|
|
Dublin, Zabytki stolicy Irlandii i jej okolic
|
|
|
|
15. Informacje praktyczne
Dublin jest niestety drogi na polską kieszeń, a kilkudniowy pobyt dla dwóch osób - to wydatek rzędu kilku tysięcy złotych. Jednak w dużej mierze to od Was samych będzie zależeć, ile tych tysięcy będzie konkretnie.
Loty Dobrze polecieć tanimi liniami (np. Aer Lingus), przy czym można wypatrywać promocji i rezerwować lot ze sporym wyprzedzeniem - w ten sposób cena przelotu jednej osoby w jedną stronę będzie poniżej 200 złotych.
Nocleg Jeśli wyjeżdża się z nastawieniem, że hotel służy do przenocowania, a nie do przebywania w nim, to warto zdecydować się na noclegi w tańszych, młodzieżowych hostelach dla backpackersów (typu B&B). W końcu po co nam jakieś ekskluzywne wnętrza, skoro nie będziemy z nich korzystać . Warto natomiast dobrać sobie perfekcyjną lokalizację, co pozwoli zredukować do zera koszty miejskiego transportu (Dublin zwiedza się najlepiej na piechotę).
Żywność Pożywny posiłek w restauracji - to cena od kilku do, powiedzmy, dwudziestu kilku euro. Może być tak, że ekskluzywna restauracja przy głównej ulicy będzie sporo tańsza niż skromny, pozornie tańszy bar schowany w jakiejś małej alejce. Może się też okazać, że jakiś starter o wiele lepiej zaspokoi głód, niż danie główne. Trzeba szukać i poorientować się. Rozwiązaniem mogą być też zakupy w sklepie i przegryzienie czegoś w hotelowym zaciszu. Wiele sklepów przygotowuje gotowe posiłki w cenie kilku euro, a niekiedy ma nawet wydzieloną powierzchnię barową, w której spokojnie można takie danie spożyć. W hostelach, o których pisałem wyżej, możecie otrzymać za darmo śniadanie. Nie jest to nic wyszukanego, ale na pewno będziecie mogli liczyć na darmową kawę / herbatę oraz porcję pieczywa tostowego - oczywiście z możliwością jego podgrzania - i przesmarowania jakimś dżemem czy miodem.
Bilety wstępu Tu się niestety cen nie zmieni (choć czasem są pewne zniżki wynikające ze zwiedzania całej grupy obiektów), warto więc przemyśleć, do jakiego obiektu chcecie wejść, a co zobaczyć jedynie z zewnątrz.
Transport Z lotniska do miasta można dojechać różnymi liniami autobusowymi. Opłaca się kupić od razu bilet powrotny - wówczas skorzysta się z niewielkiej zniżki. Zakładając, że wybierzecie dobrze zlokalizowany hotel/hostel, po mieście będziecie mogli poruszać się na nogach, bez potrzeby korzystania ze środków transportu. To wygodne i bardzo oszczędne. W okolice aglomeracji miejskiej najwygodniej, najszybciej i najtaniej jeździ się kolejką DART, natomiast poza miasto - autobusem podmiejskim z dworca głównego BUSARAS.
Piwo Macie rzadko spotykaną okazję spróbować całej gamy irlandzkich stoutów oraz ale i ciderów. Jeśli jednak ktoś ma w swoim zwyczaju marudzić, że w rodzimych pubach musi zapłacić za piwo 7 złotych, to do irlandzkich niech lepiej w ogóle nie wchodzi - bowiem cena jest tu trzykrotnie wyższa (średnio 5 euro - czyli ok. 20 złotych - za pintę). Niekiedy można szczęśliwie trafić na promocję - i wówczas szklanka naszego ulubionego trunku będzie kosztować 3,5 euro (ok. 14 złotych). Moim jednak zdaniem trzeba przynajmniej raz wejść do prawdziwego irlandzkiego pubu, aby poczuć atmosferę takiego miejsca - w końcu nie po to się tu jedzie, by później liczyć każdy grosz i wszystkiego sobie odmawiać.
Na koniec rzecz, o której wszyscy wiedzą, ale na wszelki wypadek przypomnę: na wyspach kontakty elektryczne są inne niż u nas (wtyczki mają trzy bolce), dlatego warto przed wyjazdem zaopatrzyć się w przejściówkę / adapter, który zawsze zabiera się za sobą w podróż, ilekroć leci się na wyspy.
__________
No, to tyle z zielonej wyspy
A tak w ogóle - to fajnie by było, gdyby Forumowicze trochę chętniej dzielili się relacjami ze swoich podróży. Można by tu stworzyć całą bazę ciekawych relacji i przydatnych informacji.
Pozdrowienia, B.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Henry Miller @ 23/03/2010, 13:02) Obawiam się, że przegapiłeś kilka bardzo ciekawych rzeczy. Co oczywiście przy każdej wizycie jest nie do uniknięcia. (...) To prawda - i jestem tego świadomy. Najgorszym ograniczeniem zawsze jest niestety czas (no i pieniądze, w każdym razie rzadko te dwie rzeczy występują w znacznej ilości łącznie ).
Dzięki za dopisanie powyższego. A topic pozostaje jak najbardziej otwarty
|
|
|
|
|
|
|
|
Moze wtrace swoje 3 grosze. Odnosnie lotow, AerLingus nie jest tania linia to narodowy przewoznik. Lata tylko z W-wy i Krakowa. Czesciej zaglada do Polski Ryanair i jest ogolnie tanszy od tej pierwszej.
Zywnosc. Ogolnie knajpy sa tu drogie i jak przedmowca zauwazyl, obskurnie wygladajaca knajpa moze byc czasami drozsza niz pizzeria w centrum. Chyba dobrym i tanim rozwiazaniem dla turysty bedzie wizyta w sklepach typu Centra lub Spar gdzie wlasnie mozna sobie zazyczyc jakas bulke z cala gama skladnikow w cenie 3-5 e(najczesiej). Innym rozwiazaniem beda popularne take away (irish, chinese itp itd).
Przejsciowki do gniazdek mozna kupic bez trudu, oferuje je wiele sklepow.
Godziny sprzedazy alkoholu w sklepach(nie dotyczy pubow) 10.30-22.00(12.30-22.00 w niedziele), wiec jezeli chcecie sie zaopatrzyc trzeba zdazyc przed 22 .
w kolejnosci: dwa pierwsze zdjecia: pomnik wielkiego glodu, wnetrze muzeum narodowego, dziedziniec Trinity College. wejscie go muzeum browaru, generalnie taka uwaga, okolica nie jest zbyt przyjemna wiec wieczorami raczej nie ma co tam zwiedzac.
Ten post był edytowany przez Arturo: 10/09/2010, 19:38
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|