|
|
Poprzednicy Darwina
|
|
|
|
Zastanawia mnie ta sprawa jakie opinie w świecie naukowym panowały na temat pochodzenia różnorodności życia na Ziemi przed ukazanie się tej słynnej pracy Darwina ,,O powstawaniu gatunków,, ? Czy ktoś już wcześniej próbował formułować podobne teorie ?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Pracował nad teorią doboru naturalnego i przez te badania doszedł do teorii ewolucji, ogłaszając ją niezależnie od Karola Darwina w 1858 roku. A czym się różniła jego teoria od teorii Darwina ?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Filip August @ 23/11/2016, 17:50) QUOTE Pracował nad teorią doboru naturalnego i przez te badania doszedł do teorii ewolucji, ogłaszając ją niezależnie od Karola Darwina w 1858 roku. A czym się różniła jego teoria od teorii Darwina ?
Trudne pytanie. Aż takim specem to niestety nie jestem. Co do ogólnych zasad były zbieżne. Natomiast jak znasz angielski to jest taki artykuł odnośnie tego dlaczego dziś bardziej pamiętamy o Darwinie a mniej o Wallace'ie.
http://www.bbc.com/news/uk-wales-21549079
Ten post był edytowany przez szczypiorek: 23/11/2016, 22:04
|
|
|
|
|
|
|
|
Teorie ewolucji Darwina powszechnie kojarzy sie z poczatkiem "naukowej" biologii. Wczesniej uwazano ze Bog (czy inny mit) stworzyl swiat, a co za tym idzie swiat przyrody. Nie mniej klasyfikacje gatunkow byly, co mozna uznac za jakis "przedsmak" biologii, ten Pan jest tu kluczowy: https://pl.wikipedia.org/wiki/Karol_Linneusz warto zauwazyc ze pod koniec zycia kierowal sie pogladami na temat rozwoju zycia na Ziemii w slusznym kierunku.
Ten post był edytowany przez Rommel 100: 23/11/2016, 22:03
|
|
|
|
|
|
|
|
W zasadzie Lamarck to też ewolucjonista. No i oczywiście ten pan.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja co prawda mam bardzo mała wiedzę na temat Biologii ale teoria Larcka wydaje mi się na pierwszy fałszywa: skąd mu się wziął pomył że organizmy mogą dziedziczyć cechy nabyte i przodków ? Jak on tłumaczył np to że Żydzi chociaż od tylu pokoleń praktykują obrzezanie to nadal rodzą się z napletkami ?
Ten post był edytowany przez Filip August: 28/11/2016, 14:19
|
|
|
|
|
|
|
|
Gdybyły była presja doboru naturalnego na penisy bez napletków to by były bez. To w skrajnym uproszczeniu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Filip August @ 28/11/2016, 14:14) Ja co prawda mam bardzo mała wiedzę na temat Biologii ale teoria Larcka wydaje mi się na pierwszy fałszywa: skąd mu się wziął pomył że organizmy mogą dziedziczyć cechy nabyte i przodków ? Proste. Nie miał lepszego pomysłu. Zresztą Darwin też w takie klimaty pod koniec zaczynał zjeżdżać. Słabo znano po prostu zasady dziedziczenia, a tego co znano, nie umiano połączyć z ewolucją w jedną całość. To co my dziś znamy jako teorię ewolucji to tak naprawdę nie Darwin a Dobzhansky z okolic lat 60-tych XX wieku.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ja co prawda mam bardzo mała wiedzę na temat Biologii ale teoria Larcka wydaje mi się na pierwszy fałszywa: skąd mu się wziął pomył że organizmy mogą dziedziczyć cechy nabyte i przodków ? Jak on tłumaczył np to że Żydzi chociaż od tylu pokoleń praktykują obrzezanie to nadal rodzą się z napletkami ? Znany dowcip wypomina mu (czy raczej jego duchowemu następcy: Łysence), że jakoś nadal rodzą się dziewice
A tak w ogóle, to dziś Lamarck śmieje się zza grobu za sprawą epigenetyki...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Rommel 100 @ 28/11/2016, 15:41) Gdybyły była presja doboru naturalnego na penisy bez napletków to by były bez. To w skrajnym uproszczeniu.
Ale to według teorii Drawina a nie Lamarcka. Według Lamarcka powinni w którymś pokoleniu zacząć się rodzić bez napletków.
Ten post był edytowany przez artakserkses: 1/12/2016, 17:56
|
|
|
|
|
|
|
|
Rafał Ziemkiewicz pisał kiedyś że pierwszymi którzy wpadli na pomysł że jedne gatunki muszą pochodzić do drugich 200 lat przed Darwinem byli właśnie kreacjoniści: bo w Biblii są dokładnie podane wymiary Arki Noego i tyle gatunków zwierząt jak żyje dzisiaj nigdy nie mogły by się tam zmieścić.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Od XVII wieku stało się niezbędne pogodzenie eksploracji Nowego Świata i zauważaniem wielkiej różnorodności oraz nierównomiernego rozmieszczenia gatunków ze starą wiarą, że pochodzą one z jednego punktu, góry Ararat, na której osiadła arka. Wyjaśniano to tym, że ludzie, rozchodząc się po zaniechaniu budowy wieży Babel, zabierali ze sobą różne zwierzęta tak, że efekty były charakterystyczne: dlaczego przodkowie mieszkańców Ameryki Północnej zabrali ze sobą grzechotniki, ale nie konie? – zastanawiał się Sir Thomas Browne w 1646 – „To, że Ameryka obfituje w drapieżne i niebezpieczne zwierzęta, a nie zamieszkują jej jedno z najbardziej niezbędnych stworzeń, koń, jest bardzo dziwne”.
Browne, który jako jeden z pierwszych zaczął podawać w wątpliwość samorództwo, był doktorem medycyny i naukowcem-amatorem obserwującym świat podczas podróży. Również bibliści z tego okresu, tacy jak Justus Lipsius (1547–1606) i Athanasius Kircher (ok. 1601–1680) zaczęli poddawać opowieść o arce dogłębnym analizom, by pogodzić treść Biblii z wiedzą na temat historii naturalnej. Wynikiem ich hipotez było znaczne przyspieszenie badań nad geograficznym rozmieszczeniem roślin i zwierząt, czego owocem było pojawienie się w XVII wieku nowej nauki – biogeografii. Badacze historii naturalnej zaczęli analizować związki pomiędzy klimatem a przystosowaniami roślin i zwierząt. Jedną z teorii powstałych w wyniku tego było twierdzenie, że okolice biblijnych gór Ararat były podzielone na wiele stref klimatycznych, a po zmianie klimatu zgromadzone dotąd w jednym miejscu zwierzęta rozeszły się, ostatecznie rozprzestrzeniając się na cały glob. Istniał także odwieczny problem – rosnąca liczba znanych gatunków: dla Kirchera i wczesnych badaczy historii naturalnej nie istniał duży problem z znalezieniem miejsca na arce dla wszystkich znanych gatunków, ale w czasach pracy Johna Raya (1627–1705), tylko kilka dekad po Kircherze, ich liczba gwałtownie wzrosła. Pomieszczenie przedstawicieli wszystkich gatunków zaczęto uznawać za bardzo trudne i od około 1700 roku kilku historyków naturalnych zaczęło podważać dosłowność opowieści o arce https://pl.wikipedia.org/wiki/Arka_Noego
|
|
|
|
|
|
|
|
Tom I Historii Filozofii Tatarkiewicza, informacja o Empodoklesie (V wiek p.n.e): "Poza ogólną teorią świata Empedokles posiadał sporo wiadomości szczegółowych o przyrodzie; niektóre były luźnymi pomysłami, ale inne zastosowaniami ogólnej teorii. Szczególne uzdolnienie okazywał w ujmowaniu zjawisk biologicznych. Powstanie istot organicznych wyobrażał sobie jako dzieło przypadku: „członki połączyły się, jak przypadek zdarzył"; lecz wiele z przypadkowych układów - „głowy bez szyi i tułowia", „oczy bez twarzy", „postacie ludzkie z głowami wołów" - nie zachowało się. To ujęcie, a także twierdzenie, że istoty mniej doskonałe powstały przed doskonalszymi (rośliny przed zwierzętami), było jakby zapowiedzią teorii doboru i ewolucji. "
|
|
|
|
|
|
|
|
Przeczytałem biografie Darwina i mogę cos tu jeszcze dodać.
QUOTE W zasadzie Lamarck to też ewolucjonista. No i oczywiście ten pan.
Erasmus Darwin zasadniczo nie był uczonym, a teoria Lamarcka była wyśmiewana łącznie z samym Karolem Darwinem.
QUOTE Trudno może nazwać go poprzednikiem bo panowie działali mniej więcej w tym samym czasie. To bardziej kwestia kto kogo zainspirował.
Obaj działali niezależnie. Główny wpływ Wallace na Darwina był taki że Karol przyspieszył wydanie "O powstawaniu gatunków". Warto zauważyć że zasadniczo między oba panami nie było spięć, a wręcz przyjaźń, już po tym jak dowiedzieli się wzajemnie o tej samej tematyce badań. Darwin był bardziej zaawansowany w ewolucji i Wallace to akcpetował, a Darwin szanował kolege i podkreślał jego udział. Warto też zauważyć że pierwszy raz o doborze naturalnym powiedziano w 1859 roku na spotkaniu towarzystwa naukowego w którym tą teorie przedstawiono jako obu panów.
QUOTE A czym się różniła jego teoria od teorii Darwina ?
W ogólnikach niczym. Problem w tym że Darwin był zaawansowany w temacie a Wallace na moment publikacji tylko teoretyzował.
Rozdźwięk między nimi pojawił się przy debacie o pochodzeniu człowieka, gdzie Darwin łączył wszystko, moralność, uczucia itp. ze zwierzęcym pochodzeniem, a Wallace był tu ostrożny i uważał że są to unikatowe cechy ludzkie.
QUOTE Ja co prawda mam bardzo mała wiedzę na temat Biologii ale teoria Larcka wydaje mi się na pierwszy fałszywa: skąd mu się wziął pomył że organizmy mogą dziedziczyć cechy nabyte i przodków ?
Akurat Darwin też uważał że się dziedziczy cechy nabyte.
O dziedziczeniu wiele teoretyzowano, czasem z opłakanymi skutkami->eugenika, dopiero genetyka dała tu jakiś naukowy twardy fundament.
Z ważnych bardzo publikacji promoujących ewolucję przed wydanie dzieła Darwina było to: https://en.wikipedia.org/wiki/Vestiges_of_t...ory_of_Creation coś w rodzaju naukowej fantastyki, spotkało się mocnym atakiem ówczesnych elit intelektualnych, co samo w sobie świadczy w jakiej atmosferze wydano "O powstawaniu gatunków".
Autor nie zajmował się nauką francuską, i nie wiem czy dlatego że nie było ku temu podstaw w kontekście ewolucji, czy dlatego że skupił się tylko na angielskiej nauce, w każdym razie miałem wrażenie w biografii że być może w tamtym kraju o ewolucji przed Darwinem bardziej otwarto mówiono.
Ten post był edytowany przez Rommel 100: 16/07/2017, 13:58
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|