Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Co myślicie o Jurgenie Stroopie?
     
axsas
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 74
Nr użytkownika: 4.525

Stopień akademicki: James Bond
Zawód: milosny
 
 
post 20/03/2005, 16:57 Quote Post

po przeczytaniu książki Moczarskiego "rozmowa z katem" uważam że był idiotą po szkole podstawowej, wierny idei Hitlera.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Akir
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 49
Nr użytkownika: 3.596

 
 
post 20/03/2005, 17:30 Quote Post

Pewnie że idiotą, a raczej osobą za którą myslała partia. Tak sie rodzi fanatyzm religijny, partyjny czy jaki tam jeszcze mozliwy. Ale Stroop to także ofiara ideologii partii hitlerowskiej...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
axsas
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 74
Nr użytkownika: 4.525

Stopień akademicki: James Bond
Zawód: milosny
 
 
post 20/03/2005, 17:37 Quote Post

wszysko co nam się wydaję nie normalne, dla niego było normalne jeżeli tak mu partia powiedziała
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Herme$
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 301
Nr użytkownika: 1.858

Zawód: student
 
 
post 20/03/2005, 18:12 Quote Post

QUOTE(Akir @ Mar 20 2005, 06:30 PM)
Ale Stroop to także ofiara ideologii partii hitlerowskiej...
*

Według mnie był przede wszystkim efektem nazistowskiej propagandy, hitlerowskieo prania mózgów. Książka Moczarskiego dobitnie potwierdza tezę o banalności zła, Stroop nie był żadną niezwykłą postacią, był pospolitym zbrodniarzem, do końca wierzącym w fuhrera i narodowy socjalizm.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
von Bretten
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 45
Nr użytkownika: 4.205

 
 
post 20/03/2005, 20:00 Quote Post

Zanim zaczniesz autorze tego tematu bluzgać spróbuj postawić się w jego sytuacji. Jeżeli uważnie czytałeś książkę Moczarskiego, powinieneś inaczej spojrzeć na tego bądź co bądź zbrodniarza. Był on zapatrzony w ideologie która zniszczyła jego ojczyznę i ślepo wypełniał sumiennie swoje obowiązki z tego powodu że był bardzo sumienny, chciał być kimś, każdy o tym marzy i dziś. Na pewno po takiej dawce propagandy jaką on dostał, zachował by się tak samo i robił by tak samo jak on a gdy umierał by na szubienicy był by święcie przekonany że dobrze zrobił.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Akir
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 49
Nr użytkownika: 3.596

 
 
post 20/03/2005, 20:25 Quote Post

Stroop był ofiarą systemu jak wczesniej mowilam. Lecz nie do końca zgodze sie ze stwierdzeniem ze był on zwykłym ludzikiem bo jednak od małego wpajano mu pogarde dla słabych i posłuszeństwo wobec władzy( legendy o Hetrusku itp.). Z drugiej jednak strony napewno kleska Niemiec wywołała u niego chęć odwetu za tą "niesprawiedliwość". Na przykładzie Stroopa przedstawiono dlaczego ideologia nazistowska "chwyciła" w Niemczech...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
axsas
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 74
Nr użytkownika: 4.525

Stopień akademicki: James Bond
Zawód: milosny
 
 
post 21/03/2005, 11:26 Quote Post

ja nie będę go bronić. On wydał rozkaz spalenie getta, prowadził egzekucje w Wielkopolsce, mordował w Grecji. Nawet nie brał udziału w otwartej walce. Czy ktoś mu kazał mordować w grecji? Czy ktoś mu kazał wysyłać Greckich żydów do polskich obozów koncentracyjnych. Nie miał takiego rozkazu jemu poprostu podobało sie mordowanie, chciał pieniądze. Obiecanu mu wielkie latyfundia, i dlatego walczył po stronie niemieckiej. Fakt ze rozkazy wypełniał skrupulatnie nie oznacza ze był ofiarą systemu.. Zwrućcie uwage ze "rozmowa z katem" jest biografią jurgena, Moczarski napisał to co o sobie mówił stroop,
Jurgen Stroop mógł podoloryzować, i pokazać siebie w lepszym świetle
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Bahri
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 11
Nr użytkownika: 4.511

 
 
post 21/03/2005, 13:51 Quote Post

Stroop jest chyba najlepszym przykładem tego do czego prowadzi brak wyobraźni. moim zdaniem był on po prostu tępy, słowem głupi i nie zgadzam się z tym że można go nazwać ofiarą systemy. Fakt był karierowiczem i jednym z malutkich trybików które sprawiają, że machina działa. Był człowiekiem ograniczonym o wyjątkowo wąskim spojrzeniu na świat bo przecież doskonale zdawał sobie sprawę z tego że inni patrzą inaczej na świat i odmiennie rozumieją dobro zło zbrodnie i karę. Ujawnia to przecież w rozmowach z Moczarskim.
A co do ofiar systemu i Stroopa to jest ich pewna ilość wyrażona przez "magiczna" i "doskonałą" liczbę 56065 a w rzeczywistości trochę wiecej, chyba jakieś 70000 LUDZI.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Akir
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 49
Nr użytkownika: 3.596

 
 
post 21/03/2005, 16:05 Quote Post

Fakt jest to biografia Stroopa lecz także opis mechanizmu działania ideologi i partii nazistowskiej a nawet powiedziałabym że głównie ...
Nadal bede sie upierala przy tym ze Stroop byl ofiara, nie twierdze ze nie ponosi on winz za to co robil. Ale jest on czlowiekiem ktory wpadl w sidla nazistowskiej propagandy to ze byl podatny na hasla nazistowskie niczego nie tlumaczy...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Bahri
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 11
Nr użytkownika: 4.511

 
 
post 21/03/2005, 18:25 Quote Post

No tak ale przecież była wtedy cała masa Niemców którzy żyli wśród tej samej propagandy indoktrynacji a mimo to nie zamordowali tylu ludzi. Sugerujesz że Stroop dopuścił sie tego tylko dlatego że miał taką możliwość? Myślisz że gdyby dać taką szansę każdemu ówczesnemu Niemcowi to każdy bez wahania zrobiłby to samo? Wtedy można mówić że to wina systemu. Mi się wydaje że to po prostu słaby charakter i ograniczony umysł aczkolwiek wykształcony w takich a nie innych warunkach. Może gdyby Józek czytał w młodości trochę Platona to byłoby na mapie to małe miasteczko którego ludność skutecznie uśmiercił> smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
von Bretten
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 45
Nr użytkownika: 4.205

 
 
post 21/03/2005, 19:25 Quote Post

Czy "Rozmowy z Katem” są biografią Stroopa, spierał bym się. Autor nie jest obiektywny w ocenie Jurgena, trudno się dziwić dlaczego. Czytałem kiedyś bibliografie Himmlera, pomimo tego że był jednym z największych zbrodniarzy jacy chodzili po ziemi, autor jest bardzo obiektywny by nie powiedzieć wyrozumiały. Jest jedno ale, Himmler nikogo własnoręcznie nie zabił bez powodu (w ogóle nikogo nie zabił) to samo tyczy się Stroopa, wydawali oni tylko rozkazy. Co do całej masy ludzi którzy pod wpływem propagandy nie zabijali ludzi… kłócił bym się. Niemcy żyjący w tych czasach nie hamowali się w swoich czynach i bardzo często wykorzystywali swoją pozycję (nawet najniższą w hierarchii) by pastwić się na np. robotnikach przymusowych i itp. Takie zdarzenia ja np. "Noc Kryształowa" są tego przykładem a było ich więcej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Akir
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 49
Nr użytkownika: 3.596

 
 
post 21/03/2005, 20:15 Quote Post

Z tą biografią to juz pisalam że uważam tą ksiazke raczej za opis mechanizmu ideologii nazistowskiej...
Nie uwazam jednak że wykształcenie odegrało tu jakąś szczególną rolę, wielu Niemców naukowców prowadziło eksperymenty na ludziach bynajmniej nie było to etyczne i zasługiwało na potępienie. Chodzi tu raczej o pewną wrażliwość na zło której niestety małego Stroopa nie nauczono. Myślę ze ideologia w tym wypadku padła na wyśmienite podłorze dlatego powstał taki zbrodniarz, przy okazji zaślepiony idiota...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
windmill
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 5.369

Zawód: uczeñ
 
 
post 23/04/2005, 8:01 Quote Post

Bardzo dokładnie czytałam "Rozmowy z katem" (potrzebne do matury) i dużo myślałam o Stroopie. I jakoś tak się stało, że zamiast znienawidzieć nazistów jeszcze bardziej (czy to możliwe?), zrozumiałam go, chociaż nie ma na tą zbrodnię żadnego usprawiedliwienia. Ale ja nie o tym! Czy ktoś wie, gdzie został pochowany Jurgen Stroop? Bo tak w ogóle co się dzieje ze zbrodniarzami wojennymi po śmierci? W Rosji, jak widziałam, mają całkiem niezłe groby, a niemieccy?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Barkida
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 180
Nr użytkownika: 1.074

Stopień akademicki: mgr
Zawód: stroiciel
 
 
post 23/04/2005, 8:36 Quote Post

W większości myślicie dzisiejszymi kategoriami a tego nie można robić oceniajac ludzi i ich czeny w innych czasach. Ich sytuacja była inna. Kieyd byli młodzi ich kraj był w stanie wojny. Wychowali się w niebezpiecznych czasach. Ich znajomi, znajomi ich rodziców ginęli z ręki wroga. Czy to był napadnięty i broniący się wróg czy napastnik to nie miało znaczenia. Ginęli z ręki wroga. Potem Niemcy przegrały wojnę. HAŃBA!! Kolejny argument za zmianą sposobu myślenia i rozumieniem dobra i zła. Następnie kryzys gospodarczy. Za ten kryzys nikt nie obwiniał Niemiec. Jego przyczyną byli wrogowie wojenni. Pojawia się Hitler. Mówi to co ludzie chcą usłyszeć, w związku z kryzysem trafia wszytsko na podatny grunt. Ludzie czują coraz większa nienawisć do tych, którzy wyrządzają im krzywdę. Jest to jak najbardziej naturalny odruch, bo chyba nikt nie lubi człowieka, który zabiera mu jedzenie, możliwośc wyżywienia rodziny, zmusza do żebractwa itd... Wybuch wojny daje możliwość do zemsty - znów jak najbardziej naturalne odczucie człowiecze. W związku z przeżyciami takimi a nie innymi rodzice wpajali młode,mu Jurgenowi takie a nie inne prawdy życiowe, w które on wierzył bo sam widział co się wokół działo. Robił to co mu kazali. Hitler kazał tępić Żydw, Polaków, Romów, Rosjan itd..., oni wyrządzili krzywde Jurgenowi, więc skoro nadarza się okazja to się im odpłaca. Czysto ludzkie zachowanie. Jego wrogowie też zabijali jego znajomych, Niemców. Teraz on może się zemścić.
Bardzo dobrze pamiętam jak Moczarski napisał o strzelaniu do - o ile dobrze pamiętam - confused1.gif spadochroniarzy confused1.gif (poprawcie mnie jak źle ich nazwałem-dawno czytałem tę książkę) chodzi o ludzi, którzy wyskakiwali z płonących budynków, żeby nie spłonąć żywcem. Jurgen mówił, że jego ludzie byli mistrzami w strzelaniu do tych właśnie spadochroniarzy. Nie oszukujmy się. Gdyby to Polakom czy Żydom czy jakiemukolwiek innemu narodowi wyrządzono taką "krzywdę" jak Niemcom o XXw(oczywiście mówię z perspektywy ówczesnego Niemca - tak mi się wydaje) i gdyby każdy z tych narodów był poddany takiej propagandzie też strzelałby do spadochroniarzy. W tamtym czasie oczywiście, bo dzisiaj już wiemy jak to wygląda, wiemy "z czym to się je", chociaż pewnie znaleźliby się ludzie i pewnie byłoby ich nawet sporo, którzy gdyby dostali taki rozkaz robiliby to.


Nie chcę tutaj oczyszczać Stroopa z winy. Pragnę tylko pokazać, że chyba rozumiem dlaczego postępował tak a nie inaczej.


Powtarzam jeszcze raz: NIE MOŻNA OCENIAĆ LUDZI, WYDARZEŃ MAJĄCYCH MIEJSCE W INNYCH REALIACH Z DZISIEJSZEGO PUNKTU WIDZENIA!! To poprostu nie ma sensu. I jakikolwiekby nie był nasz stosunek emocjonalny do ocenianych wydarzeń należy je oceniać na chłodno.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Akir
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 49
Nr użytkownika: 3.596

 
 
post 27/04/2005, 20:15 Quote Post

Piszesz że nie chcesz oczyszczać Stroopa ale wyjaśniasz czemu tak postąpił tłumacząc go w pewnien sposób. Ludobójstwo nie ma wytłumaczenia i nigdy nie będzie miało...
Ta książka nie ma na celu przedstawienie portretu ludobójcy ale fenomen hitleryzmu, jak to się stało ze człowiek "zgłupiał" do tego stopnia aby zabijać i nie czuć nic.

A i uwazam że należy oceniać ludzi takich jak Stroop gdyż realia sa takie same kiedyś i dziś gdyż zawsze zasady moralne i etyczne powinny być takie same.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej