Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
12 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> II Rzeczpospolita z granicą według komisji Cambona, Mamy Górny Śląsk, Gdańsk i koleje!
     
Delwin
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.951
Nr użytkownika: 30.421

 
 
post 31/01/2017, 11:35 Quote Post

Tylko, że przecież w wariancie większego sukcesu na wschodzie to nadal jego "autorem" (zbierze laury) będzie Piłsudski i jego wpływy w armii bynajmniej od tego nie zmaleją.
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.868
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 31/01/2017, 20:46 Quote Post

QUOTE(Delwin @ 31/01/2017, 11:35)
Tylko, że przecież w wariancie większego sukcesu na wschodzie to nadal jego "autorem" (zbierze laury) będzie Piłsudski i jego wpływy w armii bynajmniej od tego nie zmaleją.
*



Jakiego sukcesu? Granice będą gorsze niż mogłyby by być gdyby zawarto pokój i nie bawiono się w wyprawę Kijowską, a za nią odpowiedzialność ponosi Piłsudski.
Z drugiej strony bez Bolszewików nad Wisłą nie jest zbawicielem Ojczyzny.
Ot Sowietom się wydłużyły linie zaopatrzeniowe, a nam się skróciły, na front dotarły świeże dobrze wyekwipowane oddziały i Czerwoni zostali odrzuceni na wschód.

Ten post był edytowany przez Realchief: 31/01/2017, 20:49
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
tellchar
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.724
Nr użytkownika: 100.061

Stopień akademicki: dr
Zawód: wyk³adowca
 
 
post 1/02/2017, 11:43 Quote Post

Hmm, konstytucja marcowa była wzorowana na francuskiej i wcale nie dało nam to "stabilnych rządów". Zresztą we Francji okresu III Republiki gabinety zmieniały się średnio co 9 miesięcy, u nas było podobnie.
Większą stabilność mogłoby zapewnić skorzystanie z wzorców konstytucji fińskiej, gdzie pozycja prezydenta była silna. Ewentualnie to co mieliśmy po noweli sierpniowej, czyli marcowa + prawo prezydenta do odmowy przyjęcia dymisji rządu i rozwiązania parlamentu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 1/02/2017, 11:55 Quote Post

Kłopot polega na tym, że żadne rozwiązania ustrojowe nie zadowolą ambicji Piłsudskiego, jeśli to nie on stanie na czele państwa (z nieograniczoną - praktycznie - władzą!). A większe poparcie w parlamencie dla rządu ChJeNo-"Piasta", dzięki większej liczbie wyborców i głosów na Zachodzie może wręcz piłsudczyków do działania zbrojnego tym bardziej zachęcić - bo szans na wygraną w wyborach nie będą mieli tym bardziej!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.868
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 1/02/2017, 13:02 Quote Post

QUOTE(jkobus @ 1/02/2017, 11:55)
Kłopot polega na tym, że żadne rozwiązania ustrojowe nie zadowolą ambicji Piłsudskiego, jeśli to nie on stanie na czele państwa (z nieograniczoną - praktycznie - władzą!). A większe poparcie w parlamencie dla rządu ChJeNo-"Piasta", dzięki większej liczbie wyborców i głosów na Zachodzie może wręcz piłsudczyków do działania zbrojnego tym bardziej zachęcić - bo szans na wygraną w wyborach nie będą mieli tym bardziej!
*



Chęci i owszem będą, ale możliwości o wiele mniejsze.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 1/02/2017, 13:10 Quote Post

Czy "o wiele", czy nie "o wiele" to zależy od konkretów: od obsady personalnej stanowisk dowódczych (a trudno sobie wyobrazić jakąś antylegionową czystkę w wojsku - bo raz, że niby z jakiego powodu, a dwa: kim ich zastąpić wobec ogólnej, kadrowej nędzy..?) oraz zdolności, lub raczej - braku zdolności rządu do walki z "legendą", "Pierwszym Marszałkiem Polski", itp. Personalia się nam nie zmieniają, niby dlaczego zatem Piłsudskiemu ma być trudniej wykonać zamach..?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
Pomorski Wilk
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 493
Nr użytkownika: 98.859

Pepper
Stopień akademicki: Mgr in¿.
Zawód: In¿ynier
 
 
post 14/04/2017, 18:30 Quote Post

To czy mając cały GOP, swobodny dostęp do Wybrzeża i lepszą komunikację między województwami, to czy II RP byłaby w stanie stworzyć własne brygady pancerne?
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.868
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 14/04/2017, 19:10 Quote Post

QUOTE(jkobus @ 1/02/2017, 14:10)
Czy "o wiele", czy nie "o wiele" to zależy od konkretów: od obsady personalnej stanowisk dowódczych (a trudno sobie wyobrazić jakąś antylegionową czystkę w wojsku - bo raz, że niby z jakiego powodu, a dwa: kim ich zastąpić wobec ogólnej, kadrowej nędzy..?) oraz zdolności, lub raczej - braku zdolności rządu do walki z "legendą", "Pierwszym Marszałkiem Polski", itp. Personalia się nam nie zmieniają, niby dlaczego zatem Piłsudskiemu ma być trudniej wykonać zamach..?
*



Pewne jest, że nie będzie jednego z powodów zamachu czyli wojny celnej z Niemcami. Wobec swobodnej komunikacji morskiej IIRP nie ma ona sensu.
A Legenda nie jest tak legendarna jak OTL, za to pozycja ND mocniejsza.


QUOTE(Pomorski Wilk @ 14/04/2017, 19:30)
To czy mając cały GOP, swobodny dostęp do Wybrzeża i lepszą komunikację między województwami, to czy II RP byłaby w stanie stworzyć własne brygady pancerne?
*



Przecież stworzyła.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
Lord of Prussia
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 491
Nr użytkownika: 75.661

Adam Kowalczyk
Zawód: inzynier budowlany
 
 
post 14/04/2017, 20:33 Quote Post

QUOTE(Pomorski Wilk @ 14/04/2017, 18:30)
To czy mając cały GOP, swobodny dostęp do Wybrzeża i lepszą komunikację między województwami, to czy II RP byłaby w stanie stworzyć własne brygady pancerne?
*


Nie mogła z przyczyn ludzkich. Nie było woli ich utworzenia. W 1926 roku opracowano w Sztabie Głównym projekt utworzenia samodzielnych brygad lekkich na samochodach zamiast brygad kawalerii. Porównano koszty. Koszt utworzenia i utrzymania brygady kawalerii w okresie 15 lat wynosił 167 953 478 zł a brygady lekkiej (z zakupem samochodów) w ciagu 15 lat 93 944 132 zł czyli oszczędność na jednej brygadzie 70 mln złotych! Projekt odrzucono pomimo, że taka brygada miałaby siłę ognia półtora raza większą od kawalerii a mobilność również. Tak myślano i tyle. Nie byłoby brygad lekkich i tym bardziej pancernych.
Myśleć o tym zaczęto dopiero tuż przed wojną.

Ten post był edytowany przez Lord of Prussia: 14/04/2017, 20:36
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
Pomorski Wilk
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 493
Nr użytkownika: 98.859

Pepper
Stopień akademicki: Mgr in¿.
Zawód: In¿ynier
 
 
post 14/04/2017, 21:13 Quote Post

Myślę mimo wszystko, że stan naszej armii przy pewnym dostępie do morza, całym górnośląskim przemysłem i lepszą komunikacją byłby dużo lepszy. No i nasza granica z Niemcami byłaby nieco lepsza - dłuższy Korytarz i brak wgłębienia na Górnym Śląsku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
Lord of Prussia
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 491
Nr użytkownika: 75.661

Adam Kowalczyk
Zawód: inzynier budowlany
 
 
post 14/04/2017, 21:54 Quote Post

Masz rację. W końcu niezależnie od ograniczeń w sposobie myślenia mielibyśmy więcej pieniędzy na armię. A jeszcze ważniejsze byłoby to, że nie byłoby strategicznego oskrzydlenie wojsk polskich wynikającego z kształtu granicy z Niemcami. Przecież możliwość wyprowadzenia uderzenia z niemieckiego Śląska kasowała nam obronę jeszcze przed rozpoczęciem działań.
Ważne też jest to, że moglibyśmy wyposażyć armię, zwykłe dywizje piechoty, w większą ilość ciężarówek. Jedna ciężarówka Polski Fiat przewoziłą 2500 kG ładunku angażując kierowcę i dysponenta. Żeby to samo dowieźć wozami taborowymi potrzebowaliśmy 20 koni, 10 wozów i 10 woźniców. A różnica długości takiej kolumny i jej mobilności?
To mógł być kompletnie inny świat.

Ten post był edytowany przez Lord of Prussia: 14/04/2017, 22:00
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
Pomorski Wilk
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 493
Nr użytkownika: 98.859

Pepper
Stopień akademicki: Mgr in¿.
Zawód: In¿ynier
 
 
post 15/04/2017, 0:02 Quote Post

QUOTE(Lord of Prussia @ 14/04/2017, 21:54)
Masz rację. W końcu niezależnie od ograniczeń w sposobie myślenia mielibyśmy więcej pieniędzy na armię. A jeszcze ważniejsze byłoby to, że nie byłoby strategicznego oskrzydlenie wojsk polskich wynikającego z kształtu granicy z Niemcami. Przecież możliwość wyprowadzenia uderzenia z niemieckiego Śląska kasowała nam obronę jeszcze przed rozpoczęciem działań.
Ważne też jest to, że moglibyśmy wyposażyć armię, zwykłe dywizje piechoty, w większą ilość ciężarówek. Jedna ciężarówka Polski Fiat przewoziłą 2500 kG ładunku angażując kierowcę i dysponenta. Żeby to samo dowieźć wozami taborowymi potrzebowaliśmy 20 koni, 10 wozów i 10 woźniców. A różnica długości takiej kolumny i jej mobilności?
To mógł być kompletnie inny świat.
*



Naturalnie nie chce fantazjować, że spuścilibyśmy Niemcom łomot, bo to było niemożliwe nawet przy tak korzystnych granicach. Jednak wydaje mi się, że Niemcy nie byliby w stanie w tydzień rozbić większości naszych sił i w 2 tygodnie okrążyć Warszawę.
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.868
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 15/04/2017, 6:33 Quote Post

QUOTE(Lord of Prussia @ 14/04/2017, 22:54)
Masz rację. W końcu niezależnie od ograniczeń w sposobie myślenia mielibyśmy więcej pieniędzy na armię. A jeszcze ważniejsze byłoby to, że nie byłoby strategicznego oskrzydlenie wojsk polskich wynikającego z kształtu granicy z Niemcami. Przecież możliwość wyprowadzenia uderzenia z niemieckiego Śląska kasowała nam obronę jeszcze przed rozpoczęciem działań.
Ważne też jest to, że moglibyśmy wyposażyć armię, zwykłe dywizje piechoty, w większą ilość ciężarówek. Jedna ciężarówka Polski Fiat przewoziłą 2500 kG ładunku angażując kierowcę i dysponenta. Żeby to samo dowieźć wozami taborowymi potrzebowaliśmy 20 koni, 10 wozów i 10 woźniców. A różnica długości takiej kolumny i jej mobilności?
To mógł być kompletnie inny świat.
*



Bez zajęcia Czech możliwości oskrzydlenia Polski ze Śląska był mało prawdopodobny, główny atak by raczej wyszedł z Pomorza.

Najważniejsza była motoryzacja artylerii ciężkiej, w drugim rzucie taborów dywizyjnych i służb.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
adm.Thrawn
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 602
Nr użytkownika: 100.637

Stopień akademicki: mgr.
 
 
post 15/04/2017, 11:11 Quote Post

QUOTE
Nie mogła z przyczyn ludzkich. Nie było woli ich utworzenia. W 1926 roku opracowano w Sztabie Głównym projekt utworzenia samodzielnych brygad lekkich na samochodach zamiast brygad kawalerii. Porównano koszty. Koszt utworzenia i utrzymania brygady kawalerii w okresie 15 lat wynosił 167 953 478 zł a brygady lekkiej (z zakupem samochodów) w ciagu 15 lat 93 944 132 zł czyli oszczędność na jednej brygadzie 70 mln złotych! Projekt odrzucono pomimo, że taka brygada miałaby siłę ognia półtora raza większą od kawalerii a mobilność również. Tak myślano i tyle. Nie byłoby brygad lekkich i tym bardziej pancernych.
Myśleć o tym zaczęto dopiero tuż przed wojną.

Niestety dla naszej armii wielki był kult kawalerii, co tragicznie się dla nas skończyło. Gdy były próby przezbrojenia jednej brygady kawalerii na brygadę pancerno-motorową, koniarze zagrozili buntem, sprawa oparła się w końcu o marszałka Rydza, i zrezygnowano z usamochodowienia kolejnej brygady "ze względu na tradycję". Czytałem kiedyś ciekawą lekturę "Stracone szanse września" A. Bolesta. Ciekawa rzecz wyłania się z tej lektury. Jeśli w 1939r. mieliśmy już 2 brygady pancerno-motorowe(z szansą i możliwościami na chyba 4), w międzyczasie w budowie były 2 niszczycile klasy "Grom", mimo kryzysu i jakości naszej gospodarki. Pytanie jakie szanse mielibyśmy jeśli od początku mamy Górny Śląsk, Gdańsk a pieniądze nie muszą być ładowane tonami w tworzenie od podstaw COP-u. Fakt nowe fabryki są potrzebne, w Gdyni może zrobimy stocznię i port wojenny ale nie trzeba tworzyć wszystkiego od zera.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 15/04/2017, 11:23 Quote Post

Tak samo było w Rzeszy bardziej zmotoryzowanej niż Polska.
W 1938 roku usunięto Blomberga i Fritscha.
Tam też był taki kult kawalerii.
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

12 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej