|
|
Kariera Nikodema Dyzmy, serial powieść
|
|
|
|
QUOTE(glasgower @ 1/12/2011, 11:40) Hi, Karierę Nikodema Dyzmy zna chyba każdy. Nieskromnie powiem, że ja serial oglądałem jakieś 50 razy, książkę zaś czytałem ze trzy razy tyle. Obie wersje (bardzo mało zresztą różniące się) znam więc na pamięć. Kariera ukazuje tzw. elity IIRP. Moją ulubioną postacią jest Żorż, hrabia Jerzy Ponimirski. Jego słynne "a chamy honoru nie mają" jest oczywiście ponadczasowe, dziś jednak nabiera nowych znacznie szerszych treści. Co myślicie o tym serialu? (powieści jak kto czytał). Wasze ulubione postacie?
Oglądałem serial dwa razy, książkę też czytałem. Dostrzegłem, że ksiażce nie ma sceny wyścigów konnych.
Jak oceniłbyś Dyzmę ?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(sir Francis Drake @ 14/01/2017, 10:10) QUOTE(glasgower @ 1/12/2011, 11:40) Hi, Karierę Nikodema Dyzmy zna chyba każdy. Nieskromnie powiem, że ja serial oglądałem jakieś 50 razy, książkę zaś czytałem ze trzy razy tyle. Obie wersje (bardzo mało zresztą różniące się) znam więc na pamięć. Kariera ukazuje tzw. elity IIRP. Moją ulubioną postacią jest Żorż, hrabia Jerzy Ponimirski. Jego słynne "a chamy honoru nie mają" jest oczywiście ponadczasowe, dziś jednak nabiera nowych znacznie szerszych treści. Co myślicie o tym serialu? (powieści jak kto czytał). Wasze ulubione postacie? Oglądałem serial dwa razy, książkę też czytałem. Dostrzegłem, że ksiażce nie ma sceny wyścigów konnych. Jak oceniłbyś Dyzmę ? W książce zakończenie też jest trochę inne, chociaż oba są bardzo dobre.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(sir Francis Drake @ 14/01/2017, 14:01) QUOTE(Krodinor @ 14/01/2017, 12:56) ... W książce zakończenie też jest trochę inne, chociaż oba są bardzo dobre. W książce zakończenie też jest takie samo: https://wolnelektury.pl/media/book/pdf/kari...odema-dyzmy.pdfŻorż "demaskuje" , ale nikt w to nie wierzy i kariera toczy się dalej... Tylko, że w filmie Dyzma do końca waha się, czy by nie przyjąć nowego stanowiska, w książce natomiast podejmuje decyzje.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Tylko, że w filmie Dyzma do końca waha się, czy by nie przyjąć nowego stanowiska, w książce natomiast podejmuje decyzje.
Moim zdaniem w filmie też decyzja zapadła - może nie werbalnie,ale mentalnie Nina przekonała męża Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Piro @ 14/01/2017, 20:09) QUOTE Tylko, że w filmie Dyzma do końca waha się, czy by nie przyjąć nowego stanowiska, w książce natomiast podejmuje decyzje. Moim zdaniem w filmie też decyzja zapadła - może nie werbalnie,ale mentalnie Nina przekonała męża Pozdrawiam
Oczywiście, że w fimie decyzja zapadła (taka sama, jak w książce)
Ostatecznie na nie ; przy pomocy Krzepickiego : http://www.cda.pl/video/5587789d w 55:55 .
PS A jeszcze taka mała różniczka między filmem a książką : w filmie nie było sceny, jak zapiął tę "przodownicę", i całego naukowego dialogu Żorza o tym zjawisku...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Piro @ 14/01/2017, 20:09) QUOTE Tylko, że w filmie Dyzma do końca waha się, czy by nie przyjąć nowego stanowiska, w książce natomiast podejmuje decyzje. Moim zdaniem w filmie też decyzja zapadła - może nie werbalnie,ale mentalnie Nina przekonała męża Pozdrawiam Nie zapadła, przecież Dyzma po wyjściu za zewnątrz wciąż o tym rozmyśla i nawet wpada na pomysł, żeby Żorż uczył go angielskiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wątek którego też nie ma w serialu to ten z tym kolesiem co to zawrócił w głowie Ninie. Z polecenia Dyzmy go zatrzymano, a potem wypuszczono rozsyłając za nim plotkę że szpieg, ale nic mu nie udało się udowodnić.
|
|
|
|
|
|
|
|
W filmie i serialu chyba nie za bardzo mogli to pokazać, bo jeśli dobrze pamiętam to w rozpuszczanej plotce miał to być szpieg-bolszewik...
|
|
|
|
|
|
|
|
No dobra ale pies z kulawą noga nie napisał kto jest pierwowzorem postaci Nikodema Dyzmy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Krzysztow @ 29/03/2017, 16:28) No dobra ale pies z kulawą noga nie napisał kto jest pierwowzorem postaci Nikodema Dyzmy. Pierwowzorem Dyzmy, był prawdpododobnie Józef Piłsudski:
"Kariera Nikodema Dyzmy" była obrazem II RP?
- Nie, to był paszkwil na nią, a Nikodem to sam Piłsudski. Tadeusz Dołęga-Mostowicz był endekiem i wielkim wrogiem Piłsudskiego, którego zaciekle zwalczał w publicystyce. Po maju, przed Brześciem dalej szydził z obozu władzy, wtedy jeszcze była wolność słowa.
http://wyborcza.pl/magazyn/1,124059,725189...ka_spsiala.html
Samą książkę akurat niedawno przeczytałem i cóż, pękałem ze śmiechu jak to czytałem. Powieść jest nie tylko zabawna, ale i bardzo odważna obyczajowo, jak na okres międzywojenny (lesbijska relacja Niny i Kasi Kunickiej), a jej tematyka aktualna do dziś: karierę Dyzmy nie napędzają jego własne umiejętności, których nie ma, tylko konflikt między koteriami w łonie sanacyjnego rządu: kliką Terkowskiego oraz grupą ministra Jaszyńskiego i pułkownika Waredy. O obsadzie ważnych stanowisk państwowych i kształcie ustaw decydują nie kompetencje i merytoryka, ale protekcja, personalne sympatie i antypatie. Jak sobie popatrzymy np. z jakiego klucza są obecnie dobierani prezesi spółek skarbu państwa i innych urzędów, to wygląda to dziwnie znajomo.
|
|
|
|
|
|
|
|
No właśnie "prawdopodobnie". Egzemplarz który czytałem pochodził z lat 70-ych i tam na końcu lub początku jako pierwowzór był wymieniany gen. Roman Górecki. Stąd moje tym zainteresowanie.
|
|
|
|
|
|
|
|
W styczniu i lutym 1986 r. serial "Kariera Nikodema Dyzmy" emitowano na drugim kanale telewizji hiszpańskiej w najlepszej porze (po godzinie 20). Ciekawe, jak dużą miał tam widownię i jakie reakcje wywołał, zakładając że w ogóle wywołał.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Pierwowzorem Dyzmy, był prawdpododobnie Józef Piłsudski:
"Kariera Nikodema Dyzmy" była obrazem II RP?
- Nie, to był paszkwil na nią, a Nikodem to sam Piłsudski. Tadeusz Dołęga-Mostowicz był endekiem i wielkim wrogiem Piłsudskiego, którego zaciekle zwalczał w publicystyce. Po maju, przed Brześciem dalej szydził z obozu władzy, wtedy jeszcze była wolność słowa.
Teza dość odważna (o byciu endekiem), skoro sam Tadeusz Dołęga-Mostowicz w 1931 r. napisał: "Otóż oświadczam, że nigdy nie tylko endekiem, lecz żadnym partyjniakiem partyjnym czy partyjniakiem bezpartyjnym nie byłem, nie jestem i nie będę. Publicystkę zarzuciłem od dwóch lat, a nawet i dziennikarstwo, aby tylko jak najdalej odsunąć się od polityki. Nic nie pomaga! Czy naprawdę w Polsce nie wolno dziś być człowiekiem na własną odpowiedzialność, czy naprawdę nie wolno własnymi oczami patrzeć na współczesne życie życie i mieć o nim własne zdanie?" [Tadeusz Dołęga-Mostowicz: Nie mieszać się do ojczyzny, „Wiadomości Literackie” 1931, nr 21, str. 4] Całość LINK.
|
|
|
|
|
|
|
|
A czy przypadkiem nie zostało jemu wytłumaczone, aby zmienił poglądy polityczne, a może raczej zmienił sposób i prezentowania?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|