|
|
Berserkerzy, pytania i odpowiedzi
|
|
|
|
QUOTE(fantasta @ Apr 1 2005, 04:17 PM) Spotkałem się też z opowiadaniem, które mówiło o wikingu, który niespodziewanie wpadł w szał berserkera, wybiegł z domu i przez godzinę mocował się z głazami dopóki stan nie minął. Asterix i Obelix ?
|
|
|
|
|
|
|
|
chyba nie - nie ta grupa narodowa Celtowie i Wikingowie mieli wiele wspólnego - ale bez przesady
|
|
|
|
|
|
|
fantasta
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 4.696 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Filip II @ Apr 1 2005, 05:22 PM) QUOTE(fantasta @ Apr 1 2005, 04:17 PM) Spotkałem się też z opowiadaniem, które mówiło o wikingu, który niespodziewanie wpadł w szał berserkera, wybiegł z domu i przez godzinę mocował się z głazami dopóki stan nie minął. Asterix i Obelix ? hahaha no co ty... ale grzybki działały na podobnej zasadzie. Proponuje naciągnąć temat na stronę wikingów i ich podbojów, bo ileż można pisać o berserkerach, temat upadnie;)
|
|
|
|
|
|
|
|
Berserk to raczej stan psychiczny niż formacja. Jedni wpadali w niego częściej, inni rzadziej ale raczej nie zbierano tego typu osobników w jakieś specjalne formacje- za bardzo rwali się do przeciwnika żeby można ich formować w cokolwiek. Podobno w szale gryźli okucia własnych tarcz- no i oczywiście nierzadko się zdarzało że występowali co prawda pomalowani, ale nago, co miało być wyrazem lekceważenia wbec przeciwnika. Wśród wikingów wierzono że osoby szczególnie często wpadające w szał są również likanotropami. Powiązania z wilkami czy niedźwiedziami wiąża się jeszcze z totemicznymi funkcjami tych zwierząt jako opiekunów wojowników i zdarzają się w wielu kulturach i okresach historycznych, od prehistorii aż po formacje hitlerowskie.
|
|
|
|
|
|
|
|
berserkerzy tworzyli taką formację powiedzmy: w tej wiosce jest berserk, w tamtej - nie zbierano ich w jednym szeregu, ale była grupka ludzi określanych tym mianem - i to był jedyny przejaw ich "formacji" - a takto to walczyli w pierwszej linii (a właściwie pewnie nawet przed nią - jako coś na kształt harcowników).
|
|
|
|
|
|
|
|
nie sądzę,coby można było ich nazwać od razu formacją. Każdy mógł zjeść te grzybki więc pewnie nie wyróżniali się niczym pod względem uzbrojenia.Oczywiście poza wspomnianym brakiem zbroi.
P.S: A Lachy to nigdy nie potrzebowali berserkerów!A w każdym bądź razie nie potrzebowali grzybków...
|
|
|
|
|
|
|
|
wiem że beserkerzy uzbrojeni byli w dwuręczne miecze i topry i mogli nieźle dać łupnia przeciwnikom(dzięki grzybkom mieli niezwykłą siłę , wytrzymałość fizyczną i psychiczną)
|
|
|
|
|
|
|
|
z tego co wiem, berserkiem nie mógł być każdy. Po pierwsze dlatego, że berserkir wzbudzali strach także u swoich i nie byli zbyt popularni. Po drugie - chudeusz bez pary w mięśniach, nawet, żeby zjadł tonę grzybków topora dobrze nie użyje. Selekcja opierała się na tym, że ktoś kto miał predyspozycje się szkolił w tej szutce, jednocześnie oddalając się od społeczności.
|
|
|
|
|
|
|
isabell
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 46 |
|
Nr użytkownika: 5.273 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
ja spotkałam się z nieco legendarnym podaniem (choć w literaturze naukowej) Berserkowie to jednostka specyficzna, mieli to być nieustraszeni wojownicy, wpadający po rytualnym wypiciu piwa w bitewny szał toczyć piane i rzucać sie w wir walki pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Wulf @ Apr 29 2005, 07:42 PM) Selekcja opierała się na tym, że ktoś kto miał predyspozycje się szkolił w tej szutce, jednocześnie oddalając się od społeczności. Tam nie trzeba bylo sie szkolic - jadl grzybki i do boju,szkolil sie w potyczkach,wykonujac prace fizyczne.
|
|
|
|
|
|
|
|
selekcja wyglądała pewnie tak:po prostu brano ludzi którzy mają z 2m. i bicebsy za trzech, wybił ziółek, i mimo braku zbroii, zwoim toporem lub mieczem mógł nieźle przywalić!!!!!! mam pytanie: Czy beserkerzy zadzwali duże straty przeciwnikowi???
|
|
|
|
|
|
|
|
Moze nie byly one ogromne, ale na pewno tworzyli popłoch w szeregach wroga i ich kolegom łatwiej było ich pokonac...
|
|
|
|
|
|
|
|
Filipie: z tymi grzybkami to pewnie i racja, ale jednak nie dawano ich chudeuszowi, który był pacyfistą :wink: trzeba było mieć pewne predyspozycje do bycia berserkiem... dlatego wydaje mi się, że August II jest bliżej prawdy. Jednak trzeba pamiętać właśnie o piętnie berserka - czyli pewnej formie wyklęcia. Bersekr musiał sobie z tego zdawać sprawę. Berserkir to nie była jednostka liczebna - pewnie kole 1 takiego człowieka na drużynę, może 2. Ich działania w walce: no cóż, wg mnie bardziej psychologiczne niż realnie zabójcze. Bo 1 człowiek mógł sprzątnąć w walce najwyżej 3 innych - przy większej ilości przeciwników by padł (z wycienczenia, od przypadkowej rany).
|
|
|
|
|
|
|
DeMON
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 43 |
|
Nr użytkownika: 1.476 |
|
|
|
|
|
|
Kiedyś był program na National Geografic o Wikingach i tam było,że Bersekerzy to była formacja złożona z najdzielniejszych i najsilniejszych.Nie nosili zbroi i przed bitwą jedli jakieś grzyby które dawały im "kopa" podczas bitwy
|
|
|
|
|
|
|
Erevain DinEdhel
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 6.291 |
|
|
|
Zawód: Obibok |
|
|
|
|
Ludy Polan równierz posiadały berserkerow(o ile mi wiadomo bo dokladnego zrodla nie podam niestety) i byli to wojowie ktorzy "zamieniali sie w wilki" -nosili wilcze skory i wpadali w szał przed lub podczas bitwy... posiadali bron ale za zbroje wystarczala skora Pozdrawiam -to moja pierwsza wypowiedz:)
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|