| |
|
|
 Śląska tożsamość
| |
|
|
|
|
lancaster
CODE Popatrz na Dolny Śląsk , jeszcze do polowy XIX wieku Wrocław był otoczony zwartym polskim pasem , a mieszkańcy polskich podwrocławskich wsi walczyli uparcie o polskie ewangelickie msze , w 1937 nie ma po nich śladu , zostali zgermanizowani , ale byli tam , tyle ze polskość silą została im odebrana , a jednak byli Ślązakami od pokoleń .
Dowcip polega na tym, że Ślązakami to oni po germanizacji być przestali. Tam nie tyle tożsamość polsko-śląska była wypierana przez śląsko-niemiecką, ile przy germanizacji lokalna tożsamość śląska była wypierana przez pruską. Ładnie było to widać na plebiscycie w sprawie autonomii na obszarach przyznanych Niemcom (kto za autonomią ten Polak). I powstania w kategoriach tej tożsamości lokalnej to była nie tyle śląska wojna domowa ile konflikt śląsko-pruski.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Alexander Malinowski @ 5/09/2012, 11:10) Zniekształcenie tej "polskiej" mapy polega na tym, że niewielkie niemieckie wyspy były bardzo gęsto zaludnione. 
Oczywiscie! Tymi "wyspami" były, zwłaszcza we wschodnich powiatach (w niektórych jak Pszczyna, Rybnik, Tarnowskie Góry, Toszek-Gliwice praktycznie wyłącznie) większe miasta pełne niemieckiego elementu napływowego z marginesem zniemczonuch Ślązaków oraz niemiecie kolonie, ewentualnie majątki ziemskie pruskiej szlachty.
Mapa natomiast pokazuje doskonale jak głosował śląski lud - ten prawdziwy, zasiedziały tu od wieków mówiący polskimi narzeczami, a nie pruscy urzędnicy państwowi, kupcy i niemieccy mieszczanie.
Zeby lepiej to uzmyslowic przedstawie mape powiatów w których Polska wygrała wsrod mieszkancow:
Bytom – wieś
Katowice – wieś
Królewska Huta
Lubliniec
Pszczyna
Rybnik
Strzelce Opolskie
Tarnowskie Góry
Toszek-Gliwice
Zabrze
To chyba mówi samo za siebie. Z tych powiatów Polska dostała mniej jak połowę tego obszaru i właśnie przez wzgląd na głosy niemieckich emigrantów oraz owe "wyspy" niemieckie.
Warto tu wspomniec ze takie niemieckie "wyspy" istnialy takze na skutek niemieckiego osadnictwa takze ziemiach przez wieki zwiazanych z Polska politycznie przykladami moze byc Nowy Tomysl, Wielen, Czarnków, Chodziez, Bydgoszcz. Wyspa taka byl niemalze i Poznan.
Polska przegrala na tym obszarze tylko w zamieszkanych w wiekszosci przez Niemców powiatach miejskich: Katowice, Gliwice, Bytom jak i w ogóle w większych miastach.
Ten post był edytowany przez Tottila: 11/09/2012, 11:27
|
| |
|
|
| |
|
|
|
szalom
|
| |
|
| II ranga |
|
 |
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 86 |
|
| Nr użytkownika: 66.552 |
|
|
|
|
| |
|
Bezsensowny jest tytuł wątku,bowiem co tzn ''śląska'' tożsamość i kogo miałaby dotyczyć czy obejmować? Otóż na Śląsku żyli Polacy i Niemcy( poza tym również Żydzi,Czesi),nie było nigdy na Śląsku mitycznych''ślązaków'' w sensie narodowości. Ślązacy(ci mówiący po polsku i -jak niektórzy- śląską gwarą języka polskiego) byli i są polską grupą etnograficzną,ergo są Polakami( tak samo jak np. górale podhalańscy czy babiogórscy).
Być może nieporozumienia wynikają z tego,że ktoś myli tychże polskich ślązaków z tzw schlesierami czyli śląskimi Niemcami,ale i tu ma problem,gdyż owi schlesierzy nie byli narodem tylko byli Niemcami żyjącymi na Śląsku(po wojnie również w Niemczech czy Austrii). Co miałaby oznaczać owa ''śląska'' tozsamość i kogo miałaby dotyczyć? Czy ja pochodzący z Małopolski mam małopolską tożsamość? Mam tożsamość polską, tak samo Polacy na Śląsku mają tożsamość polską,a Niemcy niemiecką. Czy istnieją tożsamości wielkopolska, mazowiecka, warmińska, mazurska, lubuska czy pomorska? Nie istnieją takie tożsamości(ktoś oczywiście może czuć sie Polakiem i lokalnie małopolaninem czy wielkopolaninem,ale nie oznacza to,że ma małopolską czy wielkopolską tożsamość) ,podobnie jak nie istnieje ''śląska''tożsamość, ale niesłychanie trudno ten prosty fakt pojąć członkom i zwolennikom antypolskiego RASiu.
Co to w ogóle znaczy ''Ślązaków'' opcji niemieckiej czy polskiej jak niektórzy tutaj piszą? Jak w ogóle można tworzyć takie nowotworki? To tak jakby mówić o mitycznych ''midlandczykach'' opcji angielskiej, ''akwitańczykach''opcji francuskiej czy ''brandenburczykach''opcji niemieckiej. Na Śląsku żyli Polacy i Niemcy,nigdy nie było tam ślązaków w sensie narodowości.
Łączenie postów.
Ten post był edytowany przez wysoki: 11/09/2012, 20:55
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Co to w ogóle znaczy ''Ślązaków'' opcji niemieckiej czy polskiej jak niektórzy tutaj piszą? Jak w ogóle można tworzyć takie nowotworki?
Nowotworki ? Śląskość to tożsamość regionalna , o Góralach , Kaszubach , Mazurach , czy Kurpiach nie słyszałeś ??? Jestem dumny z tego ze jestem Ślązakiem podobnie jak Ojciec , Dziadkowie i ich Przodkowie , co nie przeszkadza mi być Polakiem z narodowości .
|
| |
|
|
| |
|
|
|
szalom
|
| |
|
| II ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 86 |
|
| Nr użytkownika: 66.552 |
|
|
|
|
| |
|
QUOTE(lancaster @ 11/09/2012, 14:49) QUOTE Co to w ogóle znaczy ''Ślązaków'' opcji niemieckiej czy polskiej jak niektórzy tutaj piszą? Jak w ogóle można tworzyć takie nowotworki? Nowotworki ? Śląskość to tożsamość regionalna , o Góralach , Kaszubach , Mazurach , czy Kurpiach nie słyszałeś ??? Jestem dumny z tego ze jestem Ślązakiem podobnie jak Ojciec , Dziadkowie i ich Przodkowie , co nie przeszkadza mi być Polakiem z narodowości .
Nie mam na myśli pojęcia ślązacy w znaczeniu regionalnej tożsamości mieszkających tam Polaków. Mam na myśli określenia Ślązacy opcji niemieckiej lub polskiej. Na Śląsku nie było ślązaków takiej czy innej opcji,byli po prostu śląscy Polacy i Niemcy.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(lancaster @ 11/09/2012, 14:49) QUOTE Co to w ogóle znaczy ''Ślązaków'' opcji niemieckiej czy polskiej jak niektórzy tutaj piszą? Jak w ogóle można tworzyć takie nowotworki? Nowotworki ? Śląskość to tożsamość regionalna , o Góralach , Kaszubach , Mazurach , czy Kurpiach nie słyszałeś ??? Jestem dumny z tego ze jestem Ślązakiem podobnie jak Ojciec , Dziadkowie i ich Przodkowie , co nie przeszkadza mi być Polakiem z narodowości .
Zupełnie zgadzam się tu z szalomem. Na Górnym Śląsku, bo o nim mowa, faktycznie żyli zawsze etniczni Niemcy, w tym żywioł napływowy o silnie skrystalizowanej tożsamości i rodzima ludność słowiańska mówiąca polskimi dialektami - Ślązacy. Problem w tym, że pojęcie Ślązak ma wiele znaczeń. Szalom i ja mówiąc "Ślązak" mamy właśnie na myśli ten etniczny jego wymiar a nie geo-społeczny. Na Górnym Ślasku przez długie wieki (w zasadzie aż do dziś) trzon społeczeństwa stanowiła katolicka ludność polskojezyczna. w XIX wieku, zwłaszcza w II połowie, zdecydowana większość śląskich Niemiców czy osób niemieckojęzycznych uważała się w pierwszej kolejności za NIEMCÓW, a dopiero potem Ślązaków. Jest to truizm a jednak notorycznie ignorowany przez propagandę niektorych kręgów która pomija milczeniem fakt, że śląscy Niemcy nie identyfikowali się z polskojęzyczną ludnością słowiańską. Czego dowodnym przykładem były nie tylko rzecz jasna spisy ludności ale i wybory a wreszcie plebiscyt. Ignorowanie tego faktu umożliwia jednak kłamliwe podciąganie napływowych w dużej mierze Niemców pod rodzimych polskojęzycznych Ślązaków i wrzucanie ich do jednego wora z ludnością polskojęzyczną.
Stawiając "Ślązaków" w jednym rzędzie z Góralami , Kaszubami , Mazurami , czy Kurpiami również podkreślach znaczenie etniczne, które w zasadzie dotyczyło ludności słowiańskiej. Niemcy oczywiście też mieli własną śląską tożsamość, podobnie jak gdzie indziej pomorską, wielkopolską-poznańską itd. Nigdzie jednak w pełni nie pokrywała się ona z tradycją i tożsamością rodzimej ludności polskiej.
Ten post był edytowany przez Tottila: 11/09/2012, 20:28
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
W najbliższą sobotę w Parku Tradycji w Siemianowicach Śląskich odbędzie się debata na temat śląskiej tożsamości „Co nas łączy, co nas dzieli”. Udział w niej zapowiedzieli Marek Szołtysek, Jerzy Gorzelik, prof. Franciszek Marek, Michał Smolorz, a także Piotr Semka.
Czyś ty Polok? Jo Polokiym,
Ale żech tyż je Ślązokiym!
Kaj ty miyszkosz? Tu na Śląsku,
Na tym pięknym Polski konsku!
Pierwsze strofy wierszyka, którego autorem jest Marek Szołtysek, znany popularyzator śląskiej kultury i śląskiej mowy, autor takich książek jak „Biblia Ślązoka”, „Ślązoki nie gęsi” czy „Bojki śląskie”, w pełni oddaje jego pogląd na kwestię tego, czym dla niego jest Polska i czym dla niego jest Górny Śląsk.
Ale wszak nie wszyscy myślą w ten sposób. Wspomnijmy tu chociażby Jerzego Gorzelika i jego często przytaczane zdanie: „Jestem Ślązakiem, nie Polakiem, i nie Polsce przyrzekałem, więc jej nie zdradziłem i nie czuję się zobowiązany do lojalności wobec tego państwa”.
Jeden i drugi mówi o sobie, że jest Ślązakiem, ale o ile dla pierwszego nie tylko nie przeszkadza to czuć się Polakiem, ale wręcz przeciwnie – jest to rzecz wręcz oczywista, o tyle dla drugiego jest to ewidentna sprzeczność...
W gronie prelegentów znajdzie się też Michał Smolorz, który konsekwentnie przeciwstawia śląskość polskości, a w jednym ze swych felietonów – odnosząc się do słów „Mazurka Dąbrowskiego” – napisał, iż „mieszkaniec Górnego Śląska ma prawo do nieprzekraczania Wisły i Warty, a w kontekście wyników Spisu Powszechnego deklaracja „będziem Polakami” zapowiada asymilację i wynarodowienie, co sprzeczne jest z prawem europejskim.” W innym z felietonów Smolorz pisze o „porażającej miałkości intelektualnej przeciwników śląskiej emancypacji”, dodając, że „właściwie żaden z nich nie sformułował dotąd jakiejkolwiek alternatywnej wizji śląskiej polityki” i stwierdza, że „Jerzego Gorzelika i jego organizację można lubić lub nie lubić, ale jako jedyny regionalny polityk przedstawia on konkretną wizję i polityczny program odwołujący się do śląskości”.
Redaktor Smolorz nie pozostawia więc suchej nitki na tych, którzy tej wizji śląskości się przeciwstawiają, poddając totalnej krytyce stanowisko biskupa Skworca, który w wywiadzie udzielonym red. Agacie Pustułce, a opublikowany na łamach „Dziennika Zachodniego”, wypowiadając się na temat narodowości śląskiej, powiedział: „Ani w domu, ani w tradycji rodzinnej nie spotkałem się z takim pojęciem. Owszem, żyjemy na Śląsku, ale jesteśmy Polakami.” W odpowiedzi na te słowa biskupa Michał Smolorz napisał felieton pod wymownym tytułem „Kościół porzuca Ślązaków”, w którym stwierdza, że „wielu ta wypowiedź zszokowała i rozczarowała”. Dostało się też prof. Jerzemu Buzkowi, o którym Michał Smolorz napisał, że „ma ze swoją śląską tożsamością sporo kłopotów’.
Diametralnie odmienne jest tu stanowisko innego z zaproszonych przez nas gości, mianowicie prof. Franciszka Marka, byłego rektora Uniwersytetu Opolskiego, który stwierdza, że na Śląsku polska świadomość narodowa była w przeszłości silniejsza aniżeli w innych regionach kraju, jako że „w Polsce narodem polskim była szlachta, a lud w większości był niepolski i wobec spraw państwowych całkowicie obojętny, a na Śląsku odwrotnie, szlachta w większości się wynarodowiła (zniemczyła) i przechodziła na faworyzowane w państwie pruskim wyznanie protestanckie, a lud pozostał polski i w przytłaczającej mierze katolicki.” przypomina, że jeszcze w XIX wieku „chłopi na Kresach Wschodnich, w Małopolsce i na Mazowszu, zapytani, kim są, odpowiadali zazwyczaj, że są „miejscowi” lub „tutejsi”, natomiast chłopi na Śląsku odpowiadali, że są Polakami”. Franciszek Marek podkreśla, że „polskim pochodzeniem i polską tożsamością narodową szczycili się także Ślązacy z Siołkowic pod Opolem, którzy w czasie Kulturkampfu wyjechali do Brazylii i osiedlili się w Kurytubie”, którzy „nie założyli na obczyźnie dystryktu „Nova Silesia”, lecz „Nova Polonia”. Nie byli oni bynajmniej wyjątkiem od reguły, na co zwraca uwagę prof. Marek, jako że „emigranci z Płużnicy swoją mowę codzienną, gwarę śląską, nazywali nie „językiem śląskim”, lecz „mową polską”, a w wielu górnośląskich wioskach, jeszcze na długo przed plebiscytem i powstaniami, obchodzono święto 3 Maja bardziej uroczyście niż w Galicji i Kongresówce, i to pod sztandarem z białym orłem i wyhaftowanymi napisami Tobie Polsko”.
Niewątpliwie dyskusja zapowiada się ciekawie, zwłaszcza że przewidziany jest też głos z zewnątrz. Zaprosiliśmy tu znanego publicystę Piotra Semkę, który w rozmowie z Michałem Smolorzem powiedział między innymi, iż „powrót do Polski w 1922 roku był logicznym ciągiem łączności etnicznej Ślązaków z Polską”, zauważając, iż ci, którzy nie identyfikują się z polskością są na Śląsku w mniejszości i że zjawisko to „obejmuje góra 400 tysięcy, czyli 10 proc. mieszkańców województwa śląskiego”.
„CO NAS ŁĄCZY CO NAS DZIELI – DEBATA O ŚLĄSKIEJ TOŻSAMOŚCI” - 12.01.2013 (SOBOTA)
CZĘŚĆ 1
10.30 - przywitanie gości
10.35 – rozpoczęcie debaty
– moderator - Wojciech Kempa
– wystąpienia prelegentów (kolejno):
Jerzy Gorzelik
prof. Franciszek Marek
Michał Smolorz
Marek Szołtysek
Piotr Semka
12.30 przerwa
CZĘŚĆ 2
13.30 – panele dyskusyjne
DT ZAMECZEK, ul. Oświęcimska 1 - „HISTORIA ŚLĄSKA- RÓŻNE SPOJRZENIA”
Moderator – Wojciech Kempa
uczestnicy debaty (prowadzący):
Franciszek Marek
Michał Smolorz
Henryk Falkus
KS MICHAŁ, ul E. Orzeszkowej 1 – „ŚLĄSKA GODKA JĘZYK, GWARA CZY DIALEKT”
Moderator – Jan Wywiórka
uczestnicy debaty (prowadzący):
Marek Szołtysek
Grzegorz Kulik
PARK TRADYCJI, ul. Orzeszkowej 12 - „MIEJSCE ŚLĄSKA WE WSPÓŁCZESNEJ RZECZYWISTOŚCI POLITYCZNEJ”
Moderator - Jacek Dokutowicz
uczestnicy debaty (prowadzący):
Piotr Semka
Jerzy Gorzelik
Michał Olszewski
15.30 – 16.00 PARK TRADYCJI
Podsumowanie debaty
17.00 GALOWY KONCERT ZESPOŁU PIEŚNI I TAŃCA SIEMIANOWICE
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Michał Smolorz nie żyje
Jakże kruche jest nasze życie. Dopiero co omawialiśmy program sobotniej debaty na temat śląskiej tożsamości. Jeszcze wczoraj Monika tłumaczyła Mu, jak ma dojechać do Parku Tradycji. Nic nie wskazywało na to, że może do nas nie dojechać, a już na pewno, że z takiego powodu...
Jeszcze wczoraj zdawał się być pełen energii, a dziś nie ma Go już pośród nas. Redaktor Smolorz nie napisze już żadnego felietonu. U jednych budził uwielbienie, u innych złość, ale trudno było przejść obok tego, co pisał, obojętnie. Bez wątpienia był postacią nietuzinkową...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Już w najbliższą sobotę (13 kwietnia) w Parku Tradycji w Siemianowicach Śląskich odbędzie się debata na temat śląskiej tożsamości „Co nas łączy, co nas dzieli”. W debacie, która rozpocznie się o godzinie 10.30, wezmą udział osoby reprezentujące skrajnie różne poglądy na to, co jest istotą śląskości, reprezentujące różne spojrzenia na historię Śląska i jego miejsce w Polsce i Świecie.
W pierwszej części debaty wysłuchamy prelekcji. Poniżej przedstawiam wykaz prelegentów:
Prof. zw. dr hab. Franciszek Marek – historyk, pedagog, historyk literatury i oświaty, były rektor Uniwersytetu Opolskiego. Jego zainteresowania badawcze dotyczą w dużej mierze zagadnień śląskości i historii Śląska, opublikował w tej dziedzinie m.in. książki „Najdawniejsze czasopisma na Śląsku 1789-1854”, „Syn Śląskiej Ziemi” „Polscy Ślązacy oskarżają”.
Dr Jerzy Gorzelik – historyk sztuki, działacz społeczny i polityczny, popularyzator idei autonomii Śląska, wykładowca akademicki związany z Uniwersytetem Śląskim, od roku 2003 przewodniczący Ruchu Autonomii Śląska. Współautor „Historii Górnego Śląska”. Członek Zarządu Województwa Śląskiego.
Dr Tomasz Słupik - adiunkt w Zakładzie Historii Myśli Społecznej i Politycznej WNS UŚ. Zajmuje się historią idei oraz filozofią, socjologią polityki, historią cywilizacji zachodniej. Dawniej redaktor „Czasu Górnośląskiego”, obecnie współpracownik Instytutu Regionalnego w Katowicach i działacz RAŚ.
Marek Szołtysek – historyk, dziennikarz, pisarz. Popularyzator śląskiej kultury. Nauczyciel historii, autor programów radiowych i telewizyjnych oraz felietonów publikowanych w „Dzienniku Zachodnim” i „Echu Miasta”. Do tej pory wydał około 20 książek o charakterze popularyzatorskim, dotyczących różnych aspektów śląskości.
Piotr Semka – historyk, publicysta. Publikował m.in. w „Tygodniku Solidarność”, „Rzeczpospolitej”, „Gazecie Polskiej”, „Wprost”, „Uważam Rze”, był także autorem i współautorem programów telewizyjnych. Obecnie związany z tygodnikiem „Do Rzeczy”.
W drugiej części debaty odbędzie się dyskusja, w trakcie której pytania będą mogły zadawać osoby z publiczności...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
.....Debata o śląskiej tożsamości „Co nas łączy, co nas dzieli” sprowadziła dzisiaj do Parku Tradycji pełną salę słuchaczy i to słuchaczy, którzy w bardzo aktywny i silnie nacechowany emocjami sposób stali się uczestnikami tego zorganizowanego przez Urząd Miasta oraz Siemianowickie....
To mnie bardzo cieszy ze problem naszej śląskiej regionalnej tożsamości jest ważny dla wielu naszych Krajan  chwalebna inicjatywa zacnego grododzierżcy Siemianowic .
....dr Jerzy Gorzelik, lider Ruchu Autonomii Śląska. Stwierdził on, że dyskusja ta ważna jest nie tylko dla Górnego Śląska i Polski, ale i Europy. W swojej wypowiedzi często nawiązywał do spisu powszechnego, który ujawnił złożoność problemu tożsamości narodowej Ślązaków. Podnosił, iż negowanie tego faktu jest zamachem przeciwko wolności i godności. Mówił o kolonialnym statusie regionu i o narzucaniu mu modelu kulturowego. ....
&
....red. Jadwiga Chmielowska niezwykle impulsywnie zaatakowała Jerzego Gorzelika za słowa o „polskich obozach koncentracyjnych”, z całą mocą podkreślając, iż Rząd Polski znajdował się wtedy w Londynie, a w obozach zarządzanych przez NKWD i UB trzymani byli przede wszystkim ludzie uznani a niebezpiecznych dla władz komunistycznych – a więc w szczególności AK–owcy, a także przedstawiciele grup uznawanych za ideowo obce. Red. Piotr Semka dodał, że podobne obozy były rozsiane po całej Polsce i że ten fragment historii powinien raczej łączyć wszystkich Polaków, w tym również Ślązaków, a nie dzielić. Jerzy Gorzelik przyznał, że w obozach tych więziono AK-owców, ale na Śląsku dodatkowo więziono w nich ludzi z przyczyn etnicznych, mianowicie osoby z drugą grupą Volkslisty....
Fanzoli hachar jeden kto go tam zaprosił <_<Heinricha Krolla z Gogolina nie zaproszono ?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(lancaster @ 13/04/2013, 19:31) Fanzoli hachar jeden kto go tam zaprosił
ja 
Ponadto sądzę, że słowo hachar nie jest tu adekwatne...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(wojtek k. @ 15/04/2013, 7:34) QUOTE(lancaster @ 13/04/2013, 19:31) Fanzoli hachar jeden kto go tam zaprosił ja
A mogę spytać dlaczego i po co ?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(lancaster @ 15/04/2013, 7:47) A mogę spytać dlaczego i po co ?
Jak ma być debata, to musi być wymiana przeciwstawnych poglądów...
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
5/09/2012, 21:53
