Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony « < 2 3 4 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> II RP: antysemityzm
     
Rommel 100
 

Antynazista
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.995
Nr użytkownika: 9.466

Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Matematyk
 
 
post 3/02/2018, 23:22 Quote Post

W temacie mównicowym pojawiła się kwestia pomysłu Sanacji wysłania Żydów na Madagaskar gdzie user Lancaster chciał informacji na ten temat, moderator tu przekierował, także:

Jesli chodzi i ten Madagaskar Evan[B]s w historii III Rzeszy 2 tom też wspomina o podobnych planach rządu II RP. Krótki cytat o tym "Pod koniec lat 30tych rząd wzywał społecxność międzynarodową do zezwolenia na masową emigrację Żydów z Polski. Jeden z pomysłów powszechny wśród antysemitów w wielu zakątkach Europy już od końca XIX wieku zakładał wysłanie na francuską wyspę Madagaskar, połoźoną u wschodnich wybrzeży Afryki. Pod koniec lat 30. pomiędzy rządami Polski i Francji toczyły się długie lecz bezowocne negocjacje w tej sprawie."
 
User is offline  PMMini Profile Post #46

     
Archanioł
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.262
Nr użytkownika: 15.241

Gabriel Szala
Zawód: prawnik
 
 
post 4/02/2018, 1:38 Quote Post

Można poczytać o przesiedleniu Żydów u Lepeckiego Madagaskar – kraj, ludzie, kolonizacja, Warszawa 1938 albo Pamiętnik adiutanta Marszałka Piłsudskiego, PWN, Warszawa 1987, Fiedlera Jutro na Madagaskar, Warszawa 1939. czy w Encyklopedia „Białych Plam”. T. XIX (suplement A-Mą). Radom: PWE, 2005, s. 279-293. ​ISBN 83-912068-0-7​.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #47

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.503
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 4/02/2018, 13:12 Quote Post

QUOTE(Rommel 100 @ 4/02/2018, 0:22)
W temacie mównicowym pojawiła się kwestia pomysłu Sanacji wysłania Żydów na Madagaskar gdzie user Lancaster chciał informacji na ten temat, moderator tu przekierował, także:

Jesli chodzi i ten Madagaskar Evan[B]s w historii III Rzeszy 2 tom też wspomina o podobnych planach rządu II RP. Krótki cytat o tym "Pod koniec lat 30tych rząd wzywał społecxność międzynarodową do zezwolenia na masową emigrację Żydów z Polski. Jeden z pomysłów powszechny wśród antysemitów w wielu zakątkach Europy już od końca XIX wieku zakładał wysłanie na francuską wyspę Madagaskar, połoźoną u wschodnich wybrzeży Afryki. Pod koniec lat 30. pomiędzy rządami Polski i Francji toczyły się długie lecz bezowocne negocjacje w tej sprawie."

*



Tyle że Evans jak to zwykle bywa uprasza i pomija pewne wątki. Bo w sumie nawet z Madagaskarem to nie my zaczęliśmy, ale Brytyjczycy, podchwycili Niemcy i Francuzi. Rząd sanacyjny zaczął bardzo późno, miał nawet poparcie części diaspory żydowskiej. A i Francuzi byli trochę zainteresowani. A Madagaskar to nie miał być tylko dla naszych żydów, ale dla bezrolnych chłopów z przeludnionych wsi - perspektyw sensowności kolonii szukał i Lepecki i Fiedler. Sensowności kolonii w tym miejscu, w sumie w ogóle w żadnym miejscu, nie widział Kwiatkowski.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #48

     
Rommel 100
 

Antynazista
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.995
Nr użytkownika: 9.466

Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Matematyk
 
 
post 4/02/2018, 13:31 Quote Post

QUOTE(carantuhill @ 4/02/2018, 14:12)
QUOTE(Rommel 100 @ 4/02/2018, 0:22)
W temacie mównicowym pojawiła się kwestia pomysłu Sanacji wysłania Żydów na Madagaskar gdzie user Lancaster chciał informacji na ten temat, moderator tu przekierował, także:

Jesli chodzi i ten Madagaskar Evans w historii III Rzeszy 2 tom też wspomina o podobnych planach rządu II RP. Krótki cytat o tym "Pod koniec lat 30tych rząd wzywał społecxność międzynarodową do zezwolenia na masową emigrację Żydów z Polski. Jeden z pomysłów powszechny wśród antysemitów w wielu zakątkach Europy już od końca XIX wieku zakładał wysłanie na francuską wyspę Madagaskar, połoźoną u wschodnich wybrzeży Afryki. Pod koniec lat 30. pomiędzy rządami Polski i Francji toczyły się długie lecz bezowocne negocjacje w tej sprawie."

*



Tyle że Evans jak to zwykle bywa uprasza i pomija pewne wątki. Bo w sumie nawet z Madagaskarem to nie my zaczęliśmy, ale Brytyjczycy, podchwycili Niemcy i Francuzi. Rząd sanacyjny zaczął bardzo późno, miał nawet poparcie części diaspory żydowskiej. A i Francuzi byli trochę zainteresowani. A Madagaskar to nie miał być tylko dla naszych żydów, ale dla bezrolnych chłopów z przeludnionych wsi - perspektyw sensowności kolonii szukał i Lepecki i Fiedler. Sensowności kolonii w tym miejscu, w sumie w ogóle w żadnym miejscu, nie widział Kwiatkowski.
*



Oczywiście że upraszcza, bo opisuje tego typu wątki w skrócie i przy okazji by nadać tło głównemu tematowi, Trzeciej Rzeszy.
Nie mniej zastanawia mnie co masz na myśli pisząc Evans jak to zwykle bywa uprasza, bo w tym jednym wątku-na którym zresztą nie znam się, mogę się zgodzić, a raczej, nie spierać, ale szerzej co masz na myśli? Możesz odpowiedzieć w którymś z odpowiednich wątków:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=145735
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=129029
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=134713

Ten post był edytowany przez Rommel 100: 4/02/2018, 13:31
 
User is offline  PMMini Profile Post #49

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.503
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 5/02/2018, 15:15 Quote Post

QUOTE(Rommel 100 @ 4/02/2018, 14:31)
QUOTE(carantuhill @ 4/02/2018, 14:12)
QUOTE(Rommel 100 @ 4/02/2018, 0:22)
W temacie mównicowym pojawiła się kwestia pomysłu Sanacji wysłania Żydów na Madagaskar gdzie user Lancaster chciał informacji na ten temat, moderator tu przekierował, także:

Jesli chodzi i ten Madagaskar Evans w historii III Rzeszy 2 tom też wspomina o podobnych planach rządu II RP. Krótki cytat o tym "Pod koniec lat 30tych rząd wzywał społecxność międzynarodową do zezwolenia na masową emigrację Żydów z Polski. Jeden z pomysłów powszechny wśród antysemitów w wielu zakątkach Europy już od końca XIX wieku zakładał wysłanie na francuską wyspę Madagaskar, połoźoną u wschodnich wybrzeży Afryki. Pod koniec lat 30. pomiędzy rządami Polski i Francji toczyły się długie lecz bezowocne negocjacje w tej sprawie."

*



Tyle że Evans jak to zwykle bywa uprasza i pomija pewne wątki. Bo w sumie nawet z Madagaskarem to nie my zaczęliśmy, ale Brytyjczycy, podchwycili Niemcy i Francuzi. Rząd sanacyjny zaczął bardzo późno, miał nawet poparcie części diaspory żydowskiej. A i Francuzi byli trochę zainteresowani. A Madagaskar to nie miał być tylko dla naszych żydów, ale dla bezrolnych chłopów z przeludnionych wsi - perspektyw sensowności kolonii szukał i Lepecki i Fiedler. Sensowności kolonii w tym miejscu, w sumie w ogóle w żadnym miejscu, nie widział Kwiatkowski.
*



Oczywiście że upraszcza, bo opisuje tego typu wątki w skrócie i przy okazji by nadać tło głównemu tematowi, Trzeciej Rzeszy.
Nie mniej zastanawia mnie co masz na myśli pisząc Evans jak to zwykle bywa uprasza, bo w tym jednym wątku-na którym zresztą nie znam się, mogę się zgodzić, a raczej, nie spierać, ale szerzej co masz na myśli? Możesz odpowiedzieć w którymś z odpowiednich wątków:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=145735
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=129029
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=134713
*




Może inaczej - Evans jak przystało na historyka z zachodu zbyt uogólnia i zbyta łatwo ogłasza tezy. Kraj dla Żydów to temat, który istniał w publicystyce europejskiej od XIX wieku. A hasło, że Żydzi na Madagaskar, choć nośne - jest niepełne - bo powinno być - żydzi i małorolni chłopi polscy na Madagaskar, a z powrotem jakże oczekiwane surowce. Madagaskar, czy Argentyna miały być sposobem na rozwiązanie problemów z przeludnieniem, głodu ziemi!
Z gotowym pomysłem do francuskiego ministra ds kolonii przyszła żydowska diaspora - żydowska liga terytorialistycznej czy towarzystwo Emcol. Sfinansować miała to amerykańska diaspora.
Minister kolonii Moutet - zdaje się klasyczny liberał w rządzie Léona Bluma o korzeniach żydowskich:
„że do kwestii osadnictwa Żydów w koloniach francuskich odnosi się bardzo przychylnie.(…) Francja jest gotowa dać dla emigracji żydowskiej następujące kolonie: w pierwszym rzędzie Madagaskar, który obszarem większy jest od Francji, a posiada tylko 4 miliony ludności, następnie Gujanę ( 90 tys. km kw.), ma tylko 70 tys. ludności, dalej Nowa Kaledonia (19 tys. km kw.) i Nowe Hebrydy (12 tys. km kw.), liczą każda przeszło 60 tys. mieszkańców"
Słowem Francuzi zaczęli, a Beck się tego uchwycił - bo Liga Kolonialna miała milion członków i chciała polskich terytoriów zamorskich. A rozmyło się to dlatego, bo Kwiatkowski widział nasze kolonie za Rembertowem, a francuscy osadnicy na Madagaskarze i Malagasze przestraszyli się miliona Żydów i Polaków.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #50

     
force
 

Preacher
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.809
Nr użytkownika: 99.758

Jacek Sebastian G
Stopień akademicki: Szkólka niedzielna
 
 
post 6/02/2018, 10:40 Quote Post

Nie zgodzę się na postrzeganie "Planu Madagaskar"jako działania antysemickiego, zwłaszcza iż dotyczył on nie tylko żydów polskich, ale i Polaków( jak to Carantuhill słusznie zauważył), nie zawierał także elementu przymusu. To była odpowiedz na przeludnienie, i brak szans na rozwój ekonomiczny polskich wsi, i miasteczek. Odrażającym kłamstwem jest również pisanie, ze jakikolwiek rzad II RP, chciał w ten sposób pozbyć się "wszystkich"żydów.
Co więcej uczestniczyli w nim czynnie przedstawiciele polskich żydów :
"...Organizujący całą akcję polski dyplomata Wiktor Tomir Drymmer pisał po latach: „W roku 1938 zwołałem wielką konferencję, na którą zaprosiłem wszystkie organizacje żydowskie. Zgodzono się jednomyślnie, że trzeba szukać różnych dróg dla emigracji żydowskiej, która jest konieczna”. Efektem konferencji było powołanie Żydowskiego Komitetu Emigracyjno-Kolonialnego, oczywiście finansowanego przez Warszawę. Na początek wyłożyła ona sumę niemałą, bo 5 mln zł..."
Ciekawym jest czy szkolenie, uzbrajanie, i finansowanie, żydowskich organizacji wolnościowych, czynnie walczących o wyzwolenie Israela, z okupacji brytyjskiej, uznać można, za działanie antysemickie.
"...„Stanowisko nasze – pisał Drymmer – pokrywało się kompletnie ze stanowiskiem syjonistów-rewizjonistów i organizacji do nich zbliżonych. Zawierało się ono w zdaniu: Żydowska, niepodległa Palestyna, możliwie jak największa, z dostępem do Morza Czerwonego”..."
tu ciekawy artykuł, z ktorego dodałem cytaty :
https://superhistoria.pl/dwudziestolecie-mi...si-z-II-RP.html
BTW - zagadka dla zainteresowanych, czy żydowskich żołnierzy na potrzeby Iseraela, szkolono w Polsce po roku 1945?

Ten post był edytowany przez force: 6/02/2018, 10:47
 
User is offline  PMMini Profile Post #51

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.503
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 7/02/2018, 10:50 Quote Post

user posted image
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #52

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.071
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 8/02/2018, 11:44 Quote Post

A ja mam takie pytanie i mam nadzieję, że temat odpowiedni.
Własnie mam w rekach ksiązkę autorstaw Ulricha Herberta pod tytułem "Geschichte Deutschlands im 20. Jahrhundert" wydanej w 2014 roku i na stronie 380-381 znalazłam taki fragment:

QUOTE
"Im October 1938 begann das Regime damit, die Juden polnischer Nationalitaet aus Deutschland abzuschieben. Innerhalb von zwei Tagen wurden 17000 Juden mit polnischer Staatsangehoerigkeit, ueberwiegend Maenner, im Reichsgebiet verhaftet, zu Sammellagern gebracht, mit Zuegen an die polnische Grenze gefahren, um nach Polen abgeschoben zu werden. Dort aber verweigerten die polnischen Grenzsoldaten den Juden den Uebertritt mit Gewalt, sodass die Deportierten nun tagelang in improviesierten Internierungslagern im Niemandsland unterkommen mussten. Schliesslich wurde die Aktion abgebrochen, und die Juden mussten wieder zurueck in ihre Wohnungen gebracht werden. Dieser Misserfolg bestaetigte, dass es keine erfogversprechenden Konzepte zur forcierten Auswanderung der Juden gab. Er steigerte bei den Behoerden wie in der Partei aber auch die Erwartung bei naechster Gelegenheit auf andere Weise gegen die Juden vorzugehen."


"W październiku 1938 reżim rozpoczął usuwanie z Niemiec Żydow polskiej narodowości. W ciągu dwóch dni uwięziono na terenie Rzeszy 17000 Żydów posiadających polskie obywaelstwo, głównie mężczyzn, zebrano w obozach, i przewieziono pociagami nad polską granicę, aby ich przerzucić do Polski. Ale polska straż graniczna wzbraniała siłą Żydom przejścia, tak że deportowani musieli przebywać dniami w prowizorycznych obozach dla internowanych. W końcu akcje przerwano, i Żydzi musieli zostac przewiezienie z powrotem do swoich mieszkań. To niepowodzenie potwierdziło brak efektywnych pomysłów na przymusowe wysiedlenie Żydów. Podniosło również oczekiwania urzędników oraz samej partii, aby przy następnej okazji postapić z Żydami w inny sposób."

tłumaczenie moje

Czy ktoś może się odnieść do tych informacji? Miała taka rzecz miejsce? W 1938 roku byli jeszcze w Rzeszy Żydzi z polskim obywatelstwem? Taki dziwny słowotwór "Żydzi polskiej narodowści" - nie wiem, może ja to trochę źle przetłumaczyłam - budzi wątpliwości co do wiarygodności tej relacji. Niemniej ustep ten został opatrzony przypisem i w tym przypisie jako źródło zostały podane następujące pozycje:

Friedlaender: "Das Dritte Reich und die Juden" Bd.I, s. 291-328;
Longerich: "Politik der Vernichtung", s. 190-207;
Herbst: "Das nationalsozialistische Deutschland" s.200-217;
Tomaszewski: "Auftakt zur Vernichtung", s. 113-144.

Czy ktoś mógłby odnieść się do tych rewelacji?
 
User is offline  PMMini Profile Post #53

     
Archanioł
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.262
Nr użytkownika: 15.241

Gabriel Szala
Zawód: prawnik
 
 
post 8/02/2018, 14:58 Quote Post

Tzw. Polenaktion z końca października. Opis o tyle nieścisły, że większość Żydów wpuszczono do Polski. Nie zgodzono się na wjazd kilku tysięcy osób, które na mocy ustawy z 1.04.1938 pozbawiono obywatelstwa. Niemcy ich zabrali na mocy uzgodnień z Polską. Jednak nie do domu a do obozów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #54

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.071
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 8/02/2018, 15:05 Quote Post

Matko...jak tak można fałszować historię sad.gif no własnie tez mi się te "Wohnungen" dziwne wydały, skoro już mieli obozy koncentracyjne. Chyba że to było własnie takie eufemistyczne określenie na obozy...ciekawe, ile jeszcze takich kwiatków znajduje się w tej książce. Ale to chyba byłby temat na osobny wątek. Wygląda na to, że według autora przed 1938 Niemcy czy Hitler wcale nie mysleli o fizycznej likwidacji Żydów. A wszystkie kraje europejskie również były nastawione antyzydowsko.
 
User is offline  PMMini Profile Post #55

     
force
 

Preacher
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.809
Nr użytkownika: 99.758

Jacek Sebastian G
Stopień akademicki: Szkólka niedzielna
 
 
post 8/02/2018, 15:21 Quote Post

QUOTE(Wilczyca24823 @ 8/02/2018, 16:05)
Matko...jak tak można fałszować historię sad.gif no własnie tez mi się te "Wohnungen" dziwne wydały, skoro już mieli obozy koncentracyjne. Chyba że to było własnie takie eufemistyczne określenie na obozy...ciekawe, ile jeszcze takich kwiatków znajduje się w tej książce. Ale to chyba byłby temat na osobny wątek. Wygląda na to, że według autora przed 1938 Niemcy czy Hitler wcale nie mysleli o fizycznej likwidacji Żydów. A wszystkie kraje europejskie również były nastawione antyzydowsko.
*


Jeśli chcesz poczytaj Olejniczaka, i Skórzewską „Do zobaczenia za rok w Jerozolimie – deportacje polskich Żydów do Zbąszynia”( tak tytuł, i autorów pamietam, może coś pokręciłem), znajdziesz tam i wspomnienia deportowanych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #56

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 8/02/2018, 16:47 Quote Post

Internetowa strona dw.com zawiera taki oto artykul:

„Polenaktion” roku 1938: Zapomniane preludium Zagłady
75 lat temu Niemcy deportowali z dnia na dzień 17 tys. polskich Żydów. Tzw. "Polenaktion" nazywana jest preludium Zagłady. W Niemczech pozostaje nieznana.


Gdy Hitler doszedł do władzy, żyło w Niemczech ponad 50 tys. Żydów polskiego pochodzenia. Opuścili Polskę po I wojnie światowej jako jeńcy wojenni, w poszukiwaniu pracy oraz w nadziei, że wyemigrują przez Niemcy do USA. - Żydzi ze Wschodu nie byli w Niemczech mile widziani, większość nie miała niemieckiego obywatelstwa, tłumaczyła historyk Gertrud Pickhan na spotkaniu na Uniwersytecie im. Humboldta w Berlinie z okazji 75 rocznicy "Akcji Polskiej".
Kwestia obywatelstwa była kluczowa dla akcji. Polscy Żydzi posiadali bowiem od 1920 roku polskie obywatelstwo. Chroniło ono do pewnego stopnia przed antysemickimi represjami, także po 1933 roku. Krótko przed wojną sytuacja polskich Żydów w Niemczech dramatycznie się jednak pogorszyła - mnożyły się represje, cofano pozwolenia na pracę, wielu anulowano obywatelstwo, jeżeli dostali je w Republice Weimarskiej.

Niechlubny rozdział polskiej historii
Zbiegło się to z antysemicką polityką rządu II RP po śmierci marszałka Piłsudskiego, o czym pisze w najnowszym wydaniu magazyn "Focus". Magazyn przypomina, że w reakcji na aneksję Austrii w marcu 1938, polski rząd obawiając się masowych powrotów Żydów do Polski, zdecydował się to utrudnić. - Pojawił się plan anulowania obywatelstwa poprzez przymus aktualizacji paszportu w polskich konsulatach - mówi Gertrud Pickhan, historyk na Wolnym Uniwersytecie w Berlinie. Kto żył za granicą dłużej niż pięć lat, tracił obywatelstwo ze względu na "utratę więzi z państwem polskim".
Decyzja Warszawy spowodowała, że Niemcy zdecydowali się na deportację polskich Żydów w przeddzień warunkowego terminu aktualizacji paszportów (29.10.1938). Dwa dni przed terminem Heinrich Himmler rozporządził bezwzględne wydalenie 17 tys. Żydów do Polski, co bezzwłocznie przeprowadzono.

Niemiecki "Focus" obwinia Polaków
Tygodnik "Focus" przypomina w najnowszym wydaniu o akcji opisując kulisy deportacji. Zwraca uwagę na poprzedzającą deportację politykę II RP oraz na dramatyczne sceny deportacji Żydów, którzy zostali zawiezieni pociągami do 6-tysięcznej miejscowości Zbąszyn blisko granicy. Robert Traba, dyrektor Centrum Badań Naukowych PAN (CBH) w Berlinie sugeruje, że artykuł "jest wprawdzie faktograficznie poprawny", ale jego wkład do trwającego polsko-niemieckiego dyskursu historycznego jest dyskusyjny.
Na Uniweresytecie im. Humboldtów w Berlinie Robert Traba przypomiał, że deportacje polskich Żydów z Niemiec mają tradycję. - Już w 1885/86 roku wydalono z Prus 45 tys. osób. Przyjechali, kiedy Prusy potrzebowały rąk do pracy, a potem ich z dnia na dzień wydalono, mówił dyrektor CBH. - To był skandal, o którym pisały gazety w całej Europie.
Robert Traba krytykuje, że artykuł pokazuje akcję "tylko na poziomie władz i skraca perspektywę spojrzenia na problem". Jego zdaniem brakuje informacji, że od Akcji Polskiej w 1938, do wybuchu wojny Zbąszyn przyjął tysiące osób.
- "Na łamach tygodnika pomija się ważne fakty, mówiące o nastawieniu społeczeństwa do Żydów, mówi Traba i przypomina, że "deportowani nie nocowali tylko w stajniach i stodołach, lecz przyjęło ich także wiele polskich rodzin. - Murowane młyny zamieniono na noclegownie - dodaje. Irytujące jest także, że "Focus" zauważa, iż temat nie jest obecny w polskiej pamięci, choć nie dostrzega, że w 1997 roku wyszła już w Polsce książka na ten temat ("Preludium Zagłady" T. Tomaszewskiego), podczas gdy Niemcy się nią nie zainteresowali. Historyk dziwi się też, że artykuł mówi o banerze poświęconym "Akcji Polskiej" na dworcu w Zbąszynie, ale pomija, że w mieście realizowany jest od 2008 ogromny projekt, a baner jest tylko drobiazgiem. "Wydano książkę, prowadzi się otwarte archiwum, zamieszcza wspomnienia i nawiązano współpracę z Instytutem Yad Waszem - o tym wszystkim autor artykułu wie, ale nic nie napisał" - mówi Robert Traba.
Zapomniana akcja
Tymczasem Gertrud Pickhan z Wolnego Uniwersytetu w Berlinie zauważa, że wyparcie "Akcji Polskiej" jest widoczne głównie po niemieckiej stronie. "Nawet, gdy niedawno rozpisywano się o życiu zmarłego krytyka Marcela Reicha-Ranickiego, nikt nie wspomniał, że był on ofiarą tej "Akcji Polskiej" - mówi Pikhan. Jej zdaniem Niemcy skoncentrowali się na wydarzeniach, jakie miały miejsce tydzień później, podczas "Nocy Kryształowej". "9 listopada 1938 roku naziści masowo niszczyli synagogi, sklepy żydowskie i atakowali Żydów. O tym się w Niemczech pamięta, ale zapomniano, co było przyczyną pogromu."
Kiedy o deportacji 17 tys. Żydów do Polski dowiedział się przebywający we Francji Herszel Grynszpan - młody Żyd polskiego pochodzenia, którego rodzice także padli ofiarą akcji - postanowił się zemścić. 7 listopada 1938 roku postrzelił sekretarza Ambasady III Rzeszy w Paryżu Ernsta von Ratha, który zmarł dwa dni później. Zamach posłużył Hitlerowi za pretekst dla pogromu Żydów w tzw. Noc Kryształową.



Tygodnik "Focus" ... "Obecnie jedno wydanie "Focusa" czyta blisko 6 milionow osob" (https://pl.wikipedia.org/wiki/Focus_(magazyn_polityczny). Jesli ktos powie, ze drukowanie polprawdy to tylko "niedopatrzenie edytora" - to sie usmieje. I wiecej.


N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #57

     
Alexander Malinowski 4
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 260
Nr użytkownika: 103.808

Alexander Malinowski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: informatyk
 
 
post 21/10/2018, 11:17 Quote Post

Bardzo ciekawe są wspomnienia ambasadora USA Gibsona, zaangażowanego między innymu w bezstronny raport na temat incydentów antysemickich w Polsce. Ambasador był szantażowany przez przywódców amerykańskich syjonistów. Na szczęście był popierany przez innych żydów.

https://en.wikipedia.org/wiki/Hugh_S._Gibso...Jewish_Question
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #58

     
br2048
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 104.595

 
 
post 9/03/2019, 21:36 Quote Post

Osoby wymieniające pogromy w latach 1918-1919 jako dowody na antysemityzm w Polsce nie raczyły poszukać powodów tych wydarzeń podczas kształtowania się tego państwa.
QUOTE
W. Sobieski: „Żydzi czynnie wspierali bolszewików, strzelając z okien do naszego wojska…”.
Gen. Kopański: ” Z tyłu pada kilka strzałów karabinowych. Strzelają, jak się później okazuje- miejscowi Żydzi komuniści…Celowali w dowódcę, gdyż strzały ich trzy razy drasnęły me ramię…”.
F. Koneczny: ” W Wilnie Żydówki wylewały kubły ukropu na przechodzące oddziały polskie”.
Ks. dr S. Trzeciak: „…kiedy wymieniony 41 pp opuszczał ze względów taktycznych czasowo Lidę, to Żydzi z okien i dachów strzelali do żołnierzy naszych, lali wrzątkiem na nich i rzucali kamieniami. Kiedy zaś później wymieniony pułk ponownie zajął miasteczko, ludność polska wskazała na kloaki, do których Żydzi wrzucili siedmiu oficerów naszych, jako ostatnio wycofujących się postrzelili, pojmali, w okrutny sposób zmasakrowali i rzucili do kloaki”.

Tak samo jak odsuwanie Żydów od walk w 1920 r. Dowództwo bało się sabotaży z ich strony ze względu na nasilenie się tego typu wydarzeń. Społeczność Żydów była niechętna niepodległemu państwu polskiemu.

Ten post był edytowany przez br2048: 9/03/2019, 21:38
 
User is offline  PMMini Profile Post #59

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.503
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 11/03/2019, 9:18 Quote Post

CODE
Tak samo jak odsuwanie Żydów od walk w 1920 r. Dowództwo bało się sabotaży z ich strony ze względu na nasilenie się tego typu wydarzeń. Społeczność Żydów była niechętna niepodległemu państwu polskiemu.


Lista [Żydów] poległych w Legionach, w latach 1914–1916 sięga 80 nazwisk. Jest to lista niepełna, nie obejmująca zaginionych bez wieści, wziętych do niewoli, ciężko rannych, których było około trzystu, spośród których wielu zmarło w szpitalach, a także poległych w latach późniejszych. Historycy żydowscy, usiłujący ustalić dokładne liczby i listy poległych, rannych, a nawet odznaczonych krzyżami i orderami bojowymi — natrafiali na duże trudności, ponieważ w Legionach, w aktach, nie prowadzono rubryk wyznaniowych, a wielu Żydów miało imiona i nazwiska rdzennie polskie. Lista Żydów odznaczonych z tego okresu i później Krzyżami i Medalami Niepodległości obejmuje 190 osób.

Ocenia się, że liczba Żydów w Legionach sięgała w Galicji 10%, w Królestwie 4%. W stratach zaś liczba Żydów sięgała 15%. Żołnierze Legionów — Żydzi rekrutowali się z różnych środowisk, zarówno ze sfer bogatego mieszczaństwa, średniego kupiectwa i rzemiosła, proletariatu, a przede wszystkim — inteligencji. Udział Żydów z centralnej Polski i z samej Warszawy w szeregach polegionowych — w Polskim Korpusie Posiłkowym i wreszcie w Polskiej Sile Zbrojnej osiągał procentowy stosunek przybliżony do odsetka ludności żydowskiej w kraju.
http://www.jhi.pl/blog/2015-11-27-udzial-z...olitej-polskiej

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #60

4 Strony « < 2 3 4 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej