Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony < 1 2 3 4 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> II RP: największy autotytet
 
Jaki był największy autorytet II RP??
Witos: [ 5 ]  [4.07%]
Piłsudski: [ 90 ]  [73.17%]
Dmowski: [ 26 ]  [21.14%]
Mościcki: [ 2 ]  [1.63%]
Suma głosów: 123
Goście nie mogą głosować 
     
Elear Polski
 

Wierny Sługa Forum!
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 584
Nr użytkownika: 14.289

Michal
Zawód: Licealista
 
 
post 4/06/2006, 11:12 Quote Post

QUOTE(syrenka @ 3/06/2006, 16:29)
Żaden z tych polityków. Witos... o nim mówiono jak dzisiaj o Lepperze. Piłsudski - niewątpliwie był dobrą osobą na dobrym miejscu. Darzę go szacunkiem i jakimś sentymentem - ale żeby był dla mnie autorytetem? To zbyt przesadne określenie. O Dmowskim nie wspomnę, bo po co. No i Mościcki. Kompletnie nie mam zdania na temat tego pana.
Oddaję pusty głos - mimo sympatii dla Piłsudskiego.
*


Skoro każdy z tych polityków odpada to zaproponuj jakiegoś.Podaj swój autorytet z okresu międzywojennego. rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
syrenka
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 555
Nr użytkownika: 6.375

 
 
post 4/06/2006, 15:28 Quote Post

No dobrze, podam, aczkolwiek to moje subiektywne zdanie i trudno byłoby wprowadzac tego polityka do sondy, gdyż działał on przede wszystkim lokalnie.
Tym politykiem jest Cyryl Ratajski, który bardzo przysłużył się do rozwoju Poznania w okresie międzywojennym (jak porównuję czasem pomysły Ratajskiego z dzisiejszymi działaniami Grobelnego to mnie śmiech pusty bierze...). Niewątpliwie Ratajski jest do dzisiaj wspominany w Poznaniu wyjątkowo dobrze, ja również bardzo go poważam, mimo jego NDckich korzeni. W wielkiej polityce też dzialał - był, o ile pamiętam, ministrem spraw wewnętrznych w rządzie Grabskiego.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
mate21
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 830
Nr użytkownika: 17.255

Zawód: poszukiwacz prawdy
 
 
post 31/12/2006, 15:34 Quote Post

brakuje mi tutaj dwóch istotnych postaci dwudziestolecia międzywojennego, a mianowicie Grabskiego, osoby która sprawnie przeprowadziła reformę i zlikwidowała hiperinflację, oraz Eugeniusza Kwiatkowskiego, który rozbudowując Gdynię, uniezależnił gospodarkę morską od zdomonowanego przez Niemców Gdańska.
Ja oczywićie zagłosowałem za marszałkiem Piłsudskim, według mnie najbardziej zasłużonej postaci w dziejach Polski.
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 31/12/2006, 15:45 Quote Post

Z tym że Piłsudski nigdy nie był autorytetem dla całęgo społeczeństwa. Dlatego też ja zawsze wskazuję "Wielką Czwórkę" polskiej polityki 20lecia: Piłsudski, Dmowski, Daszyński i Witos. Były wówczas w Polsce tysiące ludzi, dla których słowa jednego z tych panów były święte. Dziś żaden z polityków - czy to w polsce czy gdziekolwiek indziej - nie może nawet marzyć o takiej estymie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
Rycerz1984
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 46
Nr użytkownika: 26.133

Maciej Starzynski
Zawód: student
 
 
post 31/12/2006, 17:25 Quote Post

Dla mnie żadna z proponowanych osób nie jest autorytetem. W dwudziestoleciu miedzywojennym żyły trzy postacie, które mogę uznać za autorytety. Trzy osoby wywodzące się z zupełnie różnych środowisk. Mam na myśli ks. Kazimierza Zimmermanna, gen. Tadeusza Rozwadowskiego i prezydenta Warszawy Stefana Starzyńskiego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
TomekGeralt
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 135
Nr użytkownika: 25.379

Geralt z Rivii
Zawód: uczen
 
 
post 31/12/2006, 17:34 Quote Post

"Wy w wojne beze mnie nie idźcie, wy ją beze mnie przegracie"
- powiedział Piłsudski.
Miał Dziadek racje. On jest dla mnie autorytetem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 31/12/2006, 17:45 Quote Post

Ale czy my tu piszemy o naszym subiektywnym zdaniu czy też o tym, kto był wówczas obiektywnie (a więc: statystycznie) uznawany za autorytet? Wydawało mi się, że chodzi o ten drugi wariant. Wówczas Wielka Czórka jak najbardziej wchodzi w grę. Starzyński czy Ratajski to natomiast bez wątpienia autorytety "lokalne".
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
Rycerz1984
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 46
Nr użytkownika: 26.133

Maciej Starzynski
Zawód: student
 
 
post 31/12/2006, 17:57 Quote Post

Jak chcesz pytać statystycznie to przecież z góry odpowiedzią jest Piłsudski. Statystycznie to w Rosji Stalin i Lenin są autorytetami. Jednakże przyczyną tego są zabiegi propagandowe, w przypadku Piłsudskiego po 1926 roku, podjęto je na szeroką skalę. To skutkuje do dnia dzisiejszego stwierdzeniami w stylu Tomka Geralta.

Tych 4 panów statystycznie odpowiada, bo byli aktywnymi uczestnikami polityki, do nich dorzuciłbym jeszcze Paderewskiego, który może i wybitnym politykiem nie był, ale na pewno może uchodzić za autorytet.

Wyraziłem swoje subiektywne zdanie, bo wielu na tym forum też takie wyrażało, a jak ktoś negował czwórkę z sondy, to pytali się kogo za nich by widzieli.
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 31/12/2006, 19:30 Quote Post

Jednakże przyczyną tego są zabiegi propagandowe, w przypadku Piłsudskiego po 1926 roku, podjęto je na szeroką skalę.

Uważasz, że przed 1926 Piłsudski nie miał fanhatycznych wyznawców?? To kto niby go poparł? Kto robił ten zamach? Kto wiwatował na ulicach Warszawy? Rycerzu, chyba się nieco zagalopowałeś...
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
Ciołek
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 873
Nr użytkownika: 9.200

 
 
post 2/02/2007, 0:09 Quote Post

Chociaż każdy z wymienionych w ankiecie panów zasługuje na szacunek, to jednak na miano największego autorytetu II RP według mnie zasługuje Roman Dmowski.
Hm, dziwne- kilka osób też tak głosowało, ale nikt się nie przyznał... czy to niebezpieczne? wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
Mefistofeles
 

Diabeł Łańcucki
*****
Grupa: Banita
Postów: 586
Nr użytkownika: 16.961

Carolus
Zawód: BANITA
 
 
post 2/02/2007, 0:50 Quote Post

QUOTE(mate21 @ 31/12/2006, 15:34)
brakuje mi tutaj Grabskiego, osoby która sprawnie przeprowadziła reformę i zlikwidowała hiperinflację
*



No cóż skutki działań Grabskiego nie były widoczne od razu. Trzeba przyznać, że zamach majowy dobrze zgrał się w czasie z poprawą sytuacji gospodarczej.

Co do mnie to nie różnię się od reszty, zagłosowałem na nasze najjaśniejsze sł0neczko, na Marszałka Piłsudskiego!
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
alice
 

Secrètement l'épouse de Louis XIV.
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 530
Nr użytkownika: 22.057

Franciszka d'Augbiné
Zawód: reine
 
 
post 2/02/2007, 13:46 Quote Post

I ja nie byłam oryginalna-może Piłsudskiego autorytetem bym nie nazwała, ale z pewnością mogę go nazwać najlepiej na korzyść Polski działającym człowiekiem w II RP...

A czy statystycznym autorytetem był na pewno Piłsudski jak stwierdził Rycerz to bym nie była taka pewna-jedni byli za ruskimi, inni za szwabami, a więc jedni za Piłsudskim drudzy za Dmowskim, jedni bardziej cenili umiejętności dyplomatyczne inni wojskowe i tak dalej...takich podziałów można wprowadzić mnóstwo...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42

     
Mefistofeles
 

Diabeł Łańcucki
*****
Grupa: Banita
Postów: 586
Nr użytkownika: 16.961

Carolus
Zawód: BANITA
 
 
post 2/02/2007, 14:27 Quote Post

Niestety nie mogę się z Panną zgodzić w kwestii ,że jedni byli za "ruskimi", a inni (tak jak Piłsudski) za państwami centralnymi. Poprostu Piłsudski był antyrosyjski (a nie proaustriacki, a to nie to samo), a Dmowski był antyniemiecki. Tzn. ogólnie mówimy "niby" to samo, ale np. określenie antyniemiecki lepiej oddaje prawdę niż prorosyjski (choć mamy na myśli tę samą postawę).
A autorytet Piłsudskiego bardzo wzrósł po Magdeburgu. Dlaczego? Walczył i z caratem (jego działalność konspiracyjna była wymierzona przecież głównie przeciw caratowi) i był więziony przez Niemców.

A co do tego autorytetu.. To np. dla Panny papież może być autoruytetem, a dla mnie nie. Nie oznacza to, że papież w ogóle (jak to Panna ujęła "statystycznym autoruytetem") autorytetem nie jest. Nie jest nim dla mnie. Dla Panny owszem. Tak to z tymi autorytetami jest.

A Piłsudski był ogromnym autorytetem w kręgach wojskowych zwłaszcza. Poszukaj sobie np. mów gen. Gustawa Orlicz- Dreszera tuż przed zamachem majowym. Albo przypomnij sobie co masowo robili polscy oficerowie po wyrażeniu przez Marszałka Senatu Trąpczyńskiego na posiedzeniu Komisji Wojskowej w 1926r. opinii ,iż Piłsudskiemu brak wykształcenia wojskowego i że nadaje się on tylko do partyzantki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
Bolesław Śmiały
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 282
Nr użytkownika: 28.314

archi
 
 
post 8/03/2007, 8:25 Quote Post

Nie oddałem głosu. Na temat Witosa i Mościckiego za mało wiem, Dmowski to dla mnie faszysta. A Piłsudski... Jeszcze parę lat temu bez wahania oddałbym głos, ale to przez rodzinną famę, bo ktoś tam był w tej jego brygadzie, no i on zdobył wolność dla Polski. Choć tego nikt mu nie zabierze. Jednak dokonał zamachu stanu, został dyktatorem, co prawda nie krwawym tyranem jak inni. No i jeszcze zajął Wilno, Mińsk, Lwów. Co chciał przez to osiągnąć? To przecież nie polskie miasta! Zdecydowanie wyżej cenię Wałęsę, bo ten przynajmniej oddał władzę już w wolnej Polsce.
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
Apokaliptyk
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 55
Nr użytkownika: 8.522

Stopień akademicki: Imperator Narodu
Zawód: uczen
 
 
post 16/04/2007, 8:07 Quote Post

QUOTE(Bolesław Śmiały @ 8/03/2007, 9:25)
Dmowski to dla mnie faszysta. A Piłsudski...  no i on zdobył wolność dla Polski.


Tak oczywiście to tylko Józef Piłsudski wywalczył wolność i niepodległość dla Naszej Ojczyzny....oczywiście.....a Roman Dmowski to pewnie na Fidżi siedział i się opalał confused1.gif Nie można zaprzeczyć ze Marszałek był współtwórca niepodległej Polski, ale on działał na polu militarnym a Roman Dmowski to legalizował na polu dyplomatycznym....
Każdemu z nich należy się szacunek i hołd za to ze odbudowali Polskę!!!

Acha a co do zarzutu wobec Dmowskiego ze był faszystą..... po pierwsze naprawdę żal mi ciebie bo widać ze masz pojęcia o faszyzmie ani o polskiej myśli narodowej...

P.S
Zagłosowałem oczywiście na Romana Dmowskiego smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

4 Strony < 1 2 3 4 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej