Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Historia Alternatywna, Czy aby to nauka?
     
piotpal
 

W Służbie Ich Królewskich Mości: Qltury i Nauki
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.255
Nr użytkownika: 7.889

Piotr P.
Zawód: student
 
 
post 10/09/2005, 19:16 Quote Post

Ostatnio przeglądałem fora dotyczące historii alternatywnej i z każdym postem jestem coraz bardziej skonfundowany. Najczęściej rozpoczyna się od niewinnego stwierdzenia, co byłoby gdyby... Napoleon wygrał pod Moskwą, Polską obroniłaby się we wrześniu 1939 roku itd. Potem następują odpowiedzi ludzi próbujących rozwiązać dany problem, czasami w sposoby całkowicie zaskakujące. Właśnie tutaj, w dziale metodologii chciałbym podyskutować na temat znaczenia historii alternatywnej. Czy można jeszcze ją zaliczyć do naukowej historii? Często jest tak, że zmieniając jedno zdarzenie historyczne, twórcy historii alternatywnej zapominają o toku przyczynowo-skutkowym, tzn. dane wydarzenie wpływa na kolejne itd., co więcej nie wiemy dokładnie jakie fakty wpłynęły na kolejne. W tym właśnie upatruję słabość historii alternatywnej, no, ale jestem otwarty na Wasze zdania.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Ciunek
 

Warszawski jegomość
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.230
Nr użytkownika: 4.721

Stopień akademicki: :-)
Zawód: sobie znany
 
 
post 10/09/2005, 20:10 Quote Post

Według mnie historia alternatywna, jest niczym więcej jak pomocą dla historyka. Oto pewne aspekty:
1) Rozmyślanie - pogłębia się umiejętność rozmyślania na dane tematy.
2) Ocena sytuacji - osoba " grająca " w alternatywną, wyobraża sobie obecną sytuację w danym kraju, o danej osobie, wydarzeniu.
Ja jestem zwolennikiem historii alternatywnej, z wielu względów. Może powinieś Piotpale? Piotpalu? Sorka ale nie wiem jak się pisze. W każdym razie zrobić ankietę, czy historia alternatywna jest fajna albo przydatna, razem z tym tematem?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.631
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 10/09/2005, 20:38 Quote Post

Ja mam uczucia mieszane. Z jednej strony jest to dość ciekawe, jesli opiera się przy tym o jakieś logivczne przesłanki, np. Co by było, gdyby Wehrmacht nie podzedł na Kijów tylko od razu na Moskwe, niestety, do tego trzeba znajomości literatury i fachowego przygotowania. Natomiast kawałki typu "Co by było, gdyby Hitler miał 10 000 Tygrysów?" to nadaje się tylko do wywalenia do kosza.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Filip II
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.011
Nr użytkownika: 3.493

 
 
post 10/09/2005, 21:47 Quote Post

Nauka na pewno nie. Już bardziej zbliza się to do kultury wink.gif
Jest to przyjemna zabawa, ale nic więcej. Gdybanie... Bardzo rozwijające gdybanie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Marcin
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 485
Nr użytkownika: 7.543

 
 
post 10/09/2005, 22:04 Quote Post

Temat interesujący, ale gdy dochodzimy do np. "Co by było gdyby babcia miała wąsy", a do tego odpowiedz "to by była dziadkiem", to nagle odkrywamy, że wszystko to jedna wielka bzdura.
Oczywiście przy umiejętnym rozpatrzeniu tematu jest to bardzo potrzebne historykowi np. "Co by było gdyby rząd brytyjski ewakuował mieścinę? To by Niemcy wiedzieli o złamaniu kodu enigmy.”. Często takie zawikłania są o wiele bardziej skomplikowane, jak w szachach. Trzeba myśleć na wiele ruchów do przodu. W ten sposób jesteśmy w stanie przeanalizować wydarzenia w przeszłości, by uzyskać racjonalne wyjaśnienie takiej a nie innej decyzji.
Według mnie to bardzo ważna część historii, ale pod warunkiem, że alternatywy są\były [niepotrzebne skreślić] możliwe. W innym wypadku to po prostu śmieci.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Ciunek
 

Warszawski jegomość
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.230
Nr użytkownika: 4.721

Stopień akademicki: :-)
Zawód: sobie znany
 
 
post 11/09/2005, 8:17 Quote Post

Historia alternatywna jest tylko wtedy dobra, gdy jest odpowiedni temat do niej i z jakimś sensem. Dobry temat to np. " Co by było gdy Mieszko I nie przyjął chrztu ", bo o zły temat to żaden kłopot. Trzeba sobie odpowiednio dobrać temat, żeby sobie gdybać, bo po co gdybać na tematy pozbawione sensu?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
piotpal
 

W Służbie Ich Królewskich Mości: Qltury i Nauki
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.255
Nr użytkownika: 7.889

Piotr P.
Zawód: student
 
 
post 12/09/2005, 16:44 Quote Post

QUOTE
W każdym razie zrobić ankietę, czy historia alternatywna jest fajna albo przydatna, razem z tym tematem?

Sądzę jednak, że pozostańmy przy tym co jest. Odpowiedzi w sondzie mogłyby być niewystarczające. Niech każdy przedstawi swoje, odrębne zdanie na temat historii alternatywnej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
oakmeke
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 779
Nr użytkownika: 1.449

 
 
post 29/11/2005, 13:00 Quote Post

Warto takze zwrocic uwage ze czasami historia alternatywna jest jedyna mozliwa droga by poznac pewne "fakty"... Np. - jedynie zadanie sobie pytania w rodzaju: "Co by bylo gdyby Napoleon umarl w okresie 1809-1812" pozwala nam dojsc do tego jak silny byl stworzony przez Cesarza uklad polityczny w Europie, czy podtrzymywal go jedynie sam Bonaparte ( i rozpadlby sie zaraz po jego smierci ), czy tez system napoleonski przetrwalby i bez niego...
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Khamul
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 92
Nr użytkownika: 11.255

 
 
post 29/11/2005, 14:00 Quote Post

Zgadzam sie z Oakmeke. Zastosowanie tej metody sprawdza się szczególnie, gdy chcemy zobaczyć wpływ pojedyńczych wydarzeń na dłuższe procesy historyczne. Żeby to brzmiało bardziej metodologicznie wink.gif , to chodzi mi o wpływ historii wydarzeniowiej na długie trwanie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
piotpal
 

W Służbie Ich Królewskich Mości: Qltury i Nauki
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.255
Nr użytkownika: 7.889

Piotr P.
Zawód: student
 
 
post 29/11/2005, 20:39 Quote Post

QUOTE
Warto takze zwrocic uwage ze czasami historia alternatywna jest jedyna mozliwa droga by poznac pewne "fakty"... Np. - jedynie zadanie sobie pytania w rodzaju: "Co by bylo gdyby Napoleon umarl w okresie 1809-1812" pozwala nam dojsc do tego jak silny byl stworzony przez Cesarza uklad polityczny w Europie, czy podtrzymywal go jedynie sam Bonaparte ( i rozpadlby sie zaraz po jego smierci ), czy tez system napoleonski przetrwalby i bez niego...

Jednak wydaje mi się, że do tego wystarczyłoby zbadać centralizację systemu napoleońskiego. Nigdy nie wiadomo, czy któryś z marszałków napoleońskich nie dorównałby, a może nawet, czy nie przewyższyłby swojego "mistrza".
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
oakmeke
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 779
Nr użytkownika: 1.449

 
 
post 30/11/2005, 11:49 Quote Post

QUOTE
Nigdy nie wiadomo, czy któryś z marszałków napoleońskich nie dorównałby, a może nawet, czy nie przewyższyłby swojego "mistrza".


Czyli innymi slowy zgadzasz sie z tym o czym mowie. Tu juz wlasnie zaczyna sie historia alternatywna. smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
piotpal
 

W Służbie Ich Królewskich Mości: Qltury i Nauki
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.255
Nr użytkownika: 7.889

Piotr P.
Zawód: student
 
 
post 30/11/2005, 20:00 Quote Post

QUOTE
Czyli innymi slowy zgadzasz sie z tym o czym mowie. Tu juz wlasnie zaczyna sie historia alternatywna.

Wszystko zależy od definicji historii alternatywnej, jeżeli bowiem napiszę: "Adolf Hitler był główną przyczyną drugiej wojny światowej" to też można zaliczyć to do historii alternatywnej. Ktoś mógłby przecież powiedzieć, że zakładam, że gdyby nie było Hitlera to nie byłoby IIWŚ, a to już historia alternatywna, prawda?
Aby sprecyzować swoją definicję wrócę do sprawy z Napoleonem. Według mnie historia alternatywna rozpoczyna się dopiero wtedy, kiedy zaczniemy insynuować co konkretnie stałoby się po śmierci Bonapartego, tj. kto objąłby władzę, jakie ziemie zatrzymałaby przy sobie Francja, jaka byłaby rola Talleyranda itd.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.631
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 30/11/2005, 20:37 Quote Post

Ja to lubię, kiedy opieramy się na realnych przesłankach, czyli Co by było gdyby Wehrmacht w 1941 nie "skręcił" na Kijów. Niestety, do tego trzeba np. wiedzieć jakimi jednostkami dysponowała RKKA, kto dowodził itp. a to już przekracza wzsób wiedzy przeciętnego ludzia.
UI wtedy przeciętny ludź rzuca temat Co by było, gdyby niemcy wyprodukowali 10 tys. Tygrysów. A kto miałby to robić, z czego, kiedy, to juz go nie interesuje.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 1/12/2005, 13:59 Quote Post

Podstawowym celem szeroko (a może ściśle?) pojętej nauki, jest stworzenie takiej teorii wyjaśniającej to co było, która pozwoli na trafne przewidywania tego co może/mogło być. Tym jest właśnie historia alternatywna: użyciem osiągnięć historii do przewidywania. Jest również swego rodzaju grą intelektualną, pomogającą w ćiwczeniu umysłu i zmuszającą zarówno do wyszukiwania ciągów przyczynowo skutkowych, jak również do pogłębiania swojej wiedzy. Ale dotyczy to wyłącznie założeń realistycznych...
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
mapano
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.730
Nr użytkownika: 10.081

 
 
post 20/12/2005, 23:03 Quote Post

Historia alternatywna jest jedyna sekcją historii, która może coś dać w życiu codziennym.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej