Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Plan Kwiatkowskiego, Co po budowie COP?
     
Tomercio
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 115
Nr użytkownika: 8.087

Tomek
Zawód: student
 
 
post 28/07/2005, 16:40 Quote Post

Jakie byly dalsze plany rozwoju Centralnego Okręgu Przemysłowego ?
Co planowano w dalszej mierze bo jak wiemy wojna przerwała 15-letni plan Kwiatkowskiego i dlatego chce poznac jego szczegoly ? Licze na pomoc. Doszłem co prawda ale tylko do lokalnej wzmianki na temat tego co mialo byc u mnie ( w Mielcu dalej kontynuowane) i to wszystko.Pozdro.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Tomercio
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 115
Nr użytkownika: 8.087

Tomek
Zawód: student
 
 
post 5/08/2005, 17:15 Quote Post

Ile lat potrzebowal plan Kwiatkowskiego aby zrownac gospodarczo Polske z Rosja bo jesli chodzi o Niemcy to chyba to nie bylo mozliwe wogole?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Sznur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 229
Nr użytkownika: 8.005

Stopień akademicki: absolwent
Zawód: uczen
 
 
post 29/08/2005, 14:18 Quote Post

Słyszałem tylko, że w 1956 roku Polska miała zrównać się z Holandią.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Sznur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 229
Nr użytkownika: 8.005

Stopień akademicki: absolwent
Zawód: uczen
 
 
post 31/08/2005, 14:21 Quote Post

QUOTE(Tomercio @ 28/07/2005, 18:40)
Jakie byly dalsze plany rozwoju Centralnego Okręgu Przemysłowego ?
*


Miano wybudować jeszcze kilka zakładów i kilka elektrowni wodnych (ponoć miała być zapora na Sanie). Chciano też zaktywizować przemysłowo Zamojszczyznę.
QUOTE(Tomercio @ 28/07/2005, 18:40)
Co planowano w dalszej mierze bo jak wiemy wojna przerwała 15-letni plan Kwiatkowskiego i dlatego chce poznac jego szczegoly ? Licze na pomoc. Doszłem co prawda ale tylko do lokalnej wzmianki na temat tego co mialo byc u mnie ( w Mielcu dalej kontynuowane) i to wszystko.Pozdro.
*


Nie wiem co miało być u Ciebie w Mielcu dalej, ale cały plan 20 - letni (o 15 - letnim nie słyszałem niestety sad.gif ) był podzielony na 4 części:
1. 1936 - 41: rozwój armii
2. 1941 - 46: rozwój przemysłu
3. 1946 - 51: rozwój komunikacji
4. 1951 - 56: wyrównanie różnic pomiędzy Polską A i B
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
mapano
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.725
Nr użytkownika: 10.081

 
 
post 20/10/2005, 23:58 Quote Post

Dokładnie tak jak to ujął szanowny kolega Sznur plan był podzielony na 4 części. Według moich tajemnych źródeł był to jednak plan 15 letni:

1939-1942 dalsza rozbudowa przemysłu zbrojeniowego
(decydującą rolę w koordynacji planu tego okresu powierzono wojsku)
1942-1945 inwestycje w komunikację (Gdynia c.d. rozbudowy,motoryzacja kraju, rozwój transportu lotniczego. To wszystko nadal miało służyć wzmocnieniu obronności kraju)
1945-1948 nakłady na rozwój rolnictwa, (usprawnienie handlu artykułami rolnymi, zwięszenie i zróżnicowanie produkcji, nacisk na edukację)
1948-1951 rozwój przemysłu i urbanizacji + polonizacja miast
1951-1954 zmniejszanie różnic między Polską A i B

Został on przedstawiony na Sejmie w grudniu 1938 roku, gdy pierwszy plan 4 letni był na finiszu i wiadomo już było że skończy się sukcesem.
Tak czy siak cały ten plan był diablo ambitny, aczkolwiek mało realny. Brakowało na niego zwyczajnie forsy! Sytuację pogarszała polityka Rzeszy w rejonie, która hamowała napływ obcego kapitału i powodowała odpływ kapitału rodzimego.
Chyba zdawano sobie z tego sprawę, bo nie zawracano sobie głowy zasadami finansowanoia planu w daklszych etapach. Na pewno bardzo realna była natomiast pierwsza trzylatka, a i druga nie była bez szans na realizację.... biggrin.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
polllack
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 368
Nr użytkownika: 20.134

Tomek
Zawód: uczeñ
 
 
post 18/11/2006, 11:39 Quote Post

pozwole sobie przytoczyć tekścik źródłowy.....to fragmenty przemówienia Eugeniusza Kwiatkowskiego w sejmie

[...]Już kilkakrotnie w historii odrodzonej Polski udowodnione zostało w sposób niewątpliwy, że przy koncentracji woli kierowniczej, przy koncentracji pieniędzy i programu powstają dzieła wielkie i montujące siłę moralną, polityczną i materialna Polski.[...]

[...]Okres I więc obejmuje lata 1939-1942, przy czym zadaniem naczelnym będzie dalsza rozbudowa potencjału obronnego. Produkcja ta ma osiągnąć w tym okresie najwyższą doskonałość techniczną i eksportową...

W okresie II, obejmującym lata 1942-45, dominować winno zagadnienie komunikacyjne. Koleje, mosty, drogi bite, drogi wodne śródlądowa i kanały, dalszy skok w rozbudowie Gdyni, motoryzacja i lotnictwo cywilne, produkcja samochodów-oto podstawowe cele drugiego okresu.

W okresie III-w latach 1945-48-sama logika celów narzuci nam nowe potrzeby, które zamykają sie w dwuch słowach:oświata ludowa i rolnictwo...w tym własnie 3-leciu należałoby skoncentrować największe środki materialne na rozbudowę szkolnictwa wiejskiego-powszechnego i zawodowego, na meliorację, na usprawnienie obrotu produktami rolnymi, na spotęgowanie i zróżnicowanie produkcji rolnej. Cegła, cament i żelazo w budownictwie wiejskim, maszyna w uprawie i produkcji-oto naczelne hasło tego okresu wsi polskiej, pozbawionej młodych analfabetów.[...]

Okres IV miałby wysunąć hasło: urbanizacja i uprzemysłowienie Polski. w tym okresie skoncentrowałyby się wielkie inwestycje miejskie, zagadnienia kultury i oświaty najwyższego rzędu, zagadnienia zdrowotne w miastach, a przede wszystkim ostateczna polonizacja struktury miast polskich...

[...]Wreszcie, w okresie V, sięgającym roku 1954, dominowałaby akcja o ujednolicenie struktury i dynamiki gospodarczej w Polsce. Byłby to okres walki o zatarcie granic pomiędzy Polską A i Polską B[...]


Według mnie mogło się udać, bo w końcu od zera zbudowaliśmy Gdynię i magistralę kolejową do Gdyni ze Śląska, oraz COP... niestety nie wyszło- wszyscy wiemy dlaczego...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Sasha_K@per
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 34
Nr użytkownika: 61.561

Stopień akademicki: BANITA
Zawód:
 
 
post 27/12/2009, 13:43 Quote Post

I okres - do 1942 - rozbudowa potencjału obronnego
II okres - 1943-45 - rozbudowa komunikacji
III okres 1946-48 - rolnictwo
IV okres - 1949-51 - urbanizacja i uprzemysłowienie miast
V okres - 1952-54 - ujednolicenie gospodarki
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 11/01/2010, 9:25 Quote Post

QUOTE
okres - do 1942 - rozbudowa potencjału obronnego
II okres - 1943-45 - rozbudowa komunikacji
III okres 1946-48 - rolnictwo
IV okres - 1949-51 - urbanizacja i uprzemysłowienie miast
V okres - 1952-54 - ujednolicenie gospodarki


Małe sprostowanie
Etap IV okres 1948-1950 - pełna nazwa: "wielkie inwestycje miejskie, zagadnienia kultury i oświaty najwyższego rzędu, zagadnienia zdrowotne w miastach a przede wszystkim ostateczna polonizacja miast polskich"
Z Przemówienia Ministra Kwiatkowskiego w Sejmie 2 grudnia 1939r.

Zawsze zastanawiało mnie czym:
Polska "ostateczna polonizacja polskich miast" różnić się miała od niemieckiego "ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej"
Chyba że zakładano zdobycie/kupienie Madagaskaru w 1948 roku
smile.gif
lub pokonanie Anglii zdobycie Palestynyn "rozwiązanie kwestii arabskiej" przed 1948r. i osiedlenie tan naszych Żydów do 1950r.

Zaiste Plan godny Tytanów !

tadato
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Gnome
 

histeryk
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 638
Nr użytkownika: 58.209

 
 
post 12/01/2010, 8:50 Quote Post

Po prostu źle to interpretujesz, w latach II RP istniało coś takiego jak koncepcja asymilacji państwowej i zapewne tę miał na myśli Kwiatkowski.

A plan był ambitny, aczkolwiek sam Kwiatkowski w przemówieniu z 2 grudnia 193 r. powiedział:

Oczywiście, że przedstawiony schemat działań ma sens ekonomiczny tylko jako linia kierunkowa i programowa. Życie jest bardziej skomplikowane od wszelkich, jaśniejszych nawet wypracowań na dalszą metę [...].

Tak więc wicepremier nie wygłosił mowy propagandowej, tylko plan który chciał zrealizować.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 12/01/2010, 9:05 Quote Post

QUOTE
Po prostu źle to interpretujesz, w latach II RP istniało coś takiego jak koncepcja asymilacji państwowej i zapewne tę miał na myśli Kwiatkowski.


Rozumiem w 3 lata zamierzaliśmy zasimilować 3 mln Żydów - czyniąc z ich Polaków
smile.gif
Może wiesz czy Plan Pana Ministra zakładał uczynienie z nich katolików czy pozwalał tym 3 mln obywateli II RP pozostać przy wierze ich ojców i dziadów ?

tadato
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Gnome
 

histeryk
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 638
Nr użytkownika: 58.209

 
 
post 12/01/2010, 9:18 Quote Post

Idea asymilacji państwowej opierała się na: propagowaniu wśród nich j. polskiego; budzenia troski o przyszłość państwa polskiego oraz dążenia do usuwania czynników które podowiadują separacje jednego narodu od drugiego.

Przynajmniej to to wyglądało w teorii, dlatego podejrzewam, że właśnie Kwiatkowski będąc realistą wiedział, że o wysłaniu kilku mln. Żydów s Polski nie mam mowy.

Chociaż może było inaczej?
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 12/01/2010, 9:59 Quote Post

Dlatego uważam cały program 15 letni podobnie jak COP za propagandę rządową - a prywatnie uważam że Minister Kwiatkowski nie wykazał się niczym specjalnym.
Co więcej wykorzystując to, że był protegownym Prezydenta Mościckiego ograniczał Marszałka Rydza w przygotowaniach do wojny strasząc kryzysem gospodarczym.
W ten sposób przyczyniliśmy się do własnej klęski militarnej.

tadato
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Czarny Smok
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.283
Nr użytkownika: 51.589

Zawód: BANITA
 
 
post 12/01/2010, 11:32 Quote Post

W ten sposób przyczyniliśmy się do własnej klęski militarnej.

Nie bardziej niż popisy Rydza w czasie kampanii wrześniowej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
tadato
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.666
Nr użytkownika: 14.322

Tadeusz Malecki
Stopień akademicki: bêdzie dr
Zawód: dostawca wra¿eñ
 
 
post 12/01/2010, 11:43 Quote Post

QUOTE
W ten sposób przyczyniliśmy się do własnej klęski militarnej.

Nie bardziej niż popisy Rydza w czasie kampanii wrześniowej


Katastrofa to nie jedno zdarzenie a cały ich ciąg zdarzeń przyczynowo-skutkowych.

Marszałek Rydz stał na czele, ale wielu było winnych - Minister Kwiatkowski -był jednym nich

tadato
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.979
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 12/01/2010, 14:32 Quote Post

Przesadzasz Tadato.

Sanacja była w warstwie ekonomicznej w sporym stopniu... socjalistyczna. Tzn. duże inwestycje rządowe, interwencje w gospodarkę, "równoważenie szans", taryfy, spółdzielczość itp. To były dominujące nurty ekonomiczne w tym okresie - a biorąc pod uwagę "okoliczności" w regionie i to, że nie jesteśmy w latach kiedy wielkie korporacje zagraniczne inwestują wielką kasę w "rynkach wschodzących", to nawet nie było takie głupie.

Kwiatkowski był po prostu cywilem, który w ramach tego systemu robił jak najwięcej dla rozwinięcia polskiej gospodarki. Podkreślam, dla rozwinięcia gospodarki, a nie dla pełnej mobilizacji gospodarki na wojnę w 1939, po której bylibyśmy goli (zakładając zwycięstwo). Prawdę mówiąc, największym problemem było to, że "staneliśmy w rozkroku" - pchaliśmy kupę kasy w produkcję zbrojeniową która na długą metę i tak byłaby problemem dla gospodarki, kraju i tak nie uratowała, a nakłady ponieśliśmy. Pewnie łatwiej byłoby związać się z Niemcami i korzystać z ich przemysłu zbrojeniowego (know-how, komponenty), a rozwijać się w bardziej cywilny sposób - albo gdyby ktoś był jasnowidzem (i zignorował bajki opowiadane przez wojskowych), to pójść na bankructwo zamawiając po prostu jak najwięcej sprzętu w istniejących zakładach i szykując się na 1939.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej