Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Czy ci pasuje współczesne kino?
     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 17/06/2017, 16:01 Quote Post

W drugiej minucie i piętnastej sekundzie tego filmu kobieta mnie powiedziała;
"Dlaczego on jest taki wąski w dupie?"

Ale staram się trzymać nerwy na wodzy.

Ten post był edytowany przez poldas372: 17/06/2017, 16:05
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 17/06/2017, 16:07 Quote Post

QUOTE(de Ptysz @ 17/06/2017, 15:58)
QUOTE(emigrant @ 17/06/2017, 15:07)
Sądząc z kierunku w jakim dyskusja zmierza (zgodnie z intencjami założyciela tematu zresztą i, można dodać- jak zwykle)) temat powinien brzmieć "Współczesne kino s-f".
*


Przypadkiem nie było gdzieś na forum tematu poświęconego kinu SF?
*

Nie tylko był, ale i jest:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=81724

Tytuł się różni nieco, oczywiście, ale tu się, jak widać, zapowiada międlenie tych samych filmów, bo czegóż by innego?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
de Ptysz
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.486
Nr użytkownika: 61.808

Zawód: Wolnomysliciel
 
 
post 17/06/2017, 16:27 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 17/06/2017, 16:07)
Nie tylko był, ale i jest:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=81724

Tytuł się różni nieco, oczywiście, ale tu się, jak widać, zapowiada międlenie tych samych filmów, bo czegóż by innego?
*


O właśnie, o tym temacie myślałem! Zmyliło mnie to, że nie znajdował się w Mównicy. Zgadzam się, że czeka nas drugi raz przerabianie tych samych tytułów, dlatego za przykładem Twoim i Poldasa proponuję w tym temacie podyskutować ogólnie o kondycji współczesnego kina, nie tylko SF.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 17/06/2017, 16:35 Quote Post

QUOTE(de Ptysz @ 17/06/2017, 16:27)
QUOTE(emigrant @ 17/06/2017, 16:07)
Nie tylko był, ale i jest:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=81724

Tytuł się różni nieco, oczywiście, ale tu się, jak widać, zapowiada międlenie tych samych filmów, bo czegóż by innego?
*


O właśnie, o tym temacie myślałem! Zmyliło mnie to, że nie znajdował się w Mównicy. Zgadzam się, że czeka nas drugi raz przerabianie tych samych tytułów, dlatego za przykładem Twoim i Poldasa proponuję w tym temacie podyskutować ogólnie o kondycji współczesnego kina, nie tylko SF.
*


Ja bym w ogóle proponował wyłączyć kino sf z dyskusji tutaj, skoro jest już o nim temat. Jeżeli się założyciel tematu nie zgodzi- założę oddzielny.

Ten post był edytowany przez emigrant: 17/06/2017, 16:39
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 17/06/2017, 17:32 Quote Post

Wnioskuję o podtrzymanie dyskusji na temat jakości kinematografii w tym wątku.
Poruszyłem kwestię kina rosyjskiego.
Skandynawskie też jest ciekawe.

 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
starscream
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 217
Nr użytkownika: 25.031

 
 
post 17/06/2017, 18:02 Quote Post

http://forum.film.org.pl/Thread-Hajp-a-%C5...%87-filmu--4174

Ciekawa dyskusja o współczesnym kinie na największym polskim forum filmowym...

Ten post był edytowany przez starscream: 17/06/2017, 18:16
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 17/06/2017, 18:09 Quote Post

Poldas:
QUOTE
Wnioskuję o podtrzymanie dyskusji na temat jakości kinematografii w tym wątku.

W blad wprowadza post inaugurujacy watek, tak, jakby jego autor nie ogladal niczego innego tylko produkcje science fiction. I to wlasnie ukierunkowalo dyskusje w waski kanal. Twoj wniosek jest jak najbardziej zasadny ale i wymagajacy.

N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Lizergus
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 669
Nr użytkownika: 93.112

KorPog
 
 
post 17/06/2017, 18:38 Quote Post

W Transformersach akurat CGI to jedna z rzeczy do których trudno się przyczepić. Nie wyobrażam sobie w tym przypadku animatroniki - zresztą podobnie w filmach Emmericha, 2012 mimo swojej bezdennej głupoty zrobiło na mnie wrażenie efektami - w następnym filmie Roland pewnie przełamie Ziemię na pół.
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 17/06/2017, 19:51 Quote Post

Wyspecjalizował się on w filmach katastroficznych.
Widz potrzebuje dawkę adrenaliny.
Jednak potem chciałby się wyciszyć.
Co by współrozmówcy zaproponowali?
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.970
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 17/06/2017, 19:56 Quote Post

QUOTE(starscream @ 17/06/2017, 12:38)
A to nie jest czasem tak, że Verhoeven  chciał zakpić sobie nie tyle z widzów, co z hollywoodzkiej i nie hollywoodzkiej lewicy? Chyba gdzieś spotkałem się własnie z tego typu opinią...  confused1.gif


Hmmmm... a w jaki sposób? Rozumiem, gdyby w Hollywood dominowało SF zmilitaryzowane, epatujące widza atrakcyjnością kariery w mundurze.

Klasycznej militarnej SF w Hollywood niemal się nie robi, nikt nie robi filmów na bazie Drake'a, Webera, Stirlinga etc.

Tymczasem jeśli już coś zbliżonego do militarnej SF się pojawia, to wchodzi w standardowe ramy rodzinnej rozrywki. Nawet jeśli uznamy "Independence Day" za jej przykład, to jedynym mundurowym chłopcem z plakatu jest tu Will Smith - ale przecież nie on ocala Ziemię - jest jedynie powożącym dla sprytnego naukowca-hakera (cywila). Gwiezdne Wojny, nawet naciągając definicję SF (a już na pewno militarnej SF), też raczej nie przedstawiają mundurowych w dobrym świetle. Z czym więc walczy reżyser, poza własną percepcją powieści?

Oczywiście wątek powinien się skupić na innych niż SF produkcjach (na SF jest już dedykowany) - nie, nie uważam, żeby obecnie powstawały filmy gorsze niż w latach 90-tych. Co roku (również w SF, ale o tym gdzie indziej) oglądam mnóstwo ciekawych produkcji. Co zaś do kwestii widowiskowości Hollywood - tak było zawsze, były tylko inne środki i możliwości.

PS. Animatronikowych Transformersów da się zrobić. Polecam oryginalne "Power Rangers". wink.gif

Ten post był edytowany przez Baszybuzuk: 17/06/2017, 19:57
 
User is online!  PMMini Profile Post #25

2 Strony < 1 2 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej