowej dynastii okazali by się świetnymi dyplomatami zarządcami i wodzami armi to można mówić o tym że Księstwo Polskie wzrośnie na arenie międzynarodowej i chyba będzie można mówić o koronie królewskiej po jakimś czasie
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
@Janie II Śląski
Po pierwsze nie mamy odniesienia, bo żaden ród panujący nie wygasł w podobnym okresie w tej części Europy - co pozwalałoby zobaczyć reakcję Cesarstwa (pomijam, ewentualne wygaśnięcia rodów niemieckich).
Po drugie Pomorze Wschodnie czy Zachodnie?
Zachodnie, ledwo Bolesław Krzywousty ujarzmił, a na dobrą sprawę Gryfici umiejętnie lawirowali pomiędzy lokalnymi potęgami i nie podzielili losu Połabian. A zatem Wschodnie - jeżeli u władzy utrzymaliby się Sobiesławice, to mogłoby podzielić los Pomorza Zachodniego.
Po trzecie jak Cesarstwo ma ujarzmić Małopolskę, skoro jest ona w oddzieleniu od pozostałej części państwa.
Czyli według Ciebie nowemu władcy ostanie się tylko Wielkopolska, Mazowsze i Ziemia Sieradzka.
Mi się wydaję, że nowy władca będzie musiał walczyć o zachowanie jedności państwa, bo inaczej szybko może stracić wszystko...
A i Cesarz może w pierwszej fazie nie ruszyć na Polskę, ponieważ Niemcy wówczas były na granicy wojny domowej. Hohenstaufowie dopiero na objęli tron, a Welfowie nie chcieli się z tym pogodzić.
Ten post był edytowany przez lucam: 13/03/2016, 22:40
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
13/03/2016, 22:00
