Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
18 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wł. Zagórski: tajemnicze zaginiecie generala,
     
Delwin
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.951
Nr użytkownika: 30.421

 
 
post 7/01/2016, 18:15 Quote Post

QUOTE
Takiego nazewnictwa używa się w kontekście uboju zwierząt natomiast w przypadku ludzi jedynie w przypadkach niezwykłej brutalności czy rozmiarze. Inne użycie to "trik" piszącego aby postronny czytelnik zwrócił na artykuł uwagę. Treść już nie musi być tak ekscytująca jak tytuł.


Chyba, że przypadkiem będzie miało to coś wspólnego z okolicznościami domniemanego zabójstwa...

Ten post był edytowany przez Delwin: 7/01/2016, 18:15
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
gtsw64
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.427
Nr użytkownika: 38.675

Zawód: st.sier¿.sztab
 
 
post 7/01/2016, 18:51 Quote Post

QUOTE(Delwin @ 7/01/2016, 18:15)
QUOTE
Takiego nazewnictwa używa się w kontekście uboju zwierząt natomiast w przypadku ludzi jedynie w przypadkach niezwykłej brutalności czy rozmiarze. Inne użycie to "trik" piszącego aby postronny czytelnik zwrócił na artykuł uwagę. Treść już nie musi być tak ekscytująca jak tytuł.


Chyba, że przypadkiem będzie miało to coś wspólnego z okolicznościami domniemanego zabójstwa...
*


Ale co? Uważasz że generała zarżnięto masarskim nożem, powieszono na rzeźnickim haku i obdarto ze skóry? No wtedy można by było nazwać "szlachtowaniem". Masz na to dowody?
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Kasias
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 7
Nr użytkownika: 97.444

Zawód: Student
 
 
post 8/01/2016, 15:44 Quote Post

QUOTE(gtsw64 @ 7/01/2016, 18:52)
SZLACHTOWANIE GENERAŁA ZAGÓRSKIEGO


no tak, ale ten tytuł to bez żadnego związku z książką, którą wcześniej zalinkowałam smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
gtsw64
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.427
Nr użytkownika: 38.675

Zawód: st.sier¿.sztab
 
 
post 13/01/2016, 18:07 Quote Post

QUOTE(Kasias @ 8/01/2016, 15:44)
QUOTE(gtsw64 @ 7/01/2016, 18:52)
SZLACHTOWANIE GENERAŁA ZAGÓRSKIEGO


no tak, ale ten tytuł to bez żadnego związku z książką, którą wcześniej zalinkowałam smile.gif
*


A mój post również nie odnosił się do książki ale do wklejonego artykułu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
mate21
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 830
Nr użytkownika: 17.255

Zawód: poszukiwacz prawdy
 
 
post 5/06/2018, 20:18 Quote Post

A czy wypadek, w którym zginęli Stanisław Zaćwilichowski oraz Jan Tatara, mógł mieć jakieś powiązania ze zniknięciem gen. Zagórskiego. W książce gen. Zacharskiego Operacja Reichswera, pojawia się informacja, iż być może Stanisław Zaćwilichowski mógł posiadać jakąś wiedzę dotyczącą zniknięcia gen. Zagórskiego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
dwójkarz
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 603
Nr użytkownika: 79.149

Lukasz Ulatowski
 
 
post 6/06/2018, 12:37 Quote Post

Zaćwilichowskiego było można otruć pączkami...

BREDNIE!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
mate21
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 830
Nr użytkownika: 17.255

Zawód: poszukiwacz prawdy
 
 
post 10/06/2018, 12:30 Quote Post

QUOTE
Ppłk. Tatara 24 października 1930 r. zginął wraz z młodym oficerem wywiadu, porucznikiem Stanisławem Zaćwilichowskim, w mocno podejrzanych okolicznościach w wypadku samochodowym w okolicach Drobina w powiecie płockim. Zaćwilichowskiego próbowano jeszcze ratować, przewożąc do szpitala Ujazdowskiego w Warszawie. Nie było jednak szans. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Obydwaj znajdowali się w drodze do sądu celem złożenia zeznań w sprawie wytoczonej przeciwko byłemu wachmistrzowi niemieckiej policji w Kwidzynie, obecnie zamieszkałemu w Polsce i prowadzącemu gospodarstwo rolne, Bruno Fudemu, a związanej z aresztowaniem na terenie Niemiec Adama Biedrzyńskiego. Nie jest wykluczone, że ppłk Tatara zginął przez przypadek. Rzeczywistym celem ewentualnych zamachów mógł być porucznik Stanisław Zaćwilichowski.
(...)
Co mogło być powodem zamachu na młodego porucznika? Zapewne jego wiedza na temat, okoliczności generała Włodzimierza Zagórskiego. Jak pisze w swoich wspomnieniach żona premiera Kazimierza Bartla, Maria Bartel, to właśnie Stanisław Zaćwilichowski dowiedział się, iż podczas podróży z Wilna do Warszawy generał Zagórski został wyrzucony z samochodu do Niemna przez starszego żandarma Stanisława Koryzmę i do stolicy już nigdy nie dojechał. Z kolej starszy żandarm Koryzma został zastrzelony w nocy z 4 na 5 grudnia 1928 r.  parku otaczającym Belweder. Można domniemywać, że grupa stojąca za tragicznym losem generała Włodzimierza Zagórskiego systematycznie pozbywała się wszystkich niewygodnych świadków. Jak to mówił o starszym żandarmie Stanisławie Koryzmie w swoich zapiskach z 13 października  1930 roku generał Kordian Zamorski: "Człowiek, który nosił w sobie taką tajemnicę, musiał zginąć".
Obawiam się, że można to samo powiedzieć o panu poruczniku Stanisławie Zaćwilichowskim. Tyle że nawet dzisiaj nie ma stuprocentowej pewności, w jakich okolicznościach zginął gen. Zagórski.


źródło - Marian Zacharski, Operacja Reichswehera, s ,645 i 650.
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Krzysztow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.629
Nr użytkownika: 101.502

Krzysztof Kowalski
Zawód: uczen
 
 
post 10/06/2018, 12:57 Quote Post

A czy to nie było tak że Zagórski przyjechał do Warszawy i dopiero tu zaginął?
 
User is online!  PMMini Profile Post #23

     
dwójkarz
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 603
Nr użytkownika: 79.149

Lukasz Ulatowski
 
 
post 10/06/2018, 14:34 Quote Post

Właśnie tak było.

A cyt fragment to BREDNIE!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Ciamciaramcia
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 277
Nr użytkownika: 99.935

 
 
post 10/06/2018, 14:35 Quote Post

Naturalnie. Major Wenda, zgodnie z wola Zagorskiego, mial podrzucic generala. Ten jednak wysiadl w okolicach lazni Fajansa i...przepadl. Sprawa wydaje sie deta. Wedlug prof. Wojcika Zagorski pracowal dla wywiadu francuskiego i po uwolnieniu zostal wycofany. Zreszta brat generala mial powiedziec, ze zyje.
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
Krzysztow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.629
Nr użytkownika: 101.502

Krzysztof Kowalski
Zawód: uczen
 
 
post 10/06/2018, 16:52 Quote Post

Zreszta brat generala mial powiedziec, ze zyje.
Ponoć ktoś słyszał jak kilka lat później "Wieniawa" miał po pijaku przysięgać że on nie zabił Zagórskiego. Jaki z tego można wysnuć wniosek?
 
User is online!  PMMini Profile Post #26

     
dwójkarz
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 603
Nr użytkownika: 79.149

Lukasz Ulatowski
 
 
post 10/06/2018, 18:17 Quote Post

Że Wieniawa nie kłamał.

Przecież zabił kto inny...

Wójcik bredził...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
Krzysztow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.629
Nr użytkownika: 101.502

Krzysztof Kowalski
Zawód: uczen
 
 
post 10/06/2018, 18:28 Quote Post

Powiedzmy że Wieniawa wiedział że Zagórski został zabity. Dlatego pewnie to powiedział.
 
User is online!  PMMini Profile Post #28

     
Ciamciaramcia
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 277
Nr użytkownika: 99.935

 
 
post 10/06/2018, 20:30 Quote Post

Wszystko przypuszczenia i watpliwe, ze kiedykolwiek poznamy prawde. W sytuacjach watpliwych...wiadomo. Naturalnie zwolennicy "mafii, loz i sluzb" pewnie powiedza wprost, ale badzmy powazni, historia to nauka w koncu.

Ten post był edytowany przez Ciamciaramcia: 10/06/2018, 20:31
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
Krzysztow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.629
Nr użytkownika: 101.502

Krzysztof Kowalski
Zawód: uczen
 
 
post 12/06/2018, 8:49 Quote Post

Myślę że nie ma "twardych dowodów" na to że Zagórski został zamordowany. Jednak takie wyjaśnienie wydaje się najbardziej wiarygodne. Nie czytałem z lenistwa całości dyskusji w tej sprawie ale czy poruszano temat co mogło być powodem jego domniemanego zabójstwa czy też czy stało się to za wiedzą i akceptacją Piłsudskiego? Z dzisiejszych czasów nie wiedzieć czemu kojarzy mi się to ze sprawą samobójstwa Leppera(choć chyba bezzasadnie).

Ten post był edytowany przez Krzysztow: 12/06/2018, 8:50
 
User is online!  PMMini Profile Post #30

18 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej