Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Zakazana historia odkrycia Ameryki - J. Molenda
     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.850
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 24/09/2015, 10:11 Quote Post

Witam!

Zapraszam Szanownych Forumowiczów do dyskusji o książce Jarosława Molendy pt. Zakazana historia odkrycia Ameryki.


QUOTE
Plan przepłynięcia Atlantyku ani nie był nowatorski, ani szaleńczy. Myśl o realności takiego rejsu wyrażali już antyczni historycy i geografowie, jak Pliniusz Starszy czy Plutarch. Są dowody, że znaleźli się śmiałkowie, których nie przerażały ogromne przestrzenie oceanów. Ale informacje o ich dokonaniach ukrywano. Po prostu wiedza o odkryciach geograficznych była w dawnych czasach bardzo ceniona i skrzętnie ukrywana. Nie chciano, aby wiedzę tę poznała konkurencja polityczna i handlowa. Znajomość nowego szlaku mogła być tak skuteczna jak najlepsza broń, jak wynalazek wojenny, ważny tak ze względów ekonomicznych, jak i militarnych.

http://ksiegarnia.bellona.pl/?c=ksiazka&bid=8178
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
kundel1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.735
Nr użytkownika: 47.745

Jacek Widor
Zawód: plastyk
 
 
post 24/09/2015, 11:23 Quote Post

Nie czytałem, ale też wstęp, a zwłaszcza tytuł, sugeruje jakąś tabloidową "sensację", o której nie wiedzą tylko zupełni ignoranci.
Mam książkę Jacka Machowskiego pod banalnym tytułem "Odkrywcy Ameryki" dość stara, z 1973 roku, ale nic mi nie wiadomo by w tym temacie znaleziono jakieś źródła całkowicie przewracające stan wiedzy sprzed czterdziestu kilku lat.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.850
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 24/09/2015, 14:08 Quote Post

Autor ma na swoim koncie taką pracę: http://ksiegarnia.bellona.pl/?c=ksiazka&bid=5549 . Może ta obecna to jakiś wyciąg z tej poprzedniej (bo stron dużo mniej) a może jakieś uzupełnienie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
marc20
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.395
Nr użytkownika: 80.503

Stopień akademicki: student
Zawód: student
 
 
post 9/11/2015, 19:15 Quote Post

Przejrzałem tę książkę w sklepie i przeczytałem najbardziej mnie interesujące fragmenty. Mam wrażenie,że artykuł z Fokus Historia który XenomorphNostromo wkleił niedawno tutaj:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=118643&st=0

http://historia.focus.pl/swiat/tyton-kukur...e-1750?strona=1

to żywcem przepisane wersy z tej książki. W książce również padło to twierdzenie:


W I w. Pliniusz Starszy opisał kilka roślin, a wśród nich kukurydzę, którą nazywał „indyjskim prosem”. Potem, w XVI w., na tego starożytnego autora powoływał się hiszpański historyk José de Acosta. „[Indyjskie proso] wykazywało podobieństwo do kukurydzy, jako że jest to, jak on podaje, zboże, które wyrasta niczym trzcina i okrywa się liściem, a na szczycie ma włoski i jest nie-zwykle płodne; wszystko to zaś nie pasuje do prosa” – stwierdził.

Hiszpańscy archeolodzy potwierdzili, że kukurydza występowała w Europie w czasach cesarstwa rzymskiego.Archeolog Miguel Oliva znalazł pozostałości tego zboża wewnątrz silosów z III wieku w Ullastret na katalońskim wybrzeżu Morza Śródziemnego. Ową „indyjską kukurydzę” uprawiano sporadycznie w Hiszpanii i Włoszech aż do czasów Kolumba. Hiszpanie nazywali ją panizo (proso). Równie niewytłumaczalna jest obecność wyrzeźbionych w kamieniu kolb kukurydzy zdobiących obramowanie jednego z witraży w tzw. kaplicy Rosslyn w Szkocji. Budowlę ukończono bowiem w latach 1446–1484, a więc przed odkryciem Ameryki! Według legendy to Henryk, pierwszy książę Orkadów, dotarł do Nowej Fundlandii pod koniec XIV w., a jego droga powrotna wiodła przez Massachusetts, gdzie otrzymał kukurydzę od tamtejszych Indian ze szczepu Micmac. Niestety klimat Szkocji nie sprzyjał uprawie rośliny i dowód na kontakty transatlantyckie przed wyprawą Kolumba zachował się jedynie w postaci kamiennego artefaktu.


Kim jest ten mityczny archeolog Miguel Oliva co odkrył kukurydzę z III-wieku w Hiszpanii, tego nigdzie nie mogę znależć internecie. Ależ oczywiście, pojawia się on również w książce Franka Josepha, o której wspominałem w temacie:"Perełki Bellony":

https://books.google.pl/books?id=tMUnJQ2d5x...20Oliva&f=false

strona nr 139

Są jeszcze inne podobieństwa. J. Molenda cytował Krzysztofa Kolumba, który mówił że kukurydza jest już uprawiana w Katalonii(w 1498 r. ) To samo na stronie 140 jest u F. Josepha.

Tak więc, grubo smile.gif

Ten post był edytowany przez marc20: 9/11/2015, 19:15
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.850
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 19/11/2015, 12:18 Quote Post

Autor o swojej książce: http://radioszczecin.pl/5,1738,radiowa-szk...i-agnieszka-skr
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Harpalos
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 581
Nr użytkownika: 83.002

Michal
Zawód: historyk
 
 
post 28/05/2017, 16:06 Quote Post

Recenzja z portalu madreksiazki.org - http://madreksiazki.org/kategorie/historia...krywcy-ameryki/
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej