Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
14 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Matriarchat
     
endover
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 31.189

Grzegorz
Zawód: Student
 
 
post 13/03/2008, 16:18 Quote Post

Marto, te wszystkie mity o rzekomym matriarchacie stworzyły feministki...na wydziałach gender studies to normalne - jedna napisze książkę w której są same kłamstwa, mity i naciągane fakty a później inne się na to powołują...to juz nie jest nauka tylko demagogia
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
Herostrates
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 72
Nr użytkownika: 43.350

Benjamin Bukowski
Zawód: uczen
 
 
post 4/04/2008, 22:09 Quote Post

Kult Bogini Matki był obecny i jest do dzisiaj - od jej pierwszych posążków jak ten z Czatal Huyuk, przez Kybele, Izydę, Gaję, Eponę, w końcu Maryję (której kult jest od strony teologicznej bazuje na słabych podstawach). Jednak matryiarchat, nawet jeśli istniał, to nie w tak szerokiej skali jak niektórzy zakładają. Przykładem może być Kreta, gdzie naczelnym bóstwem była właśnie Bogini Matka, ale popularna teoria o matriarchacie u autochtonów upadła, gdy wykazono głębokie zakorzenienie monarchii, gdzie naczelną rolę zajmował król. W społeczeństwach pierwotnych raczej nikt nie sprawował władzy, co najwyżej tworzyła się hierarchia tak jak w stadach zwierząt - prawo pierwszeństwa miał najsilniejszy, natomiast ukształtowana państwowość państw starożytnych wykluczyła płeć piękną z czynnego życia politycznego... Teoretycznie smile.gif Bo ambitne i inteligentne niewiasty często sprawowały realną władzę lub przynajmniej były ważnym głosem, jak np. Messalina, Julia Domna, czy Teodora. Pewnymi odstępstwami były pojedyncze monarchinie jak Nefretete czy Kleopatra u Egipcjan, Boudikka u Brytów, czy Zenobia, która uniezależniła się na krótko na Wschodzie spod panowania rzymskiego... Może szkoda, kto wie jak ukształtowałaby sie nasza cywilizacja, gdyby np. Atenki brały czynny udział w ekklesi, a jakaś szacowna rzymska matrona objęła urząd konsularny.
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
123hopp
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 379
Nr użytkownika: 34.091

Bogdan Nowakowski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: emeryt
 
 
post 22/04/2008, 17:40 Quote Post

Panowie patriarchaliści skrzętnie unikają wniknięcia w istotę tematu. Hasło "Matriarchat" jest być może naiwnym uogólnieniem kilku mitycznych i etnograficznych precedensów - por. m.in. matriarchalne stosunki własnościowe Wysp Triobranda u B.Malinowskiego; tu zgadzam się.

Ale przecież największym powodzeniem w kultach całego świata cieszy się Matka Boska z Dziecięciem. I ono to nie byle kto, tylko pierwowzór tzw. Świętego Króla - patrz "Złota Gałąź" Frazera. Gdy dorosło, mogło aspirować do stanowiska władcy, rządzącego w imieniu swojej Matki a czasem Żony (np. królowie irlandzcy poślubiający Władzę)- na mniejszym czy większym terytorium.

Takie zależności występują również na niższych szczeblach społecznych.Rybak poślubiający syrenę
rządzącą połowem ryb w określonej zatoce był cenionym przodkiem rodu.Właściciele trzód owiec na wyspach greckich do niedawna wchodzili w potajemne związki małżeńskie z miejscowymi Nereidami,od których zależał sukces hodowli.

Jak można poślubić eteryczną dysponentkę kawałka Gai, na którym przyszło nam żyć i działać!?
Myślę, że najpierw trzeba odnaleźć i połączyć się z nią "w sobie" a potem szukać jej w naturze...
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
sierp
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 39.413

 
 
post 23/04/2008, 11:55 Quote Post

QUOTE(Herostrates @ 4/04/2008, 22:09)
Przykładem może być Kreta, gdzie naczelnym bóstwem była właśnie Bogini Matka, ale popularna teoria o matriarchacie u autochtonów upadła, gdy wykazono głębokie zakorzenienie monarchii, gdzie naczelną rolę zajmował król.


Wykazano? Bo z tego co wiem, to kwestia ustroju minojskiej Krety jest niejasna. Pozostałości archeologiczne wskazują właśnie na wysoki status kobiet (np. większe postaci kobiet na wizerunkach). Nie udowodniono również istnienia króla w czasach minojskich (z tego, co czytałem to tzw. sala tronowa w "pałacu" w Knossos została dobudowana w okresie mykeńskim).
Więcej np. tutaj: http://hsc.csu.edu.au/ancient_history/soci...y_evidence.html
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
Koko
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 7.617

Zawód: student
 
 
post 17/11/2008, 0:49 Quote Post

Pobawię się w archeologa...

chariot rider:
„No przejrzyj sobie dzieje Japonii i sama sobie odpowiedz na pytanie jaką władzę miały tam kobiety. Bo żadnej cesarzowej japończycy nigdy nie mieli. Za to mnóstwo gejów”

Suiko
Kōgyoku
Jitō
Gemmei
Genshō
Kōken
Meishō
Go-Sakuramachi

Rozumiem, że to geje i transwestyci;
A wiesz co to KOJIKI ??
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
anmoderi
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 17
Nr użytkownika: 56.958

Katarzyna Lykowska
Zawód: uczen
 
 
post 18/10/2009, 23:58 Quote Post

wypraszam sobie z tego co czytałam to suiko to kobieta
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
swatek
 

Czekam na Króla
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.555
Nr użytkownika: 7.721

 
 
post 19/10/2009, 8:01 Quote Post

QUOTE(123hopp @ 22/04/2008, 18:40)

Ale przecież największym powodzeniem w kultach całego świata cieszy się Matka Boska z Dziecięciem.


A czym jest matriarchat? Systemem wierzeń, ustrojem społecznym, sposobem dziedziczenia władzy w państwie, projekcją naszych chęci i/lub lęków?
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
Theodorus
 

Teodor
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 5.008
Nr użytkownika: 1.771

:)
Stopień akademicki: M¹drala
Zawód: Asystent muzealny
 
 
post 19/10/2009, 8:07 Quote Post

QUOTE
Ale przecież największym powodzeniem w kultach całego świata cieszy się Matka Boska z Dziecięciem.

Nie gadaj głupot. To że u nas jest to popularna wersja, nie znaczy że wszędzie. Pojedź sobie na zachód i zacznij im wmawiać to co napisałeś. Rola Maryi jest większa z zasady tam, gdzie chrześcijaństwo zastępując wcześniejsze kulty musiało zapełnić miejsce po kultach żeńskich. nie znaczy to o żadnym matriarchacie, który umarł (w większości przypadków) wraz z mezolitem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
suchcic
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 44
Nr użytkownika: 59.552

 
 
post 25/10/2009, 17:24 Quote Post

Witajcie!

Żałuję że tak późno na Was trafiłem.Temat intryguje mnie od dawna.
Według mojej wiedzy , odrobinę wypaczacie perspektywę i dlatego brak
konkluzji.Cezurą nie jest powstanie pierwszych cywilizacji (wszystkie bez wyjątku były patriarchalne) ale przejście z kultury zbieracko - łowieckiej do produkcji żywności.Jest wiele przesłanek że we wspólnocie pierwotnej była równowaga płci, może nawet z "przegięciem" w stronę kobiet.Głównym powodem był szacunek (i strach)
mężczyzn wobec cudu dawania życia , ale także to że kobiety przynosiły do domu("zarabiały") więcej.Grupy te utrzymywały się bardziej ze zbieractwa niż myśliwstwa (dowodem badania ostatnich reliktów tej kultury np. buszmenów !Kung).Inaczej było na Dalekiej Północy gdzie łowiectwo było podstawą utrzymania.Ciekawe,może ktoś z Was ma informacje o życiu społecznym Innuitów?
Co stało się 10 000 lat temu z relacjami między płciami jest intrygujące i aktualne(patrz - dyskusja o parytecie).Nie znalazłem w literaturze odpowiedzi jakie czynniki spowodowały wtedy tak zasadniczą zmianę.
Mogę zasugerować, że obracało się to wokół własności prywatnej - nowinki której we wspólnocie pierwotnej(bardzo egalitarnej) nie było.
Faceci stanęli przed ogromnym dylematem,jak zagwarantować sobie pewność że przekażą zdobyty pracą i przemyślnością majątek,biologicznemu potomstwu.
Odpowiedzią był Patriarchat.Odebranie kobietom władzy politycznej i religijnej i przejęcie kontroli nad kobiecą seksualnością.

Pozdrawiam...
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.054
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 25/10/2009, 19:49 Quote Post

Problem w tym, że ileś tam ludów paleo/mezeo/neolitycznych się uchowało do nowożytności i matriarchatu nie wykryto nigdzie, co najwyżej jakiś matrylinearyzm czy matrylokalność, ale też delikatnie patriarchalne. Najbliżej matriarchatu w całej znanej historii są współcześni Skandynawowie.
PS. Aha, i bonobo. Ale to w sumie to samo.
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
Najaa
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 338
Nr użytkownika: 44.797

 
 
post 25/10/2009, 23:49 Quote Post

Co do matryjarchatu. Nie wymyśliły go feministki, tylko szanowni XIX wieczni profesorowie, na podstawie pierwszych odkryć typu Venus z Vilendorfu itp. Podobnu system społeczny w przeszłści nie istniał, choć może zaistnieje w przyszłośći, więc drżyjcie panowie.
Ale do rzeczy, po piewszem wśród małp człekokształtnych nie ma społeczności, gdzie dominującą rolę odgrywały by samice, a wśród innych ssaków, jest to rzadkie, w tej chwili na myśl przynoszą mi tylko słonie. W mezolicie, głownie na podstawie analogii trudno przedstawić jakieś dowody na dominacje kobiet w tych społecznościach, co nie zmienia faktu, ze mogły one wspóluczestniczyć w podejmowaniu decyzji, co do losów raczej grupy rodzinnej, plemienia.Nie była także matryjarchatu we wczesnych społecznościach rolniczych.Te teorie pojwiają się w starych publikacjach, a w przypadku ksiązek naukowych czasami warto spojrzeć na datę wydania.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
suchcic
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 44
Nr użytkownika: 59.552

 
 
post 26/10/2009, 12:23 Quote Post

Witajcie!

Jestem skłonny zgodzić się z opinią że matriarchat będący lustrzanym odbiciem patriarchatu nie istniał.Jest to raczej reakcja na niczym nieusprawiedliwioną dominację jednej płci.
Natomiast występowanie matrylinearyzmu i matrylokalności(i to dosyć powszechne) są dowodem na WYSOKĄ POZYCJĘ SPOŁECZNĄ kobiet w przeszłości.Co do umiejscowienia w czasie tego zjawiska nie mam
pewności ale typował bym wspólnotę pierwotną.Bardzo prawdopodobne
że pamięć o tym przetrwała w kulturze długo po rewolucji neolitycznej.
Jest to o tyle istotne że toczy się walka o przywrócenie pełnej
podmiotowości kobietom, a nie o stworzenie matriarchatu !!!

PS ... do KMAT-a co do Bonobo,czy sugerujesz byśmy konflikty w
Sejmie rozwiązywali na ich sposób? Jestem za.
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
rowi
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 329
Nr użytkownika: 47.585

Robert W.
Zawód: analityk
 
 
post 27/10/2009, 16:11 Quote Post

Z Matriarchiatem (cokolwiek to by nie znaczyło) na 100 % to może dajmy sobie spokój bo to bardzo zamierzchłe czasy muszą być ew...
Ale pośledzmy może (co może byc ciekawe) jego przemożne ślady tj. wydatne wpływy kobiet na władzę i jej sprawowanie, w różnych społecznościach w epoce przedklasycznej czy klasycznej nawet i rzymskiej ?

Była tu już mowa (we wcześniejszej części wątku) o kobietach, które trzeba było poślubić by zostać królem. Albo nawet że to One go wybierały. Kobiety Matki-Kapłanki.
Wskazywano Irlandię - ale to chyba bardziej w sensie symbolicznym już; mnie przychodzi na myśl np. kraina Eleusis w Grecji już bardziej fizycznie;
Również takie ślady widać u Etrusków (no może w formie mniej instytucjonalnej) np. Tanaquil - Tarkwiniusz.
Znalazłem też gdzieś zdanie iż u dawnych Germanów rządził "król i jego wieszczka".

Co o tym myślicie ?

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.054
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 27/10/2009, 20:00 Quote Post

suchcic

CODE
PS ... do KMAT-a co do Bonobo,czy sugerujesz byśmy konflikty w
Sejmie rozwiązywali na ich sposób? Jestem za.


Ja też, ale boję się, żeby sobie Tusk z Kaczyńskim podczas próby chwycenia stopami za żyrandol jakiejś krzywdy nie zrobili.

Najaa
CODE

Co do matryjarchatu. Nie wymyśliły go feministki, tylko szanowni XIX wieczni profesorowie, na podstawie pierwszych odkryć typu Venus z Vilendorfu itp. Podobnu system społeczny w przeszłści nie istniał, choć może zaistnieje w przyszłośći, więc drżyjcie panowie.


U mnie we wsi na Podkarpaciu tak jest. Już Fredro o tym pisał ("Rzeczpospolita babska"). Da się przeżyć.

rowi

CODE
Znalazłem też gdzieś zdanie iż u dawnych Germanów rządził "król i jego wieszczka".
Co o tym myślicie ?


Tacyt pisał, że w Skandynawii(?) żyło plemię Sitonów rządzone przez kobietę. Aczkolwiek pisał też, że gdy słońce tam zachodzi słychać dziwną muzykę i widać dziwne światła. Więc trudno stwierdzić na ile to fakt, a na ile "za siedmioma górami..".
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
rowi
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 329
Nr użytkownika: 47.585

Robert W.
Zawód: analityk
 
 
post 28/10/2009, 10:55 Quote Post

Przy czytanym zdaniu iż " król i jego wieszczka stanowili kiedyś u German parę wspólnie rządzącą ludem" powołano się (nie znam pracy) na książkę :
L. Słupecki - "Wyrocznie i wróżby pogańskich Skandynawów", Warszawa 1998, str.73 ,
a jest to prof. z Uniw. Rzeszowskiego.
Nie ma powodów by nie wierzyć.

A w ogóle chodzi mi o przykłady namaszczania, zatwierdzania męskiego króla przez Kobietę.
Czy jest ona Boginią Matką, małżonką czy wieszczką itp.

Sądzę, iż była to dość powszechna praktyka w czasach kultu Matki-Ziemi, i nie skonczyła się wraz z mezolitem -jak tu chce jeden z kolegów (Theodorus chyba).
Pięknym przykładem może być obraz Maryji z Dzieciątkiem Jezus na kolanach : Matka "namaszcza" dziecię na przyszłego króla, a ono rozkłada rączki w geście objęcia swojego ludu.
Feudalni królowie średniowiecza byli "namaszczani" często w katedrach pod wezwaniem - jak we Francji - Notre Dame=Naszej Pani.
To bardziej "nowożytne" praktyki.

Bardziej dobitne (matrialrchalne) przykłady to np. takie, w których królowa wybiera sobie męża by rządził jakiś czas (póki spełnia swą rolę wobec niej i ludu) a potem jest zabijany (jego krew czasami jest KONIECZNA dla uzyskania płodności pól - tu podobieństwo, dalsze abstarakcyjne, dla innych poptrzeb bo one sie zmieniły, z ofiarą/krwią Chrystusa = umiera za lud); i cykl się powtarzał.
Taki obrzęd - rozlania krwi królewskiej męskiej co roku - napotkał zdaje sie Tezeusz w Eleusis w czasie swojej wędrówki do Aten. A nad wszystkim stała kobieta.

Dopiero w czasie przechodzenia z czasów przedhistorycznych do historycznych to sie zaczynało zmieniać i powoli zanikać (Hellenowie preferowali wyraźnie mężczyzn) - choc nie zupełnie jak widać.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

14 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej