|
|
Potrawa z serca Ludwika XIV, Losy królewskiego serca
|
|
|
|
Witam, Ostatnio czytałem o dość muszę przyznać kontrowersyjnej historii serca w/w króla. Podobno podczas rewolucji francuskiej tłum wdarł się do katedry ST. Denis i rozwścieczony spustoszył grobowiec króla, który przez ponad pół stulecia sprawował władzę absolutną we Francji. Wtedy też wykradziono jego zabalsamowane serce. Później ów narząd sprzedano angielskiemu arystokracie lordowi Harcourt, ten zaś odsprzedał go dziekanowi opactwa Westminster, wielebnemu Wiliamowi Bucklandowi. Kiedy poczciwy stary dziekan umarł, serce odziedziczył jego syn, Francis Buckland. Frank, bo tak nazywali go przyjaciele, wyznawał światopogląd naukowy, mimo to był ekscentrykiem. . Działał np. w gronie założycieli Towarzystwa Aklimatyzacji Zwierząt Zjednoczonego Królestwa, które za jeden z celów stawiało sobie sprowadzanie i hodowlę egzotycznych zwierząt, by zwiększyć w ten sposób produkcję żywności. Przez jakiś czas Buckland zadowalał się spożywaniem kangurów, strusi i tym podobnych zwierząt, z czasem jednak jego jadłospis stał się bardziej urozmaicony. Znalazły się w nim niemal wszystkie substancje organiczne. Wedle jednej z wersji Buckland podał ów organ podczas pewnego serwowanego przyjaciołom obiadu. „Jadałem w swoim życiu wiele dziwnych rzeczy”, miał rzec do jednego z przestraszonych gości, „nigdy wcześniej nie miałem jednak w ustach królewskiego serca”.
Jak sądzicie na ile prawdą jest,że serce króla zostało wykradzione? Czy są na to dowody? A może jakies spisy w, którym zamieszczono to co zginęło?
Zapraszam do dyskusji.
|
|
|
|
|
|
|
|
Prawdy - zero. Proszę podać źródło informacji.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja też się z tą opowieścią zetknąłem to było chyba w jakiejś książce o ciekawostkach historycznych lub czymś podobnym. A mógłbyś secesjonisto napisać na jakiej podstawie stwierdziłeś.
QUOTE(secesjonista @ 2/08/2010, 0:34) Bo sam bym chciał poznać ostateczną wersje.
|
|
|
|
|
|
|
|
Brzmi bardzo obscenicznie. Takie świętokradztwo, połączone z kanibalizmem, spotkałoby się ze sporym oburzeniem ówczesnej opinii publicznej. Wygląda mi to na coś w rodzaju miejskiej legendy. I tym chyba pozostanie, jeśli nie znajdą się twarde dowody.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(secesjonista @ 2/08/2010, 0:34) Prawdy - zero. Proszę podać źródło informacji.
Podobnie jak Piast Anonim chciałbym poznać prawdę ale jakoś nie widzę ewidentnego uzasadnienia
Źródło informacji:
"Królewskie Skandale"
Michael Farquhar
QUOTE(Rafadan @ 2/08/2010, 0:45) Brzmi bardzo obscenicznie. Takie świętokradztwo, połączone z kanibalizmem, spotkałoby się ze sporym oburzeniem ówczesnej opinii publicznej. Wygląda mi to na coś w rodzaju miejskiej legendy. I tym chyba pozostanie, jeśli nie znajdą się twarde dowody.
Zależy co masz na myśli. W samo zjedzenie serca Ludwika XIV jakoś nie wierzę, jeśli chodzi o zrabowanie katedry Saint Dennis to jest ona faktem. W 1793 roku, podczas rewolucji, bazylika padła łupem tłumu a we wrześniu kościół obrabowano i zdewastowano a w październiku na polecenie parlamentu rewolucyjnego, zbezczeszczono groby królewskie.
"Rozkopano krypty, otwarto trumny ze zwłokami monarchów francuskich, po czym wszystkie odkryte szczątki wrzucono do dwóch rowów wykopanych nieopodal bazyliki. Doły zalano wapnem gaszonym i zasypano ziemią. Archeolog Aleksander Lenoir ocalił większość rzeźb, przenosząc je do muzeum. Pozostałe zostały rozbite, po czym usypano z nich w Paryżu kopiec ku czci bohaterów rewolucji: Marata i Pelletiera de Saint-Fargeau. Kościół został ponownie otwarty z polecenia Napoleona Bonaparte w 1806."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bazylika_Saint-Denis (sorry, że z wikipedii ale nie mam czasu aby szukać teraz biblografii)
Ten post był edytowany przez p.bohonos: 2/08/2010, 6:55
|
|
|
|
|
|
|
|
Ksiazeczka Królewskie skandale sama w sobie to skandal. Mówiąc po galicyjsku - wyjątkowy szajs.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ksiazeczka Królewskie skandale sama w sobie to skandal. Mówiąc po galicyjsku - wyjątkowy szajs.
Czyżby nie miała oparcia w źródłach, albo są to po prostu wymysły.
|
|
|
|
|
|
|
|
Z tego co słyszałem, to i to...
|
|
|
|
|
|
|
|
Bajki, plotki, przestarzałe opinie. Książeczka obliczona na dochód ze sprzedaży.
Żałuję, że kupiłam.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|