Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
9 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Jak powstało życie na Ziemi ?, Teorie i dogmaty
     
Fyszo
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 218
Nr użytkownika: 40.694

 
 
post 19/06/2009, 7:37 Quote Post

QUOTE(byk2009 @ 5/06/2009, 14:54)
QUOTE(Fyszo @ 5/06/2009, 13:07)
To nie przypadek to termodynamika.
Wystarczyło stworzyć pierwszą cząsteczkę (przyjmuje się często że to RNA) która posiada swoją odwrotną wersję - a proces sam zacznie się powielać. Oczywiście cząsteczk musi spełniać kilka kryteriów np. energie poszczególnych wiązań.
*

A ja myślę, że pierwsze organizmy spełniajace kryteria "żywych", nie były jeszcze wyposażone w tak "skomplikowane narzędzie" jakim jest powielanie się RNA. Myślę, że ten mechanizm wytworzył się dopiero w wyniku udoskonalenia i komplikacji jakiegoś wcześniejszego, prostrzego, mniej doskonałego procesu. Kwas rybonukleinowy, nawet rozważany jako związek chemiczny jest dość złożony. Z mieszaniny nukleozydów: adenozyny (AMP), guanozyny (GMP), cytydyny (CMP) oraz uracylu (UMP), bez udziału specyficznych enzymów nie powstanie "samoistnie" przestrzenna struktura jaką jest RNA. Nie mówiąc już, o poszczególnych jego rodzajach.
*


Właściwie to tylko przykład. Generalnie chodzi o sytuację porządkowania się cząstek np. na pograniczu faz - np. ciekła-stała gdzie zachodza procesy krystalizacji/i odwrotny do niego - nastepuje uporządkowanie cząsteczek i ich odrywanie. Jeśli potencjał procesu jest w równowadze, lub wokół niej 'krąży' - czyli tyle samo cząstek wchodzi w sieć krystaliczną co ją opuszcza - może trafić się sytuacja że powstaną konglomeraty które oderwą się od powierzchni tworzącego sie kryształu. Mówię tu cały czas o krystalizacji związków organicznych czyli kryształy wcale nie są twarde (jak w solach) a raczej przypominają galaretkę.
Inny proces - to znany już z naszej budowy - proces dopasowywania komplementarnego łańcucha do już istniejącego. Jeśli taki łańcuch powstanie to automatycznie będzie tworzył komplementarny bo to wynika z niższej energii takiej pary. Jeśli potencjał tego procesu równiez będzie w granicach równowagi - to będzie nastepować tworzenie i rozrywanie takich łańcuchów. Może się zatem trafić że łańcuch który dopasuje sobie komplementarny łańcuch z prostych składników (ogniw) rozerwie się wzdłuż i powstaną dwa łańcuchy które będą wychwytywać kolejne składniki swoich komplementarnych łańcuchów. W ten sposób możliwe jest powielanie regularnej struktury. A jedyne co jest potrzebne to oscylacja warunków wokół równowagi - tworzenie/rozpad.
Zatem to od termodynamiki zależy powstanie życia. Bo to ruchy termiczne cząstek (rotacje i oscylacje wiązań) są głównym motorem dopasowania się cząstek jak również ich rozpadu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 19/06/2009, 10:47 Quote Post

@ Fyszo,19/06/2009, 7:37]
QUOTE
Właściwie to tylko przykład. Generalnie chodzi o sytuację porządkowania się cząstek np. na pograniczu faz - np. ciekła-stała gdzie zachodza procesy krystalizacji/i odwrotny do niego - nastepuje uporządkowanie cząsteczek i ich odrywanie. Jeśli potencjał procesu jest w równowadze, lub wokół niej 'krąży' - czyli tyle samo cząstek wchodzi w sieć krystaliczną co ją opuszcza - może trafić się sytuacja że powstaną konglomeraty które oderwą się od powierzchni tworzącego sie kryształu. Mówię tu cały czas o krystalizacji związków organicznych czyli kryształy wcale nie są twarde (jak w solach) a raczej przypominają galaretkę.
Inny proces - to znany już z naszej budowy - proces dopasowywania komplementarnego łańcucha do już istniejącego. Jeśli taki łańcuch powstanie to automatycznie będzie tworzył komplementarny bo to wynika z niższej energii takiej pary. Jeśli potencjał tego procesu równiez będzie w granicach równowagi - to będzie nastepować tworzenie i rozrywanie takich łańcuchów. Może się zatem trafić że łańcuch który dopasuje sobie komplementarny łańcuch z prostych składników (ogniw) rozerwie się wzdłuż i powstaną dwa łańcuchy które będą wychwytywać kolejne składniki swoich komplementarnych łańcuchów. W ten sposób możliwe jest powielanie regularnej struktury. A jedyne co jest potrzebne to oscylacja warunków wokół równowagi - tworzenie/rozpad.
Zatem to od termodynamiki zależy powstanie życia. Bo to ruchy termiczne cząstek (rotacje i oscylacje wiązań) są głównym motorem dopasowania się cząstek jak również ich rozpadu.

Brzmi dobrze i naukowo.
NO TO CO, UZNAJEMY ŻE WŁASNIE OTO USTALILIŚMY SKĄD SIE WZIĘŁO ŻYCIE NA ZIEMI? wink.gif wink.gif wink.gif Czy może dyskutujemy dalej?
Aż mi żal, że w dyskusji nie wziął udziału żaden zatwardziały kreacjonista. rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Fyszo
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 218
Nr użytkownika: 40.694

 
 
post 19/06/2009, 11:04 Quote Post

Dyskutujemy dalej - temat nie jest prosty do udowodnienia czegokolwiek.
Zakładając że model łańcuchowy jest najbliższy prawdy (tak się zwykle zakłada) - mamy łańcuchową cząsteczkę chemiczną która potrafi dobierać sobie z otoczenia komponenty do tworzenia komplementarnego łańcucha - czy to już proste życie - i to płciowe - czy jeszcze zwykła chemia? Czy można uznać że to pierwsza komórka życia?
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
Piro
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.723
Nr użytkownika: 8.580

Stopień akademicki: mgr
Zawód: Dokladajacy do Kotla
 
 
post 19/06/2009, 11:17 Quote Post

Życie zostało stworzone.Jesteśmy doskonałym(lecz grzesznym z wyboru)dziełem Boga!
Pozdrawiam

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
Fyszo
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 218
Nr użytkownika: 40.694

 
 
post 19/06/2009, 11:51 Quote Post

Jesli ludzie gdzieś przypadkiem za 500 lat zabawią się w grę stworzenia na jakieś planecie - to znaczy że zostaną mianowani 'bogami' bo kogos stworzyli?
Czy tu może 'stworzenie' trzeba rozumieć dosłownie? a więc 'coś z niczego' - wtedy czas ten wydłuże do 5000lat aż ludzie (lub to co z nich zostanie) będzie mogło przeprowadzać generację/anihilację materii w dowolnym punkcie przestrzeni. Wtedy odpowiednio dobrany komputer kwantowy wygeneruje tak polami 4 sił podstawowych aby możliwe było tworzenie cząstek i atomów bezpośrednio z próżni.
To już wtedy będzie boskość? Czy może wydłużyć ten czas do 5mln lat kiedy ludzie (lub to co z nich zostanie) nie będą posiadać ciała materialnego a osobowość zamknięta we fluktuacjach pól grawitacyjnych i elektromagnetycznych będzie zderzać setki słońc generując czarne dziury w celu zatrzymania ekspansji wszechświata - czy to jest równe bogom - poprawiać boski plan?
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 19/06/2009, 12:59 Quote Post

QUOTE(Fyszo @ 19/06/2009, 11:04)
Dyskutujemy dalej - temat nie jest prosty do udowodnienia czegokolwiek.
Zakładając że model łańcuchowy jest najbliższy prawdy (tak się zwykle zakłada) - mamy łańcuchową cząsteczkę chemiczną która potrafi dobierać sobie z otoczenia komponenty do tworzenia komplementarnego łańcucha - czy to już proste życie - i to płciowe - czy jeszcze zwykła chemia? Czy można uznać że to pierwsza komórka życia?
*

OCZYWIŚCIE, ŻE DYSKUTUJEMY. TO BYŁA PROWOKACJA !!! rolleyes.gif
Nawet gdybysmy przypadkiem wpadli na jakiś genialny pomysł jak powstało życie (też się zgadzam, że to nie takie proste), to jeszcze zawsze pozostanie pytanie gdzie to życie powstało?
Czy rzeczywiście na Ziemi, bo niby dlaczego właśnie tu, czy raczej "gdzieś w kosmosie" i przedostało sie na Ziemię w spadających meteorytach, planetoidach czy kometach.
QUOTE
Życie zostało stworzone. Jesteśmy doskonałym (lecz grzesznym z wyboru)dziełem Boga!

Może się zgodzę, jak określisz - jakiego boga?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 19/06/2009, 13:22 Quote Post

QUOTE
To już wtedy będzie boskość? Czy może wydłużyć ten czas do 5mln lat kiedy ludzie (lub to co z nich zostanie) nie będą posiadać ciała materialnego a osobowość zamknięta we fluktuacjach pól grawitacyjnych i elektromagnetycznych będzie zderzać setki słońc generując czarne dziury w celu zatrzymania ekspansji wszechświata - czy to jest równe bogom - poprawiać boski plan?
Fyszo

Nie bądźcie tacy pewni siebie. Wystarczy, że w Ziemię uderzy większy kosmiczny kamień i Twoje marzenia o fluktuacjach skończą się.

Poza tym Bóg nie musi zderzać setek gwiazd generując czarne dziury. On już to zrobił. Poza tym nawet jeśli ludzie mieliby tworzyć takie cuda to byłby to element boskiego planu, ponieważ napisane jest, że nie mielibyśmy żadnej władzy, gdyby nie była nam dana z góry.

QUOTE
Może się zgodzę, jak określisz - jakiego boga?
byk2009]

Bóg chrześcijański stworzył życie. To dla mnie, jako katolika, to oczywiste.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 19/06/2009, 13:47 Quote Post

QUOTE(Arbago @ 19/06/2009, 13:22)
QUOTE
To już wtedy będzie boskość? Czy może wydłużyć ten czas do 5mln lat kiedy ludzie (lub to co z nich zostanie) nie będą posiadać ciała materialnego a osobowość zamknięta we fluktuacjach pól grawitacyjnych i elektromagnetycznych będzie zderzać setki słońc generując czarne dziury w celu zatrzymania ekspansji wszechświata - czy to jest równe bogom - poprawiać boski plan?
Fyszo
Nie bądźcie tacy pewni siebie. Wystarczy, że w Ziemię uderzy większy kosmiczny kamień i Twoje marzenia o fluktuacjach skończą się.
*

E... tam. A "Armagedon" z Brusem Willisem oglądałeś. rolleyes.gif
QUOTE
Bóg chrześcijański stworzył życie. To dla mnie, jako katolika, to oczywiste.

No..., nie jest to takie oczywiste, bo Bóg chrześcijański to ten sam co Jahve Żydów i Allah mahometan, a są przypuszczenia że równierz Ahuramazda zaratustran i Amon-Ra egipcjan.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
Piro
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.723
Nr użytkownika: 8.580

Stopień akademicki: mgr
Zawód: Dokladajacy do Kotla
 
 
post 19/06/2009, 15:01 Quote Post

QUOTE
Może się zgodzę, jak określisz - jakiego boga?


Jest jeden BÓG,który jest sędzią sprawiedliwym.
Ja w to wierzę
Pozdrawiam


Poprawa pisowni

Ten post był edytowany przez sargon: 19/06/2009, 19:39
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
Laano
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 40
Nr użytkownika: 48.407

Zawód: Uczen
 
 
post 19/06/2009, 19:35 Quote Post

QUOTE(Piro @ 19/06/2009, 16:01)
QUOTE
Może się zgodzę, jak określisz - jakiego boga?


Jest jeden BÓG,który jest sędziom sprawiedliwym.
Ja w to wierzę
Pozdrawiam
*

Możesz wierzyć zarówno w Boga, jak i w teorię ewolucji, jak np. Michał Heller, duchowny katolicki, czy zmarły kilka lat temu kalif Mirza Tahir Ahmad.


Edycja postu przez Moderatora.

Ten post był edytowany przez Laano: 29/08/2009, 20:27
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
krzem
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 25
Nr użytkownika: 56.910

 
 
post 19/06/2009, 21:18 Quote Post

QUOTE(Piro @ 19/06/2009, 12:17)
Życie zostało stworzone.Jesteśmy doskonałym(lecz grzesznym z wyboru)dziełem Boga!
Pozdrawiam
*




a to jest forum naukowe czy religijne?

takie deklaracje są troche bez sensu, bo jak sie tu pojawią szintoisci, indianie, hinduiści, ... to sie zrobi niezły młyn, gdy sie zaczniecie przerzucac imionami kreatorów ;>

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
Fyszo
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 218
Nr użytkownika: 40.694

 
 
post 19/06/2009, 21:25 Quote Post

Zatem jakimi metodami mógł posłużyć się Bóg? Czy stworzył od razu gotowe wszystko, czy zaczął od 'popchnięcia' chemii która potoczyła lawinę życia?
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
krzem
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 25
Nr użytkownika: 56.910

 
 
post 19/06/2009, 21:30 Quote Post

QUOTE(Laano @ 19/06/2009, 20:35)
QUOTE(Piro @ 19/06/2009, 16:01)
QUOTE
Może się zgodzę, jak określisz - jakiego boga?


Jest jeden BÓG,który jest sędziom sprawiedliwym.
Ja w to wierzę
Pozdrawiam
*

Możesz wierzyć zarówno w Boga, jak i w teorię ewolucji. Tak robi np. Michał Heller, duchowny katolicki.


Edycja postu przez Moderatora.
*




mozna wierzyć w bogów jakich sie tylko chce... mozna nawet sobie wymyślić jeszcze kilku ...
ale nie rozumiem wiary w ewolucję... czy wierzymy w elektromagnetyzm? albo w entalpię przemian fazowych...

nie można zrównywać wiary w wyimaginowane postaci, z wytłumaczalnymi lub mierzalnymi zjawiskami...

skąd w srodowiskach fundamentalistów taki sprzeciw względem teorii ewolucji - bo wykazuje ona, iż w dziedzinie powstania życia i specjacji, możemy zrezygnować z hipotezy stwórcy..
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 20/06/2009, 11:30 Quote Post

QUOTE(krzem @ 19/06/2009, 21:18)
QUOTE(Piro @ 19/06/2009, 12:17)
Życie zostało stworzone.Jesteśmy doskonałym(lecz grzesznym z wyboru)dziełem Boga!
Pozdrawiam
*

a to jest forum naukowe czy religijne?
*

Myślę, że ani naukowe, ani religijne, chyba jest to forum historyczno-dyskusyjne, a przypomnę,że temat brzmi: "Jak powstało życie na Ziemi, teorie i dogmaty. Czy znasz jakieś niereligijne dogmaty o powstaniu życia?
QUOTE
takie deklaracje są troche bez sensu, bo jak sie tu pojawią szintoisci, indianie, hinduiści, ... to sie zrobi niezły młyn, gdy sie zaczniecie przerzucac imionami kreatorów ;>

I o to własnie chodzi. Każy na tym forum ma prawo pisać co chce, jeśli nie obraża to innych.
QUOTE
Zatem jakimi metodami mógł posłużyć się Bóg? Czy stworzył od razu gotowe wszystko, czy zaczął od 'popchnięcia' chemii która potoczyła lawinę życia?

Metoda boga jest dość prosta "stworzenie" z niczego, choć w przypadku Ewy, musiał posłużyć sie substratem żebra Adama. Widocznie stworzenie jednej kobiety, było trudniejsze niż stworzenie całej reszty wszechświata smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.347
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 20/06/2009, 16:31 Quote Post

QUOTE(byk2009 @ 20/06/2009, 11:30)
Metoda boga jest dość prosta "stworzenie" z niczego, choć w przypadku Ewy, musiał posłużyć sie substratem żebra Adama. Widocznie stworzenie jednej kobiety, było trudniejsze niż stworzenie całej reszty wszechświata  smile.gif
*



A to zależy, w której wersji stworzenia, w Biblii mamy dwie. Jedna mówi, tak jak wspomniałeś, o stworzeniu Ewy z żebra Adama druga o stworzeniu pierwszej pary ludzi równocześnie z tego samego materiału.
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

9 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej