Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony « < 2 3 4 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Pierwsi foederati i Wizygoci
     
munitalp10
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.117
Nr użytkownika: 45.305

Zawód: BANITA
 
 
post 25/04/2016, 19:31 Quote Post

Historia starożytna pokazywałą mi często, że rozwiązania o których myślałem wcześniej że są abstrakcyjne, wcale nie były abstrakcyjne, to po prostu inne dane pozwoliły stwierdzić, że części składowe abstrakcyjnymi nie są i tak w tej kwestii Eamr chodziło po prostu o przybliżenie do cesarstwa wschodniego. Alaryk musiał być tam niezbyt mile widziany, a Panonia stanowiła dobre miejsce wypadowe odwołuje do Zosimosa wypowiedzi z 406 jednego z senatorów kiedy w senacie domagano się wojny.

Ten post był edytowany przez munitalp10: 25/04/2016, 19:32
 
User is offline  PMMini Profile Post #46

     
Eamr
 

Bojowa Gęś Wizygocka z Setidavy
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.636
Nr użytkownika: 39.134

 
 
post 26/04/2016, 15:33 Quote Post

@ munitalp10

Ale przybliżenie czego do Cesarstwa Wschodniego? Abstrakcji? Bo wyszły Ci całkiem konkretne pokrzywy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #47

     
munitalp10
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.117
Nr użytkownika: 45.305

Zawód: BANITA
 
 
post 26/04/2016, 16:13 Quote Post

Alaryk był dla cesarstwa wschodniego Persona Non Grata. Większość urzędników państwa zachodniego uważała Wizygotów za siłę militarną w rękach Stylichona. Niemniej i tak popełniono błąd w rokowaniach, gdyz należało go wysłać przeciwko uzurpatorowi Pytanie tylko czy rokowania pokojowe wyglądały tak jak Zosimos podaje? "Chciał tylko", może oznaczać, postawił takie ultimatum, w końcu ze Stylichonem też za bardzo wcześniej się nie targował. Rozmontowywano jakieś ozdoby? żeby mieć środki dla niego?
 
User is offline  PMMini Profile Post #48

     
Eamr
 

Bojowa Gęś Wizygocka z Setidavy
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.636
Nr użytkownika: 39.134

 
 
post 26/04/2016, 16:48 Quote Post

Nie mam pod ręką Zosimosa, które dokładnie rokowania masz na myśli? Który rok?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #49

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.129
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 4/05/2016, 10:10 Quote Post

Chodzi o rozmowy prowadzone przy różnych okazjach od 408 po 410 r., od tych rozwiązań, a konkretnie płatności, które wymusił Stylichon, a w senacie spotkały się one z tekstem "non est ista pax sed pacta servitutis" - jakkolwiek co sobie Munitalp wyobrażał w poście powyżej już na szczęście się nie dowiemy, może i lepiej. Pewne kwestie jednak trzeba wyjaśnić - "persona non grata" jest wtedy, gdy ktoś wybiera się w dany region, a władze tego regionu tam go za bardzo nie chcą. Określenie, że na wschodzie Alaryk był "non gratus" nie jest właściwe, bo Goci Alaryka wyszli w końcu z części wschodniej Cesarstwa, a jeśli się tam wybierali w l. 401-408, to nie na zasadzie szukania porozumienia z władzami w Konstantynopolu, tylko przeciw nim, z ewentualną wyprawą Stylichona.

Ps. Jeszcze do tego:

CODE

Alaryk musiał być tam niezbyt mile widziany, a Panonia stanowiła dobre miejsce wypadowe odwołuje do Zosimosa wypowiedzi z 406 jednego z senatorów kiedy w senacie domagano się wojny.

Klasyczny głuchy telefon, akurat chodzi o rok 408 - konsulat Filipa i Bassusa, i rzecz nie w tym, że domagano się w senacie wojny, tylko Alaryk po przybyciu do Norykum, zarządał pieniędzy za marsz i przebywanie w Epirze, alternatywę stanowiła wojna, wg Zosimosa w senacie przeważali zwolennicy niepłacenia i wojny, ale Stylichon przeforsował spłacenie Gotów (datacja - Zos. V, 28, 1; caput 29 opisuje żądania Alaryka i rozstrzygnięcie w senacie).

Ten post był edytowany przez szapur II: 4/05/2016, 11:11
 
User is offline  PMMini Profile Post #50

     
Eamr
 

Bojowa Gęś Wizygocka z Setidavy
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.636
Nr użytkownika: 39.134

 
 
post 4/05/2016, 19:00 Quote Post

@ szapur II

Toć to ja wiem. Nie wiedziałam tylko, z którego krzaka pokrzyw Munitalp tym razem telefonuje smile.gif

BTW: to „non gratus” to nie jest takie nieprzystające określenie. Trudno uznać Alaryka za osobę pożądaną przez Konstantynopol KIEDYKOLWIEK po śmierci Teodozjusza. Próbowano go tylko sprytnie zagospodarować (Rufin) lub jakoś uspokoić (dając Emantię).

A Stylichona w końcu łatwo zrozumieć. To on by się musiał fatygować na tę wojnę, a nie zajmujący się pyskówkami w senacie czcigodni ojcowie. No i napewno lepiej niż senatorowie wiedział, kim dysponuje przeciw właśnie świeżo uzbrojonej kompanii Gota.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #51

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.129
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 6/05/2016, 0:23 Quote Post

Trudno mówić, żeby Alaryk jakoś bardzo chciał przebywać w zasięgu władzy Konstantynopola - dlatego mi ta persona non grata nie pasuje. Jeli chodzi o Stylichona, akurat nie uważam, żeby jakoś była specjalnie straszna wizja wojny z Alarykiem, tyle że na oku były poważniejsze kwestie niż jakiś Got, błąkający się po Illyrikum - trzeba było mieć żołnierzy, żeby albo odebrać Konstantynopolowi część Illrikum, albo objąć kuratelę w Konstantynopolu nad Teodozjuszem II, a przy tym dochodził problem zrewoltowanej Brytanii, w końcu Konstantyn III to kolejny z serii uzurpatorów, któremu na dodatek poszczęściło się w Galii, nękanej na dodatek przez Wandalów, Swebów, Alanów i jakiś Burgundów wraz z jeszcze innymi. Poza tym Rzymian musiało kosztować odparcie Radagaisa.
 
User is offline  PMMini Profile Post #52

     
marboj74
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 100.910

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 3/01/2017, 20:17 Quote Post

Witam miłośników historii.
Interesuje mnie okres schyłku Cesarstwa Zachodniego od Adrianopola do Teodoryka Wielkiego.
Staram się o tym w miarę możliwości czytać. Jeżeli jest dostępna biografia Stylichona po polsku, to proszę o namiary.
Wyrobiłem sobie następujące zdanie na temat Stylichona: był to ostatni wybitny mąż stanu na Zachodzie, prawdziwy patriota rzymski zdolny rozprawić się z barbarzyńcami, czego dowiódł wielokrotnie bijąc Alaryka. Miał po temu siły i środki. Gdzieś wyczytałem, że ludność Zachodu liczyła wtenczas ok. 26 mln, a wdzierających się barbarzyńców było raptem kilkaset tysięcy. Niestety trafił na wyjątkowo nieudolnego Honoriusza i nieżyczliwą mu kamarylę dworską, zarówno w Konstantynopolu, jak i w Rawennie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #53

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.129
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 3/01/2017, 22:15 Quote Post

Tak do końca trudno jest przeprowadzać szacunki ilości ludności dla całego imperium, nawet dla jego części, nawet wschodniej, z zachodnią jest ciężej. Owszem Honoriusz bywa tak oceniany, jakkolwiek trudne czasy były, no i jednak potrafił utrzymać się przy władzy - w końcu do pewnych zdolności władcy należy taki dobór współpracowników, żeby móc ustabilizować sytuację - a związanie się z grupą wojskowych reprezentowaną przez Konstancjusza, którego w końcu Honoriusz wyniósł do godności współwładcy.
Po polsku nie ma zbyt wiele - jeśli już czytałeś prace Kazimierza Zakrzewskiego, choćby w takim zbiorze "U schyłku świata antycznego, Warszawa 1964" znajduje się przedruk artykułu z Kwartalnika Historycznego t. 39 (1925) - Ostatnie lata Stilichona.
Por. też:
M. Pawlak, Konflikty Rzymian z barbarzyńcami nad Renem w latach 365-425, [w:] Barbarzyńcy u bram imperium, pod red. S. Turleja, Kraków 2007, s. 51-100; też w tym samym zbiorze artykuł "Prowincje naddunajskie imperium i wędrówka ludów 376-406".
Jeśli czytasz w kongresowych:
S. Mazzarino, Stilicone. La crisi imperiale dopo Teodosio, Roma 1942 (wznowienie 1990);
I. Hughes, Stilicho. A Vandal who saved Rome, Barnsley 2010;
T. Janßen: Stilicho. Das weströmische Reich vom Tode des Theodosius bis zur Ermordung Stilichos (395-408), Marburg 2004.
 
User is offline  PMMini Profile Post #54

     
marboj74
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 100.910

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 5/01/2017, 14:06 Quote Post

Bardzo dziękuję, zwłaszcza za polskie książki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #55

4 Strony « < 2 3 4 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej