|
|
Socjalizm, Nowa definicja?
|
|
|
|
Zawsze myślałem, że państwo socjalistyczne to takie, w którym środki produkcji są państwowe, a państwo kapitalistyczne to takie, w którym środki produkcji są prywatne. Tymczasem dowiedziałem się, że nawet jeśli w państwie X środki produkcji są prywatne, działa konkurencja i wolny rynek, ale jednocześnie to państwo X zapewnia "darmowe" szkoły itp, to to państwo jest państwem socjalistycznym. Wydaje mi się to dziwne, wystarczy spojrzeć na definicje socjalizmu i kapitalizmu, jednak właśnie coraz częściej spotykam się z takim twierdzeniem, że prywatne środki produkcji + pomoc państwa (np. "darmowe" szkoły) = państwo socjalistyczne. Więc nie wiem, weszła oficjalnie jakaś nowa definicja socjalizmu o której nie wiedziałem?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Yngvi @ 19/07/2016, 17:47) Zawsze myślałem, że państwo socjalistyczne to takie, w którym środki produkcji są państwowe, a państwo kapitalistyczne to takie, w którym środki produkcji są prywatne. Tymczasem dowiedziałem się, że nawet jeśli w państwie X środki produkcji są prywatne, działa konkurencja i wolny rynek, ale jednocześnie to państwo X zapewnia "darmowe" szkoły itp, to to państwo jest państwem socjalistycznym. Wydaje mi się to dziwne, wystarczy spojrzeć na definicje socjalizmu i kapitalizmu, jednak właśnie coraz częściej spotykam się z takim twierdzeniem, że prywatne środki produkcji + pomoc państwa (np. "darmowe" szkoły) = państwo socjalistyczne. Więc nie wiem, weszła oficjalnie jakaś nowa definicja socjalizmu o której nie wiedziałem? Moim zdaniem wszystko zależy też od wielkości podatków. Gdyby podatek dochodowy zaczął wynosić 90%, to czy można by mówić o kapitalizmie? W sytuacji gdyby własność została oczywiście w rękach prywatnych. Im większe podatki, regulacje, ilość ludzi zatrudnianych przez państwo, tym więcej socjalizmu. Gdzie jest granica to kazdy musi sobie sam odpowiedzieć.
Ten post był edytowany przez Krodinor: 19/07/2016, 18:41
|
|
|
|
|
|
|
|
Kapitalizm jest wypadkową dwóch czynników, udziału wydatków państwa w PKB całego kraju i konkurencji/wolnego rynku, a socjalizm to negacja kapitalizmu.
Ten post był edytowany przez misza88: 19/07/2016, 19:24
|
|
|
|
|
|
|
|
Dobrze, ale jeśli państwo pomaga ludziom to bez względu na wszystko jest to państwo socjalistyczne? Tutaj można przeczytać o tzw. kapitalizmie nadreńskim (artykuł stary, i chyba nijak ma się do obecnej sytuacji w Niemczech), czyli jeszcze 2003 roku państwo pomagające można było nazwać kapitalistycznym, a dziś coraz częściej spotykam się z twierdzeniem że takie państwo jest państwem socjalistycznym, co jest według mnie bzdurą. Ciekawy artykuł o Szwecji: Link, nawet przez niektórych znany zwolennik kapitalizmu też ma podobne zdanie: Link
|
|
|
|
|
|
|
|
Za PRLu też państwo pomagało ludziom (niektórym). I co w związku z tym? Przez to nie było socjalistyczne?
Ten post był edytowany przez Krodinor: 19/07/2016, 18:49
|
|
|
|
|
|
|
|
Chodzi o to, że coraz częściej spotykam się z twierdzeniem, iż państwo pomagające (bez względu na to czy jest wolny rynek i prywatne środki produkcji plus znośne podatki) jest państwem socjalistycznym, a jak wiadomo jest to sprzeczne z definicją podaną przeze mnie w pierwszym poście, więc pytałem, czy oficjalnie weszła jakaś nowa definicja socjalizmu, bo coraz częściej można taką usłyszeć (która według mnie jest oczywiście bzdurą).
Ten post był edytowany przez Yngvi: 19/07/2016, 18:52
|
|
|
|
|
|
|
|
To trochę jak z prawicą i lewicą (czyli trudno jednoznacznie określić).
Jeśli koniecznie chcemy posługiwać się tymi dwoma określeniami to myślę, że lepiej narysować oś, gdzie po jednej stronie będzie socjalizm, po drugiej kapitalizm i w zależności od różnych czynników Państwo będzie można umieścić bliżej lewej lub prawej.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(misza88 @ 19/07/2016, 18:02) Kapitalizm jest wypadkową dwóch czynników, udziału wydatków państwa w PKB całego kraju i konkurencji/wolnego rynku, A socjalizm to negacja kapitalizmu. Czyli zgodnie z Twoją definicją jeśli socjalizm jest negacją kapitalizmu to oznacza, że nie jest wypadkową dwóch czynników, udziału wydatków państwa w PKB całego kraju i konkurencji/wolnego rynku.
To wiele wyjaśnia...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Sarim @ 19/07/2016, 19:58) To trochę jak z prawicą i lewicą (czyli trudno jednoznacznie określić). Jeśli koniecznie chcemy posługiwać się tymi dwoma określeniami to myślę, że lepiej narysować oś, gdzie po jednej stronie będzie socjalizm, po drugiej kapitalizm i w zależności od różnych czynników Państwo będzie można umieścić bliżej lewej lub prawej. To prawda, przez to że definicje nieoficjalne są różne, ciężko jest tutaj coś stwierdzić. Cały czas myślałem że jestem za kapitalizmem, bo jestem za prywatyzacją, jestem za wolnością w tym znaczeniu, że np. każdy na swojej ziemi może wyciąć drzewa jakie chce i postawić dom niespełniający jakichś norm, jestem za posiadaniem broni (bo każdy ma prawo do życia i jego obrony), ale jednocześnie jestem za tym aby państwo pomagało np. osobom niepełnosprawnym. Więc wobec nowej definicji (nieoficjalnej) jestem socjalistą, ale czy rzeczywiście tak jest (sam nadal uważam się za zwolennika kapitalizmu)?
Ten post był edytowany przez Yngvi: 19/07/2016, 19:20
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Dobrze, ale jeśli państwo pomaga ludziom to bez względu na wszystko jest to państwo socjalistyczne? Jest to państwo trochę socjalistyczne. Nie ma państwa jednoznacznie socjalistycznego lub jednoznacznie kapitalistycznego.
CODE Czyli zgodnie z Twoją definicją jeśli socjalizm jest negacją kapitalizmu to oznacza, że nie jest wypadkową dwóch czynników, udziału wydatków państwa w PKB całego kraju i konkurencji/wolnego rynku.
To wiele wyjaśnia...
Przenoszenie logiki zdań elementarnych na nasz codzienny język nie jest dobrym rozwiązaniem. Niech będzie że socjalizm to odwrotność kapitalizmu.
CODE To prawda, przez to że definicje nieoficjalne są różne, ciężko jest tutaj coś stwierdzić. Cały czas myślałem że jestem za kapitalizmem, bo jestem za prywatyzacją, jestem za wolnością w tym znaczeniu, że np. każdy na swojej ziemi może wyciąć drzewa jakie chce i postawić dom niespełniający jakichś norm, jestem za posiadaniem broni (bo każdy ma prawo do życia i jego obrony), ale jednocześnie jestem za tym aby państwo pomagało np. osobom niepełnosprawnym. Więc wobec nowej definicji (nieoficjalnej) jestem socjalistą, ale czy rzeczywiście tak jest (sam nadal uważam się za zwolennika kapitalizmu)? Jesteś kapitalistą, który ma socjalistyczne podejście do niektórych problemów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(misza88 @ 19/07/2016, 20:28) CODE Dobrze, ale jeśli państwo pomaga ludziom to bez względu na wszystko jest to państwo socjalistyczne? Jest to państwo trochę socjalistyczne. Nie ma państwa jednoznacznie socjalistycznego lub jednoznacznie kapitalistycznego. To chyba prawda (nie mam rozeznania w jakich krajach co dokładnie jest), chyba nie doświadczyliśmy sukcesu państwa kapitalistycznego bez elementów socjalizmu.
QUOTE CODE To prawda, przez to że definicje nieoficjalne są różne, ciężko jest tutaj coś stwierdzić. Cały czas myślałem że jestem za kapitalizmem, bo jestem za prywatyzacją, jestem za wolnością w tym znaczeniu, że np. każdy na swojej ziemi może wyciąć drzewa jakie chce i postawić dom niespełniający jakichś norm, jestem za posiadaniem broni (bo każdy ma prawo do życia i jego obrony), ale jednocześnie jestem za tym aby państwo pomagało np. osobom niepełnosprawnym. Więc wobec nowej definicji (nieoficjalnej) jestem socjalistą, ale czy rzeczywiście tak jest (sam nadal uważam się za zwolennika kapitalizmu)? Jesteś kapitalistą, który ma socjalistyczne podejście do niektórych problemów. Na to wychodzi, dodam, że oczywiście jestem za pomocą państwa, ale nie każdemu, czyli np. jestem przeciwny pomysłom typu 500+ i mieszkanie + (chyba tak to ma się nazywać), ciekawe czy zwolennicy pewnego pana nazwaliby mnie lewakiem...
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja lubię definicję Aleksandra Fredry "Socyalizm nierówności wszelkie prędko utrze, Szlachtę powiesi jutro, nie szlachtę pojutrze."
|
|
|
|
|
|
|
|
No to tu jest nierówność i to poważna, z jakiej racji szlachta ma wisieć wcześniej? Najlepiej wszystkich powiesić od razu, wtedy będzie równość!
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE To chyba prawda (nie mam rozeznania w jakich krajach co dokładnie jest), chyba nie doświadczyliśmy sukcesu państwa kapitalistycznego bez elementów socjalizmu. Ludzkość w ogóle nie doświadczyła istnienia państwa w 100% kapitalistycznego.
Ten post był edytowany przez misza88: 20/07/2016, 22:07
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(misza88 @ 21/07/2016, 0:14) CODE To chyba prawda (nie mam rozeznania w jakich krajach co dokładnie jest), chyba nie doświadczyliśmy sukcesu państwa kapitalistycznego bez elementów socjalizmu. Ludzkość w ogóle nie doświadczyła istnienia państwa w 100% kapitalistycznego. Komunistycznego chyba tez nie. Pamietam jak bardzo dawno w szkole podstawowej pan nauczyciel od wychowania obywatelskiego wyjscnial nam na przykladach jak to wyglada: Polska jest na drodze do socjalizmu, ZSRR jest na drodze do komunizmu pmimo ze "zachod" uwaza nas za komunistyczne panstwa Szwecja to kraj kapitalistyczny, pomimo ze na "zachodzie" uwaza sie go za socialistyczne.
Takze punkt widzenia, zalezy... itd.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|