|
|
Przewrót Majowy, był potrzebny?
|
|
|
|
To nie chodzi o nieobecność opozycji tylko niewypełnienie warunków jakie zawarto w konstytucji marcowej w art. dotyczących zmiany konstytucji. Zresztą sam Marszałek stwierdził, że uchwalono ją "dowcipem".
Ale żeby było na temat, to uważam, że przewrót był potrzebny, chociaż konstytucje należało oktrojować i byłby spokój, a nie "bawić" się obniżanie prestiżu Sejmu w oczach opinii publicznej.
Ten post był edytowany przez Gnome: 16/01/2011, 22:08
|
|
|
|
|
|
|
LaMer
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 19 |
|
Nr użytkownika: 36.465 |
|
|
|
Zawód: Bezrobontny |
|
|
|
|
QUOTE(lancelot @ 16/01/2011, 20:25) QUOTE z zadyszką światowej finansjery w tle. Jaka, w obu przypadkach była to finansjera i skąd czerpiesz te wiadomości?
Wojna celna Niemiec z Polską i kryzys naftowy lat 79-80.
Ten post był edytowany przez LaMer: 16/01/2011, 23:00
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE To nie chodzi o nieobecność opozycji tylko niewypełnienie warunków jakie zawarto w konstytucji marcowej w art. dotyczących zmiany konstytucji. Zresztą sam Marszałek stwierdził, że uchwalono ją "dowcipem". No tak rozchodzi się o artykuł: 125. "Zmiana Konstytucji może być uchwalona tylko w obecności conajmniej połowy ustawowej liczby posłów, względnie członków Senatu, większością 2/3 głosów. Wniosek o zmianę Konstytucji winien być podpisany conajmniej przez 1/4 ustawowej liczby posłów a zapowiedziany conajmniej na 15 dni. Drugi z rzędu na zasadzie tej Konstytucji wybrany Sejm może dokonać rewizji Ustawy Konstytucyjnej własną uchwałą, powziętą większością 3/5 głosujących, przy obecności conajmniej połowy ustawowej liczby posłów. Co lat 25 po uchwaleniu niniejszej Konstytucji, ma być Ustawa Konstytucyjna poddana rewizji zwyczajną większością Sejmu i Senatu, połączonych w tym celu w Zgromadzenie Narodowe. " Ale to wszystko się rozchodziło właśnie o wyjście opozycji z sali. Bardach napisał "..gdy posłowie opozycji demonstracyjnie opuścili salę obrad, większość rządowa uchwaliła tezy konstytucyjne jako projekt konstytucji, od razu w drugim i trzecim czytaniu. Uchwalenie w ten sposób konstytucji przez sejm było aktem nielegalnym, albowiem naruszało przepisy normujące procedurę zmiany ustawy zasadniczej." Więc wszystko jasne. Art.125 konstytucji marcowej został ewidentnie złamany, co jasno widać. Nie mniej konstytucję podpisał Mościcki więc nabrała mocy prawnej i obowiązywała więc komuniści nie mieli racji. To tyle tytułem konstytucji kwietniowej. Nie jest to przecież duży off top w tym temacie.
Ten post był edytowany przez salvusek: 16/01/2011, 22:23
|
|
|
|
|
|
|
|
Rozchodziło się głównie o to, że tezy konstytucyjne nie mogą być wnioskiem, bo ten trzeba jako taki zgłosić 15 dni przed głosowaniem, dlatego opozycja opuszczała salę. W tym wypadku właśnie tezy zostały wnioskiem i na tym samym posiedzeniu je przegłosowano. Oczywiście nieobecność 2/3 posłów jest ważna, ale opozycji nie było właśnie dla tego, że będąc przekonaną o tym, że tezy nie mogą być wnioskiem opuszczała salę obrad.
|
|
|
|
|
|
|
|
A potem jeszcze poprawki Senatu (Piłsudski istotnie uznał, że z uchwalaniem w sejmie "przegięto" i trzeba jednak przyjętą wersję poprawić) głosowano jak w przypadku zwykłej ustawy, a nie konstytucji.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(salvusek @ 16/01/2011, 17:25) Tylko o to, że niektórzy twierdzą, że nawet jakby Jaruzelski nie wprowadził stanu wojennego, to tak zrobiły by to wojska UW, które wedle niektórych czekały już na granicy z Polską. A w kontekście przewrotu majowego chodzi o to, że nie powinno się w taki sposób usprawiedliwiać sanacji, że zamach majowy był koniecznością. Po prostu jedno i drugie twierdzenie jest bzdurą wymyśloną po to aby usprawiedliwić czyjeś działanie. Zgadzam się: i zamach majowy, i tym bardziej stan wojenny, zupełnie konieczne nie były. I ja nie usprawiedliwiam zamachu majowego. Zdecydowanie wolę Endecję od sanacji
|
|
|
|
|
|
|
LaMer
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 19 |
|
Nr użytkownika: 36.465 |
|
|
|
Zawód: Bezrobontny |
|
|
|
|
QUOTE(adi007 @ 16/01/2011, 17:13) QUOTE(LaMer @ 16/01/2011, 15:53) Hasło gdyby Piłsudski nie dokonał przewrotu, to zrobiliby to Endecy, przypomina mi mówienie, gdyby Jaruzelski nie zrobiłby Stanu Wojennego to zrobiłby to za niego Układ Warszawski
Przyznasz, że to jednak trochę inne realia. Tym bardziej, że sanacja i Endecy się zwalczali (Może inaczej: walczyli o władzę), a gen. Wojciech Jaruzelski absolutnie nie zwalczał Układu Warszawskiego i na odwrót
Realia inne, ale pucz to pucz. Znalazłem jeszcze jedno podobieństwo. Pojmani władcy złym traktowaniem zostali złamani na tyle, że odechciało im się dowodzić. Przypomina mi się tutaj inna sytuacja z odległej epoki, kiedy Henryk Brzuchaty został zdradziecko pojmany i dręczony tak długo, że padło mu na psyche.
Jeżeli nie potrafimy znajdować podobieństw w historii nie będziemy mogli znajdować jej analogii do dnia dzisiejszego i cała ta nauka będzie funta kłaków warta .
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|