Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Pijana wojna, Kamil Janicki
     
Gnome
 

histeryk
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 638
Nr użytkownika: 58.209

 
 
post 23/05/2012, 9:15 Quote Post

Do sprzedaży trafiła właśnie Pijana wojna Kamila Janickiego.

user posted image

Według opisu:

QUOTE
Nieznane oblicze II wojny światowej: konfliktu, podczas którego wódka lała się strumieniami i nawet zdeklarowani abstynenci sięgali po gorzałkę. Alkohol podnosił morale, pomagał radzić sobie z nieludzką codziennością, zabijał nudę i integrował żołnierzy.

Pijana wojna to historia tematu skrzętnie omijanego przez historyków. To książka przypominająca, że żołnierze walczący w II wojnie światowej wcale nie wstydzili się picia. Kamil Janicki – historyk i popularyzator nauki – pokazuje znaczenie alkoholu na co dzień i w sytuacjach skrajnych. Jak świętowano zakończenie wojny, a jak obchodzono Boże Narodzenie w kamaszach? Jak do alkoholu podchodzili zdesperowani obrońcy Festung Breslau, a jak powstańcy warszawscy? Co żołnierze pili na wycieczce w Paryżu, a co w partyzanckiej kryjówce na Lubelszczyźnie? Jak traktowali pijaków w mundurach i jak podchodzili do własnego pijaństwa?

Autor odmalowuje też paletę wzajemnych uprzedzeń i stereotypów. Czy w opinii aliantów wszyscy Polacy byli pijakami? Czy każdy czerwonoarmista walczył na podwójnym gazie? Czy żołnierze Wehrmachtu byli alkoholikami?

To książka pełna trudnych pytań i fachowych odpowiedzi, udzielonych w oparciu o setki dzienników i pamiętników sporządzonych przez samych żołnierzy. Przede wszystkim jednak to wciągająca lektura pełna niezwykłych anegdot, dzięki której spojrzycie na II wojnę światową z zupełnie nowej perspektywy.


Miałem okazję już ją przeczytać i zdecydowanie lektura godna uwagi. Temat ciekawy i dobrze opracowany, język żywy, jest bibliografia, przypisy i nawet trzy indeksy. Duży plus za sporo interesujących zdjęć. Moim zdaniem w skali 0-10 należy się jej tak 8,5/10.

Ten post był edytowany przez Gnome: 23/05/2012, 9:16
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Gnome
 

histeryk
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 638
Nr użytkownika: 58.209

 
 
post 29/05/2012, 16:26 Quote Post

Nie można już edytować, zatem napisze post pod postem. Dla zainteresowanych recenzja książki http://ciekawostkihistoryczne.pl/2012/05/2...nicki-recenzja/

Ten post był edytowany przez Gnome: 29/05/2012, 16:26
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 9/06/2012, 11:24 Quote Post

Mam pytanie odnośnie RKKA. W recenzji czytamy:
Zaowocowało to niezwykle interesującym portretem wojennych obyczajów związanych z alkoholem czterech nacji: Amerykanów, Brytyjczyków, Niemców oraz Polaków. Dodatkowo przez karty książki przewija się szereg „bohaterów” drugoplanowych. Zapewne zastanawiacie się czemu, w wymienionej czwórce nie ma legendarnych wręcz pijusów z Armii Czerwonej? Odpowiedź na to pytanie znajdujemy we wstępie (z którym warto się zapoznać), gdzie czytamy, że stało się tak: by książka mogła zachować zaplanowaną postać wspólnego portretu zwykłych żołnierzy z różnych armii i narodów. O ile Brytyjczycy, Amerykanie, Niemcy czy nawet Polacy podchodzili do alkoholu w podobny sposób, o tyle w Rosji panowała zupełnie inna, a z zachodniej perspektywy wprost niepojęta kultura picia. Mnie taka argumentacja przekonuje. Ponadto nie martwcie się, o radzieckich sołdatach w pracy jest naprawdę sporo, tyle że widzianych oczami sojuszników i wrogów.
Ponadto:
Część czytelników zapewne będzie zawiedziona tym, że Autor zrezygnował z umieszczania w pracy relacji czerwonoarmistów. Ale chyba należy przyjąć wyjaśnienia zawarte we wstępie i po prostu poczekać aż ktoś zajmie się tym tematem.
Moje pytanie brzmi: czy autor cytuje jakieś sowieckie dokumenty dotyczące wydawania i traktowania picia alkoholu na froncie. Czy podaje jakieś procesy decyzyjne jakie temu towarzyszyły i w ogóle jak te sprawę rozwiązywano w dowództwie od strony biurokratycznej? Co było organem decyzyjnym, itd? Jeśli zaś Stalin osobiście, to czy autor dotarł do jakichś dokumentów, które informowałyby kiedy to nastapiło i w jakich okolicznościach?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej