Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Dlaczego Leon III koronował Karola Wielkiego ?
     
paluch21
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 29
Nr użytkownika: 39.441

LatPareJuzMinelo
Zawód: LeczNieTracNadziei
 
 
post 2/01/2008, 0:38 Quote Post

Jak w temacie dlaczego Leon III koronował Karola Wielkiego na cesarza Rzymu? Dlaczego ten zgodził się na Koronację i przyjęcie tytułu Cesarza Rzymu stając się w tej samej chwili uzurpatorem.(chodzi mi tutaj o Cesarza Bizantyjskiego) Co skłoniło go do tego, że od razy nie abdykował wszak Leon III zrobił to bez jego wiedzy? confused1.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
arkadiusz bednarczyk
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 405
Nr użytkownika: 32.229

Arkadiusz Bednarczyk
 
 
post 3/01/2008, 18:51 Quote Post

Choć odczytanie Pańskiego pytania sprawia trochę trudności zwłaszcza "w temacie" poprawności językowej, spróbuję na nie odpowiedzieć. Koronacja Karola Wielkiego na cesarza w Boże Narodzenie 800 roku w Rzymie przez papieża Leona III miała być zaskoczeniem dla koronowanego władcy.Papież włożył koronę na głowę Karola, uklęknął przed nim i polecił oddać, zgromadzonym w świątyni wiernym, hołd nowemu władcy. Ponoć poźniej Karol powiedział, że gdyby mógł przewidzieć posunięcie papieża, nie przekroczyłby tego dnia progu kościoła...
Dlaczego papież Leon III dokonał tej koronacji? I czy Karol rzeczywiście o niczym nie wiedział?
Zdając sobie sprawę z trudnej sytuacji po swoim wyborze na papieża w 795 roku, któremu sprzeciwiała się m.inn. rodzina zmarłego papieża (Hadriana I) szybko oddał się w opiekę Karolowi przesyłając mu klucze do konfesji św. Piotra i chorągiew rzymską - tym samym uznając go za patrycjusza rzymskiego. Zaproponowł także Karolowi aby przyjął przysięgę wierności od ludu rzymskiego. Poprzez swego wysłannika Karol przyznał się do obowiązku bronienia Kościoła i wzmacniania jego wiary.
Podczas jednej z procesji w 799 r. opozyja ujeła Leona oskarżając go o niemoralne prowadzenie i krzywoprzysięstwo. Chciano papieżowi wyrwać język i oślepić go. Wysłannikom Karola udało się wydostać uwięzionego papieża i udzielic mu schronienia w Paderborn. Stąd pod silną eskortą powrócił do Rzymu. Wysłańcy Karola Hildebald z Koloni i Arno z Salzburga przeprowadzili dochodzenie na miejscu w Rzymie, badając prawdziwość zarzutów. Wyrażono jednak pogląd (m.inn. Alkuina z Yorku) że pierwsza Stolica nie może być przez nikogo sądzona i papież sam miał złożyć przysięgę oczyszczającą, co niebawem uczynił na zwołanym synodzie rzymskim (grudzień 800r.). Na tymże samym synodzie - według Roczników z Lorsch - zapadło postanowienie koronacji Karola na cesarza. Od dawna Karola nazywano już "ojcem Europy" a królestwo Franków "królestwem Europy". W dodatku na rzeczonym synodzie zjawili się wysłańcy od patriarchy Jerozolimy, którzy wręczyli Karolowi klucze i sztandar Jerozolimy.
Uznano także, że ponieważ władzę w cesarstwie bizantyjskim sprawuje regentka Irena więc de facto nie ma prawowitego władcy Cesarstwa.
To dopiero Einhard w "Biografii Karola" lansował pogląd, iż koronację przygotował papież bez wiedzy Karola. Pogląd ten zdaje się był szerzony by "uładzić" Cesarstwo Bizantyjskie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
paluch21
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 29
Nr użytkownika: 39.441

LatPareJuzMinelo
Zawód: LeczNieTracNadziei
 
 
post 3/01/2008, 19:52 Quote Post

"Ponoć poźniej Karol powiedział, że gdyby mógł przewidzieć posunięcie papieża, nie przekroczyłby tego dnia progu kościoła..."

Jeśli damy ufność zacytowanemu fragmentowi to tym bardziej Karol Wielki nie powinien przyjmować korony cesarskiej. I co ważniejsze, jeśli tak mu się to nie podobało to dlaczego nie abdykował? Przyjmując Koronę Cesarską w pełni świadomy staje się uzurpatorem, i nawet jeśli
„uznano także, że ponieważ władzę w cesarstwie bizantyjskim sprawuje regentka Irena więc de facto nie ma prawowitego władcy Cesarstwa” to prędzej czy później musiał następca się znaleźć (co dzieje się po zabiciu św. Ireny). To jak wtedy tytułować Karola ? De facto mamy dwóch Cesarzy Rzymskich.

Wiemy także, że fiaskiem zakończyły się rokowania w sprawie ożenku Karola z Ireną (nie wiem czy było to przed, czy po koronacji), jeśli jednak przed to oczywistym staje się, że chciał zostać Cesarzem Rzymskim. Jeśli po to próbuje w jakiś sposób załagodzić zaistniałą sytuacje.

Wreszcie co Karol ma z tego, że godzi zostać się Cesarzem Rzymskim?

PS Jeśli przeinaczam jakieś fakty proszę o wyrozumiałość.


 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Kluczyk
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 14
Nr użytkownika: 53.559

Zawód: Uczen liceum
 
 
post 6/02/2009, 18:52 Quote Post

Powód był prosty: Leon III najprawdopodobniej bał się tej władzy, jaką miał cesarz Bizancjum nad patriarchą Konstantynopola, a jako taką samodzielność papiestwo wywalczyło. Nadanie zaś korony z rąk papieża wynosiło go ponad cesarza. Leon nie godził się na cezaropapizm, poza tym, w Bizancjum trwały walki wewnętrzne związane z ikonoklazmem, cesarzowa Irena popierała zaś obrazoburstwo, a papieże z reguły byli ikonodulami ( tzn. popierali kult obrazów) z paroma wyjątkami. A co do rokowań z cesarzową Ireną, to Karol najprawdopodobniej zwlekał z małżeństwem (Irena chciała być współrządcą, zresztą kto by się chciał żenić z morderczynią swojego syna?), a po koronacji starał się ułagodzić Bizancjum. ostatecznie w 812 Konstantynopol "łaskawie" uznał tytuł cesarski Karola jako cesarza Zachodniorzymskiego. Karol ma różnorakie korzyści wynikające z faktu bycia cesarzem, po pierwsze nie był wybrany przez swój ród (wcześniej władcę wybierał wiec rodowy) i mógł wyznaczyć swego następcę, państwo przestawało być monarchią patrymonialną (bo przecież tak było, np. Karol Młot musiał wydzielić dzielnice swym synom, podobnie uczynił Pepin Mały), Stał wyżej w hierarchii od innych królów barbarzyńskich (istniało już królestwo Anglii, władcy Danii). Dawało mu też to, że był odtąd niezależny od rodu (który przecież wyniósł go na tron) i nadawało boski charakter władzy ( kronikarze piszą o tym jako o jednym z sakramentów).

Mam nadzieje, że nie piszę zbyt zawile, jak coś przekręciłem, to mnie poprawcie biggrin.gif
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Cavalorn
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 54.638

Zawód: Uczen LO
 
 
post 13/03/2009, 21:00 Quote Post

Albo ty, albo Wikipedia (różni ludzie na Wiki piszą), mocno się pomyliłeś. Na Wiki napisane jest, że Irena popierała "kult" obrazów, nie obrazoburstwo, zaś swojego syna nie zabiła, tylko oślepiła.
I czy ona na pewno jest święta?... Może komuś pomyliło się tam z inną Ireną (chociażby Piroską, również średniowiecze, wyszła za cesarza Bizancjum)?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Mikołaj II
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 229
Nr użytkownika: 32.432

Stopień akademicki: magister
 
 
post 16/03/2009, 21:30 Quote Post

Istnieje jeszcze opcja taka, że Leon chciał upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Przy jednym posunięciu:
- Nominował Franków jako przeciwwagę dla Bizancjum
- Poprzez koronację Karola pokazał, kto tu nad kim stoi.
Według mnie papież był bardzo dobrym politykiem- wzmocnił pozycję papiestwa, bardzo medialnie zresztą, zapewnił bezpieczeństwo Rzymowi ze strony Franków (chrześcijański cesarz) i te dwa podane wyżej propozycje.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Cogitor
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 75
Nr użytkownika: 61.445

M. Domitius Cogitatur
Zawód: zyciowy
 
 
post 4/05/2010, 23:13 Quote Post

Koronacja musiała być zaplanowana i poprzedzona jakimś paktem - dogadaniem się Karola z Leonem. Moim zdaniem, to "zaskoczenie" Karola spowodowane było nie samym faktem koronacji, a jego momentem i formą - może to było ciut za wcześnie. Karolowi zapewne nie podobało się też to, że to właśnie Leon nałożył mu na głowę koronę, co mogło być postrzegane w taki sposób, że skoro papież daje koronę, może ją również odebrać. Ale przecież papiestwo w tamtych czasach nie znaczyło totalnie nic, a papież był nikim.
Nie ulega wątpliwości, że to Karol stał nad Leonem, był jego patronem, miał go bronić przed nieprzyjaciółmi.

Gdyby koronacja faktycznie była spontaniczna, a Karol zostałby wrobiony, sprawę mógłby załatwić rozprawiając się z Leonem w trymiga. To była zimna, wykalkulowana polityka, Karol głupi nie był i nie dałby się wrobić jakiemuś tam papieżowi, który nie dość że prowadzi się niemoralnie, to jeszcze trzęsie się przed swoimi przeciwnikami i Longobardami.

Czy Leon wzmocnił pozycję papiestwa? Myślę, że nie. Może i próbował, ale nie udało mu się. Jak już napisałem wyżej: papież był nikim, był tylko i wyłącznie marionetką w rękach cesarza. Jeśli papież zaczął kombinować i próbować uprawiać własną politykę, albo zostawał(delikatnie mówiąc) "upomniany" przez cesarza, albo po prostu cesarz wysuwał swojego kandydata na nowego papieża, a starego uznawano za antypapieża. Także w omawianych czasach trudno jest mówić o jakiejkolwiek roli, czy samodzielnej polityce biskupów Rzymu (oczywiście pomijając Grzegorza Wielkiego, Grzegorza VII, czy Innocentego III).

To, że późniejsi cesarze jeździli do Rzymu na koronację wynikało tylko z tradycji, a nie z rzekomej potęgi i władzy papieża. Jeśli papież nie chciał któregoś koronować, nie było żadnego problemu: pozbywano się dotychczasowego papieża, a na jego miejsce stawiano człowieka bardziej posłusznego cesarzowi i tyle.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej