|
|
Rokosz Lubomirskiego
|
|
|
|
QUOTE Trzeba było zająć się liberum veto. Skrzetuski
Pierwsze zerwanie sejmu przy użyciu zasady liberum veto miało miejsce dopiero w 1669 roku i dokonał tego Adam Olizar. To co zrobił Siciński to był brak zgody na prolongatę obrad sejmu. Ciekawostką jest, że przed Sicińskim w ten sam sposób na prolongatę obrad nie zgodził się... Jerzy Lubomirski w 1639 roku. Była więc w tym magnacie jakieś straszne umiłowanie własnego ja. Rokosz zaś oceniam jako apogeum walki między magnatami a królem. Rokoszanie wygrali i RON wpadł w objęcia oligarchii magnackiej, która doprowadziła ten kraj do upadku. Z tego względu oceniam bitwę pod Mątwami jako jedną z najważniejszych w historii Polski. Warto zauważyć, że od czasów wystąpień Lubomirskiego znaczenie władzy królewskiej zaczyna upadać. Po Mątwach i abdykacji Jana II magnaci nie mają już takiego szacunku do króla-magnata jak mieli jeszcze do Zygmunta III, Władysława IV, czy Jana II w początku jego panowania. Od tego momentu kraj wszedł na równię pochyłą w kierunku upadku i nie pomagały tu ani zwycięstwo pod Wiedniem, ani odzyskanie Podola. Inaczej zaczęto postrzegać majestat Rzeczpospolitej, który do tej pory stanowił jedność z majestatem królewskim. Odtąd zaczęto jednak uważać majestat Rzeczpospolitej za majestat republiki szlacheckiej. Ustrój ten, który udało się w Polsce zakonserwować i pogłębić Lubomirskiemu był uważany przez szlachtę za najlepsze na świecie urzeczywistnienie idei wolności i równości. Jak pokazała historia - mylili się.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Po Mątwach i abdykacji Jana II magnaci nie mają już takiego szacunku do króla-magnata jak mieli jeszcze do Zygmunta III, Władysława IV, czy Jana II w początku jego panowania. Trudno się dziwić skoro pierwsi trzej byli bądź co bądź władcami z bożej łaski a Sobieski zwykłym szlachcicem-magnatem i to nie najbogatszym wcale, III pokolenie w senacie dopiero
|
|
|
|
|
|
|
|
Czołem!
QUOTE(Chlupotkowybrat @ 20/09/2012, 0:42) Witam, mógłbyś rozwinąć trochę temat o tym zdarzeniu lub podać jakieś opracowanie? Próbuje ustalić (praca mgr) kiedy tak naprawdę pojawiła się niechęć Lubomirskiego do dworu, więc każdy drobny fakt ma znaczenie. Wiadomo Marszałek miał bardzo drażliwe ego.
Szczegółów nie pamiętam, bo dosyć dawno o tym czytałem, więc odsyłam do książki (to jedno z najlepszych, najciekawszych opracowań, jakie miałem przyjemność czytać) - "Hieronim Radziejowski. Studium władzy i opozycji" Kerstena.
QUOTE Pierwsze zerwanie sejmu przy użyciu zasady liberum veto miało miejsce dopiero w 1669 roku i dokonał tego Adam Olizar. To co zrobił Siciński to był brak zgody na prolongatę obrad sejmu. Ciekawostką jest, że przed Sicińskim w ten sam sposób na prolongatę obrad nie zgodził się... Jerzy Lubomirski w 1639 roku.
Nie tylko Olizar, przecież razem z nim wyszedł podkomorzy kijowski Aleksander Woronicz...
QUOTE Rokosz zaś oceniam jako apogeum walki między magnatami a królem
To Jan Kazimierz nie miał magnatów u boku...?
QUOTE Rokoszanie wygrali
Kto wygrał? Nikt nie wygrał...
QUOTE i RON wpadł w objęcia oligarchii magnackiej, która doprowadziła ten kraj do upadku
Naprawdę? I już nie było ratunku...? Poza tym jak państwo może wpaść w objęcia ustroju/systemu?
QUOTE Warto zauważyć, że od czasów wystąpień Lubomirskiego znaczenie władzy królewskiej zaczyna upadać. Po Mątwach i abdykacji Jana II magnaci nie mają już takiego szacunku do króla-magnata jak mieli jeszcze do Zygmunta III, Władysława IV, czy Jana II w początku jego panowania. Od tego momentu kraj wszedł na równię pochyłą w kierunku upadku i nie pomagały tu ani zwycięstwo pod Wiedniem, ani odzyskanie Podola.
Rzeczywiście król już nic nie znaczył - i dlatego szlachta prosiła Jana III o sejm konny... No to jeśli twierdzisz, że już w 1699 r. RON była skazana na rozbiory (które były przypadkowe w sumie), to co powiesz o III RP? Kiedy upadnie?
QUOTE Inaczej zaczęto postrzegać majestat Rzeczpospolitej, który do tej pory stanowił jedność z majestatem królewskim. Odtąd zaczęto jednak uważać majestat Rzeczpospolitej za majestat republiki szlacheckiej. Ustrój ten, który udało się w Polsce zakonserwować i pogłębić Lubomirskiemu był uważany przez szlachtę za najlepsze na świecie urzeczywistnienie idei wolności i równości. Jak pokazała historia - mylili się.
Owszem, w dużej mierze mieli rację - czy dzisiaj myśląc "Polska" masz na myśli "Komorowski"?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Kto wygrał? Nikt nie wygrał... Skrzetuski
Przegrał król, któremu nie udały się plany z osadzeniem Francuza. Zwyciężył natomiast stary ustrój, który już tylko się pogłębiał, tak, że z magnatów wkrótce zrobili się królewięta.
QUOTE Naprawdę? I już nie było ratunku...? Poza tym jak państwo może wpaść w objęcia ustroju/systemu?
Skrzetuski
To, co napisałem to generalizacja. Generalnie system oligarchiczny doprowadził nasz kraj do stanu w którym próby reanimacji tylko przyśpieszyły śmierć.
QUOTE Rzeczywiście król już nic nie znaczył Skrzetuski
Znaczył już znacznie mniej niż w czasach Wazów. Tak jak napisał Karol Lotaryński Wazowie byli władcami krwi królewskiej, Wiśniowiecki i Sobieski to już tylko byli magnaci na tronie.
QUOTE w dużej mierze mieli rację Skrzetuski
Rządy oligarchiczne oparte na zasadach feudalnych uważasz za spełnienie idei równości i wolności?
QUOTE myśląc "Polska" masz na myśli "Komorowski"? Skrzetuski
Rząd i prezydent, nieważne z jakiej opcji politycznej by byli, reprezentują nasz kraj i poniżanie ich to warcholstwo sięgające korzeniami lubomirskich rokoszan.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czołem!
QUOTE Przegrał król, któremu nie udały się plany z osadzeniem Francuza. Zwyciężył natomiast stary ustrój, który już tylko się pogłębiał, tak, że z magnatów wkrótce zrobili się królewięta.
No i dobrze, że przegrał. To magnaci wcześniej "królewiętami" nie byli? To kim był np. Wiśniowiecki?
QUOTE To, co napisałem to generalizacja. Generalnie system oligarchiczny doprowadził nasz kraj do stanu w którym próby reanimacji tylko przyśpieszyły śmierć.
Zgodziłbym się częściowo, gdyby było "spowodowały śmierć". Bo śmierć nadeszła niespodziewanie... Dopiero po 1763 r. wytworzył się w Europie układ sprzyjający rozbiorom Polski. Wcześniej - absolutnie nie.
QUOTE Znaczył już znacznie mniej niż w czasach Wazów. Tak jak napisał Karol Lotaryński Wazowie byli władcami krwi królewskiej, Wiśniowiecki i Sobieski to już tylko byli magnaci na tronie.
A Wazowie to była stara dynastia? Ponadto Wiśniowiecki czy Sobieski - gdyby potrafili wykorzystać poparcie pewnych grup - znaczyliby znacznie więcej...
QUOTE Rządy oligarchiczne oparte na zasadach feudalnych uważasz za spełnienie idei równości i wolności?
Od głoszenia pięknych idei wolę fakty - a te wskazują, że obywatel RON miał znacznie więcej wolności niż obywatel wolnej i demokratycznej III RP.
QUOTE Rząd i prezydent, nieważne z jakiej opcji politycznej by byli, reprezentują nasz kraj i poniżanie ich to warcholstwo sięgające korzeniami lubomirskich rokoszan.
Zanim napiszesz, to przeczytaj ze zrozumieniem... Spytałem czy Ojczyznę utożsamiasz z władzą...
Ten post był edytowany przez Skrzetuski: 20/09/2012, 19:02
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE No i dobrze, że przegrał. Skrzetuski
To twoje subiektywne zdanie. Czy masz coś na poparcie tezy, że ewentualny system z silną władzą królewską byłby gorszy od systemu oligarchicznego?
QUOTE Zgodziłbym się częściowo, gdyby było "spowodowały śmierć". Skrzetuski
Reformy przed 1772 rokiem były raczej lekko zaznaczone. Ja tu piszę o reanimacji, czyli rewolucyjnych zmianach od 1788 do 1792 roku oraz o insurekcji kościuszkowskiej. To właśnie przyśpieszyło śmierć naszego państwa. Myślisz, że zaborcy zadowoliliby się ziemiami zagarniętymi w I rozbiorze? Polska była skazana na rozbiory, a wielkie reformy tylko je przyśpieszyły.
QUOTE Ponadto Wiśniowiecki czy Sobieski - gdyby potrafili wykorzystać poparcie pewnych grup - znaczyliby znacznie więcej... Skrzetuski
A jednak nie wykorzystali i nie znaczyli.
QUOTE obywatel RON miał znacznie więcej wolności niż obywatel wolnej i demokratycznej III RP. Skrzetuski
Podobnie jak nie można porównywać wartości pieniądza, tak niekompatybilne jest porównywanie zakresu wolności ludzi epoki konia i owsa i ludzi epoki podróży lotniczych.
QUOTE Spytałem czy Ojczyznę utożsamiasz z władzą... Skrzetuski
Władza naszą ojczyznę reprezentuję. Szacunek wobec niej jest więc należny. Brakuje naszym obecnym obywatelom galanterii, którą Polacy słynęli jeszcze w XVIII wieku. Niestety kontynuowanie tego wątku będzie OT.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czołem!
QUOTE To twoje subiektywne zdanie. Czy masz coś na poparcie tezy, że ewentualny system z silną władzą królewską byłby gorszy od systemu oligarchicznego?
Oczywiście. Na początek to fakt, że w Rzeczypospolitej nie można było wprowadzić absolutyzmu, bo to nierealne rozwiązanie. Wydaje mi się, że to dosyć spora przeszkoda... To raz. Dwa - król i tak miał bardzo dużą władzę, jeśli umiał z niej korzystać. Trzy - od kiedy silna władza królewska = rozwój, dobrobyt itp.? Bo akurat rozwijaliśmy się, gdy to obywatele poszerzali swoje prawa...
QUOTE Reformy przed 1772 rokiem były raczej lekko zaznaczone. Ja tu piszę o reanimacji, czyli rewolucyjnych zmianach od 1788 do 1792 roku oraz o insurekcji kościuszkowskiej. To właśnie przyśpieszyło śmierć naszego państwa. Myślisz, że zaborcy zadowoliliby się ziemiami zagarniętymi w I rozbiorze? Polska była skazana na rozbiory, a wielkie reformy tylko je przyśpieszyły.
Działania SAP-a i opozycji przed okresem 1768-1772 miały zasadnicze znaczenie! Udowodnij, że w 1788 r. byliśmy skazani na II rozbiór. Ciekawe, czy Katarzyna II o tym wiedziała, nie?
QUOTE A jednak nie wykorzystali i nie znaczyli.
To tylko świadczy o nich, a nie o tym, że dla RON nie było już ratunku od XVII wieku. Było mnóstwo możliwości.
QUOTE Podobnie jak nie można porównywać wartości pieniądza, tak niekompatybilne jest porównywanie zakresu wolności ludzi epoki konia i owsa i ludzi epoki podróży lotniczych.
Veto. Zmienia się transport, zmienia się świat, ale człowiek się nie zmienia.
QUOTE Władza naszą ojczyznę reprezentuję. Szacunek wobec niej jest więc należny.
No to szanuj Bieruta czy Jaruzelskiego, ja mam inne autorytety.
QUOTE Brakuje naszym obecnym obywatelom galanterii, którą Polacy słynęli jeszcze w XVIII wieku.
Brakuje naszym obecnym władzom galanterii, którą Polacy słynęli jeszcze w okresie międzywojennym.
QUOTE Niestety kontynuowanie tego wątku będzie OT.
Nie sądzę, sam poruszyłeś kwestię traktowania przez szlachtę władzy, a ja uważam, że to było naturalne, bo teraz też tak jest.
Ten post był edytowany przez Skrzetuski: 21/09/2012, 13:47
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE("Skrzetuski") No i dobrze, że przegrał. To magnaci wcześniej "królewiętami" nie byli? To kim był np. Wiśniowiecki? Biedakiem żyjącym na garnuszku Karola Ferdynanda a potem nawet nie wiem kogo
QUOTE A Wazowie to była stara dynastia? Ponadto Wiśniowiecki czy Sobieski - gdyby potrafili wykorzystać poparcie pewnych grup - znaczyliby znacznie więcej... Ale krew Jagiellońska jest stara. Wiśniowiecki może i znaczyłby więcej gdyby coś potrafił ale Sobieski to już wątpie, nawet możliwy sejm konny z 1688r nie dałby mu pełni władzy bo miał wojnę na głowie i wszystkich hetmanów w opozycji
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Na początek to fakt, że w Rzeczypospolitej nie można było wprowadzić absolutyzmu, bo to nierealne rozwiązanie. Wydaje mi się, że to dosyć spora przeszkoda... rolleyes.gif To raz. Dwa - król i tak miał bardzo dużą władzę, jeśli umiał z niej korzystać. Trzy - od kiedy silna władza królewska = rozwój, dobrobyt itp.? Bo akurat rozwijaliśmy się, gdy to obywatele poszerzali swoje prawa... Skrzetuski
Ależ oczywiście, że by się dało wprowadzić absolutyzm. Gdyby tylko oprzeć się na drobnej szlachcie. Przeszkodą była magnateria. Król miał silną władzę jedynie formalnie. Cóż to za panowanie jeżeli senat - rada królewska - jest w stałej opozycji, gdyż składa się z magnaterii przeciwnej silnej władzy królewskiej z oczywistych powodów. Na numer trzy odpowiem, że w XVII i XVIII wieku tak. To wtedy tworzyły się zręby kapitalizmu, który później przyniósł rozwój i dobrobyt. Polska zaś zakonserwowała się w feudalizmie.
QUOTE Udowodnij, że w 1788 r. byliśmy skazani na II rozbiór. Skrzetuski
W 1772 roku zaborcy już raz zagarnęli swoje terytoria. W momencie interwencji przeciwko reformom Katarzyny II kolejny zabór był zbyt kuszący, aby Rosja i Prusy mogły go odrzucić. Więc tak Polska była skazana na rozbiory może jeszcze nie w 1788, ale w 1792 już na pewno. Po 1792 roku zostawiono bufor, w którym wybuchła rewolucja. Drugiej Francji nad Wisłą zaborcy zdzierżyć nie mogli, stąd III rozbiór.
QUOTE Było mnóstwo możliwości. Skrzetuski
Żadnej nie wykorzystano, to chyba coś o tych możliwościach świadczy.
QUOTE Zmienia się transport, zmienia się świat, ale człowiek się nie zmienia. Skrzetuski
Veto odrzucone! Pragnienia i potrzeby człowieka zmieniają się wraz z jego otoczeniem, innymi słowy punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
QUOTE a ja uważam, że to było naturalne, bo teraz też tak jest. Skrzetuski
A ja uważam przeciwnie. Władza reprezentuje nasz kraj i dopóki tak jest powinniśmy ją szanować, co jednak nie znaczy, że musimy jej ślepo służyć.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ależ oczywiście, że by się dało wprowadzić absolutyzm. Gdyby tylko oprzeć się na drobnej szlachcie. A jak oprzeć się na drobnej szlachcie? Jak konkretnie miałoby to wyglądać?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jak konkretnie miałoby to wyglądać? pseudomiles
Uderzając w magnaterię odpowiednio szybko. Możliwe to było do około lat 30-tych XVII wieku, kiedy to władza królewska była na tyle mocna aby ukrócić samowolę magnacką. Operacja trudna, ale przy odpowiednim nastawieniu możliwa do przeprowadzenia. Powstał już jednak o tym osobny temat.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE QUOTE Jak konkretnie miałoby to wyglądać?pseudomiles Uderzając w magnaterię odpowiednio szybko. Możliwe to było do około lat 30-tych XVII wieku, kiedy to władza królewska była na tyle mocna aby ukrócić samowolę magnacką. Operacja trudna, ale przy odpowiednim nastawieniu możliwa do przeprowadzenia. Powstał już jednak o tym osobny temat. Mam pytanie jak ta "samowola magnaterii" w latach 30-tych XVII wieku wyglądała
|
|
|
|
|
|
|
|
Czołem!
QUOTE Ależ oczywiście, że by się dało wprowadzić absolutyzm. Gdyby tylko oprzeć się na drobnej szlachcie. Przeszkodą była magnateria. Król miał silną władzę jedynie formalnie. Cóż to za panowanie jeżeli senat - rada królewska - jest w stałej opozycji, gdyż składa się z magnaterii przeciwnej silnej władzy królewskiej z oczywistych powodów.
No to udowodnij, że drobna szlachta (jaka? koronna?) dążyła do absolutyzmu. Będzie ciekawie. To raz. Dwa - udowodnij, że senat był w stałej opozycji.
QUOTE Na numer trzy odpowiem, że w XVII i XVIII wieku tak. To wtedy tworzyły się zręby kapitalizmu, który później przyniósł rozwój i dobrobyt. Polska zaś zakonserwowała się w feudalizmie.
To rzeczywiście ciekawe - spójrzmy na stan Szwecji po Karolu XII czy Francji podczas wojny o sukcesję hiszpańską...
Super. Tylko że stwierdziłeś, iż Polska zmierzała ku upadkowi. No to pytam - czy to był proces nieodwracalny czy może całkiem przypadkowy? Bo w 1788 r. logiczne, że o rozbiorze nie było mowy...
QUOTE Po 1792 roku zostawiono bufor, w którym wybuchła rewolucja. Drugiej Francji nad Wisłą zaborcy zdzierżyć nie mogli, stąd III rozbiór.
Stwierdzanie, że od III rozbioru nie było ratunku jest dziwne, ponieważ nie wiemy, co byłoby, gdyby Madaliński nie wyruszył z Ostrołęki. Podobnie nie wiemy, co by było, gdyby Kościuszko nie przegrał pod Maciejowicami albo chociaż nie dostał się do niewoli. Znając skutki zaledwie jednej z czterech możliwości zwyczajnie nie można stwierdzić, że musiało być tak, jak było...
QUOTE Veto odrzucone! Pragnienia i potrzeby człowieka zmieniają się wraz z jego otoczeniem, innymi słowy punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
To ciekawe - porównaj sobie sytuację RON z III RP. Teraz też obywatele domagają się niskich podatków, "chleba i igrzysk", wtedy też były burdy i awantury - kiedyś cięto się szablami na sejmikach, teraz mamy Palikota czy Niesiołowskiego, którzy od polityki powinni trzymać się jak najdalej...
QUOTE Żadnej nie wykorzystano, to chyba coś o tych możliwościach świadczy.
Nie, to świadczy tylko o tych, którzy tych możliwości nie wykorzystali.
QUOTE A ja uważam przeciwnie. Władza reprezentuje nasz kraj i dopóki tak jest powinniśmy ją szanować, co jednak nie znaczy, że musimy jej ślepo służyć.
Pytanie, czy władza, która zabiera ludziom 70% dochodów, okłamuje ich, nie dba o państwo i żeruje na najniższych emocjach, rzeczywiście reprezentuje kraj. Co to tam Locke pisał o władzy, która nie spełnia oczekiwań?
QUOTE Uderzając w magnaterię odpowiednio szybko. Możliwe to było do około lat 30-tych XVII wieku, kiedy to władza królewska była na tyle mocna aby ukrócić samowolę magnacką.
Jak można uderzać w pewne środowisko, które dopiero raczkuje i - w sumie można powiedzieć - nawet za 100 lat zajmie pozycję o której mówimy? No bez żartów...
Ten post był edytowany przez Skrzetuski: 28/09/2012, 6:29
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Pytanie, czy władza, która zabiera ludziom 70% dochodów, okłamuje ich, nie dba o państwo i żeruje na najniższych emocjach, rzeczywiście reprezentuje kraj. Co to tam Locke pisał o władzy, która nie spełnia oczekiwań?
Akurat odnosnie panowania Jana Kazimierza to raczej nie pasuje.
QUOTE To ciekawe - porównaj sobie sytuację RON z III RP. Teraz też obywatele domagają się niskich podatków, "chleba i igrzysk", wtedy też były burdy i awantury - kiedyś cięto się szablami na sejmikach, teraz mamy Palikota czy Niesiołowskiego, którzy od polityki powinni trzymać się jak najdalej...
Aaktualnie też nikt szablami nie tnie,a w Parlament jakby nawet sprawia wrażenie odzyskiwania swojej sprawności. Palikot i Niesiołowski czy Brudziński czy Kłopotek, a niech sobie bedą tacy parlamentarzyści też są potrzebni. Lepsze to od wirtualnego cięcia się szablami.
QUOTE twierdzanie, że od III rozbioru nie było ratunku jest dziwne,
To stwierdzenie nie jest w żaden sposób dziwne
|
|
|
|
|
|
|
|
Założmy, że król vetuje alians z Prusami i K3M, popada w apatię i przeżywa depresję - tj. kraj trwa.
Niby jak w takiej sytuacji miałoby dojść do II i III rozbioru?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|