|
|
Ulubiony dowódca Rzeczpospolitej
|
|
|
|
Rozejm z Buszy (1617) zawarty miedzy Zolkiewskim a Iskanderem Pasza zakladal, ze po polskiej stronie zostanie zburzona twierdza nadgraniczna nalezaca do ksiazat Zbaraskich - jesli sie nie myle jej nazwa to Berszada. Wywolalo to sluszny gniew Zbaraskich, gdyz twierdza byla prywatna, zbudowana za ich pieniadze, a hetman sie nia rozporzadzil.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Konstanthinos @ 1/05/2006, 11:05) Fajnie, chć Inflanty to głównie zasługa Radziwiłłów, Zamoyskiego i Chodkiewicza,a rozprawa z Waldecznym to też zasługa Zamoyskiego.
Spróbuję to jednak umotywować. Chciałbym jednak na wstępie uściślic jedną rzecz: chodzi mi o konkretne kampanie czy sukcesy pod buławą Żółkiewskiego, a nie np. stwierdzenie: mimo że Żółkiewski wygrał pod Kłuszynem, to zwycięstwo należało do Króla Zygmunta, bo on dowodził całą Kampanią. Inflanty. W ciągu 1600r. wojska szwedzkie wykorzystując zaangażowanie sił Rzeczpospolitej na Wołoszczyźnie opanowały dużą część Inflant, doszły do Rygi, osiągnęły linię Dźwiny. Słaba armia litewska cofała się. Wspomniany K. Radziwiłł unikał zaangażowania się w wojnę Inflancką, ale na wieść o planach króla, żeby Żółkiewski objął dowództwo nad Litwinami, czym prędzej stawił się do obozu, i objął dowództwo nad nimi. Na początku września Armia koronna (nad którą faktyczne dowóztwo objął Żółkiewski - schorowany Zamoyski nie przejawiał dawnej energii) pojawiła się w Inflantach (do komendy nad wojskiem pozostawionym na Ukrainie został oddelegowany Marek Sobieski), i z marszu ruszyła na odsiecz oblężonej przez Szwedów Rydze, powodując 27 września rano panikę i szybki odwrót tych ostatnich. Z braku chęci ze strony Karola Sudermańskiego do walnej bitwy zdecydowano się na systematyczną kampanię - zdobywanie twierdza po twierdzy. 18 października dociera Żółkiewski do twierzdzy Wolmar, i po długiej blokadzie, i przybyciu ciężkich dział z Rygi 19 grudnia Szwedzi kapitulują. Na czas zimy przerwano działania, i wiosną 25 marca Żółkiewski dociera pod Felin, i po dwumiesięcznym oblężeniu zdobywa go. 30 czewca staje Żółkiewski pod Tallinem. 2 km od miasta wyszły przeciw niemu wojska szwedzkie. Po początkowym niepowodzeniu ataku husarii (Szwedzi zastosowali "kozły hiszpańskie")hetman rzuca do walki lekkie chorągwie, które obeszły Szwedów od tyłu, i sprawiły im rzeź. Po zdobyciu mniejszych twierdz wojsko udało się w stronę Dorpatu. W rękach Szwedów pozostał już tylko Tallin, Dorpat, Parnawa, Hapsalu i leżąca już na pograniczu Ingrii Narwa. Dalsze boje nie były już możliwe, ponieważ wojsko było schorowane i wygłodniałe, i w dodatku pozbawione żołdu. Dalsze działania mieli prowadzić tu Litwini pod wodzą Chodkiewicza. Pozostaje tylko ubolewać, że kampania Inflancka nie została doprowadzona do końca. O Michale Walecznym trochę później. pzdr.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak, Tallin to zasługa Żółkiewskiego, ale zdobycie Wolmaru i Fellina jest przypisywane Zamoyskiemu i to raczej dzięki niemu je zdobyliśmy.
|
|
|
|
|
|
|
|
JKM Jan Sobieski a pozniej exequo imci Chodkiewicz, Chmielecki, Czarniecki, Zolkiewski, a pozniej panowie: ksiaze Poniatowski, general Bielak et Pulaski.
|
|
|
|
|
|
|
Emilian
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 18 |
|
Nr użytkownika: 17.565 |
|
|
|
Emil Petecki |
|
Zawód: TROLL SPAMER |
|
|
|
|
Sobieski był najlepszy. Zwycięstwo pod Wiedniem zawniło mu sławę i nieprzemijającą chwałę. Rozgromił Turków. Nikt inny oprócz niego tego nie potrafił. I kto się jeszcze zastanawia dlaszego Rzeczpospolita Obojga Narodów była najpotężniejszym państwem ówczesnego świata?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE I kto się jeszcze zastanawia dlaszego Rzeczpospolita Obojga Narodów była najpotężniejszym państwem ówczesnego świata?
Hmmmmm, wybacz, ale nie była niestety chcielibyśmy, żeby była najpotężniejsza jednak nawet tak wielki wódz jak Sobieski nie mógł tego dokonać. Jest moim ulubionym i najbardziej szanowanym, aczkolwiek tak wielkiej zasługi nie można mu przypisać. Nie rozbijając się na szczegółach. Gdyby RON w tym czasie była by tak świetna i potężna to Turcja ośmielałaby się atakować jej równie światłych sojuszników? logika
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nikt inny oprócz niego tego nie potrafił.
Choćby Koniecpolski pod Kamieńcem w 1633 potrafił.
|
|
|
|
|
|
|
mad
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 51 |
|
Nr użytkownika: 17.157 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Zagłowałem na Czarnieckiego bo nie ma to jak: "Jak Czarniecki do Poznania(...)" w naszym hymnie :] a tak naprawde uwazam go za dobrego dowodce, poniewaz potrafil pokonac Szwedow podczas potopu i mial prawdziwe umiejetnosci dowodcze
|
|
|
|
|
|
|
|
Już gdzieś widziałem podobną ankietę! Nawet argumenty te same! Róźni się tylko Dickmanem, choć nie wiem co on tu robi i jak go porównywać z innymi! W dowodzeniu na morzu był "niezrównany" bo chyba tylko Chodkiewicz miał niewielkie doświadczenie tego typy walkach! Ja popieram Koniecpolskiego i Chodkiewicza za całokształt i za fakt że nigdy w życiu nie przegrali poważnej bitwy! Zwłaszcza za to że potrafili bić Szwedów, których cenie dużo bardziej niż pospolite ruszenie rosyjskie, Kozaków (zwłaszcza po 1660r),Turków, Tatarów czy Rumunów, których bili Zamoyski,Żółkiewski czy Sobieski! Nie jestem także zwolennikiem Czarnieckiego! Partyzantem był doskonałym ale decydujące bitwy wygrywał zwykle mając przewagę liczebną! Miał także problemy ze współpracą z innymi dowódcami (walki na Litwie były wyjątkiem lub zmądrzał na stare lata ) i nie potrafił zdobywać miast! Lepszy od innych mógł być więc tylko w partyzantce!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ja popieram Koniecpolskiego i Chodkiewicza za całokształt i za fakt że nigdy w życiu nie przegrali poważnej bitwy!
Chodkiewicz przegrał chocby bitwe pod Moskwą w 1612 roku
|
|
|
|
|
|
|
milimetr
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 33 |
|
Nr użytkownika: 17.307 |
|
|
|
Magdalena |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Z tych podanych największy był jak dla mnie Sobieski, ale mam sentyment do Dickmana i głosowalam na niego ( uwielbiam shanty,a ,,Oliwska szanta" jest moja ulubioną ).
|
|
|
|
|
|
|
|
Zdecydowanie Żółkiewski, dla mnie on był zawsze najlepszy
|
|
|
|
|
|
|
|
Jerzy Sebastian Lubomirski za Toruń, potrafił dowodzić jazdą i piechotą oraz artylerią. Ilu naszych wodzów to potrafiło ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Koniecpolski za całokształt oraz Żółkiewski za Kłuszyn.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|