|
|
Numer drugi, Nr 9 (30) wrzesień 2014
|
|
|
|
Vitam
Tak na szybko, zaraz po kupieniu numeru: pod względem wyeksponowania Forum jest lepiej, niż poprzednio. Jesteśmy wspomniani we wstępniaku, jest osobny dział "Wieści", redagowany przez ludzi z Forum (i jest tam logo). Szkoda, że nie ma go przy artykule "Nieznana bitwa słynnej wojny" - wykonany mikroskopijnym drukiem dopisek pod artykułem "Autor jest członkiem serwisu historycy.org" jest słabo zauważalny. Więcej w okolicach łikędu, jak przeczytam to i owo.
|
|
|
|
|
|
|
|
Fakt, że dla osoby z forum wcześniej nieobeznanej naszej obecności jest niewiele. Na str. 25 tak trochę ni z gruszki ni z pietruszki jest reklama "URze poleca historyków i większe logo". Nad formą naszej obecności trzeba jeszcze popracować, ale cały czas idziemy do przodu.
Wrzucę spis treści, może komuś pomoże podjąć decyzję o zakupie (a ten który jest obecnie na stronie przedstawia chyba wersję beta ): 6 - Wieści - dział redagowany przez Kubę 7 - Fotoplastykon poświęcony 1. SBS 10 - Andrzej Matowski, Ostatnia bitwa polskiego średniowiecza 14 - Przemysław Okrzesik, Nieznana bitwa słynnej wojny (artykuł jednego z naszych forumowiczów ) 19 - Piotr [P] Bożejewicz, Zbawca z konieczności. Czy Jan Sobieski popełnił błąd, ruszając na odsiecz Wiedniowi zagrożonemu przez Osmanów? 22 - Jakub Witczak, Niewykorzystane zwycięstwa. Wyprawy mołdawskie, które Jan III Sobieski organizował pod koniec swojego panowania, przyniosły nam więcej pożytku niż się powszechnie sądzi. 26 - Piotr Korczyński, Komandosi Poniatowskiego. Krakusi, rekrutowana z chłopów polska kawaleria, stali się chlubą ostatniej Wielkiej Armii cesarza Francuzów. 28 - Lech Mażewski, Lekcja Wielopolskiego. Margrabia słusznie uważał, że w latach 60. XIX w. powstanie niepodległościowe nie ma szans na zwycięstwo, a jedyną opcją na przyszłość jest próba rekonstrukcji ustrojowej Królestwa Polskiego. 32 - Magdalena Szczepaniak, Król nocy. Ludwik II, władający Bawarią w latach 1864-1886, był oderwanym od rzeczywistości marzycielem, który nie lubił zajmować się "państwowymi bagatelkami". 35 - Sylwia Grzegorzewska, Zwycięstwo króla Jerzego. Przełom XIX i XX w. wydawał się świetnym okresem dla monarchii. Ale w 1918 r. jedynym z wielkich tego świata, który pozostał na tronie, był król Zjednoczonego Królestwa Jerzy V. 38 - Robert Cheda, Korupcja w ZSRR. 42 - Leszek Nowak, Konserwatyzm według Buckleya. 46 - Wyleczmy się z martyrologii - Rafał Otoka-Frąckiewicz rozmawia z Rafałem Ziemkiewiczem 50 - Jakub Wozinski, Cisi pomocnicy III Rzeszy. Formalnie neitralna Szwajcaria w czasie II wojny Światowej stanowiła dla Niemiec gospodarcze okno na świat. Trudno dziś nawet uwierzyć, że Helwetów wciąż nie zalicza się do sojuszników Hitlera. 53 - Jakub Wozinski, Bankier z dorobkiem w kapeluszu. Marcus Goldman przybył do USA z Niemiec w 1848 r. Choć od początku miał wielkie ambicje, zapewne nie przypuszczał, że w przyszłości stworzony przez niego bank będzie bodaj najważniejszym inwestycyjnym bankiem świata. 56 - Agnieszka Niemojewska, Wrzesień zwykłych ludzi. Zapisał się w naszej pamięci jako miesiąc wielkiej militarnej przegranej. Ale trzeba też pamiętać także o codziennym życiu ludności cywilnej. 60 - Karol Wasilewski, Bestie w ludzkiej skórze. Nawet pół miliona Niemek gorliwie wspierało nazistowską machinę zagłady. Okrucieństwo niektórych z nich przerażało samych hitlerowców. 63 - Leszek Pietrzak, Operacja "Unthinkable". 66 - Krzysztof Jóźwiak, Trzeci agresor. We wrześniu 1939 r. hitlerowskie Niemcy miały oprócz Sowietów jeszcze jednego sojusznika. Od południa Polskę zaatakowali Słowacy. 68 - Robert Cheda, Zaczarowany świat kanikuły. Dla radzieckiego "ludu pracującego miast i wsi" przydział na miesięczne wczasy lub pobyt w sanatorium był swoistą nagrodą przyznawaną przez władzę. I spotkaniem z nieznanym luksusem. 72 - Leszek Pietrzak, Wrogi uniwersytet. Katolicki Uniwersytet Lubelski był jedyną niepaństwową uczelnią nie tylko w PRL, ale i w całym bloku sowieckim. Władze za wszelką cenę chciały sprowadzić go do roli uczelni typowo kościelnej. KUL starał się przetrwać, ale też płacił za to niemałą cenę. 76 - Krzysztof Jóźwiak, Misje straceńców. Samobójcze akcje wojskowe mają równie długą historię jak dzieje wojen w ogóle. Jednak dopiero podczas dwudziestowiecznych konfliktów przybrały one formę zorganizowaną. Najbardziej spektakularny jest przypadek japońskich kamikadze, ale koncepcje żywych torped znane są także z innych armii, również polskiej. 80 - Michał Gołkowski, Historia niebieskiej tielniaszki. 84 - Aleksander Piński, Demokracja piracka. 86 - Krzysztof Tarka, Ucieczka kapitana "Batorego". Dalej mamy recenzje książek, militaria w ramach wargamingu (Maus) i felietony: - Piotra [P] Bożejewicza - Andrzeja Urbańskiego - Grzegorza Brauna
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE 22 - Jakub Witczak, Niewykorzystane zwycięstwa. Wyprawy mołdawskie, które Jan III Sobieski organizował pod koniec swojego panowania, przyniosły nam więcej pożytku niż się powszechnie sądzi.
Jakby nie patrzeć ten artykuł również powinien być z logo historyków.org, prawda Skrzetuski?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(indigo @ 21/08/2014, 22:35) QUOTE 22 - Jakub Witczak, Niewykorzystane zwycięstwa. Wyprawy mołdawskie, które Jan III Sobieski organizował pod koniec swojego panowania, przyniosły nam więcej pożytku niż się powszechnie sądzi. Jakby nie patrzeć ten artykuł również powinien być z logo historyków.org, prawda Skrzetuski? No to już wedle mojej wiedzy 3 user od nas ktory tam opublikowal tekst- niezaleznie- w ostatnim czasie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Autorem tekstu :Nieznana Bitwa słynnej Wojny to uzytkownik Karol XII. Jakies opinie uwagi?
|
|
|
|
|
|
|
|
Interesujący, choć odczuwam pewien niedosyt. Widać wpływ ograniczenia wielkości tekstu do 15k znaków.
Zastanawiają mnie w niektórych tekstach "bibliografie" w stylu korzystałem z książki ZZZ. Czy w takich przypadkach należy rozumieć, że mamy do czynienia z wypisem z lektury?
|
|
|
|
|
|
|
|
Vitam
Widać wpływ ograniczenia wielkości tekstu do 15k znaków. (Necrotrup)
Ja bym w tym raczej widział wpływ ograniczonej informacji w źródłach. Jak informacja o czymś mieści się w 3-4 linijkach tekstu, to HBka się z tego nie zrobi.
Zastanawiają mnie w niektórych tekstach "bibliografie" w stylu korzystałem z książki ZZZ. Czy w takich przypadkach należy rozumieć, że mamy do czynienia z wypisem z lektury? (Necrotrup)
Hmmm... może to po prostu próba unaukowienia pop-artykułu przez podanie bibliografii? Forma trochę może i dziwna, ale przecież czytelna.
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Ja bym w tym raczej widział wpływ ograniczonej informacji w źródłach. Jak informacja o czymś mieści się w 3-4 linijkach tekstu, to HBka się z tego nie zrobi.
A akurat z tematu o hbeka można byłoby się pokusić, sorry jeśli o Cedynii powstał, to tu źródeł jest więcej. Tak naprawdę rodzą się też pewne wątpliwości co do przekazu Długosza i np. samego starcia pod Bardiowem, ale to temat na tego hbeka...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Qbk @ 30/08/2014, 21:45) Vitam Zastanawiają mnie w niektórych tekstach "bibliografie" w stylu korzystałem z książki ZZZ. Czy w takich przypadkach należy rozumieć, że mamy do czynienia z wypisem z lektury? (Necrotrup)Hmmm... może to po prostu próba unaukowienia pop-artykułu przez podanie bibliografii? Forma trochę może i dziwna, ale przecież czytelna. Chodzi mi o przypadki, gdy "bibliografia" ogranicza się do tej jednej książki.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czołem!
QUOTE(Necrotrup @ 30/08/2014, 1:08) Zastanawiają mnie w niektórych tekstach "bibliografie" w stylu korzystałem z książki ZZZ. Czy w takich przypadkach należy rozumieć, że mamy do czynienia z wypisem z lektury?
W pierwotnej wersji były przypisy do cytatów, które staram się zawsze podawać. Jednak redakcja przypisów nie chce, sama zaproponowała, że na dole pojawi się informacja, z jakich opracowań i źródeł są cytaty. Nie chcę, by ktoś zarzucił, że cytaty biorę nie wiadomo skąd.
CODE Jakby nie patrzeć ten artykuł również powinien być z logo historyków.org, prawda Skrzetuski?
Nie, a jednak był. Wszystko wyszło i wychodzi nadal niezależnie od forum, ale trafiło się akurat tak, że fragment artykułu znalazł się na stronie z logo. Po Nowym Roku znowu w tekście wracam do II połowy XVII wieku, konkretniej do końca Jana Kazimierza i panowania Michała. Drugi tekst będzie o pewnej słynnej postaci z końca II połowy XVIII wieku, ale wszystko to po Nowym Roku. Wtedy też pewnie się pojawi inny jeszcze tekst w Focus Historia. Jeśli będziesz miał chwilę rzucić okiem, to miło, już teraz zapraszam, bo to o wydarzeniach mających miejsce za Zygmunta III.
Ten post był edytowany przez Skrzetuski: 21/11/2014, 13:57
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|